Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Maggie_31 wrote:Szczerze?chyba raczej nie Werix,zważywszy ze pora roku jest taka a nie inna,a dzieci żłobkowe magazynują w sobie dużo rożnych bakterii,oczywiscie nie jestem przewrażliwiona,ale gdyby dzidzi miało już miesiąc chyba szybciej bym sie zdecydowała,ale przy takim maleństwie raczej nie.Ale to tylko moje zdanie:-)
My nie jedziemy. Z Hanià byliśmy (miała wtedy 6 tygodni) i w pierwszy dzien świat dostała kataru - i takiego malucha to armagedon...Dwutygodniowe to juz w ogóle malutkie
Ja bym nie ryzykowała nawet kataru
polkosia, Maggie_31 lubią tę wiadomość
-
No ja też uważam że takie maleństwo nie powinno jechać. Ale jak tu przemówić do ojca? Durny jest, myśli tylko o sobie i o tym, że tam dawno nie był. Chce się wszystkim pochwalić, jakby maluch był zabawką. Szlag mbie trafia! Powiedziałam mu że może sobie jechać sam z małym i wziąć na siebie odpowiedzialność. Niech kupi mm i ja już mu potrzebna nie będę.

-
Pytanko, czy dzieci kp trzeba odbijać po jedzeniu? Biorę małego na ramię ale on nigdy nie odbekuje... I jeszcze jedno: jak tylko odkładam malucha na płasko to często mu się ulewa i to sporo. Można to jakoś ograniczyć?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2016, 22:31

-
Werix mojego ciężko odbić. Przeważnie po jedzeniu zasypia i wtedy nie ma mowy by na śpiąco mu się odbiło. Więc karmię go trochę z jednej piersi do momentu gdy widzę że zasypia, odbijam i dokarmiam drugą chwilę i zasypia, potem kładę go na boczku. Nigdy mu się nie ulało i przeważnie jak go podnoszę po śnie to wtedy mu się odbija
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2016, 22:38


-
nick nieaktualnyUff jedyne 3,5h czekania na IP i jesteśmy na oddziale
Cesarka jutro dopiero o 14
/ Pielegniarka miala problem zeby wbic mi sie wenflonem w dloń, az mnie oblaly zimne poty i myslalam, ze zemdleje:/ pierwszy raz cos takiego mi sie przytrafilo, bo generalnie nie jestem jakas panikara. Potem zaczela mi tryskac krew i ostatecznie mam wenflon na wysokosci łokcia co jest srednio fajne, bo nie moge zgiac reki. Mam nadzieje, ze mi go wyjma albo przeloza po porodzie, bo inaczej bede miec problem, zeby zajmowac sie malym. Dzidzius od kilku h aktywny jak nigdy, czyzby przeczuwal co go jutro czeka?
Werix, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Kushina, miałam to samo... A wbijali mi się ze 4x... Zrobiło mi się gorąco i prawie zasłabłam. Także skończyło się na wenflonie na zgięciu łokcia, ale nie było tak tragicznie jak sobie wyobrażałam. Jakoś przetrwałam
I to chyba ze 3 dni go miałam.
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Wiedźma moja ma miesiac i dobre sa jeszcze ciuszki 54 i 56. Urodziła sie 52 cm.
Kushina powodzenia
Moja mała śpi na pleckach z główka na boku. Moze dwa razy jej sie ulalo przez sen i wszystko wyleciało kącikiem. No i mam podniesiona jedna stronę łóżeczka na książkach.
Kushina lubi tę wiadomość

Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH




i tak całą noc 





