Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
polkosia wrote:Ja nawet straszaków nie mam. Wzięłam się za mycie kuchni, sprzątnie w szafkach, cudawianki i nic. Tylko się naszarpalam

U mnie tez straszaków brak:-/Posprzątane,choinka ubrana,tylko leżeć,pachnieć i czekać
Pytanie jak długo??
polkosia lubi tę wiadomość
-
Witajcie
Dnia 15.12.2016r. przyszedł na świat Bartosz 3750g 56cm przez cc
baranosia, MoBo, Isia86, Krakuska, Nita, Kushina, Werix, Maggie_31, Madziula87, RedLady, Szczęśliwa Mamusia, Dotty84, Fuksja90, Kokardka44, Izieth, Martusiazabka, Koska 88, Iva79 lubią tę wiadomość
-
U mnie dzisiaj wizyta położnej. Zobaczymy jak tam mały przybiera na wadze. Poproszę by pokazała mi jak go odbijać. W domu mały chaos, bo część rzeczy już w nowym domu, część tu.
Angela, gratuluję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 08:57

-
Polkosia ja wczoraj 8km po lesie bladzilam i nadal nic
jedno jest pewne krocze rozchodzone bo jak w piątek myślałam, że się głową przedziera bo tak bolalo, teraz mogę chodzić i chodzic
polkosia, Maggie_31 lubią tę wiadomość
-
polkosia wrote:Ja nawet straszaków nie mam. Wzięłam się za mycie kuchni, sprzątnie w szafkach, cudawianki i nic. Tylko się naszarpalam

Ja też nie mam, chociaż wszystko na dole mnie tam w kółko boli, a mam wrażenie, że córka w pewnym momencie mi wypadnie, czuć ją prawie na wierzchu
Co z tego, seks nie pomaga, spacery km-trowe, żadna aktywność fizyczna, wcale się nie zdziwię jak urodzę tu jako ostatnia po indukcji
Na dodatek jestem całą zakatarzona, gardło boli, lepszego końca nie mogłam natrafić
-
Angela, gratulacje

Madziula, ja się indukcji nie boję, byle mi ją zrobili w tym roku, nie chcę rodzić w styczniu
No i ta waga mnie z deka przeraża. Najlepiej byłoby urodzić już, ale co ja poradzę. A Ty się kuruj, bo osłabiony organizm to i mniej siły na poród!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 10:02
Angela B-D lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Polkosia też bym nie chciała w styczniu, ale kto wie, z moim szcześciem lekarz może i do stycznia mnie przetrzyma
Ja idę w ciemno, bo nawet wagi nie znam także nawet nie wiem na co się przygotować. No właśnie co my możemy, tylko chcieć
Pozostaje nam się uzbroić w cierpliwość chociaż na końcówce o nią najciężej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 10:08
-
Nita, dobranoc
nie martw się ważeniem. Jak często przystawiasz do piersi to może nawet utyć bobasek. Mój przybrał. Wyszło że od wyjścia ze szpitala przybierał 33g dziennie. Dzisiaj powinien mniej więcej osiągnąć wagę urodzeniową. Zobaczymy 
Teraz śpi i biedny męczył się 30 min żeby puścić bąka. Jak mi go żal jak on się tak pręży

Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH










(15.12. poród CC 3750g 56cm)





