X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 7 maja 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka kobietki , czy sa wsrod nas dziewczyny ktore jeszcze nie powiedzialy swojej rodzinie o ciazy ?

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 7 maja 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Gratuluję udanych wizyt: )
    U mnie drugi dzien złego myślenia. Objawów nie ma, położyłam się spac po 3 wstalam chwile po 10, spac nie moge: (
    Chyba pojde wcześniej do lekarza. Obojetnie jakiego aby mnie tylko przyjął w przyszłym tygodniu.

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    guerretenshi wrote:
    Kurczę. Dziś mnie tak ciągnie i pali w macicy ze masakra oraz czuje dziwne coś jakby jelita mi sie w miejsce żołądka przesunęły. Do tego oddam wszystko za bułkę z twarozkiem i pomidorem.

    Połóż się albo wejdź do wanny na trochę. Oczywiście nie do gorącej wody, tylko do letniej :) Mnie to pomaga. Często mam takie bóle, dzisiaj dominuje ciągnięcie w jajniku i kłucie po lewej stronie. Często mnie też ogólnie boli brzuch, ale nie jak na @ tylko po prostu, zwyczajnie boli.. Jest to dziwny ból, nawet wam nie umiem opisać. Nie jest to skurcz i nie ma nawet nasilenia, jest stały, najczęściej w nocy i nie wiem jak sobie z nim poradzić..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cati wrote:
    hejka kobietki , czy sa wsrod nas dziewczyny ktore jeszcze nie powiedzialy swojej rodzinie o ciazy ?

    Ja jeszcze nie powiedziałam prawie nikomu, rodzinie tym bardziej. Chcę to zrobić po prenatalnych :)
    Palma, co to się dzieje?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 11:42

    cati lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa Mamusia, ostatnio miałam ten sam problem.. Tak bardzo mnie wkurzyło to, ze mój sobie poszedł do baru i wrócił o 2 w nocy. Ja spać nie mogłam, co chwilę się budziłam i zastanawiałam się gdzie on jest.. Jednak później stwierdziłam, ze w sumie non stop siedzi ze mną, zajmuje się, posprząta w domu bo wie, że ja się nie mogę przemęczać więc czemu miałby nie mieć chociaż jednego dnia dla siebie? Faktycznie, jeśli nie dał prezentu to trochę chamsko się zachował, może z nim porozmawiaj o jego podejściu? W końcu będziecie mieli dzieciątko, nie możesz się teraz denerwować.
    Tak w ogóle, kiedy miałaś urodziny?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 11:48

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 7 maja 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka123 wrote:
    baranosia, i jak na uczelni?
    O 8 miałam pierwsze zaliczenie - miał być test była opisówka więc ciężko było ale myślę że powinnam zaliczyć :)

    Nulka, Szarlotka123 lubią tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cati wrote:
    hejka kobietki , czy sa wsrod nas dziewczyny ktore jeszcze nie powiedzialy swojej rodzinie o ciazy ?
    U mnie wie tylko teściowa ze względu że ona mi robi zastrzyki, a tak nikt nie wie

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :D no wlasnie tez sie zastanwialam kiedy im powiedziec , moj mezu namawia mnie bym oznajmila dopiero w 4 miesiacu , ale nie wiem czy do tego czasu bede w stanie wytrzymac ,Bo ciagle slysze od sowjej mamy na temat tego bym z 2 dzieckiem sie nie spieszyla i ze musze odpoczac po pierwszym porodzie - psychicznie chyba... smutno mi sie czasem robi jak tak mowi bo juz jestem w ciazy :P tylko nie moge jeszcze jej o tym powiedziec.

