Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kalina, gratulacje
Milky, jak długo te skurcze co 4 min trwają? Jeśli przynajmniej godzinę, to bym jechała. Zresztą, pewnie już tam jesteś :p
Ja tam akurat liczę na rady Polkosi, bo kp jest dla mnie mega ważne, a nie wiem czy wszystko pamiętam z SR
będę walczyć.
Isia86, polkosia lubią tę wiadomość
-
Eh... szkoda. Może zrób sobie masaż brodawek? Może to coś rozkręci.
A dla mnie pojawiła się słaba nadzieja. Na wkładce zauważyłam śluz podbarwiony na lekko brązowo z dwiema plamkami krwi. Może to czop, może szyjka się skraca. Bynajmniej mam nadzieję, że coś się dzieje
Isia86 lubi tę wiadomość
-
Dobra, napisalam mezowi, ze ma wracac z drogi do pracy...
Ciekawe czy mnie zostawią.
Ciesze sie ze sie udalo w niedziele w nocy w domu jednak przesiedziec.... nocno-niedzielna ekipa jednak to dla mnie w wyobrazni jakis hardcore!!!!
Jesli chodzi o wody.... poprzednio poszlam do lazienki i wydawalo mi sie ze chlupnelo coś. Nie bylam do konca pewna. Pojechalam do gina akurat byl w gab. ale juz po drodze wiedzialam ze to wody, bo wkladka bbbbb mokra.
Problem jest z tym czesto taki, ze poleci troche i dziecko pozniej sila grawitacji zamyka ujscie swoją główką. Stad czasem nie leci jak na filmach.
No, ale doswiadczenie mam jednorazowe.
Teraz wody nie odeszly jeszcze. Dobra musze sie ubierac. -
U mnie dziś w nocy podobnie. Bolało jak cholera, ale w doopie miałam liczenie. Stękałam sobie z bólu, trochę pochodziłam, chciałam iść pod prysznic, ale za zimno było, żeby się rozbierać. Te ostre skurcze mnie nawet wybudziły z mocnego snu, także trochę się wystraszyłam, że to naprawdę TO. Ale później jednak zeszłam na ziemię: przecież nic i tak ze mnie nie leci, żadne czopy nie odchodzą, więc nie wiem na co ja liczę? Same skurcze do szpitala mnie nie doprowadzą.milky_way wrote:Kalina ogromne gratulacje!!!
Ja wlasnie licze skurcze, zaraz chyba sie wystrzele w kosmos, tak boli, ale nieregularne wiec poki co wychodze z siebie w domu. Ciekawe czy sie posunie akcja, czy straszaki... ale za to jakie.....oooookurŕŕrrwaaaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 07:21
-
Nita, ale przecież skurcze kwalifikują do przyjazdu na IP, bo może się poród zacząć bez odejścia czopa czy wód płodowych. Ile razy przecież przebijają pęcherz juz na porodówce? Jeśli skurcze są silne, dochodzą juz do co 5 minut - co 3 minuty i trwają conajmniej godzinę to jedź i się nie oglądaj! Chyba że chcesz urodzić w domu? szkoda ryzykować
Isia86 lubi tę wiadomość
-
Nita, No ja też wyraziłam swoją opinię - uważam, że nikt nie powinien nikogo oceniać, bo każda z nas jest inna, każda ma inne priorytety, inne cele, wartości i zasady. Wiec dla mnie takie wrzucanie "case studies" w postaci przykładów jak to robi jakiś matka XYZ mija się z celem Nie znamy jej - dla niej to pewnie najlepsze rozwiązanie
No i wyrażanie opinii dla mnie konczy sie na stwierdzeniu, co my ewentualnie zamierzamy zrobić... a nie koniecznie juz określaniu matki, która robi inaczej niż my np niedojrzałą Pamietajmy, że w naszym gronie mogą byc matki, które właśnie zrobią inaczej niż nam się wydaje za "słuszne" i kogoś taki komentarz może dotknąć .
