Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Gratuluję udanych wizyt: )
U mnie drugi dzien złego myślenia. Objawów nie ma, położyłam się spac po 3 wstalam chwile po 10, spac nie moge: (
Chyba pojde wcześniej do lekarza. Obojetnie jakiego aby mnie tylko przyjął w przyszłym tygodniu.aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
nick nieaktualnyguerretenshi wrote:Kurczę. Dziś mnie tak ciągnie i pali w macicy ze masakra oraz czuje dziwne coś jakby jelita mi sie w miejsce żołądka przesunęły. Do tego oddam wszystko za bułkę z twarozkiem i pomidorem.
Połóż się albo wejdź do wanny na trochę. Oczywiście nie do gorącej wody, tylko do letniejMnie to pomaga. Często mam takie bóle, dzisiaj dominuje ciągnięcie w jajniku i kłucie po lewej stronie. Często mnie też ogólnie boli brzuch, ale nie jak na @ tylko po prostu, zwyczajnie boli.. Jest to dziwny ból, nawet wam nie umiem opisać. Nie jest to skurcz i nie ma nawet nasilenia, jest stały, najczęściej w nocy i nie wiem jak sobie z nim poradzić..
-
nick nieaktualnycati wrote:hejka kobietki , czy sa wsrod nas dziewczyny ktore jeszcze nie powiedzialy swojej rodzinie o ciazy ?
Ja jeszcze nie powiedziałam prawie nikomu, rodzinie tym bardziej. Chcę to zrobić po prenatalnych
Palma, co to się dzieje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 11:42
cati lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa Mamusia, ostatnio miałam ten sam problem.. Tak bardzo mnie wkurzyło to, ze mój sobie poszedł do baru i wrócił o 2 w nocy. Ja spać nie mogłam, co chwilę się budziłam i zastanawiałam się gdzie on jest.. Jednak później stwierdziłam, ze w sumie non stop siedzi ze mną, zajmuje się, posprząta w domu bo wie, że ja się nie mogę przemęczać więc czemu miałby nie mieć chociaż jednego dnia dla siebie? Faktycznie, jeśli nie dał prezentu to trochę chamsko się zachował, może z nim porozmawiaj o jego podejściu? W końcu będziecie mieli dzieciątko, nie możesz się teraz denerwować.
Tak w ogóle, kiedy miałaś urodziny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 11:48
-
cati wrote:hejka kobietki , czy sa wsrod nas dziewczyny ktore jeszcze nie powiedzialy swojej rodzinie o ciazy ?2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
no wlasnie tez sie zastanwialam kiedy im powiedziec , moj mezu namawia mnie bym oznajmila dopiero w 4 miesiacu , ale nie wiem czy do tego czasu bede w stanie wytrzymac ,Bo ciagle slysze od sowjej mamy na temat tego bym z 2 dzieckiem sie nie spieszyla i ze musze odpoczac po pierwszym porodzie - psychicznie chyba... smutno mi sie czasem robi jak tak mowi bo juz jestem w ciazy
tylko nie moge jeszcze jej o tym powiedziec.
Co do mezow - u mnie to samo... przychodzi z pracy to laptop. I koniec rozmowy .
Ostatnio wylal na niego cole - o wyzciu takiej wiazanki nie slyszalam . byl wrecz zalamany gdyby jego ukochany laptop przestal dzialac... a moze to by bylo dobre ? ale pewnie mi by ukradł -
cati wrote:hejka kobietki , czy sa wsrod nas dziewczyny ktore jeszcze nie powiedzialy swojej rodzinie o ciazy ?
Wie rodzina męża ale oni są 1000km od nas za to moi z ktorymi mieszkamy nie wiedzą
-
cati wrote:
no wlasnie tez sie zastanwialam kiedy im powiedziec , moj mezu namawia mnie bym oznajmila dopiero w 4 miesiacu , ale nie wiem czy do tego czasu bede w stanie wytrzymac ,Bo ciagle slysze od sowjej mamy na temat tego bym z 2 dzieckiem sie nie spieszyla i ze musze odpoczac po pierwszym porodzie - psychicznie chyba... smutno mi sie czasem robi jak tak mowi bo juz jestem w ciazy
tylko nie moge jeszcze jej o tym powiedziec.
Co do mezow - u mnie to samo... przychodzi z pracy to laptop. I koniec rozmowy .
