SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra to teraz moje pytanie. U nas łóżeczko będzie stało przy naszym łóżku w pokoju w którym jest tv. Ostatnio znajoma stwierdziła że zwariowałam że chcę trzymać dziecko w pokoju w którym ciągle gra tv. Czy to ona zwariowała czy ja?

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guerretenshi, Piotrek ma dopiero dwa dni! Laktacja dopiero ruszy, może za kolejne dwa... Każda porcja mm, to mniejsza szansa na długie karmienie piersią. Nie daj sobie wmówić, że masz puste cycki. Przez 3 dni ma prawo nic nie lecieć i z laktatora także... Mleko nie zaczyna się produkować w momencie porodu, tylko kiedy organizm dostanie sygnał, że jest zapotrzebowanie. A to zapotrzebowanie to ssanie. Walnij kilka herbatek na laktację i nie płacz, bo to jeszcze nie ten moment. Mleka w 2-3 dobie zazwyczaj jeszcze nie ma.

    milky_way, Isia86 lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam takie samo podejście co Ty polkosia i chyba jednak większość mam również, niezależnie od kraju pochodzenia. Nie wiem, nie znam nikogo kto od pierwszego dnia kładzie noworodka do osobnego pokoju, bez żadnego monitoringu nawet. Ona mówiła, że przecież co jakiś czas ona albo mąż będą zaglądać do pokoju. No ale, ona również planuje kp. To co, będzie wstawać co 1.5-2 godziny w nocy i dreptać do pokoju obok karmić piersią? Naprawdę cienko to widzę. Czytałam mnóstwo artykułów na temat pierwszych miesiący życia malucha i naprawdę, do 6.miesiaca maluch czuje się jako jedność z mamą. Dopiero po 6 miesięcu życia dziecko zaczyna powoli rozumieć, że jest osobną jednostką od mamy, ale również wtedy zaczyna się lęk separacyjny. A co dopiero z takim nowo narodzonym maleństwem?
    U nas w domu, gdy mieliśmy szczeniaka, spał w kartonie przy moim łóżku, bo biedactwo bało się przez pierwsze kilka dni.

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia, pytanie czy rzeczywiście TV ciągle gra? ;) Ja nieraz sobie odpaliłam jakiś serial, jak Klementynka spała w kołysce w salonie i w ogóle jej to nie ruszało. Chyba po 4 miesiącu słuch się wyostrza na tyle, że już nawet rozmowa może obudzić.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • milky_way Autorytet
    Postów: 303 334

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia, ja tam bardzo tv nie lubie, wiec u nas prawie nic nie gra...czasem cos sie włączy, no tez nie dajmy sie zwariowac. Chyba ze tv non stop leci, to ja sama bym oszalała, ale to ja. To chyba nic dobrego dla dziecka, generalnie.

    polkosia lubi tę wiadomość

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No całymi dniami może nie ale większość dnia na pewno. Bo to jest pokój dzienny w którym po prostu śpimy i spędzamy całe dnie. Nie chce wywalać małego z łóżeczkiem do drugiego pokoju w którym ani nie śpimy ani nie spędzamy czasu

    Milky u mnie ciągle coś musi gadać jak nie tv to radio ;) takie zboczenie i przyzwyczajenie do ciągłego hałasu z pracy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 21:22

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita, przypuszczam, że z takim żelaznym podejściem to i kp może jej się nie udać. Dlatego tak dużo mówi się o tzw. 4 trymestrze. To nie moja sprawa w sumie, tylko dziecka szkoda... Może podsuń jej jakiś artykuł fajny na ten temat. BTW, może być też tak, że tylko tak gada, a po 2 dniach zmięknie ;) Nam w szpitalu kazali odkładać na noc do mydelniczki i jakoś tak to przyzwoicie szło, że chciałam w domu kontynuować i odkładać do kołyski, ale zmęczenie wzięło górę. No i także obawa, że jej nie widzę w każdym momencie... No i wywaliłam kołyskę na stałe z sypialni ;) Ale ja też jestem wyjątkiem chyba tutaj, bo niewiele mam na forum śpi nadal ze swoimi maluchami jak mają 1-2 lata.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia piszesz że mleka często nie ma w 2-3 dobie to co lepiej głodzić dziecko niż dać mm? Też bym się pewnie złamała jakby dziecko traciło na wadze a mi mleko dalej nie leciało. Nie dajmy się zwariować w drugą stronę...

    Dotty84, Martusiazabka, sylwia92, Nel@, Izieth, Dagn_, Perl lubią tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita wrote:
    Wiecie co, moja znajoma (ta, która córkę w brzuszku nazywa pasożytem) będzie miała osobny pokoik dla małej. W sumie wszystko ok, są tam mebelki, łóżeczko, mała będzie sobie spała od początku narodzin, a ona z mężem normalnie w sypialni. Tylko, że oni nie mają nawet żadnej elektronicznej niani, żadnego monitoringu. I nie zamierzają kupować, bo, jak znajoma twierdzi, po co? Przecież dziecku może się coś stać nawet gdy będzie tuż obok mamy (jej słowa). Nie powiem, jestem trochę zszokowana. Ja bym się bała noworodka zostawić samego w osobnym pokoju, tym bardziej, że to ich pierwsze dziecko, więc też nie mają wiedzy.
    A może przesadzam? Może tak właśnie dzieci trzeba wychowywać? Od narodzin do osobnego pokoju i już?

    Myślę, że najlepiej jest tak wychowywać dzieci jak podpowiada nam nasze serce i intuicja. I jednocześnie dac innym wychowywać tak jak podpowiada im ich intuicja i serce :) Nie wtrącać się i nie oceniać.
    Każdy z nas jest inny, ma inna wrażliwość, inne lęki i obawy. Pamiętaj, że w rodzicielstwie jest tez jeden ważny element, o którym często zapominamy - szczęśliwy rodzic! I to jest bardzo ważny element, bo szcesliwy rodzic to szczęśliwe dziecko. Sfrustrowany rodzic przekłada swoje frustracje na dziecko....
    Wiele dzieci spi od pierwszego dnia w swoim pokoju, wiele spi do 5-6-8 roku życia w łożku z rodzicami. Nie nam to oceniać. Niech każda z nas wprowadza takie metody, które uzna dla siebie i dla dziecka najlepsze.

    Okciakowa, baranosia, Martusiazabka, sylwia92, Fuksja90, RedLady, Nel@, Isia86, Kushina, Izieth, Dagn_, chiara lubią tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia, dziecku w pierwszych dobach życia wystracza te kilka mililitrów i stąd też ten spadek wagi. Jeśli przekracza on 10%, to dopiero należy się martwić, a nie jak dziecko rodzi się 4 kg i po dwóch dniach ma 3850 - przykładowo ;) Dopiero jak spadnie poniżej 3600, to trzeba myśleć. Akurat Guerretenshi nie napisała czy mają duże spadki, ale po 2 dniach, to nie sądzę, żeby było aż tak źle.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Okciakowa Ekspertka
    Postów: 233 239

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Okciakowa tulę mocno :*
    Po jakim czasie od terminu mają Ci wywoływać?
    Nie wiem nic. :(
    Moja koleżanka (położna) mówi, że najpierw porobią badania i poczekają jeden dzień najmniej.. A moja lekarka skończyła na "dostanie Pani skierowanie do szpitala".. Może dowiem się cokolwiek więcej jutro ale wątpie znając ją..

    3i49roeq4sgexhrq.png
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja absolutnie jej nie skrytykowałam. Co sobie pomyślałam, to zachowałam dla siebie. Jej dziecko, jej sprawa. Akurat rozmawiałyśmy dzisiaj na temat niani elektronicznej i tak od słowa do słowa doszło do tej dyskusji. Ona wyraziła swoje zdanie, twardo przy tym stoi, że dziecko ma być w osobnej sypialni i tyle. Nie skomentowałam tego w żaden sposób, bo to nie w moim stylu, choć w tej sytuacji naprawdę mocno się zdziwiłam, bo tu chodzi jakby o... bliskość i bezpieczeństwo dziecka? No ale, każdy robi sobie jak chce. Ja mojego małego będę kłaść w koszu Mojżesza obok mojego łóżka, zaraz na wyciągnięcie rąk, ale jeśli będzie mu źle, to go wezmę do łóżka i będę z nim spać. Ja spałam z moją mamą do 7.roku życia, ale u nas było inaczej wtedy, a poza tym ja bez ojca wychowana i bardzo mamy bliskości potrzebowałam. :)