To tyle w tym temacie. Kończę i juz nie będę się wiecej wypowiadać
-
Martusia u mnie to nic regularnego nie jest. Przychodzi sobie kiedy chce, ale trwa dość długo. To nie jest taki skurcz, że boli, załóżmy, 1 minutę i przychodzi znowu po 4 minutach. U mnie ból trwa bez przerwy około 5 minut, potem następny przychodzi gdzieś za 10 minut. Kochana, u nas z nieregularnymi skurczami i 4 cm rozwarcie odsyłają do domu, także wiem na 100%, że muszę czekać, że tak powiem, do ostatniego gwizdka.Martusiazabka wrote:Nita, ale przecież skurcze kwalifikują do przyjazdu na IP, bo może się poród zacząć bez odejścia czopa czy wód płodowych. Ile razy przecież przebijają pęcherz juz na porodówce? Jeśli skurcze są silne, dochodzą juz do co 5 minut - co 3 minuty i trwają conajmniej godzinę to jedź i się nie oglądaj! Chyba że chcesz urodzić w domu? szkoda ryzykować
Dotty84, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
U mnie to samo - kilkuminutowe bóle jak na @, w międzyczasie niezsynchronizowane napinania brzucha i tak juz kilka dni (a raczej nocy, bo z reguły łapie w nocy) Ale to niestety nie skurczeNita wrote:Martusia u mnie to nic regularnego nie jest. Przychodzi sobie kiedy chce, ale trwa dość długo. To nie jest taki skurcz, że boli, załóżmy, 1 minutę i przychodzi znowu po 4 minutach. U mnie ból trwa bez przerwy około 5 minut, potem następny przychodzi gdzieś za 10 minut. Kochana, u nas z nieregularnymi skurczami i 4 cm rozwarcie odsyłają do domu, także wiem na 100%, że muszę czekać, że tak powiem, do ostatniego gwizdka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 08:35
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
Dotty, myślę, że u Ciebie to nie jest kwestia tego co napisałaś wyżej. Piszesz, że nikt nikogo nie powinien oceniać - i nikt tak nie zrobił, dlatego nie wiem dlaczego na siłę szukasz problemu/zaczepki/afery tam gdzie jej nie ma? Litości... wspomniałam wcześniej, że chciałabym poznać zdanie dziewczyn na forum. Chyba po to są fora? Przecież nie będziemy tu siedzieć i się modlić. Rozmawiamy na temat macierzyństwa. Myślę, że u Ciebie problemem jest akurat to, kto napisze dany post. A że na moje posty zazwyczaj reagujesz aż nadto emocjonalnie, to w sumie się nie dziwię, bo to nie pierwszy raz. Powtarzam, wyluzuj trochę, bo naprawdę bierzesz to sobie wszystko zbyt do serca i przede wszystkim, jak wspomniałam, bardzo, ale to bardzo wyolbrzymiasz. Gdybyś czytała moje posty dokładniej, a nie tylko skupiała się na tych, które Cię wkurzają, to wiedziałbyś, że jestem chyba ostatnią osobą, aby kogoś oceniać i udowodniłam to nie raz. Mam poglądy bardzo lewicowe, broniłam tu nie raz matek, które na przykład mają cc na żądanie, broniłam matek karmiących mm, które zostały zlinczowane, broniłam matek, które dokonały aborcji. Także uprzejmie proszę o nie wmawianie mi poglądów, które w ogóle mnie nie dotyczą.
polkosia, Maggie_31 lubią tę wiadomość
-
Hej kochane oj widzę ze zaraz następni królewicz i księżniczki przyjdą na świat:)!
3mam za wszystkie mamusie mocno kciuki żeby porody poszły gładko i w miarę bezboleśnie!
Ja tylko zerwać na pierwszą stronę kto dołączył do rozpakowanych mamusiek i czekam.na fotki naszych miesiączkow
U nas położna była wczoraj. Mały ważył 3 dni temu 3490 a wczoraj 3410 mówiła ze się nie najada i juz mnie zestresowala, że mam mało pokarmu:( najpierw mówiła żeby co 3-4 godz karmić piersią a teraz takie cuda wychodzą:(mam nadzieje,ze zacznie przybierać... A tutaj zdjęcie z wczoraj po jedzonku :*
Aluś pozdrawia wszystkich:)!!
Werix, Dagn_, Izieth, baranosia, Kushina, Martusiazabka, Szczęśliwa Mamusia, Nita, Fuksja90, Koska 88, Maggie_31, cudek2, Angela B-D, RedLady, Iva79 lubią tę wiadomość
-
Olcia, jaki radosny bobasek po jedzeniu
Cudeńko 
U mnie niestety skurcze sobie nie poszły Wróciłam z laboratorium, siadam i liczę od nowa. Chyba są nieregularne, ale bolą jak cholera...
Olcia..89 lubi tę wiadomość
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Kalina ogromne gratulacje! Wymęczyłaś się kochana tyle godzin naprawdę podziwiam! :*
Milky way trzymam kciuki żeby akcja się rozkręciła
Olcia ale cudnego masz tego Synusia
Izieth to co czekamy aż będą regularne! Coś czuję że będzie dziś wysyp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 08:59
-
Kalina, gratulacje
Dotty, nie wiem czemu odebrałaś to tak personalnie, skoro sama pisałaś, że spałaś z dzieckiem, a potem dziecko obok i zachwalałaś nianię elektroniczną pod niebiosa... My rozmawiałyśmy o jakimś totalnie skrajnym przypadku. Dla mnie to jednak niedojrzałość, jeśli nie ma się nawet chęci na poczucie bezpieczeństwa wobec dziecka, no wybacz. Ciebie to akurat nie mogło urazić, a jak ktoś inny ma z tym problem, to to jest jego problem. Mnie też dotykają pewne wpisy tu (chociażby jak niektóre mamy piszą, że spanie z rocznym dzieckiem albo kp roczniaka to zboczenie), ale po prostu to olewam i nie szukam problemu.
Milky, jeśli zacznie się 22-7, to rodzice mają przyjechać do nas, a jeśli w dzień, to my wieziemy do nich Klementynkę. Tyle, że my mamy 3 min drogi, to nie ma obaw, że "wezwiemy" niepotrzebnie. Raczej
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn
