SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • cudek2 Autorytet
    Postów: 810 1324

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady- mamy 15 dzieciaków. Nr 5 masz zdublowany na liście;)

    Ja lubię być w ciąży... mimo tego, że obie ciężko przechodziłam- pierwsza rzyganie do 16 tyg odwodnienie szpital, potem słabe ruchy malowodzie szpital kilka razy. A teraz pod koniec to spojenie, nerki... ciąża to cud... nie każdemu jest dana... za brzuszkiem jeszcze nie tęsknię...ale jak mi lekarz powiedział, żebym o 3 raczej nie myślała, to załapałam dołek... bo co innego świadoma decyzja- nie chcemy więcej dzieci a co innego usłyszeć- lepej nie, bo ryzyko 3 cc... zrosty itd... bo ja tak gdzieś z tyłu głowy myślałam że tak za 4 lata... moze... rzutem przed 40.

    Hmmm...

    Dziś miałam termin.... Bori miał wyjść z brzucha, a wyszedł na pierwszy spacer ;)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d51c2b50f346.jpg

    Werix, RedLady, Szczęśliwa Mamusia, chiara, MoBo, Martusiazabka, Maggie_31, Iva79 lubią tę wiadomość

    860iwn15jj88tkvr.png
    860i73sb9uiq88aj.png
  • Werix Autorytet
    Postów: 1218 958

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    40t6d to szybko miałaś się stawić. Ja we wtorek idę na ktg tylko (40t4d), a w 41t1d chyba mnie już przyjmą i nie wiem, czy będą czekać jeszcze czy od razu wywoływać :/

    MoBo, też o tym marzę. Żeby buty założyć bez bólu spojenia, ubrać fajne ubrania, schylić się bez potrzeby rozkładania się jak żaba i wstać bez zadyszki. Już chyba za długo ta ciąża trwa, boo zaczynam popadać w depresyjne nastroje.

    MoBo, Martusiazabka lubią tę wiadomość

    17u9ha00otchcgqb.png
  • Lady Highlander Autorytet
    Postów: 324 285

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cudek dzieki za czujnosc ale teraz z tel nie uda mi sie poprawic. Wogole teraz ciężko z tel będzie mi aktualizowac liste wiec moze optocz zaznaczania kolorem w naszym pliku wpisujcie tez obok podstawowe info a poznirj uzupełnię

    eiktrjjgno5jwujd.png

    Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My obie dziewczynki "zaplanowaliśmy" ;) A przynajmniej tak nam się wydaje, że się udało ;D Chłopaka także zamierzam dokładnie "obliczyć" jako 3 i koniec ;P

    Kalina, powodzenia :)

    cudek2 lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • chiara Autorytet
    Postów: 523 556

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalina trzymam kciuki :)

    My dzisiaj ostatnie porzadki, dorzucanie do torby ostatnich rzeczy. Jak wrócę następnym razem do domu Agatka będzie z nami :) takie to dla mnie nierealne jeszcze. To mój kolejny aktywny dzień i najbardziej bolą mnie.... pięty :p

    Będzie mi brakować mieszkańca brzuszka jednak marzę o ubraniu moich spodni w rozmiarze 34 :)

    jej odbicie, cudek2 lubią tę wiadomość

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś mam jakiś gorszy dzień. Męczą mnie pytania "jeszcze nie urodziłaś?!" Łapię przez to doła i jestem wręcz pewna że przenoszę...

    Martusiazabka lubi tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Fuksja90 Autorytet
    Postów: 731 456

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia nie przejmuj się gadaniem ludzi.

    chiara pomyśl sobie ,że za chwilę będziesz miała dziecko przy sobie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny karmiące piersią, co planujecie przygotowywać na święta do jedzenia? Bo już nie wiem czy mam przestrzegać restrykcyjnej diety, czy tak jak mówili nam w SR, żeby jeść normalnie, to co zawsze.

  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalina, kurcze, to strasznie Ci to idzie... Oby się rozkręciło i poszło teraz raz dwa. Tego Ci życzę! :-)

    Ja nie wiem czy będę tęsknić za brzuchem. Jestem mega ociężała. Mam wrażenie ze brzuch chce mi wybuchnąć. Boli mnie... Cipka :-/ chyba mały musi bardzo napierać na szyjkę. Chodzę jak kaczka. Boli jak leżę. Jak siedzę. Jak wstaje. Jak chodzę. Boli mnie juz cały czas. Mnie to już koszmarnie męczy. Ostatnio mam mega wahania nastroju. Jestem poprostu w psychicznej rozsypce i marzę o tym żeby się to już skończyło :-/

    Straszyli mnie, straszyli... A w zasadzie nic się nie dzieje. Tez juz zaczynam myśleć ze doczekam jednak do terminu. Albo i dłużej? Ech... Naprawdę chciałabym mieć to już za sobą :-/ juz za długo to trwa :-/

    Baranosia, a jak Twoje spojenie? Takie długie spacery, pierogi... Nie oszczędzasz się. A niedawno jeszcze pisałaś ze nie możesz przejść 300m. Dobrze ze Ci przeszło! :-)

    Werix, Lady, trzymam za Was kciuki. Żeby się wreszcie coś ruszyło i poszło migiem!

    Polkosia, uważaj z tym działaniem do skutku :-) żeby się nie skończyło na małej drużynie futbolowej :-D


    oar8skjo4squlk4t.png

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam ostatnio mam dużo energii. Mogłabym góry przenosić. Jest mi ciężko itd, chodzę sobie powoli i pokracznie, jak pingwin na lodzie, ale tak dryptam cały dzień, bez drzemek popołudniowych.
    Dzisiaj miałam dwa mega skurcze, dużo silniejsze niż do tej pory, a więc liczę, że może do mojej daty porodu coś się na poważnie rozpocznie.
    Kupiłam dziś coś dla siebie - po raz pierwszy od wielu miesięcy! Zawsze kupowałam tylko dla synka, a jak miałam sobie coś kupić, to odkładałam z powrotem na półkę. Ale mąż się uparł, że mam brać i koniec. No i takim sposobem skończyłam z dwoma naszyjnikami od Swarovskiego. Trochę żałowałam potem, chciałam zwracać do sklepu, ale już mi przeszło :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 20:11

    baranosia, Izieth, Maggie_31 lubią tę wiadomość

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w zasadzie jak to jest z tym wywoływaniem? To się trzeba stawić w dniu terminu? Tylko którego? Om? Czy usg? Czy tydzień później? Dwa tygodnie?
    Moja przyjaciółka rodziła 3 lata temu i jej kazali przyjść w dniu terminu. A że była to sobota, to poszła dzień wcześniej ze skierowaniem. W poniedziałek miała wywoływane. A tu widzę ze różnie... Ze tydzień czy dwa po terminie każą się dopiero stawić? Czy co szpital to inaczej?


    oar8skjo4squlk4t.png

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • Werix Autorytet
    Postów: 1218 958

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi kazała moja gin stawić się do szpitala w ósmej dobie po terminie, który mam wpisany w kartę ciąży. To samo mi mówiła położna środowiskowa.

    17u9ha00otchcgqb.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusia rwa kulszowa minęła i tak jak się bałam żeby dała mi dotrwać do 37 tc tak teraz jak widzisz robię wszystko i nic się nie dzieje... Nie powiem jak wracam ze spaceru to muszę się położyć bo bolą mnie pachwiny, a po dzisiejszych pierogach umierałam przez godzinę. Ale to wszystko na szczęście mija po odpoczynku.

    Co do świąt ja mam w planach robić i jeść wszystko. Nie będę szaleć z potrawami, bo Wigilię spędzamy z moją mamą więc robimy ją we dwie. Pierwszy dzień zamierzamy spędzić w domu to popełnię jakąś rybę (po grecku, albo po japońsku), zrobię sałatkę gyros, śledzie z cebulką, upiekę jakąś karkówkę lub schab żeby było można zjeść na ciepło i potem np. na zimno na kanapkę. Z Wigilii zostaną pierogi i inne rzeczy które też będzie trzeba zjeść. W drugi dzień jedziemy do teściowej to odpada jedzenie. Oczywiście założę się że i mama i teściowa zawalą nas jedzeniem więc nie będę szaleć.

