X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nulka wrote:
    Zapisałam się właśnie na prenatalne na 30 maja :) Tylko mi smutno bo powiedziała że mam przyjść sama :(

    dziwne w sumie, mi powiedziała że jak chcę to mogę synka zabrać, o mężu w sumie nic nie mówiła :D ale wszyscy razem wybierzemy się dopiero na połówkowe, teraz pójdę albo sama albo z mężem jak akurat nie będzie miał nic pilnego w pracy, żeby mnie podtrzymał na duchu ;)

    współczuję wam tych budzących się maluchów, ciężkie to jest jak się nie jest w ciąży a teraz to w ogóle :(

    trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze :) dużo was dzisiaj więc będzhe dzisiaj dużo dobrych wiadomości, o :)

    82doroeqdnooy9dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bedę płacić 200 zł za I prenatalne + 50 zł za płytę. Niestety ale za II i III już się ceny zmieniają co jest dla mnie bez sensu :/ Obdzwoniłam chyba całe śląskie i nigdzie nie ma tańszych a są nawet droższe więc może wam się uda, że będą chociaż za 180 ;)
    Jagodam, a mocne masz te bóle?

  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja poproszę o kciuki bo mam plan się dziś w pracy przyznać, nie mam pojęcia jak się do tego zabrać :/
    najchętniej bym jeszcze te 2 tyg się wstrzymała ale mam już dosyć ukrywania się, kombinowania, chodzenia z wciągniętym brzuchem

    82doroeqdnooy9dr.png
  • Jagodam Przyjaciółka
    Postów: 89 74

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka takie hmm jak przy bolacym okresie takim bardzo ale dzisiaj spokoj. Ogolnie czuje jakby mnie wszystko rozciagalo od srodka mocno... i do tego mam zaparcia. Od 3 dni nie moge sobie z tym poradzic...

    p19uyx8d8t4pvceh.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za tydzień mam wizytę to się podpytam lekarza o te prenatalne :)

    dora13 lubi tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dziś w nocy tez budził rwacy ból okresowy. I zauważyłam ze tylko kiedy on występuje to mnie mdli na potegę. Do tego leje sie sluzu jak wody z kranu. Zaraz sobie nakupie jabłek aby mieć co jeść w pracy. Ten brak apetytu wykańcza.

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
  • milky way Autorytet
    Postów: 675 641

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwne,w poprzedniej ciazy chodzilismy razem i bylo bardzo fajnie.gadalismy w trojke z ginem.

    Moj to sie strasznie jaral, bo kompletnie nie mogl sobie wyobrazic...dziecko w brzuchu? Choc ja utrzymuje ze dla facetow to abstrakcja, dopoki dziecko nie bedzie po drugiej stronie brzucha :D
    Teraz tez pojdziemy razem no pewnie nie na wszystkie bo maly jest absorbujacy, ale na wazniejsze z pewnoscia.

    Ja mam taka zamułke od dwoch tygodni, ze chyba oszaleje zaraz. Zero mocy...

    Co do zabkowania... u nas siodmy zabek, slini sie jak buldożek, humor tez nie za bardzo :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2016, 10:47

  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodam wrote:
    Szarlotka takie hmm jak przy bolacym okresie takim bardzo ale dzisiaj spokoj. Ogolnie czuje jakby mnie wszystko rozciagalo od srodka mocno... i do tego mam zaparcia. Od 3 dni nie moge sobie z tym poradzic...
    Zrób sobie owsiankę z owocami do tego słaba kawę. Wolność nadejdzie :) no i coś z mieta, bo tez ma właściwości poruszające jelita.

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodam jak są bardzo bolesne to skonsultowałabym je z lekarzem ale pewnie nic złego nie znaczą więc na spokojnie ;)

  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj miałam wizytę i jak na ten tydzień jest w porządku, dzidzia ma 2,63cm i tętno 173. Tak się stresowałam, że od soboty co jakiś czas wpadałam w płacz ;) Widziałam rączki i nóżki, ale nie dopatrzyłam się ruchów i to mnie troszkę niepokoi... Nie było za to żadnych obrzęków, więc powinno być ok :)

    Następne badanie 31.05 i to będzie prenatalne, umrę ze stresu przed tym badaniem :/

    Kurcze, strasznie mi przykro z powodu kolejnych aniołków, trzymajcie się dziewczyny.

    Trzymam kciuki za kolejne wizytujące :)
    Widzę, że powoli wchodzimy w radośniejszy okres bez objawów :) Czekam, aż mi przejdzie ;)

    Werix, polkosia, Szarlotka123, Chamomilla, RedLady lubią tę wiadomość

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • dora13 Ekspertka
    Postów: 174 153

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dopiero nadrobiłam zaległości w czytaniu. Tak mi przykro z powodu kolejnych aniołków ;( Bardzo się stresuję wchodząc na forum, wszystko przeżywam, te radosne nowiny również. Ale mój małż zabronił mi czytać, więc wchodzę po cichaczu ;)

    Wizyty mam co 2 tygodnie, ze względu na wcześniejsze poronienia w okolicach 8-9 tygodnia. Lekarz przy każdej wizycie stawia mnie mocno na ziemi, nie robi cudownych nadziei i każe się nie ekscytować (chociaż wolałabym usłyszeć od niego cień pozytywności), bo nie wiemy jak się rozwinie. Mam tylko cieszyć się chwilą. Trudne to jest, jak widzisz bijące serduszko i nie wiesz, czy na kolejnej wizycie też je zobaczysz...już raz to przeszłam. Następne usg 17.05.

    Do wymiotujących:) Ja zaczęłam przygodę z porcelaną od 6go tygodnia. Trwa nadal, chociaż w 8ym myślałam, że się uspokaja. nic bardziej mylnego, kiedy po 2 dniach przyszła fala ze zdwojoną siłą. Bleee.
    Piersi już mnie tak nie bolą, jedynie trochę z boku, szczególnie rano i wieczorem. Waga mi skacze, raz 1+, raz 1-, ale to pewnie przez wymioty.
    Zdarzają się bóle brzucha, nie jakieś trudne do wytrzymania, ale wtedy od razu się kładę i czekam aż przejdą.

    Wczoraj było tak ciepło (dziś zapowiada się jeszcze cudowniej), że zrobiłam chłodnik. Będę się nim dziś objadać :)

    Dziewczyny, czy lekarz też Wam kazał robić morfologie i mocz co miesiąc?

    ckai43r858q6yu1s.png
    16.02.15 8tc. *
    31.07.2015 9tc. *
  • Nulka Autorytet
    Postów: 1370 1430

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na prenatalne na szczęście dostalam skietowanie ze względu na niepełnosprawność w bliskiej rodzinie, bo jak się pytalam to prywatnie mi 450 zaśpiewali myślałam że z krzesła zlecę. ..

    👩🏻1992 🧔🏻‍♂️1989
    💕2010 💍💒2011

    🧑🏻‍🦱11.2011 M 🩵 CC 2750g
    👧🏻11.2016 M 🩷 CC 2670g
    👧🏻12.2019 M 🩷 CC 2950g
    👶🏻 01.2025 A 🩷 CC 2410g

    age.png
  • cudek2 Autorytet
    Postów: 810 1324

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szymi skończył w tym tyg 16 miesięcy! . Pierwszy ząbek był w sierpniu, po trzech dniach pokazał się następny. Spal normalnie.
    Następne w październiku. Na dole. Również luzik.
    No i w styczniu zaczęła się polka. Jak szły dwojki na górze i dole. Ale w miarę szybko się przebily.
    No i idą wszystkie czwórki na raz! Baaardzo opornie. Tak mi go żal, on nie goraczkuje, częściej w nocy dostaje glupawki niż płacze, ale jak to trwa ponad 4 h, mnie tak niedobrze ilekroć się pionizuje, jak mąż wstaje do niego to ten tylko "tata!!!! " i myśli że zabawa o 3 nad ranem. Smarujemy dentinoxem - nie za dużo, bo pediatra mówiła, że on przyspiesza akcje serca.
    Mam nadzieję, że to jakoś szybko przejdzie... mój boroczek próbuje właśnie zasnąć. .. od 40 min. Śpiewa! Śmieje się ! Ciągle puszcza sobie pozytywke - zaczynam nieznosic tych melodyjek :/- chociaz ładne z konika morskiego FP.
    Chciałabym iść pod prysznic. Coś z soba zrobić, bo do ludzi dziś mam iść. Eh... idę nakarmić psy - może mnie nie zemdli na widok i zapach tego miecha - o matko. .. ble

    Ja na każdej wizycie z mężem. Na prenatalne tym bardziej. Bez niego bym tam zjechala z nerwów. On nie wyobraża sobie nie być.

    Ja prenatalne już za darmo - bo rocznikowo 35 lat buuu .
    W sadowskim w Katowicach wiem, że koszt 280 zł - tyle płaciłam w 1 ciąży i tak jest dalej.

    Tak. Morfologia i mocz co miesiąc. Ja jeszcze tsh.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2016, 11:06

    860iwn15jj88tkvr.png
    860i73sb9uiq88aj.png
  • Kaczorek Autorytet
    Postów: 514 588

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny musze sie Wam wyżalić bo tak jak dzisiaj zostałam potraktowana przez pania doktor to mnie jeszcze nikt w życiu nie potraktował.

    Jak tylko weszłam ona spojrzała do karty zobaczyła że ciąża z IVF od razu powiedziała że takich "patologii" to oni nie prowadzą.
    Po czym wyszła się upewnić do rejestracji i mówiła tak głośno że ja ją przez zamknięte drzwi w gabinecie słyszałam.
    Na korytarzu oczywiście pacjenci a to przychodnia przyzakładowa mojego męża tak więc pewnie już wszyscy wiedzą.