    Co do mezow - u mnie to samo... przychodzi z pracy to laptop. I koniec rozmowy .
    Ostatnio wylal na niego cole - o wyzciu takiej wiazanki nie slyszalam . byl wrecz zalamany gdyby jego ukochany laptop przestal dzialac... a moze to by bylo dobre ? ale pewnie mi by ukradł :D

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • Nulka Autorytet
    Postów: 1370 1430

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cati wrote:
    hejka kobietki , czy sa wsrod nas dziewczyny ktore jeszcze nie powiedzialy swojej rodzinie o ciazy ?
    Ja :D Wie rodzina męża ale oni są 1000km od nas za to moi z ktorymi mieszkamy nie wiedzą

    👩🏻1992 🧔🏻‍♂️1989
    💕2010 💍💒2011

    🧑🏻‍🦱11.2011 M 🩵 CC 2750g
    👧🏻11.2016 M 🩷 CC 2670g
    👧🏻12.2019 M 🩷 CC 2950g
    👶🏻 01.2025 A 🩷 CC 2410g

    age.png
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nulka wrote:
    Ja :D Wie rodzina męża ale oni są 1000km od nas za to moi z ktorymi mieszkamy nie wiedzą
    heheh :D to u nas by bylo odwrotnie ;P

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • Aradia*** Ekspertka
    Postów: 180 207

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jeszcze nie mowilam.....najblizsza rodzina dowie sie chyba juz po nastepnej wizycie oczywiscie jesli bedzie w dalszym ciagu dobrze :) co do dalszej rodziny czy znajomych to raczej nie mam zamiaru sie spieszyc.

    qdkk4z17vp90lfbe.png
    m3sxgov390omtlvc.png
  • Nulka Autorytet
    Postów: 1370 1430

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cati wrote:
    :D no wlasnie tez sie zastanwialam kiedy im powiedziec , moj mezu namawia mnie bym oznajmila dopiero w 4 miesiacu , ale nie wiem czy do tego czasu bede w stanie wytrzymac ,Bo ciagle slysze od sowjej mamy na temat tego bym z 2 dzieckiem sie nie spieszyla i ze musze odpoczac po pierwszym porodzie - psychicznie chyba... smutno mi sie czasem robi jak tak mowi bo juz jestem w ciazy :P tylko nie moge jeszcze jej o tym powiedziec.

    Co do mezow - u mnie to samo... przychodzi z pracy to laptop. I koniec rozmowy .
    Ostatnio wylal na niego cole - o wyzciu takiej wiazanki nie slyszalam . byl wrecz zalamany gdyby jego ukochany laptop przestal dzialac... a moze to by bylo dobre ? ale pewnie mi by ukradł :D

    Moja mama też tak gada... tylko co z tego że my mamy czas... ja nie chcę by między dziećmi była mega przepaść wiekowa
    Mój M tez ma swoje fochy do mnie bo np powiem mu zeby sie w nocy sie nie przytulal bo mnie budzi i bolą mnie plecy

    👩🏻1992 🧔🏻‍♂️1989
    💕2010 💍💒2011

    🧑🏻‍🦱11.2011 M 🩵 CC 2750g
    👧🏻11.2016 M 🩷 CC 2670g
    👧🏻12.2019 M 🩷 CC 2950g
    👶🏻 01.2025 A 🩷 CC 2410g

    age.png
  • Chamomilla Ekspertka
    Postów: 211 177

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cati wrote:
    hejka kobietki , czy sa wsrod nas dziewczyny ktore jeszcze nie powiedzialy swojej rodzinie o ciazy ?
    Chcialam powiedziec po prenatalnych czyli za jakis miesiac ale ostatnio jak rodzice nas odwiedzili to moja mama gdzies wylukala wzrokiem clexane i mowi ze jak cos to chetnie mi zrobi zastrzyk bo lubi to robic :P no i tak juz moi wiedzieli a skoro moi to tesciom tez powiedzielismy, ale ze mialam wczesniej poronienia i ta ciaza tez noe jest pewna to ewentualnie jeszcze przyjaciolce powiem a reszta niech sie sama domysla z czasem jak juz bedzie widac ;) ale w takim tempie to chyba bedzie szybko widac, mialam plaski wrecz wklesly brzuch a teraz juz sie wybil a to dopiero 7 tydzien.... :/

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    f2wle6ydyez5rsng.png
  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka, no stresuje się bardzo. Nie wiem co sie dzieje. Nie mam objawów. Piersi w ogole już nie bolą... w ogole już mysle tylko ze jest po wszystkim:( niby wczoraj tak jak zawsze przez chwile zakulo mnie podbrzusze no bo tak podobno rośnie macica. Ale jesli dzis znowu nie bd miec objawów to ja chyba się wykończę...

