Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie on twierdzi, ze nie mogą mi odmówić. Zapytam i zobaczymy. Jak coś to pójdę do Luxmedu i prywatnie chyba zrobiąbaranosia wrote:Basia tylko u mnie np. szczepią tylko swoimi nie możesz sobie kupić gdzie indziej i przynieść. Szczepionka musi być podana w odpowiedniej temperaturze

-
Ile stracilas krwi? bo ja ponad litr.Nita wrote:Ja bym chciała drugie dziecko, ale się boję porodu i komplikacji, tak jak teraz. Boję się, że znowu stracę tyle krwi i będą ze mną problemy albo że stracę jeszcze więcej i umrę
Nie wiem czy ten lęk pozwoli mi na starania o rodzeństwo dla Arana. Zresztą, jeszcze sporo czasu, żeby nawet o tym myśleć.
Co do karmienia starszAkow, moj od powrotu ze sz pitala spi ladnie w nocy juz sie nie budzi
Ale nie oszukujmy sie, pracowalam nad tym ciezko przez ostatnich pare miesiecy, gdyby nie to to dzielilabym los Polkosi dzis, bo Sebek to cyckocholik.
Mobo,
A wy robcie naztepne, toz ty mloda jestes
To czysto u was to brak kurzu na luztrze i tych ozdobkach ponizej, mo i lad na drugim planieWszyscy w domu
-
No wlasnie chcialam sie pytac czy masz pomoc, bo widze z wypowiedzi ze raczej zrelaksowana jestes i znajdujesz czas na pisanie, nie to co japolkosia wrote:Ja i Dobrawa
Rok i dwa miesiące. Najgorzej jest na początku, po 5 tygodniach mogę uznać, że jest przyzwoicie. Bywają gorsze momenty, ale mamy jakiś tam rytm dnia i można dać radę. Tyle, że mój mąż pracuje tylko na pół etatu w biurze, a drugą połowę ogarnia jak zaśniemy, więc dużo mi pomaga. Gdyby go nie było 8-10h, to pewnie nie byłabym taką optymistką
Wszyscy w domu
-
Polkosia nie strasz;) wiesz ja mam synka rakieta, mistrz marudzenia i stekania i teraz drugi chlop jak sie trafi podobny egzemplarz to oszaleje..polkosia wrote:Ja i Dobrawa
Rok i dwa miesiące. Najgorzej jest na początku, po 5 tygodniach mogę uznać, że jest przyzwoicie. Bywają gorsze momenty, ale mamy jakiś tam rytm dnia i można dać radę. Tyle, że mój mąż pracuje tylko na pół etatu w biurze, a drugą połowę ogarnia jak zaśniemy, więc dużo mi pomaga. Gdyby go nie było 8-10h, to pewnie nie byłabym taką optymistką 
a co do seksu to taka mialam nadzieje ze szybki powrot do normy.. kurde teraz nie mozemy poza tym ja po prostu jestem tak obolalo po seksie przez zylaki ze nawet mi sie nie chce.. co prawda my juz nie chcemy 3 nawet dziewczynki wiec bede sie zabepieczala jakoms wkladka albo nie wiem czym jeszcze.. hormonow tez nie chce, gumki tez nie.. czas mi sie zatrzymal w miejscu. jeszcze przynajmniej 2 miechy musze przetrwac a juz sie czuje jak wieloryb.. ten drugi tez jest wieszky jak u Ciebie.. wiec tez mam leki przed cc.. chociaz mam nadzieje ze szybkie rozpakowanie.. ja mam slaba szyjke ;/

Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Dobrawa, straciłam równy 1 litr krwi. Nie wiedziałam, że Ty też aż tyle a nawet więcej straciłaś. Miałaś też transfuzję? Ja musiałam mieć, bo straciłam przytomność a później jeszcze brało mnie na mdlenie kilkakrotnie tego samego dnia. Ponadto u mnie ta akcja porodowa taka szybka, bo z 2 cm rozwarcia nagle w ciągu godziny zrobiło się 8 cm i za późno na znieczulenie, po 20 minutach już miałam pełne rozwarcie i weź tu przyj na żywca... A parłam 2 godziny główkę, bo była owinięta pępowiną. Ech. No może się przełamie kiedyś i zdecyduję na drugie dziecko.
-
U nas podobnie z wagą, mały urodzony 3450, po urodzeniu schudł aż do 3150. Teraz nie wiem ile waży, ale ma dopiero 7 tygodni. Na domowej wadze pokazuje mi 4600 ale wiadomo, że to nie jest dokładny pomiar.Iva79 wrote:Moj jutro konczy 9 tyg ,waga ur 3570, duzo schudl do 3200. Teraz wazy 6500, czyli przybral jakies 3300 w 8tyg , wychodzi okolo 400g na tydz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 23:03
Iva79 lubi tę wiadomość
-
Mogę cos dodać od siebie? Ile Twój ma mc? Mój blisko 15. Dopiero od tyg nie dostaje butli w nocy. I raczej śpi. Aczkolwiek tu smoczek wypadnie tu się odkryje wiec jęczy i musze wstać. Ale jest coraz lepiej. U nas pomogło wyregulowanie dnia. Stale pory jedzenia. Jedna drzemka i kąpiel przesunięta o pół godziny do przodu. Zęby nie pomagają wiec pewnie i i nas powrócą pobudki przy następnych. U dzieci nie ma rzeczy stałych;)milky way wrote:Dobrawa- jak nauczylas starszaka nie budzic sie w nocy? Nasz ma teraz jakis problem, stawiam na ząbki, budzi się, niezadowolony, osliniony.
Jak uczyłas zeby spał?

Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Nita
Jakies plyny dozylnio tylko mi podano bez transfozji
Zelazo mocno spadlo, mam brac tabsy ale nie biore bo sie boje kibelka, niedlugo. A kontrole ide to zo aczymy jak tam to zelazo, pije herbate z pokrzywy, zobaczymy czy podziala
U m ie tez akcja byla expresowa, zyzby stad taka duza utrata krwi?
Iva79 lubi tę wiadomość
Wszyscy w domu
-
Dobrawa I Nita ja podobnie jak wy stracilam 1 l krwi , akcja porodowa podobnie szybka . O 5 rozwarcie 2 a o 7.00, po podaniu znieczulenia babka spr a tu 9cm , znieczulenie tylko opoznilo porod. Dali mi cos na wzmocnienie skorczy a i tak problem z wypchnieciem mialam , peklam ale nie wypchnelam , lekarz musial pomoc , nacial i ssawka, drugi lekarz naciskal brzuch. Wszystko bylo do przezycia, choc pod koniec wolalam o cc , ale oni , ze na tym etapie to kazda kobieta chce cc. Musze przyznac , ze zapomnialam bol. Nie mdlalam , ale robilo mi sie slabo. Kroplowki dostalam , 1 napewno z zelazem. Na wypisie poziom zelaza 7, tydz temu 12,7
Tak szybko wrocil do normy , chyba ze walneli sie w lab
czuje sie dobrze
Myslicie , ze kp wplywa pozytywnie na czlowieka


-
U nas niestety często budzą się wzajemnie. Tysia pewnie by ominęła jedno karmienie, ale Matylda tak wzdycha i ciumka głośno, że zmarłego by z grobu poderwało. Masakra, mówię Wam... A znów Tysia jęczy strasznie przy przebudzeniu i nieraz Matylda przy tym złapie odruch moro i pomimo, że jadła 30 minut wcześniej, to znów pobudka.
Bobas, cc nie jest takie złe... I mówi to wielka zwolenniczka psn. Ale życzę, żeby udało się SN. U mnie niestety lekarz nie wyraził zgody, pomimo akcji i po kilku partych odmówił dalszych prób, ale jak się potem okazało to była dobra decyzja. A jak u Ciebie teraz waga małego? Moja była cały czas w normach, dopiero od 38 tc zaczęły się cuda dziać... Sama waga jeszcze nie jest wskazaniem do cc, może nie będzie tak źle
U mnie jeszcze wielowodzie i makrosomia...
Nita, ja także straciłam około litra krwi, zasłabłam pod prysznicem, ale transfuzji mi nie zrobili. Dostawałam tylko mega duże dawki żelaza. Pierwsze dwie doby po porodzie słabo mi było nawet po przejściu do toalety, a blada byłam jak trup... Ja miałam krwotok po urodzeniu łożyska i mnie łyżeczkowali. Oczywiście mówię o pierwszym porodzie
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dobrawa wrote:No wlasnie chcialam sie pytac czy masz pomoc, bo widze z wypowiedzi ze raczej zrelaksowana jestes i znajdujesz czas na pisanie, nie to co ja
Piszę zazwyczaj wtedy, kiedy śpią
Ale poza tym rzeczywiście mam spore wsparcie od męża, a i czasem wpada mama lub siostra.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2017, 01:21
Dobrawa, Iva79 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Polkosia fakt obecność męża na pewno dużo daje. Ja mam w domu żołnierza którego dużo nie ma w domu i nie ukrywam swoje plany wiążę z tym że mama walczy o rentę jak się uda jestem w domu i śmiało robię w grudniu drugie
jeśli się nie uda pewnie będę chciała choć pół roku odczekać żeby zwiększyć różnicę i dać bardziej radę bez pomocy mamy


-
Ja nie mam nikogo do pomocy. Sama w obcym kraju, to i ciężko jest. Jak mąż cały dzień w pracy a ja na przykład zajmuję się absorbującym synem podczas skoku rozwojowego, to nie ma mi kto tak zwyczajnie chociaż kanapki zrobić. Czasami mi smutno z tego powodu i nie ukrywam czuję się samotna bardzo często. Mój pierwszy posiłek jem od jakiegoś czasu o koło 14... Do tego brak snu i pewnie dlatego się tak marnie czuję i ciśnienie nie spada.
Jeśli zdecydujemy się na drugie, to chyba jednak będę chciała pod koniec ciąży być w Polsce, urodzić tam prywatnie i chociaż te pierwsze 3 miesiące spędzić we własnym domu z pomocą mamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2017, 03:05
Dobrawa lubi tę wiadomość






