Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBaranosia pasztet jest bardzo prosty w wykonaniu. Ja dałam ok 260 g soczewicy zielonej (pełna szklanka) i ugotowałam ją w dużej ilości wody do miękkości, tak że się zaczęła rozpadać. W drugim garnku ugotowałam dwie marchewki, seler i pietruszkę do miękkości. W blenderze rozdrobniłam najpierw całą cebulę i dwa ząbki czosnku, potem dodałam ugotowane warzywa i przełożyłam do miski. Soczewicę też potraktowałam blenderem, połączyłam wszystkie składniki, dodałam jedno jajko, kilka łyżek kaszy kukurydzianej (można dać zwykłą bułkę tartą) bo masa była za bardzo rzadka. Z przypraw dałam sól, pieprz, gałkę muszkatołową, paprykę słodką i wrzuciłam szczypiorek poszatkowany do smaku. I wszystko w małą blaszkę do pasztetu i w piekarnik na godzinę w 170 stopniach
Mam nadzieję że za bardzo nie pokręciłam
polkosia, baranosia lubią tę wiadomość
-
guerretenshi wrote:Dopiero sie obudzilam :o czesc dziewczyny. Jakie plany na weekend? Bo ja sie pochwale ze nagle wpadl mi wyjazd z tesciowa nad jezioro gdzies w okolice czaplinka. Nie moge sie poczekac, ze pomocze dupcie i zlapie troche slonca. Tylko zastanawiam sie czy siedziec caly czas w koszulce czy tez do wody ja zdjac. Troche sie boje ze mimo to slonce mnie zje.
Ja to byłam 2 tyg w Bułgari w 10 tyg to cały czas w stroju bez koszulki. Teraz troche się kryje jak jestem nad wodą, ale to całkiem w cieniu bo bardzo szybko w słońcu mi się słabo robi, ale do wody to nigdy koszulki nie miałam.
, ale jednak na słonko trzeba uważać jakieś filtry wodoodporne Chociaż to wszystko może zależeć od osoby.
a tak wogóle to Witam) na weekend plany takie, że dziś szwagierka robi grila, a jutro imieniny cioci więc od rana torta robie i zakupy A obudziłam się dziś o 7 z myślą że to 10, bo Mój Mężu wstał o 4 i mnie zmylił 
Miłego dnia !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 13:54
8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
17.10- beta 63,54; p23,1
23.10-b 1213, p 15,3
Niedoczynność tarczycy,
Hashimoto
-
Palma, Ty chudzielcu! Piękny brzuszek
Hej Kochane, znowu tu nabazgrałyście a ja znowu zaginęłam w akcji.
Mam w końcu od Niedzieli wolne, już się nie mogę doczekać..
W skócie u mnie wszystko ok, tylko ta praca.. Od Wrześnie już chce iśc na l4 ale zobaczymy jak to będzie wyglądało.. Mała kopnisia się zrobiła i czasami lekko przesadzamy Dzisiaj się wybieram na imprezę bezalkoholową, w końcu trochę relaksu
Śniła mi się dzisiaj mała.. Że za szybko mi rosła po porodzie. Ale popłakałam się jak ją zobaczyłam a w śnie miała.. ciemne włosy
guerretenshi, fajny wyjazd Ci się szykuje, zazdroszczę. Pomocz się tam jeszcze za mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 13:56
madziara0080, guerretenshi, cudek2, Szczęśliwa Mamusia, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Okciakowa, witaj wsrod zywych mykaj na to l4 i ciesz sie wolnoscia. Mi kazdy kaze ile sie da bo pozniej mlody pokaze rozki :p
Od 1,5h czekam az mnie przyjmie ale zaraz wchodze. Nakrecimy film i az wrzuce go na youtube zeby Wam pokazac. Oby pokazal mordke
Nie bede ryzykowac, zostane w koszulce bo ja sie nie opalam - dla mnie chwila na sloncu do automatyczne poparzenie. Wiec wole nie ryzykowac.