Ostatnio wylal na niego cole - o wyzciu takiej wiazanki nie slyszalam . byl wrecz zalamany gdyby jego ukochany laptop przestal dzialac... a moze to by bylo dobre ? ale pewnie mi by ukradł
Moja mama też tak gada... tylko co z tego że my mamy czas... ja nie chcę by między dziećmi była mega przepaść wiekowa
Mój M tez ma swoje fochy do mnie bo np powiem mu zeby sie w nocy sie nie przytulal bo mnie budzi i bolą mnie plecy -
cati wrote:hejka kobietki , czy sa wsrod nas dziewczyny ktore jeszcze nie powiedzialy swojej rodzinie o ciazy ?
no i tak juz moi wiedzieli a skoro moi to tesciom tez powiedzielismy, ale ze mialam wczesniej poronienia i ta ciaza tez noe jest pewna to ewentualnie jeszcze przyjaciolce powiem a reszta niech sie sama domysla z czasem jak juz bedzie widac
ale w takim tempie to chyba bedzie szybko widac, mialam plaski wrecz wklesly brzuch a teraz juz sie wybil a to dopiero 7 tydzien....
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
-
Szarlotka, no stresuje się bardzo. Nie wiem co sie dzieje. Nie mam objawów. Piersi w ogole już nie bolą... w ogole już mysle tylko ze jest po wszystkim:( niby wczoraj tak jak zawsze przez chwile zakulo mnie podbrzusze no bo tak podobno rośnie macica. Ale jesli dzis znowu nie bd miec objawów to ja chyba się wykończę...aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
u mnie rodzina wie już w zasadzie cała, dziadkowie przeszczęśliwi że będą mieć 2 prawnuka
nie dało się ukryć, za często się widzimy żeby się nie wydało
najgorzej że w pracy muszę się już przyznać, im bardziej o tym myślę tym bardziej się stresuję, planuję powiedzieć w środę, po wtorkowej wizycie -
Dziewczyny wybaczcie moją nieobecność, ale moja siostra 04.05 urodziła synka i jestem u niej codziennie w szpitalu i pomagam, bo wszystko boli. Dziś wraca do domu i będę jej gotować obiad. A maleństwo tak słodkie, że chciałoby się zjeść.
U mnie objawy powoli ustają, nie wiem czy to dobrze:/ piersi są ciężkie i czuję lekki ból z boku, szczególnie rano. Mdłości mniejsze, wymioty już tylko raz dziennie (wcześniej 3,4). Wywaliło mi lekko brzuszek, czasem pobolewa również i krzyż. No mam nadzieję, że będzie dobrze. Do wizyty 10 dni o zgrozo.
Nie zdażyłam nadrobić zaległości w czytaniu, więc mogę być trochę opóźniona w aktualnościach, ale mam nadzieję, że szybko nadrobięI że wszystkie mamusie zostaną już z nami do grudnia :*
16.02.15 8tc. *
31.07.2015 9tc. * -
nick nieaktualnypalma wrote:Szarlotka, no stresuje się bardzo. Nie wiem co sie dzieje. Nie mam objawów. Piersi w ogole już nie bolą... w ogole już mysle tylko ze jest po wszystkim:( niby wczoraj tak jak zawsze przez chwile zakulo mnie podbrzusze no bo tak podobno rośnie macica. Ale jesli dzis znowu nie bd miec objawów to ja chyba się wykończę...
Kochana, jesteśmy już w takim tygodniu, ze objawy zaczynają ustępować :* Jestem pewna, że wszystko jest w porządku ale , żebyś była spokojniejsza i nie stresowała siebie i groszka lepiej się zapisz szybko prywatnie
dora, pogratuluj siostrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 13:27
dora13 lubi tę wiadomość
-
Współczuję Wam z tymi facetami. Mój to anioł. Pomaga mi we wszystkim, spędza ze mną maksymalnie dużo czasu, chociaż i tak pracuje poza domem tylko 2 dni w tygodniu, nie wychodzi nigdzie sam, z kumplem umawia się raz na rok na sushi albo kebaba
Bo my nie palący, nie pijący i nie tolerujący używek. Naprawdę, nawet jakbym chciała, to nie mam się czego przyczepić
U mnie też dziś brak objawów, wczoraj byłoi lekko mnie potem rozpierało w dole brzucha, ale tak poza tym to też nic. Chętnie już bym na USG wyskoczyła, wiadomo, ale szkoda mi dwóch stów
Poczekam na razie ile dam radę, haha
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
nick nieaktualny