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • milky_way Autorytet
    Postów: 303 334

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym mm, u nas bylo tak, ze tez zalamka w szpitalu, bo maly tracil na wadze, a ja jeszcze nie mialam laktacji rozkreconej. I trzeciego dnia, zamiast nas wywpisac to zjeby dostalam, ze maly schudl za duzo i nas nie wypuszczą. Jednoczesnie jal poprosilam o mm pielegniarki to bie chcialy dac, a ja chcialam juz nawiac na chate bo wiedzialam ze w domu soie poradze z laktacja. Wiec W TAJEMNICY :ooooo , w tajemnicy dokarmialam trzeciego dnia poppludniu, wieczor, noc, ranek, do tego cholernego wazenia... udalo sie doslownie przybral pare deko, i nas puscili.. w domu podalam czasem jeszcze kilka razy, a pozniej 5,5 mca samo kp. Pozniej 1.5 mca coraz wiecej mm coraz mniej kp. Bo chcielismy drugiego bobasa, a ja nie dosc ze wieczny problem z prolaktyna i krotkimi cyklami to jeszcze chcialam szybko drugie za jedą zrywką z pracy

  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia, ja też miałam ten dylemat. 1. Łóżeczko stoi przy drzwiach i boje się mi maluch nie zwariuje patrząc na wszystkie przechodzące przez drzwi osoby. 2. W pokoju jest telewizor który tak jak i Ciebie jest włączony przez znaczną część dnia. Moim rozwiązaniem stał się baldachim. Jest zamontowany od strony drzwi i telewizora, tak że będzie zasłaniać jedno i drugie. Telewizor oglądamy cicho. Wiec nie sądzę żeby maleństwu przeszkadzał. A nie musi tak wcześnie oglądać mijających ekranów...

    Co do odkładania malucha to ja zamierzam kłaść go do łóżeczka. Nie będzie z nami spać. Ale łóżeczko stoi jakieś 50cm - metr od naszego łóżka wiec będę mieć wszystko pod kontrolą i synka w zasadzie w zasięgu ręki


    oar8skjo4squlk4t.png

    baranosia, Angela B-D lubią tę wiadomość

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh, a mi w ogóle nie żal żadnego dziecka karmionego mm! Co mi do tego? :) Mie rozumiem co kogo obchodzi to jak KTOŚ INNY/OBCY karmi swoje dziecko, albo czy kładzie je w osobnym łożku /pokoju od 1 dnia czy śpi w jednym łożku do 18-tki.

    Moze skupmy się na tym, aby wychować nasze dzieci tak jak my sami uznamy i przestańmy zaglądać innym w ich prywatne życie.
    Moje dziecko nie spało ze mną w łożku (oprócz kilku pierwszych nocy), w osobnym pokoju spi od 6 miesiąca. Od 7 miesiąca podaje mm (pierwszych kilka dni dostawało tylko mm) - niie czuje się niedojrzała do macierzyństwa.
    BA! JESTEM ZAJEBISTĄ MAMĄ!
    Moje dziecko mnie kocha, ja je kocham. Obie jesteśmy szczęśliwe. Przy drugim nie zmieniłabym nic! Czy na prawdę tak trudno w to uwierzyć, że każda z nas jest inna??? :)

    Okciakowa, Szczęśliwa Mamusia, sylwia92, Nel@, Martusiazabka, Izieth, Dagn_, Angela B-D lubią tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Werix Autorytet
    Postów: 1218 958

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okciakowa, czuję to sam co Ty. Jestem 4 dni po OM i 2 dni po terminie z USG. Wywoływania boję się bardziej niż CC. Bo człowiek się namęczy, a tu większe ryzyko komplikacji i jeszcze się skończy też na cc, tylko człowiek bardziej wymęczony i jeszcze własnym dzieckiem ciężko się zająć :( też nic na mnie nie działa. Tylko seksu nie próbowałam...