Szczesliwa, mi mama potwarza zeby dla faceta byc wyrozumiala, ale szczerze jak mnie doprowadzi do zlego stanu to nie krepuje sie i potrafie mu trzasnac. Wiec nie krepuj sie i przekaz mu co czujesz. Moj ostatnio jest jakis milszy. Tylko libido mu spada wraz z moim rosnacym brzuchem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 14:25
Szczęśliwa Mamusia, Okciakowa, Nulka lubią tę wiadomość
13.01 pierwsze USG
-
guerretenshi wrote:Okciakowa, witaj wsrod zywych mykaj na to l4 i ciesz sie wolnoscia. Mi kazdy kaze ile sie da bo pozniej mlody pokaze rozki :p
Od 1,5h czekam az mnie przyjmie ale zaraz wchodze. Nakrecimy film i az wrzuce go na youtube zeby Wam pokazac. Oby pokazal mordke
Nie bede ryzykowac, zostane w koszulce bo ja sie nie opalam - dla mnie chwila na sloncu do automatyczne poparzenie. Wiec wole nie ryzykowac.
Szczesliwa, mi mama potwarza zeby dla faceta byc wyrozumiala, ale szczerze jak mnie doprowadzi do zlego stanu to nie krepuje sie i potrafie mu trzasnac. Wiec nie krepuj sie i przekaz mu co czujesz. Moj ostatnio jest jakis milszy. Tylko libido mu spada wraz z moim rosnacym brzuchem
Wiadomo że faceci są z innej planety chociaż mój też jakiś miły bardzo ostatnio i u niego to odwrotnie bo teraz to chciałby codziennie.
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa, ciężki klimat widzę. Ale ja z moim tez mam.ostatnio kiepsko. Ciche dni to mało powiedziane. Olewka totalna. Aż moja matka do niego zadzwoniła i mu powiedziała ze zastanawiam się nad odwołaniem ślubu. Ech... Juz nie mam do niego siły poprostu a to za długo żeby opisać.
Nie wiem... Może jakaś pełnia czy co? Wszystkie te chłopy raptem zgłupiały i na nerwy działają jak nigdy albo to jednak te hormony... Albo to z nimi coś jest nie tak
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Pełnia, pełnia, wczoraj i przedwczoraj
Szczęśliwa, przesadził z tym co powiedział.. to nie wiem czy byłabym w stanie jeszcze normalnie na niego spojrzeć, coś na pewno by we mnie pękło.. Przykro mi, ze musisz to przeżywać, zwłaszcza po tym co się stało ale jesteś silna, trzymam za was mocno kciuki :*
Martusia, albo nudne albo spokojne.. Ciężko wyczuć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 16:52
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a0e3bd0df4df.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d1f3511b30af.jpg
Młody nie współpracował, był twarzą do nas, a na niej łapki i pępowina, którą się świetnie bawi. Ciągle w ruchu, więc nie udało mi się nawet ładnych screenów mordki czy rączek zrobić. Ale chociaż tyle co tu macie dało rade ujrzeć.
Lekarka powiedziała ze ok 30 tygodnia zrobimy kolejne usg i wtedy napewno ujrzę swojego słodkiego dzieciaczka. Ogólnie powiedziała, że dziecko idealne. I dziś ważył 391 gram
Martusiazabka, kalina123, cudek2, Barcia, Krakuska, RedLady, Okciakowa, palma, Izieth, polkosia, baranosia, Kokardka44, Nulka, Chamomilla lubią tę wiadomość
13.01 pierwsze USG
-
guerretenshi, gratulacje, śliczny jest
A nie dziś w autobusie ugryzł jakiś czarny owad o połowę mniejszy od szczypawicy, zauważyłam go dopiero jak już poczułam szczypnięcie... odkaziłam wodą utlenioną, ale jakiegoś wielkiego śladu to nie widzę, właściwie nawet nie jestem pewna czy to jest to. Myślicie, że nie ma się czym martwić?
-
Szczesliwa Mamusia- dziwny ten Twoj mąż. Nasuwa się logiczna myśl- NIE PAKUJ SIĘ DZIEWCZYNO W CZWARTE DZIECKO...!
ja zaganiana, nie mam czasu siku zrobić) no trudno. Przynajmniej czas szybko leci juz jestem za połową!
A co do facetów... no mój to naprawdę jest fantastyczny... ale kto wie, jakbysmy spotkali sie 10 lat temu.... teraz jestesmy duzi i duuuużo mądrzejsi!
.
polkosia, orzelka3000, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Mój też często mi zachodzi za skórę. Czasem to nawet okropnie, ale nie oddam go nikomu:)
Martusiazabka lubi tę wiadomość
8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
17.10- beta 63,54; p23,1
23.10-b 1213, p 15,3
Niedoczynność tarczycy,
Hashimoto
