Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Takich wyników tez nie mam. Tylko tętno 158.
Ja za to odebrałam co miesięczne badania: mocz super, hemoglobina mi podskoczyła do 13.4 (pewnie dlatego ze zaczełam jesc co innego niz tylko suche chlebki ryżowe), natmoast tsh - 2.76. Czy to dobry wynik jak na drugi trymestr? -
Wróciłam z prenatalnych i na 90 % będzie chłopiec
FHR 161 ud/min
CRL 55,9mm
NT 1,40 mm
Trisomia 21 1:899 1:4494
Trisomia 18 1:2110 1:6394
Trisomia 13 1:6642 <1:20000
I kamień z serca
Chamomilla też nie mam podanych takich wartości.Chamomilla, kalina123, polkosia, Okciakowa, Nulka, cudek2, Barcia, Nel@, palma, emilkazozz, RedLady lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Lila ostatnio przechodzi sama siebie a wieczorem padam na twarz. Nie mam kiedy napisac
ale czytam Was na biezaco. Bylam wczoraj na wizycie. Dzidzia ma sie dobrze, ma juz prawie 10 cm
Mam fotki ale wrzuce jak bede na laptopie. Milego dnia Wam zycze :*
polkosia, Nulka, Nel@, RedLady lubią tę wiadomość
-
Werix powinnaś mieć przy wynikach normy dla każdego trymestru. Ja mam takie:
1 trym. 0,01-2,32
2 trym. 0,1-2,35
3 trym. 0,1-2,65
A normy mogą być różne w laboratoriach w zależności od metody otrzymywania wyniku. Poza tym normy normami, endokrynolodzy mają swoje normy...jeden mówi, że w 1 trym. powinno być do 2,5 inny ze do 1,5 lub nawet ponizej 1.
Co do drugiego trymestru nie znam zdania endokrynologa, ale tydzien temu wyszlo mi ze mam 1,57 (skoczylo z 1,33) i endo kazal mi zwiekszyc lekko dawke.
Musisz się swojego lekarza poradzić najlepiej, wszystko zależy od wspolinstneijacych chorob i tego czy wogole juz bierzesz cos na obnizenie tsh. -
werix ja znam normy takie (przy zdrowej tarczycy, bez leczenia)
1trym do 2.5
2 i 3 trym do 3
ja bym nie panikowała, spokojnie poczekaj na wizytę, albo ci powie że wszystko ok albo każe na wszelki wypadek powtórzyć
polkosia, Chamomilla lubią tę wiadomość
-
I powiem Wam, że chyba lepiej nie mieć tych wartości, bo przynajmniej bym się teraz tym nie zajmowała...ale troche dziwnie bo lekarz, któy robil usg prenatalne (gosciu z certyfikatem), jak zapytalam sie o przepływy to zaczal sprawdzac i powiedział, że są ok, krew się nie cofa i pokazał wykres z wartościami dodatnimi (powyzej kreski). Tylko za chiny nie przypomne sobie ktorej wartosci z tych przeplywow dotyczyl wykres, bo patrzylam sie na ekran jak zaczarowana ;P
Zapytam sie w takim razie swojego lekarza o te ujemne wartosci -
Też bylam młodą mamą (w sumie to nadal jestem
) Maciek urodził się miesiąc po moich 19 urodzinach. Jako ze jak dowiedziałam się o ciazy to już była prawie matura to wiedziały tylko 2 najbliższe przyjaciółki. Miałam to szczęście że mialy takie podejście do życia jwk js (absolutnie nie imprezowy) to cieszyły się i mnie wspierały
Teraz tez są ze mną isie śmieją że jak się rozpedze z dziećmi to nie nie dogonia. Ja się smialam że juz odchowam swojr i ciocia Ania może bawić
Za mąż wyszlam 2 dni po odbiorze wyników matury to był szok dla niektórych
Mam też znajomą które ra skoro ja sie chajtnęlam to ona tez (ale rok później) i niestety nie są zbyt udanym małżeństwem. ..
-
Werix skoro masz za tydzien wizyte to spokojnie poczekaj do wizyty. Nie jest to niewiadomo jak wysoka wartosc TSH wiec mozesz tydzien poczekac do decyzji lekarza, samej lepiej nic nie zmieniac zeby nie narobic chaosu w organizmie, a lekarz na pewno obral jakis tok leczenia. A to ze w ciazy rosnie TSH to calkiem normalne...niestety ;/
aktualnie biore dawki wieksze niz moja babcia! jak to zobaczyla babcia to zlapala sie za glowe-"dziecko jaka ty jestes juz chora..."
Ale nie wytlumaczylam sie dlaczego TSH mi skoczylo, bo babcia jeszcze nie wie ze jestem w ciazyw ten weekend chcemy jej zrobic niespodzianke, bo w sumie to bedzie jej pierwszy prawnuk lub prawnuczka
Werix lubi tę wiadomość
-
Elcia89 wrote:Ja chcialam byc mloda mama, ale poszykiwania chlopaka ktory by chcial ze mna dzieci slub trwaly tez bardzo dlugo. Teraz w dniu pnarodzin dziecka bede muala 27 lat.
-
Moja ciąża to owocowa ciąża. Zaczęło się od kwaśnych i twardych śliwek, potem winogrona, duże zielone jabłka, truskawki, arbuzy i teraz mania czereśni.
Mogłabym żyć owocami, a na mięso patrzeć nie mogęNulka, Szczęśliwa Mamusia, guerretenshi lubią tę wiadomość
-
baranosia wrote:Moja ciąża to owocowa ciąża. Zaczęło się od kwaśnych i twardych śliwek, potem winogrona, duże zielone jabłka, truskawki, arbuzy i teraz mania czereśni.
Mogłabym żyć owocami, a na mięso patrzeć nie mogę
To samo miałam w pierszej ciąży