    17u9ha00otchcgqb.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze jest taka ciekawostka, którą mi doradczyni laktacyjna mówiła (nie wiem czy to jakoś sensownie jest opisane naukowo, ale na pewno wynikało z jej doświadczenia), że dzieci w 3 dobie życia mają gorszy "dzień", bo nawału może jeszcze nie być i są po prostu głodne i rozdrażnione, ALE to nie oznacza, że je głodzimy. One wtedy domagają się bliskości i piersi i trzeba je przystawiać praktycznie co chwilę. To jest tak duży bodziec dla organizmu, że nawał przychodzi praktycznie za moment. Pamiętam, że u nas było dokładnie tak. I nagle w 4 dobie twarde cycki, a Klementynka przybrała 100 g :) Współlokatorka urodziła dzień po mnie i dokładnie dzień po nas mieli taką tragiczną noc, że dziecko ciągle płakało, a ona ciągle wstawała do karmienia. A w końcu jak jej mleko zaczęło tryskać, to wyszła szybciej ode mnie ;)

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milky_way wrote:
    Z tym mm, u nas bylo tak, ze tez zalamka w szpitalu, bo maly tracil na wadze, a ja jeszcze nie mialam laktacji rozkreconej. I trzeciego dnia, zamiast nas wywpisac to zjeby dostalam, ze maly schudl za duzo i nas nie wypuszczą. Jednoczesnie jal poprosilam o mm pielegniarki to bie chcialy dac, a ja chcialam juz nawiac na chate bo wiedzialam ze w domu soie poradze z laktacja. Wiec W TAJEMNICY :ooooo , w tajemnicy dokarmialam trzeciego dnia poppludniu, wieczor, noc, ranek, do tego cholernego wazenia... udalo sie doslownie przybral pare deko, i nas puscili.. w domu podalam czasem jeszcze kilka razy, a pozniej 5,5 mca samo kp. Pozniej 1.5 mca coraz wiecej mm coraz mniej kp. Bo chcielismy drugiego bobasa, a ja nie dosc ze wieczny problem z prolaktyna i krotkimi cyklami to jeszcze chcialam szybko drugie za jedą zrywką z pracy

    Milky - mamy bardzo podobna historie i kp i przenosin do drugiego pokoju :)

    milky_way, sylwucha89 lubią tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty, nie rozumiem Twojego bulwersu ;) Każdy ma prawo do własnego zdania i nikogo tu nie oceniamy... To była luźna wymiana zdań. A to, że Tobie się udało kp przez pół roku, chociaż podałaś mm na początku, to nie oznacza, że innej mamie się uda. Dlatego napisałam, że ta waga jest tak bardzo ważna, bo to jest wyznacznik ilości naszego mleka. A nie to, że ze ściśniętego sutka lub laktatora nic nie leci. Dziecko zupełnie inaczej ssie, to też trzeba wiedzieć. To jest tak silny odruch, że wyciąga więcej niż laktator ;) Nie zamierzam się wymądrzać, daję tylko rady wynikające z doświadczenia czy nabytej wiedzy. Co ktoś z nimi zrobi, to jego sprawa, ale może komuś się taka wiedza przyda...

    Nita, Werix lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusia u mnie będzie leżał tak że nie będzie widział tv. Będę po prostu oglądać tv po cichu. Czasem łapię się że zaczynam wariować.
    Kiedyś ludzie mieszkali w jednym pokoju po 5 i więcej osób grał tv, radio, kręcili się ludzie, rozmawiali i dziecko jakoś spało.

    Nie chcę się zafiksować i wychowywać dziecka w ciszy bojąc się włączyć tv, odkurzacza, pralki czy głupiego robienia obiadu czy zmycia naczyń gdy dziecko śpi.

    Szczęśliwa Mamusia, Martusiazabka lubią tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
‹‹ 1066 1067 1068 1069 1070 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