X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • jusci Autorytet
    Postów: 589 269

    Wysłany: 21 marca 2017, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju już? :-D

    Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
    PAI-1 homo, mthfr hetero
    f2wl20mmcvxm5eim.png
    ex2bpiqvl3ojtl60.png
  • milky way Autorytet
    Postów: 675 641

    Wysłany: 21 marca 2017, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakuska, taaaaa, jak dobrze to znam :////

    Miesio szybko napewno nadrobi zaległosci, zobaczysz!

    Krakuska lubi tę wiadomość

  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 21 marca 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werix, no dokładnie. Identycznie jest u nas. A do tego patrzą na mnie jak na dziwadło, że takie zasady wprowadzam, że przecież one też dzieci chowały i żyją. Przecież wiedzą jak to robić :-/ Wogóle nie rozumieją że chcę chować dziecko po swojemu. I nie potrafią uszanować naszych decyzji :-( aż nie chcę mi się jeździć nigdzie. Ani do rodziców, ani do teściów. Przez nich czuję się jak jakaś niedouczona, zła matka co to oczywiście przesadza na każdym kroku :-(


    860ij44jco2wu7mv.png

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiedzcie jak wygląda wasz dzień z dzieckiem? Tak mniej więcej o której drzemki macie, o której idziecie na spacer? Jak zabawiacie?
    Bo mój Aran już znudzony wszystkim. Dosłownie nie wiem jak go zabawiać, nie mam pomysłów. Nic mu się nie podoba, bujaczek już jest be, wszystkie zabawki też się znudziły, mata z pianinkiem także. Na spacerze Aran nawet oka nie zmruży. Patrzy na wszystko, tylko nie na mnie :/ w ogóle bardzo się zmienił od kilku dni. Mało na mnie patrzy, przestał głużyć zupełnie, jest jakiś nieobecny, nic go nie interesuje w domu. Myślałam, żeby może iść na zajęcia do klubu dla dzieci, tam są pokoje sensoryczne dla takich maluchów, ale sama nie wiem. W chuście też już nie chce być, nie chce się przytulać do mojej klatki piersiowej. Chce się odwracać i oglądać świat, więc nie wiem jak mam go nosić w chuście.
    Jakieś pomysły macie? Podzielcie się.

    Baranosia, a jak tam u ciebie dzisiaj bez męża? Jak Antoś?

    Polkosia, hop hop, gdzie jesteś? Co słychać?

    Dobrawa? Jak u Was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 15:55

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • milky way Autorytet
    Postów: 675 641

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusia, olać to, tylko trzeba pamietac, ze to Twoje decyzje maja byc uszanowane, bo to Ty jesteś mamą, a nie ciocia Wiesia ze swoimi teoriami prosto z dupy wziętymi. Chociaz wiem, ze takie glupie gadanie irytuje strasznie :/

    Krakuska, jeszxze mi sie przypomnialo- jak Ci nastepnym razem tesc powie, ze nic mu sie nie stanie od 5 minut noszenia w pionie, to powiedz mu, ze Miesio nie moze byc noszony w pionie, lekarz kategorycznie zabronił takiego noszenia. I albo mu go poloz na plaskim, albo mu go tak na rekach uloz, jak fizjo kazał nosić.

    Martusiazabka, Werix lubią tę wiadomość

  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita, moj tez przestał głużyć na kilka dni, a potem wróciło. A ma jakieś ulubione zabawki? Mojego szybko nudzą zwykle grzechotki, za to strasznie lubi wszelkie świecąco-grające misie. Ma takie dwie ulubione małpy, zawsze go rozweselają. Masz książeczki takie dla niemowląt 3m+? Ze wszystkim i tak wygrywa interakcja z nami - jak z nim gadamy, cieszy sie jak mu śpiewam, zaczął interesować się tym co robimy itd. Ale pewnie tego też już próbowałaś. Myślę, że to chwilowy "kryzys", w sumie dzieci maja słabsze dni jak dorośli.

    U nas jest nieregularnie, bo Mieszko je bardzo różnie, a posiłki narzucają rytm wszystkiego. Ale zawsze przed jedzeniem ćwiczymy sobie na macie ten cały bobath. Turlam na boczki, kładę na brzuch, pokazuję zabawki, zeby rotował glowę. Po jedzeniu noszenie, wycieczka po domu, oglądamy się w lustrach :) potem leży na wysokim klinie lub w bujaczku. W tym czasie pokazuję mu książeczki albo daję zabawkę sensoryczną, coś tam do siebie gugamy. Potem kładę go na macie, juz na tym płaskim klinie, bawi się zabawkami, choć tez go juz ostatnio nudzą... raz dziennie włączam pianinko, zeby mu sie za szybko nie przejadło :P jak muszę cos zrobic w domu to on sobie po prostu na tej macie leży i cos tam swojego robi, w sumie to grzeczny jest. No i oczywiście spacer jest. Nawet ostatnio daje posiedzieć całkiem długo na ławce, nie budzi sie, mogę sprawdzic fejsa ;)

    Wiecie, ostatnio zrobił się mega fajny, taki bardziej kontaktowy. Zaczął sie mega cieszyć i emocjonować jak go caluję w brzuszek albo dmucham w brzuszek.

