Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
MoBo a ile ogólnie przytyłaś w ciąży? Ja 15kg i zostało mi 2kg
Nita dzięki, że się odzywasz
u nas też skok i mały też wisi ciągle na cycku. Niby śpi próbuję tylko się poruszyć, a on od razu oczy jak 5zł... czasami karmię go na leżąco i wtedy jest szansa, że choć na pół godz uda się go oszukać
teraz na mnie zwymiotował, bo tak się spłakał przy jedzeniu jak szła kupa. Tak więc wskoczyłam do wanny, a mąż go ululał- tylko co z tego jak się nie do odłożyć
no nic cwana wstawiłam zmywarkę- jeny ja nie wiem jak ja bez niej wcześniej żyłam- ścielę łóżko i wskakuję pod kołdrę, a mąż niech z nim siedzi chociażby do 6 rano 
Zazdroszczę wyjścia do restauracji i chustowania! Chyba też się skuszę choć Antek i tak jest złotym dzieckiem, bo nie trzeba go za dużo nosić na rękach ale może udałoby mi się chociaż obiad zrobić wsadzając go w chustę- choć znając życie bałabym się że go stuknę lub coś innego.
Tak więc życzę, aby ciśnienie w końcu się unormowało i żeby Aran dał pospać mamie w nocy te wymarzone 4h
Nita lubi tę wiadomość


-
kalina123 wrote:Za wcześnie na co? Gdzie niby jest ta granica?
jeśli ty dasz radę i dziadkowie dadzą radę to czemu nie 
Ja na babski weekend pojechałam jak syn miał niecałe pół roku, noc z pt na sob był z mężem a w sobotę do niedzieli mąż wziął małego i pojechali do moich rodziców na noc, nie było problemu bo on nie był kp i zostawał z każdym bez problemu
Teraz planuję taki wypad pod koniec maja ale mała jest kp i ostatnio ma bunt na butelkę więc nie wiem jak będzie, może się nie udać
Nie ma ustalonych granic wiadomo, a rodzice nie są zakładnikami dziecka i też nam się czasem wolny czas należy;) -
Baranosia u mnie było 16 kg na plusie i nadal jest 7.5
i codzień robię min 5 km. Od wyjscia ze szpitala przez miesiac zszedl tylko 1
no nic czeka mnie ostre ruszenie dupy niedługo żeby to zbić 
Nita brawo za chuste
dobrze ze nie odpuscilas. Zdrówka tam!
-
Polkosia...no wlasnie! U nas tez piątki. Jeszcze trzy zostały. Straszne chujstwo. Kupilismy Viburcol. Nic nie dał. Obudzil sie z histerią. Paracetamol i zasnął.
Jesli chodzi o wyjazdy- my w kwietniu na narty. 1500km, samolotem nie ma jak, jedziemy furą, zapakowani po zęby
-
U nas wakacje rozpoczynamy w czerwcu- przyjeżdżamy z małym do Polski na 3 miesiące

W grudniu, na 1 urodziny planujemy wyjazd do Indii. W końcu teściowie też muszą poznać wnuka. Akurat wtedy pogoda będzie w miarę znośna. Południe Indii, więc w grudniu będzie jakieś 30 stopni w dzień a w nocy około 22. Damy radę
mam nadzieję, że mały również polubi podróżowanie, choć nie powiem, stresuję się tymi wyjazdami, zwłaszcza do Indii, bo to lot 15 godzinny, z przesiadką w Dubaju. Na ulicach kurz i hałas. Nie wiem czy mały to polubi. Mnie samej zajęło kilka dni na otrzęsienie się z szoku kulturowego, kiedy pierwszy raz tam pojechałam, a co dopiero roczne dziecko... Ech, no zobaczymy jak to będzie.
-
Nita, a teściowie nie mogą Was odwiedzić?
Dotty, a no nie wiemy jeszcze, dopiero będziemy szukać czegoś
U mnie waga pięknie poszła w dół, ale już stanęła. Ale nic dziwnego, ostatnio żywię się tylko pizzą i czekoladą
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dziewczyny nie polecam Wam Chorwacji w maju,8/10 dni deszczowe,na plaży lezalam w kurtce i pod kocem
Natomiast czerwiec już gorący
To tak tylko pod kątem plażowania 
Rózia nie śpi od 16,drzemki po 10-15 min i to na tyle,ale jest uśmiech i gadanie po swojemu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 03:44
Dotty84 lubi tę wiadomość
-
Ja mam jakiś kryzys psychiczny chyba. Wasze dzieci śpią w nocy, też są kp i śpią dłużej, tylko mój nadal drzemie 2 h a czasem nawet niecałe 2. To chyba nie jest normalne? Jestem wyczerpana
Doszłam już do etapu, że zaczynam zapominać niektóre rzeczy, np.numer pin do karty, hasło itd. Dlaczego moje dziecko tak krótko śpi? Jak się urodziło spał 3 godziny ale mi kazano go budzić na jedzenie, więc budziłam. Potem mało przybierał na wadze, więc zaczęłam budzić co 2 godziny i w końcu zaczął tyć. Jak doszedł do swojej wagi urodzeniowej to już nie budziłam. A było to prawie 5 tygodni temu. Doradzcie proszę co robić? Może ja robię coś źle? Źle go wychowuję, nie nasycam go pokarmem, że on tak mało w nocy śpi?
Jutro kończy 7 tygodni, to już czas na dłuższe drzemki. Wasze dzieci już śpią dłużej.
Doszłam nawet do takiego etapu, że rozważam zakończenie kp i podanie mu mm, chociażby w nocy, aby tylko się wyspać. Nie daję rady
-
U nas dziś 6,5godz.snu, wczoraj 6. Laktator poszedł w ruch, bo cycki by mi eksplodowalybaranosia wrote:6h snu to ja rozumiem! Tylko moje cycki nie


Ciekawe skąd ta zmiana w długości snu małej. Wcześniej max 3 godz...
A i dodam że śpi w swoim łóżeczku od tygodnia
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm
) -
Nita, nie mam pojęcia jak ci pomoc. Alicja w nocy jadła co 3 godz. Ale ja do niej wstawiłem po jej każdym kwęknięciu... Aż pewnego razu byłam tak śpiąca ze porostu pomyślałam "Alisia, jeszcze chwilkę" i mi się usunęło. Obudziłam się spanikowana godzinę później, a Alicja w najlepsze spala. Teraz podchodzę do niej dopiero jak wyraźnie da mi znać ze to juz. A jak nie mam pewności to podejdę i zerknie czy ma otwarte oczka, ewentualnie leciutko dotknę policzka. Jak oczka otworzy to ją karmie, a jak nie to wracam do łóżka i nie przejmuje się jej stękaniem przez sen. I teraz pierwsza nocna drzemka trwa od 4 do 5,5 godz. A następna 3. Potem to już różnie... Czasem już nie chce spać.
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
Nita Aran będzie za mały żeby nie polubić Indii. Dacie radę mi się wydaje. Tylko mega uważni z wodą i mycie wszystkiego, no ale jak wy di rodziny jedziecie to napewno dobrze się wami tam zaopiekuja. Ja za każdym razem lecąc do Tajlandii widziałam dzieciaki roczne biegajace po pokładzie samolotu
a rodzice za nimi.
Nita a próbowałas pospac razem ze swoim? Żeby poczuł bliskość? Może on z łóżeczkiem ma problem i krzyczy bo chce do Ciebie?
Wiesz reguły są czasem żeby je łamać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 09:46
-
Moje dziecko też się zbuntowało na sen a matka jest jak po jakimś ostrym melanżu

Nita Rózia też nie chciała spać w łóżeczku,walczyła w nim chyba z tydzień,okazało się,ze jest jej za zimno,miała za cienki kocyk,teraz ja otulina cieplej i trochę sie poprawiło,może Aranowi też jest za zimno/ciepło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 09:54
-
Próbowałam z nim spać, zresztą bardzo tego chciałam, ale zrezygnowałam, bo mały czuł zapach moich cycków i w sumie budził się już po godzinie denerwował się, żeby mu dać cyca. I tyle wyszło ze wspólnego spania.
Na pewno nie jest mu za zimno, bo w pokoju mamy 22 stopnie i mały jest w body+śpioszki, do tego otulacz woombie i na to lekki kocyk. Wcześniej spał w rożku z materiału minky i był jeszcze cieplejszy, ale to samo było- 2 godziny spania. Naprawdę, próbowałam już wszystkiego. Zauważyłam jednak, że bardzo szybko i mocno zasypia między moimi nogami. Czasem po odbijaniu go kładę właśnie tak. Jest w otulaczu, a nogi ma uniesione lekko w górze, na moim brzuchu. I chyba ta pozycja mu się podoba. Ale nie wiem jak długo by tak spał, no i jak ja miałabym spać z małym między nogami?
MoBo lubi tę wiadomość
-
Nita, podanie butelki z mm wcale nie musi w magiczny sposób sprawić, że Aran zacznie dłużej spać. Myślę, że jeśli twoje mleko mu wystarcza do najedzenia się to podanie butelki z mm spowoduje tylko, że będzie rzadziej jadł. W przerwach między karmieniami może się okazać, że i tak nie będzie spał. Moja mała niestety przestała dobrze przybierać na wadze i muszę ją dokarmiać mm. I jej tryb dnia czyli w nocy śpię, a w dzień praktycznie nic wcale się nie zmienił pomimo mm. To co u mnie pozwala uzyskać drzemkę w dzień to stały harmonogram dnia. Jeśli coś muszę w ciągu dnia zrobić inaczej to do końca dnia jest marudna i chce ciągle cyca. I co najważniejsze to jest harmonogram dnia dopasowany do jej potrzeb a nie moich
Musiałam zaakceptować np. to że zasypiać na noc będzie o 23-24 i koniec kropka, mogę zapomnieć o wieczorach z mężem. No i na noc zasypia ze mną w łóżku przytulona do cycka. Jakiekolwiek inne sposoby usypiania dają efekt co najwyżej godzinnej drzemki. I tak jak mówi MoBo, zasady są po to żeby je łamać
Sama byłam z tych co w ciąży się zarzekały, że absolutnie nie będę brać do łóżka dziecka 
Musisz niestety znaleźć to co przeszkadza w śnie Aranowi, a pewnie może to być cała masa rzeczy. Jak odkryjesz powód to z pewnością oboje zaczniecie coraz dłużej spać. I tego wam życzę
A swój wywód popełniłam po to, żebyś pamiętała, że przejście na mm może, ale wcale nie musi wam pomóc. Trzymam kciuki 
Wczoraj Klaudia uraczyła nas długim uśmiechaniem się i głośnym chichraniem przy tym podczas zabawy z tatą
Cudownie to dodaje sił
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 10:32
Szczęśliwa Mamusia, Izieth, MoBo, Martusiazabka lubią tę wiadomość

Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH