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, moja znajoma (ta, która córkę w brzuszku nazywa pasożytem) będzie miała osobny pokoik dla małej. W sumie wszystko ok, są tam mebelki, łóżeczko, mała będzie sobie spała od początku narodzin, a ona z mężem normalnie w sypialni. Tylko, że oni nie mają nawet żadnej elektronicznej niani, żadnego monitoringu. I nie zamierzają kupować, bo, jak znajoma twierdzi, po co? Przecież dziecku może się coś stać nawet gdy będzie tuż obok mamy (jej słowa). Nie powiem, jestem trochę zszokowana. Ja bym się bała noworodka zostawić samego w osobnym pokoju, tym bardziej, że to ich pierwsze dziecko, więc też nie mają wiedzy.
    A może przesadzam? Może tak właśnie dzieci trzeba wychowywać? Od narodzin do osobnego pokoju i już?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 20:55

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Okciakowa Ekspertka
    Postów: 233 239

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dalej w dwupaku. Po terminie z USG mamy już piąty dzień, po terminie z OM drugi.. Nic nie działa, kąpiele, przysiady, seksy.. Wczoraj miałam moment, że skurcze mi doszły do 10 minut, już myślałam, że to to.. Poszłam spać i przeszło. Dzisiaj pojedyncze skurcze, i doszło jakieś brązowe lekkie plamienie.. Jutro do lekarza i daje mi skierowanie na wywołanie.. Złapała mnie depresja bo cholernie boję się CC czy wywołania, nie chce ingerencji w moje ciało.. Tym bardziej, że boje się szpitali i wiem, że ze stresu pójdzie jeszcze oporniej.. Jedna wielka masakra. Nie wiem ile będę musiała spędzić w tym szpitalu.. Ehh, nic nie idzie tak jak trzeba :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 21:04

    3i49roeq4sgexhrq.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okciakowa tulę mocno :*
    Po jakim czasie od terminu mają Ci wywoływać?

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita, wkurza mnie takie gadanie, że dziecko od początku u siebie. Noworodek nic nie rozumie, potrzebuje bliskości, ciepła. Nie wyobrażam sobie tak dziecka zostawić i wyjść. Moja Klementynka do tej pory potrzebuje dużo czułości, a co dopiero niemowlaczek taki. Moim zdaniem takie zachowanie wynika z niedojrzałości do macierzyństwa. Wiem, wiem, zaraz powiecie, że w Europie gdzieś to normalna praktyka, ale jest tyle badań, które udowadniają, że dziecko przynajmniej na początku bardzo potrzebuje tego współspania, bliskości, ciepła... Nie wiem jak można być takim nie empatycznym. To w końcu nasze dziecko, nosiłyśmy je pod sercem tyle czasu, a teraz z dnia na dzień tak odstawić je do zimnego łóżeczka pokój dalej? No nie wiem, ja bym tak nie potrafiła.

    Nita lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Tyle sie dzieje ze ciezko cos napisac. Doczytam Was jak sie wyspie w domu xd u nas jest tyle ze karmimy mm poniewaz cycki puste. Kapurki sie nie spisaly, ja siedze na laktatorze.
    Powalcze o mleko, ale do granic zdrowego rozsadku. Przeplakalam dzis pol dnia z tego powodu, ale doszlam do wniosku ze nie moge glodzic dziecka ani zamieniac tych pierwszych momentow macierzynsta w koszmar. Poza tym maly ma podwyzszone crp i zostalismy jeszcze w szpitalu.
    Mykamy na badania.

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Także zamierzam jeść wszystko, rok temu jadłam i nic Klementynce nie było :) Nie ma też żadnych uczuleń, alergii ani problemów ze skórą czy coś takiego. W ogóle im szybciej wprowadza się alergeny, tym mniejsze ryzyko późniejszych alergii u dzieci.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • milky_way Autorytet
    Postów: 303 334

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita, mysmy wykwaterowali synka z naszej sypialni po skonczonym 5 miesiącu. Tym samym odzyskując wieczorno-nocne życie dorosłych :D
    Nie musielismy juz szeptać, skradac sie, a i on spal spokojniej.
    Wczesniej bym sie nie zdecydowała!

    Edit- natomiast- mimo wszystko maly nigdy z nami w nocy w lozku nie spal. Ja bym padła i zaryła nosem.. dla mnie zadne spanie...balabym sie, ze zgniote malego, albo mąż, albo ze mi gdzies spadnie...cokolwiek... maly spal w sypialni ale w swoim lozeczku zawinięty w kokon :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 21:12

    Dotty84, Perl lubią tę wiadomość

‹‹ 1065 1066 1067 1068 1069 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