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie rodzina wie już w zasadzie cała, dziadkowie przeszczęśliwi że będą mieć 2 prawnuka :) nie dało się ukryć, za często się widzimy żeby się nie wydało

    najgorzej że w pracy muszę się już przyznać, im bardziej o tym myślę tym bardziej się stresuję, planuję powiedzieć w środę, po wtorkowej wizycie

    82doroeqdnooy9dr.png
  • dora13 Ekspertka
    Postów: 174 153

    Wysłany: 7 maja 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wybaczcie moją nieobecność, ale moja siostra 04.05 urodziła synka i jestem u niej codziennie w szpitalu i pomagam, bo wszystko boli. Dziś wraca do domu i będę jej gotować obiad. A maleństwo tak słodkie, że chciałoby się zjeść.

    U mnie objawy powoli ustają, nie wiem czy to dobrze:/ piersi są ciężkie i czuję lekki ból z boku, szczególnie rano. Mdłości mniejsze, wymioty już tylko raz dziennie (wcześniej 3,4). Wywaliło mi lekko brzuszek, czasem pobolewa również i krzyż. No mam nadzieję, że będzie dobrze. Do wizyty 10 dni o zgrozo.

    Nie zdażyłam nadrobić zaległości w czytaniu, więc mogę być trochę opóźniona w aktualnościach, ale mam nadzieję, że szybko nadrobię :) I że wszystkie mamusie zostaną już z nami do grudnia :*

    ckai43r858q6yu1s.png
    16.02.15 8tc. *
    31.07.2015 9tc. *
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palma wrote:
    Szarlotka, no stresuje się bardzo. Nie wiem co sie dzieje. Nie mam objawów. Piersi w ogole już nie bolą... w ogole już mysle tylko ze jest po wszystkim:( niby wczoraj tak jak zawsze przez chwile zakulo mnie podbrzusze no bo tak podobno rośnie macica. Ale jesli dzis znowu nie bd miec objawów to ja chyba się wykończę...

    Kochana, jesteśmy już w takim tygodniu, ze objawy zaczynają ustępować :* Jestem pewna, że wszystko jest w porządku ale , żebyś była spokojniejsza i nie stresowała siebie i groszka lepiej się zapisz szybko prywatnie :)
    dora, pogratuluj siostrze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 13:27

    dora13 lubi tę wiadomość

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 7 maja 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam z tymi facetami. Mój to anioł. Pomaga mi we wszystkim, spędza ze mną maksymalnie dużo czasu, chociaż i tak pracuje poza domem tylko 2 dni w tygodniu, nie wychodzi nigdzie sam, z kumplem umawia się raz na rok na sushi albo kebaba :P Bo my nie palący, nie pijący i nie tolerujący używek. Naprawdę, nawet jakbym chciała, to nie mam się czego przyczepić :P

    U mnie też dziś brak objawów, wczoraj było <3 i lekko mnie potem rozpierało w dole brzucha, ale tak poza tym to też nic. Chętnie już bym na USG wyskoczyła, wiadomo, ale szkoda mi dwóch stów :P Poczekam na razie ile dam radę, haha :D

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile ja bym dała za brak wymiotów i bólów brzucha.. Nawet sobie nie wyobrażacie :D

    Werix lubi tę wiadomość

  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 7 maja 2016, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj uwierz mi Szarlotko że wolałabyś je mieć niż nie. Ja juz ciagle mysle o najgorszym, mam nadzieje ze to tylko pare dni bez objawow potem znowu bedą, tak jak w 7 tyg mialam 4 dni przerwy.

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
‹‹ 206 207 208 209 210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