Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Farbować, farbowałam i moja siostra też, a za tydzień ma rozwiązanie zdrowego "Kazika" (ksywka operacyjna po Listy do M )
Natomiast uważajcie na samoloty. Niby lekarze mówią, że nie ma przeciwskazań do lotu, ale każda z nas inaczej reaguje. Ja w dwóch pierwszych ciążach leciałam i zaraz dzień po locie dostawałam plamień. Wiecie już jak się to dla mnie skończyło. Co prawda nie wiadomo, czy to wina lotu, ale wyniki badań mieliśmy idealne, więc teraz już napewno nie wsiądę na pokład.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 11:31
16.02.15 8tc. *
31.07.2015 9tc. * -
Dora o kurcze myślisz że to mogło mieć wpływ? Ja właśnie zawsze słyszałam że w 1trym lepiej odpuścić bo nigdy nic nie wiadomo, ale to jest właśnie na zasadzie nie przekonasz się póki nie polecisz a jeśli można spytać robiłaś jakieś badania po poronieniach?poznałaś przyczynę?
Ja leciałam jakoś w 23/24 tyg ale wszystko było na szczęście ok -
a wiecie jak te prenatalne wyglądają? Pytam bo miałam zaskoczenie z badaniem drożności jajowodów. Badanie trwa kilkanaście minut, więc sądziłam, że z tempem wszystkiego w szpitalu będzie trwało 2 godziny. A okazało się, że trzeba było wziąć piżamkę, szlafroczek, iść na oddział i w sumie 10 godzin tam spędziłam (badanie oczywiście trwało kilka minut)
-
cudek2 wrote:Dziewczyny, czy któraś z was umawiała się już na prenatalne? Dziewczyny ze Śląska - gdzie robicie?25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Basia79 wrote:samo badanie właśnie wiem jak wygląda, zaskakują mnie tylko szpitalne procedury - w Gorzowie właśnie szpital je wykonuje - żebym się nie zdziwiła jak mnie znów po piżamkę odeślą
A to już tego nie wiem
ja nawet nie zagłębiam się w temat prowadzenia ciąży na nfz, wszystko robię prywatnie, dopiero do porodu stawiam się w państwowym szpitalu -
Mi na razie udało się oddać krew na czczo (5 ampułek!). Zostało mi tylko pobranie w celu przeciwciał HIV. Jeśli chodzi o prenatalne, na pewno będę robiła USG po 10 tygodniu i zastanawiałam się na testem PAPP-A. Kosztuje ok. 200 zł, a test NIFTY około 2 tys., więc na ten drugi się nie skuszę... Refundowane są po 35 roku życia, albo kiedy coś w USG wyjdzie nie tak.
-
Basia79 wrote:ja też ciążę prowadzę prywatnie, ale te badania lekarz mi powiedział, że są na NFZ, bo mam ukończone 35 lat
ale teraz zastanawiam się czy zaufać szpitalowi czy nie poszukać prywatnie25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Kama1312 wrote:Cześć dziewczyny!
właśnie wróciłam od lekarza, wczesny etap, bo to dopiero 4tydzien i 4 dzień, ale, niestety poprzednia ciąża była zagrożona od samego początku, to i teraz podobnie się zapowiada, więc muszę być pod kontrolą...
Lekarza mam dobrego, bo zna się na tym, z czym u mnie jest największy problem - progesteron!!! W poprzedniej ciąży prawie nie rósł i walczyliśmy wszystkimi możliwymi sposobami, no i teraz zapowiada się podobnie - bo jak tylko zrobiłam test ciążowy to zbadałam progesteron i oczywiście wyszedł poniżej normy... tak więc już od tygodnia jestem na luteinie....
A lekarz niestety z tych, którzy wszystko widzą w ciemnych barwach i zawsze zakłada najgorsze, więc i moje samopoczucie przy tym trochę spada...
Dzis na usg widoczny pęcherzyk ciążowy (3,5mm) co wydaje się mojemu lekarzowi mało... ale myślę, że przesadza, bo to w końcu dopiero 4t4d!
No i niestety okazało się, że mam piękną i dużą torbiel na jajniku (6.5cm. O tym za dużo lekarz nie mówił, póki co się obserwujemy, za tydzień mam się znów zgłosić.... (w poprzedniej ciąży zgłaszałam się co 2tyg czasem co tydzień, tak więc zapowiada się powtórka z rozrywki...)
Pozdrawiam Was serdeczni i napiszcie jaką wielkość miały wasze pęcherzyki ciążowe na podobnym etapie ciąży i czy może macie jakieś doświadczenie z torbielami jajników w tym błogosławionym stanie....
Tulipanowa, w poprzedniej ciąży płeć poznałam na przełomie 14/ 15 tc. Jeśli teraz się uda, mocno zastanawiam się nad Nifty, więc poznałabym lokatora jeszcze szybciej Przeczuć nie mam, śniło mi się, że będzie dziewczynka, ale jakoś nie podchodzę do tego poważnie.
Jestem w drodze na betę. Proszę o kciuki. Do wieczora będę czekać.
M@linka, o której masz wizytę? Która jeszcze dziś wizytuje?21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;