Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Cudek o rety współczuję nocy ale z opisu też się uśmiałam
umarłabym chyba gdybym miała jakieś inne żyjące stworzenia w domu poza ludźmi i psem bleh
Ja wszystko zabijam jak leci, najmniejszego pająka, robaka
Myszy w domu sobie nie wyobrażamcudek2 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZapisałam sie do szkoly rodzenia. Start 4 pazdziernika
zaklepalam ostatnie miejsce. Tak to dopiero w polowie listopada nastepny turnus szkoleniowy
Zajecia przez miesiac dwa razy w tygodniu od 17.00-18.30 mozna zabrac ze soba atrakcyjnego Kazimierza czyt. Partnera
Zajecia prowadzone sa nieodpłatnie. Wow mamy bogaty powiat
Chyba trza sie wziac za jaka robote. Zdjecia musze zrobic i dowod, prawo jazdy, paszport i dowod rejestracyjny wymienić. Przeciez ja od prawie trzech miesiecy inne nazwisko mam.
Ide facjate pokolorowac i jechac zdjecia zrobicMartusiazabka lubi tę wiadomość
-
Guerretenshi, jedna mysz to jeszcze nie tragedia, ale jak zorientowałam się, że mam kilka (a finalnie kilkanaście), a pod szafkami w kuchni nasrane po horyzont i musiałam wszystko demontować i dezynfekować, to... Teraz nawet jednej na oczy nie chcę widzieć. Obrzydliwe.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dziewczyny, znalazłam fajną promocję w euro rtv agd na detektor tętna. Ja sobie zamówiłam i podobno ma być na jutro (to była najtańsza opcja dostawy) wiec jutro będę odbierać. Może jeszcze komuś podpasuje to podaje link
http://m.euro.com.pl/sondy-i-pulsoksymetry/angelsounds-jpd-100s4.bhtml
-
Dobra ogarnęłam obiad na dwa dni. Zrobiłam bitki w sosie własnym i kaszę. Miała być surówka z kiszonej kapusty ale baba w sklepie chyba nie rozpoznaje świeżej od śmierdzącej - ma szczęście że nie chce mi się jechać do sklepu bo zrobiłabym raban pytałam jak człowiek czy świeża to się oburzyła że starej by nie trzymali. No nic będą pomidory ze śmietaną i cebulką.
zarębinka, Martusiazabka, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie wczorajsze zeberka duszone z bebulka w sosie wlasnym plus puree ziemniaczane plusss salata z zodkiewka i szczypiorkiem. Yami
aaaa jeszcze sałatke wielowarzywna zazyczyla sobie Latorosl a mnie sue chce karpatki. I slowo cualem sie stanie
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
zarębinka wrote:Chyba trza sie wziac za jaka robote. Zdjecia musze zrobic i dowod, prawo jazdy, paszport i dowod rejestracyjny wymienić. Przeciez ja od prawie trzech miesiecy inne nazwisko mam.
Ide facjate pokolorowac i jechac zdjecia zrobica już nie wspomnę o adresie, który jest nieaktualny od 5 lat
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm)
-
Dzień dobry
Ale macie smaczne obiadki ;> Jej... Właśnie mi dałyście do zrozumienia która godzina, a ja zaczęłam jeść drugie śniadanie i jeszcze się do końca nie ogarnęłam
Dziś mam dzień wolny więc poszalałam. Spałam prawie do 10.
Aaa.. bo ja Wam nie pisałam. Chodzę na praktyki, ale mam taką kierowniczkę, że jak się dowiedziała, że jestem w ciąży to każe mi więcej siedzieć w domu niż bywać na tych praktykachbardzo opiekuńcza Pani.
Kupiłabym sobie ten detektor tym bardziej , że cena kusi, ale mój Mąż stwierdzi, że przesadzam. Na szczęście dziecko jest tak ruchliwe, że nie daje mi zapomnieć na długo o sobie
To i ja się pochwalę brzuchem. :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c3211317c52a.jpgSzczęśliwa Mamusia, Martusiazabka, zarębinka, Nulka, Izieth lubią tę wiadomość
-
Ahh.. teraz w ciąży uwielbiam zapach smażonej na masełku cebulki. mmmmm... na samą myśl ślinka cieknie Ale samą to trochę słabo jeść. Tak wpadłam teraz na pomysł pierogów ruskich. Narobić i pomrozić. Ma któraś z Was jakiś dobry sprawdzony przepis?
))
-
polkosia wrote:Cudek, współczuję... U nas była plaga myszy, miałam sprzątania i mycia kuchni na 3 dni, a myszy złapaliśmy prawie 20... Ale już wypleniłam siksy. Zaczęłam zauważać, że są, dopiero jak mi na blacie srały i to było za późno. Dramat. Teraz walczę z kur... owocówkami. Następna plaga... U nas na kilogramy idą owoce, a Tysia jak je, to są wszędzie, łącznie z sufitem, więc wystarczy 1 kawałek czereśni i znów się mnożą. Wczoraj nie wytrzymałam i dom nasprejowałam Rajdem. Na razie chyba padły, ale muszę uważać, żeby znów nie wróciły...
No tak, lakmusowe, takie jak na chemii w szkoleO nich pisałam. Dzięki nim zorientowałam się w dniu porodu, że sączą mi się wody, bo nie było to takie spektakularne, jak na filmach. Dobrze, że je miałam wtedy.
Na te małe muszki owocówki mam sprawdzony sposób - nalej do np butelki / słoika - wodę + sok (sporo) + ocet. Przykryj np folią strech, zrób w niej kilka małych dziurek np wykałaczką i postaw obok owoców. Wyłapie Ci wszystkie muszkiBardzo skuteczne, choć trochę obrzydliwie wygląda, więc nie stawiaj na widoku
-
Dziękuję za słowa pocieszenia.
Położyłam małego teraz. Spi. Boże... niech to trwa przynajmniej 2 godziny!!!jak się tak chwalicie brzuchami to i ja... a co!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e1488e0327d.jpgNel@, Szczęśliwa Mamusia, Julia--natalia, polkosia, baranosia, Madziula87, cati, zarębinka, Isia86, Nulka, Chamomilla, Izieth, Olcia..89 lubią tę wiadomość