    Z łaski zrobiła mi USG, tak mnie dziobała że do tej pory boli mnie brzuch.
    Pokazała jeden pęcherzyk z zarodkiem i serduszkiem a w drugim stwierdziła że nic nie widzi.

    Nic nie pomierzyła, nie dała zdjęcia nie powiedziała czy jest ok jak na ten tydzień :(
    Pytałam co w takiej sytuacji z tym drugim zarodkiem ona że nic.

    Po czym na koniec poprosiłam żeby wypisała mi lek z progesteronem-lek na 100% nic nie ryzykowała mogła mi to wypisać na kartce papieru.
    Na to powiedziała mi żebym sobie szła do kliniki bo jak biora tyle kasy to mają mi wypisać lek a ona go nie zna i nie bedzię brała na siebie odpowiedzialnośći.

    Tylko kurde wie że bez leku wszystko przepadnie to chyba bardziej ryzykuje nie wypisując mi go.

    Masakra jakaś do tej pory się trzęsę

    3 IUI :(długi protokół 15.03 2015 punkcja 5 komórek ( 3 zarodki )18.03.2015 transfer 2 zarodków, Aniołek 7tc [*]
    31.03.2016 punkcja, (13 zarodków)
    5.04.2016 transfer 2 zarodków ( 4 śnieżynki),jedno <3
    f2w3yx8dqelvgt49.png
  • Werix Autorytet
    Postów: 1218 958

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez morfologia i mocz przed kazda kolejna wizyta. Wizyty teraz bede miala co 4 tygodnie.

    17u9ha00otchcgqb.png
  • Nel@ Ekspertka
    Postów: 211 293

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za wredne babsko !! Nic sie nie przejmuj i nie martw nie warto takimi ludzmi zawracac sobie glowy. Co to w ogole za podzialy na lepsze ciaze i gorsze?! Ja bym chyba zlozyla na to babsko skarge bo kazdego powinna traktowac rowno i swoim zachowaniem narazila Cie na silny stres a co za tym idzie mogla wplynac negatywnie na maluszka. Nie mam slow do takich ludzi, rece opadaja...A Ty sie trzymaj bedzie dobrze i czympredzej zmien lekarza, bo tej pani specjalistka na pewno nazwac nie mozna

    Werix, milky way lubią tę wiadomość

    wg USG 3fbf22ea43.png
    Wg OM 2nn3pc0z4dzwif2k.png
  • antylopaa Autorytet
    Postów: 1128 375

    Wysłany: 11 maja 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorek! Tragedia! A można złożyć jakąś skargę na taką lekarkę? Ja też nigdy nie wychodzę w pełni usatysfakcjonowana z wizyty u gina, też miałam kilka nieprzyjemnych komentarzy, nawet przed ciążą, ale takiego zachowania nigdy w życiu bym nie tolerowała. Co za głupia k***.


    Ja co prawda na forum się nie udzielam, bo zostałam z 'moimi' dziewczynami na OVU, ale może podzielę się po krótce informacjami z mojej dzisiejszej wizyty. A więc dzidziuś ma już prawie 3 cm, ma serduszko bijące, 9t4d wg usg. Narazie wszystko ok. Lekarz stwierdził jedynie łożysko "brzeżnie przodujące", że jest nisko, ale nie mam narazie pojęcia co to znaczy, nie kazał skakać i uważać przy <3.

    Badania krwi wyszły w miarę ok, znowu dostałam skierowanie na kolejne. Ciśnienie w normie, waga jak narazie 2 kg do tyłu. Brzuch rośnie powoli. ;)
    Pozdrawiam wszystkie mamuśki.

    cudek2, Szarlotka123 lubią tę wiadomość

    ex2bdf9hnbh57908.png

    Udało się w <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu
  • milky way Autorytet
    Postów: 675 641

    Wysłany: 11 maja 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisz skarge do kierownika przychodni. Opisz wszysciutko. Nie pozwol zeby sie glupiej kurwie upieklo.

  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 11 maja 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tylko tak na szybko napiszę.
    Nasz dzieć ma się elegancko :) 1,6cm, serducho pika, więc póki co wszystko w porzadeczku.

    3mam kciuki za pozostałe wizytujace :)

    Aaa mam kartę ciąży :)

    cudek2, Werix, milky way, Szarlotka123, Chamomilla, Nulka, RedLady lubią tę wiadomość

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • cudek2 Autorytet
    Postów: 810 1324

    Wysłany: 11 maja 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym od razu do Izby Lekarskiej !
    To jest niedopuszczalne!

    860iwn15jj88tkvr.png
    860i73sb9uiq88aj.png
‹‹ 220 221 222 223 224 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