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • Fuksja90 Autorytet
    Postów: 731 456

    Wysłany: 21 marca 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita nie wiem co Ci podpowiedzieć bo mój jest prawie samowystarczalny. Najbardziej lubi jak się do niego mówi a tak to jeszcze leży na macie albo bawimy się z grzechotkami albo gada sam do siebie. Na spacerach zawsze śpi.

  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 21 marca 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakuska, ja do niego mówię bardzo dużo, praktycznie od urodzenia. A teraz to co ja się nagadam, żartuję jak zrobi bąka, całuję w brzuszek, robię kosi kosi łapki. Nic. Zero odezwu z jego strony. Uśmiech jest, ale taki od niechcenia. Jak nie moje dziecko po prostu :( A w chuście co my się namęczymy to nasze. Nie chce już, nie lubi, denerwuje się i wymiotuje na mnie.
    No i zaczął się szarpać za włosy, z boku głowy po lewej stronie. Najczęściej w trakcie jedzenia. Wyrywa sobie sporo, ma już łyse placki.

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Kokardka44 Autorytet
    Postów: 742 706

    Wysłany: 21 marca 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a co jest złego w noszeniu pionowo? Ja małą już trochę noszę pionowo podtrzymuje jej glowke z tylu czy to złe?

    Baranosia u mnie też 62 szybko poszło teraz 68 ciekawe jak długo ponosi, powoli zaczynam kompletować 74.
    Ja w niedzielę byłam 1 raz na basenie zapisałam małą na kurs, trochę płakała ale tak było ok :) Póki co mam wykupione 5 spotkań

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 19:33

    Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
    3i49roeqq35mjixs.png
    hchygov3vkk8ck9g.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 21 marca 2017, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita u nas dzień zaczyna się między 7 a 8. Po przebudzeniu ok 30min leżymy w łóżku i gadamy- wtedy ma najlepszy humor do gadania i śmiania. Przeważnie walnie kupę i wtedy wstajemy. Przebieram go i kładę do łóżeczka pod karuzelę na ok 15min w czasie których ścielę łóżko, ubieram się i robię sobie śniadanie. Biorę Antka na łóżko i daję mu wit D, robię mu higienę i kładę na brzuszku. Wtedy jedną ręką go klepię po tyłku drugą jem :D chwileczkę zwiedzamy mieszkanie i daję mu cycka który kończy się 20-30min drzemką. Potem jest pianinko, bujawka a ja szykuję nas na spacer. Ok 10:30-11:00 jesteśmy już na podwórku. Zasypia mi szybko i chodzimy ok 1-1,5h potem idę z nim do mamy i śpi u niej w wózku jeszcze 1,5-2h. Wstaje, je, gadamy, leżymy z gołym tyłkiem co uwielbia! Ok 16-17 ma drzemkę 30-60min po której wracamy do domu (gdy jest mąż wracamy przed drzemką). W domu jesteśmy ok 18 leży na pianinku lub w łóżeczku, trochę go ponoszę, poleży pogadamy, pokażę grzechotki książeczkę i ok 20:30 kąpiel. Po 21 szykujemy się do snu i ok 22 śpi.

    Tak mniej więcej wygląda nasz dzień :D problem jest gdy pada deszcz i wtedy to mam ochotę płakać bo nie wiem jak go zająć

    Iva79 lubi tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 21 marca 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My Antka nosimy pionowo tyłem do siebie już dawno. Jedna ręka pod pachy druga pod tyłek. Jest o nas oparty i głowę trzyma sztywno od dawna sam. Inaczej się nie da chyba że do odbicia. Ale nie jest dużo noszony jak jest to max 20min w ciągu dnia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 19:38

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 21 marca 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pobudka jest o 6 :P zmieniamy pieluche, myjemy i idziemy robic tacie i sobie sniadanie bo on wyprowadza psa. Mala jest na chustawce i patrzy na mnie co robie w kuchni.
    Po sniadaniu jest karuzela w łóżeczku, a ja wtedy sie przebieram, myje itd. Ok 8 jemy i spimy do 9. Wtedy godzina zabawy na kocyku, zabawki/czyrkawki albi ja sue bawie z psem a ona sie patrzy i usmiecha. Tak nam schodzi do 10, wtedy karmimy i ubieramy na spacerek. 10.40-11 z reguly wychodzimy i bujamy sie do okolo 12. Jak mala spi po spacerze to ja jem lunch. Ostatnio jednak jest obudzona wiec np dzisiaj zabawa do 14, brzuszek, na kocyku czytanie bajek, miski, czyrkawki itd ona bardzo lubi jak ja leze kolo niej. Od 14 do 16.30 spanie. Znow zmiana pieluchy i zabawy na kocyku do 17.30, chustawka i robienie kolacji na 15 min, o 18.30 bylo kapanie, 19 jedzenie i 19.30 spanie.
    Takie to u nas sa dnie swistaka :P

    Iva79 lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • milky way Autorytet
    Postów: 675 641

    Wysłany: 21 marca 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo, co to są czyrkawki? :D

    MoBo, Krakuska lubią tę wiadomość

  • Perl Autorytet
    Postów: 322 402

    Wysłany: 21 marca 2017, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Nie było mnie tu kilka dni. Nie nadrobię niestety.

    Przyszłam was ostrzec. Jeśli wasze dzieci wymiotują cały czas, to może (oby nie!) być to ważna wskazówka. Jak może pamiętacie moja Alicja wymiotowała. I każdy lekarz powtarzał mi ze to refluks... A ja wierzyłam, no bo przecież lekarz wie... USG brzuszka zrobili nam na początku stycznia i było ok. No więc niby potwierdziło się ze refluks. No ok. Dalej wierzyłam. Wymioty trochę ustały, wyciszyło się, a ja się cieszyłam ze problem mija. Potem znowu nasiliły się wymioty wiec uznałam ze może alergia (bo w kubkach było dużo śluzu, ale krostek brak) na gluten (bo przecież byłam już na diecie bez jaj i mleka pochodnych) odstawiłam wiec tez gluten. Kupki się poprawiły a wymioty zostały. Byłam na kontroli z Alicją w szpitalu do którego trafiła po urodzeniu na intensywną terapię. I tam pani doktor odrazu zarządziła zrobienie usg brzuszka. Podejrzewała ze to może być przerost oddźwiernika żołądka przez co może być tam zwężenie. Gdyby się to potwierdziło to operacja... Całe szczęście usłyszałam ze zwężenie jest nieco niżej i ponoć da się to wyprowadzić farmakologiczne... Tego dowiem się w piątek bo mamy konsultacje z gastrologiem dziecięcym.
    Podsumowując. Moje dziecko je a mleczko trafia do żołądka, tam ulega wstępnemu trawieniu. Trochę pokarmu daje rade przejść przez to zwężenie dalej, a reszta jest wymiotowana. Wiec moje dziecko przez cały ten czas "głodowało" bo wszyscy lekarze twierdzili zgodnie ze to napewno refluks i nie rozszerzali diagnostyki... A wcześniejsze usg brzuszka było wykonane "na odwal się" przez kogoś kto najwyraźniej nie lubi swojej pracy i nie wykonuje jej prawidłowo...

    Jeśli wasze dzieci wymiotują i nic nie pomaga to idźcie zrobić prywatnie usg u dobrego specjalisty, tak na wszelki wypadek.
    Dodam że Alicja jest pod kontrolą wielu lekarzy:
    1.poradnia neonatologiczna w moim mieście
    2. Poradnia neonatologiczna w Rzeszowie tam gdzie leżała na oddziale
    3. Zwykła pediatra (do szczepień)
    4. Pani ordynator oddziału noworodków i oddziału pediatrycznego w moim mieście.

    (ta choroba ponoć jest bardzo żadko u dziewczynek. Raczej zdarza się chłopcom.)


    ug37io4pmuu08seh.png
    20120519310114.png
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 21 marca 2017, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspolczuje Perl :( Ciezko jest znalezc dobrego lekarza specjaliste. A nie jest to tak, ze ta przypadlosc zdarza sie najczesciej u wczesniakow?

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 21 marca 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milky way wrote:
    MoBo, co to są czyrkawki? :D

    Hmmm no mozliwe, ze to tylko w mojej rodzinie funkcjonuje :P
    Wiec ten jak potrzesiesz to robi czyrk czyrk :P czyrkaweczka, proste ;)

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • milky way Autorytet
    Postów: 675 641

    Wysłany: 21 marca 2017, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :DDDDDDDD
    Zajebiste :DDD

  • Perl Autorytet
    Postów: 322 402

    Wysłany: 21 marca 2017, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita wrote:
    Wspolczuje Perl :( Ciezko jest znalezc dobrego lekarza specjaliste. A nie jest to tak, ze ta przypadlosc zdarza sie najczesciej u wczesniakow?

    Raczej nie. Wpisz sobie Przerostowe zwężenie odźwiernika. Łapie niemowlaka najczęściej kolo 2tyg życia. Częściej chłopców.


    ug37io4pmuu08seh.png
    20120519310114.png
  • Fuksja90 Autorytet
    Postów: 731 456

    Wysłany: 21 marca 2017, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wpiszesz w google czyrkawki to wyskakuję Mariusz Czerkawski ;p

    MoBo, Nita, milky way lubią tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 21 marca 2017, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perl jednak przeczucia matki, ze cos jest nie tak nie powinno sie lekcoważyć, a lekarze no katastrofa :(
    Jednak w szwajcarii bule za ubezpieczenie zdrowotne, ale wiem za co.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 22:45

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
‹‹ 1333 1334 1335 1336 1337 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