Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nam się trochę kąpanie przesunęło z 19.00 na ok. 20.00, ok. 20.30 kolacja i spanie. Najczęściej budzi się o 7.00, chociaż dzisiaj miała pobudki o 00.20, 3.20 i 5.40, ostatnia pobudka bez karmienia i sama zasnęła do 7.20.
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Aaaa, zapomniałam pogratulować - Szczęśliwa Mamusia, gratuluję córeczki, w końcu się doczekałaś Śliczna ta Twoja dziewczynka i też podziwiam, jak Ty ogarniasz 4 dzieci?
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
U nas do 20 min, a jak się wybudzi to odkładam do łóżeczka i wychodzę cicho i jakoś sam zasypia (mam podgląd na niani).Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero
-
U mnie to jakieś 10 - 15 minut. Karmię, poprawiam kocyk, podnoszę do odbicia (czasem mu się odbije, czasem nie, ale nie czekam dłużej niż 30 sekund), odkładam do łóżeczka i śpi. Czasem muszę jeszcze przebrać pieluchę to się bardziej wybudzi i trochę dłużej to trwa. Tak wygląda to w nocy. Natomiast, kiedy przychodzi już świt i obudzi się, widzi już trochę to już jest inna bajka. Czasem nawet 30 minut zanim znów uśnie.
Przyszedł nebulizator. Wypróbowałam na sobie. CZekam aż MAły się obudzi żeby mu zrobić też -
Cześć my mamy kąpiel o 18:30-19:00 potem kolacja i lulu. Czasem zaśnie w 15 min czasem w godzinę (usypiam w kołysce). W nocy wstaje raz na karmienie. A dzien zaczynamy o 5:30-6. Potem mamy drzemkę koło 7 45 min-1godzina ale tu juz sie muszę nagimnastykować zeby usnęła. Sama pomimo, ze zmęczona to nie usnie. Dzisiaj udało mi sie ja uśpić głaszcząc po główce i przytulając i szuszajac tak jak radzilyscie. Teraz łapiemy pierwsza dzienna drzemkę
-
Ja już nie mogę doczekać się rozszerzania diety, nie mogę doczekać się reakcji na nowe smaki Jako pierwszy posiłek chciałabym podać brokuła, ale nie wiem, czy można, jeszcze nic nie czytałam w tym temacie, mimo że mam już książkę o BLW. Dietę planuję rozszerzać po 6mż, więc jeszcze mamy czas.
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
RedLady wrote:U nas ok. 20 zasypia, a ok.7-8 się budzi. A jak się wasze dzieci budzą w nocy to ile u was trwa karmienie i ponowne usypianie? Bo u nas zwykle to trwa około godziny a czasem i 1,5h.
-
Izieth wrote:Ja już nie mogę doczekać się rozszerzania diety, nie mogę doczekać się reakcji na nowe smaki Jako pierwszy posiłek chciałabym podać brokuła, ale nie wiem, czy można, jeszcze nic nie czytałam w tym temacie, mimo że mam już książkę o BLW. Dietę planuję rozszerzać po 6mż, więc jeszcze mamy czas.
Dziewczyny na grupie zaproponowały na pierwszy raz cukinię oraz brokuł. Te warzywa nie powodują zaparć i myślę, że my właśnie zaczniemy od cukinii. Również po 6 miesiącu życia.Werix lubi tę wiadomość
-
JA właśnie też chcę zacząć od brokuła, bo jest łatwy do uchwycenia dla dziecka, jeśli chce się rozszerzać dietę metodą BLW.
Daniel po inhalacji: na początku się śmiał, potem mu się trochę nudziło, więc musiałam go kołysać i śpiewać mu, więc wytrzymał 10 minut, aż zesła cała fiolka soli fizjologicznej. -
Czołem wszystkim
My z nowości przekręcamy się w sekundę z pleców na brzuch i na odwrót, rączki też prostujęmy na leżąco. Stópek nie sięgamy nadal, w ogóle brak zainteresowania. Za to nieśmało siedzimy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/797a45c3e408.jpg
Diete też zaczynamy dopiero po 6 msc.
Idziemy spać o 20.30-21 i do jeszcze niedawna spałyśmy do 7.30-8.30. Ostatnio mamy małe zawirowania nocne i mała potrafi wstać o 4.30, ale mam nadzieje, że to prześciowe.
Dziewczyny mam pytanie, ponoć do chrztu mogą być dwie osoby tej samej płci. Czy któraś was słyzsała o tym w praktyce? U nas mężczyzn w rodzinie brak, jest jeden, ale nie ma bierzmowania i chyba nie za bardzo mu się chce robić, a co do kolegów jakoś nie jesteśmy przekonani.Werix, Szczęśliwa Mamusia, Iva79, Maggie_31 lubią tę wiadomość
-
No wlaśnie może za jakiś czas da się złapać te piórka w jakąś małą kitkę,póki co są za krótkie na kucyka i takim sposobem mamy busz na głowie
Werix każde dzieciątko rozwija się swoim tempem.Jedno szybciej,drugie wolniej. Tylko patrzeć jak i Danielek osiągnie nowe umiejętności -
kurcze...dwa tygodnie było już w miare ok z drzemkami... a teraz dramat...od czterech dni nie chce mi zasypiać...spi max 30 min, częściej po 20 min...już nie wiem co mam zrobić...a na coc jest mega płacz, który ledwo udaje mi sie opanować przeciez już szło ku dobremu, a tu taka dupa!!!Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero
-
ZAwsze tak jest, że po jakimś czasie jest regres i potem znów na prostą. U mnie w dzień jest spoko. Mały coraz częściej śpi sam 1,5h do 2h. Muszę też przedłużać drzemkii, ale to też idzie sprawniej. Dzisiaj już zaliczyliśmy dwie drzemki po 2h i 1,5h. W nocy za to dramat. Postanowiłam próbować ograniczać karmienia, a po 6 miesiącu, gdy będę pewna, że najada się w dzień, powiem tatusiowi, żeby wziął tacierzyński i będziemy co noc walczyć z nim, żeby nie karmić go w ogóle.