Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Gdy pracowałam zawsze jadłam na śniadanie chleb razowy teraz z lenistwa i bliskości sklepu pod domem jadłam białe napompowane białe bułki. Wczoraj stanęłam na wagę i jednak wracam do moich zwyczajów jedzenia razowego pieczywa i picia czerwonej i zielonej herbaty (mam nadzieję że w ciąży można)
-
milky way wrote:Nulka, co mozna po tym robić tak życiowo, w sensie pracy? Co masz w planach?
U nas po prostu na dyplom wybierasz przedmiot z którego go robisz ale nie jest on traktowany jako specjalność.
milky way, michaela lubią tę wiadomość
-
witajcie kochame ciągle czytam Was na bieżąco ale normalnie nie mam siły nawet odpalić lapka i odpisać na spokojnie, dziś o dziwo energii więcej więc to wykorzystam.
w piątek ide do drugiego lekarza na kontrol zobaczymy jaka płeć on zobaczy i chyba to będzie juz ostatnia wizyta u niego, nie bede do konca ciąży chodzic do dwócha że ma lepszy sprzęt do USG to korzystałam ;p
dobrze że troche chłodniej sie zrobiło to się dodatkowo nie męcze upałami,
mi został jeden egzamin do zaliczenia i wakacje
musze się ogarnąć i zacząć jeść zdrowo bo niby przytyłam tylko kilogram ale po co dziecku dawać same świństwa.
nie mam weny do gotowania w ogóle jem same kanapki jajecznice itp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 09:10
aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
Ja mam już 5 kg na plusie, mały dramat
ale ja chyba już tak po prostu mam w ciąży
nie leżę, nie obżeram się, jem w zasadzie wg tych samych zasad co przed ciążą, jestem o wiele bardziej aktywna niż w 1 ciąży a waga mimo to rośnie tak samo regularnie jak wtedy
-
Raczej kupie te małe paczuszki. Bo tak bardzo nic o nich nie wiem, ze w sumie to i tak będzie loteria co dziecku podpasuje :p
Ja w niedziele zobaczyłam 67 na wadze. Wiec już jestem trochę spokojniejsza jeśli chodzi o przybieranie kg. A do diety to lepiej sie nie wypowiadac. Jak raz w tygodniu cos ugotuje to jest dobrze. A tak to cos zamawiamy. No ale jak kobieta ma gotować skoro nie wie na co ma ochotę, a facet mówi ze wszystko mu jedno. A potem sie wkurzają oboje ze nic nie ma na obiad xD -
kalina123 wrote:Ja mam już 5 kg na plusie, mały dramat
ale ja chyba już tak po prostu mam w ciąży
nie leżę, nie obżeram się, jem w zasadzie wg tych samych zasad co przed ciążą, jestem o wiele bardziej aktywna niż w 1 ciąży a waga mimo to rośnie tak samo regularnie jak wtedy
Kalina u mnie podobnie, w pierwszej ciąży przy +16 powiedziałam żeby lekarka mnie wiecej wagą nie dreczyla, bo tylko pare tygodni zostalo a ja tego nie chce wiedzieć, bo mnie to dobija - 3 razy w tygodniu, basen, codzienne spacery i wcale sie nie objadałam (tylko w 1 trymestrze ale tez zdrowo, nie dalabym rady inaczej)
Teraz tez bardziej jestem aktywna i co? i to samo na wadze chociaż wyglądam inaczej bo o dziwo brzuch wolniej się ujawnia. -
Michaela 16 przyjmę z radością
wtedy miałam 22/23 kg i właśnie te 7-8 kg było najciężej zrzucić bo to już nie były ciążowe kg tylko ciastka i czekolada
ale nic to dam radę, wtedy wróciłam do swojej wagi to i teraz wrócę
Zaczynam się stresować dzisiejszą wizytą, już mam fazę że nie będzie mogła znaleźć tętna detektorem -
Michaela trzymam kciuki
te choroby to przekleństwo, jak syn poszedł do żłoba to pierwszy rok była masakra, potem jest coraz lepiej
polkosia ok ja wiem że się tyje ale nie w takim tempieskąd to 5 kg? obstawiam że aktualnie wszystko łącznie (dziecko, wody, powiększona macica, zatrzymana woda) waży z 1kg a reszta to co? niektóre na tym etapie są na minusie i też z ciążą jest wszystko ok
michaela lubi tę wiadomość
-
baranosia wrote:Gdy pracowałam zawsze jadłam na śniadanie chleb razowy teraz z lenistwa i bliskości sklepu pod domem jadłam białe napompowane białe bułki. Wczoraj stanęłam na wagę i jednak wracam do moich zwyczajów jedzenia razowego pieczywa i picia czerwonej i zielonej herbaty (mam nadzieję że w ciąży można)
Mi moja pani doktor zakazała czerwonej, a tak bardzo uwielbiałam ją pićZieloną moge, ale tylko w niewielkich ilościach..
chiara lubi tę wiadomość
-
guerretenshi wrote:Raczej kupie te małe paczuszki. Bo tak bardzo nic o nich nie wiem, ze w sumie to i tak będzie loteria co dziecku podpasuje :p
Ja w niedziele zobaczyłam 67 na wadze. Wiec już jestem trochę spokojniejsza jeśli chodzi o przybieranie kg. A do diety to lepiej sie nie wypowiadac. Jak raz w tygodniu cos ugotuje to jest dobrze. A tak to cos zamawiamy. No ale jak kobieta ma gotować skoro nie wie na co ma ochotę, a facet mówi ze wszystko mu jedno. A potem sie wkurzają oboje ze nic nie ma na obiad xD
guerretenshi jest na to sposób
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9923580d68bb.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 10:41
guerretenshi, palma, kalina123, Nel@, Nulka, Izieth lubią tę wiadomość
-
Chamomilla wrote:guerretenshi jest na to sposób
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9923580d68bb.jpg
Zrobię sobie karteczke z ponumerowanymi daniami i będę rzucać kostkami "co dziś na obiad".Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość