Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
polkosia wrote:Flauta, to dobre wyniki
Nie przejmuj się.
Ja zdecydowanie odradzam 62 kombinezon. Noworodki są naprawdę maleńkieAle kupujcie co tam uważacie. Po prostu wiem po Klementynce, że 62 to dobre było na 3 m.ż. gdzieś. Zbyt duży kombinezon też nie jest dobry, bo ciepło będzie uciekać.
ja też uważam, że 56 przyda się- z resztą producenci biora pod uwagę, że kobinezon, czy kurtkę zakłada się na ubranie a nie na gołą skórę, dlatego są automatycznie większe.
I znów przytoczę przykład mojej córki- urodziła się 58cm i 3800g a rozmiar 56 nosiła przez 2,5-3 miesiące
zakupiłam kombinezon next 56 używany na aukcji oraz drugi 62 także używany. I mam dwa ciepłe w cenie jednego. dodatkowo zaopatrzyłam się w śpiworek do wózka jakiś taki z owczej wełny. http://allegro.pl/spiworek-z-welna-4w1-womar-zaffiro-do-wozkow-sanek-i6378740723.html -taki właśnie, ktoś tu polecał wcześniej- albo na grupie na fejsie, nie pamiętam- w każdym razie spodobało mi się, że można go "zmniejszać" i "zwiększać" i ta owcza wełna:) ***no i cena przyzwoita, tańszy niż oryginalne śpiworki do lepszych wózkówWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 14:36
polkosia lubi tę wiadomość
-
Ja kupiłam rozmiar 62, kierując się tym, że oboje jesteśmy wysocy, więc dziecko może być długie. Na ostatnim badaniu wyszły mu mega długie nogi (zobaczymy jak jutro). Do tego mam urodzić na koniec listopada/ początek grudnia i chciałabym, żeby przechodził w nim całą zimę do końca marca (a to są 4 miesiące). To co jeszcze do mnie przemówiło, to fakt, że można połączyć mu nóżki i będzie śpiworek, który zawsze można podciągnąć, jeśli bobas będzie za krótki.
Zobaczymy, w razie czego dokupimy 56, albo poprosimy na święta
Kaczorek, bardzo fajne zdjęcia. Podoba mi się zdjęcie z gwiazdką w miejscu brzucha. Ja osobiście nie przewidywałam żadnych gadżetów, ale może pomyślę o jakiś świątecznych (np. można wykorzystać jakieś ozdoby choinkowe). No i ja na pewno zrobię sesję w studio.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 15:24
Iva79 lubi tę wiadomość
-
Po wizycie, fotek nie ma bo wstydnis. Ale Piotrus wazy 1,2 kg i wymiarowo jest o 5 dni starszy. Bedzie duzy chlop. Oby przerosl rodzicow
ulozony nozkami w dol co boli niesamowicie. Ale jak kopie to wygladal jakby mial padaczke
I mowcie o kazdym bolu. Mam brac luteine na silne bole miesiaczkowe i zelazo bo spadlo. A glukoza na granicy. I tak ogranicze troche cukierMartusiazabka, Dagn_, Szczęśliwa Mamusia, Werix, Nita, cudek2, Izieth, baranosia, RedLady, polkosia lubią tę wiadomość
-
Kurcze, ale to już fajnie wygląda, jak zaczynają pojawiać się wymiary powyżej 1 kg
A jeszcze pamiętam, jak pisałyśmy o kilku centymetrach!
Zobaczymy, jak mój chłop jutro. Mam nadzieję, że nie przewrócił się, bo ostatnio był już głową w dół.
A jak tam wymiary? Główka, brzusio, nóżka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 16:28
Isia86 lubi tę wiadomość
-
Hej
U nas zabkowania ciąg dalszy.
Do tego boli mnie brzuch... Mały kopie prawie non stop. Nie wiem, czy to dobrze, czy to normalne, bo Szymi jak puknal to było święto. Inne temperamenty ?
Jak zobaczyłam- do porodu zostało 89 dni ( czyli u nas pewnie max 80 ) to włączył mi się syndrom wicia gniazda. No i sprzatalam, robiłam porządek w garderobie, pranie ubranek,kocykow itd. Zamówiłam gacie poporodowe, podkłady itd Boże. Ale jestem zmęczona
Dziś przyszły też nalepki z allegro na ścianę- Bori będzie miał pod mebelki Sawannna (takie śmieszne zwierzatka ),a Szymi dostanie nowe mebelki z Disneya z Kubusiem Puchatkiem- naklejki zatem z nim i kompanami. No i lampę z nim kupiłam sufitowa. Są boskie. Muszę jeszcze przeprac pokrowiec do fotelika i środek gondoli. O czym zapomniałam? Aaaaaaaaaaa!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 17:06
Werix lubi tę wiadomość
-
U nas w srode bedzie czesc mebli, w sobote reszta. W przyszlym tygodniu wielkie pranie. Za dwa tygodnie zaczynam poszukiwanie koszul do szpitala i reszty ubranek dla Piotrusia. Do tego jutro ide po kolorowe arkusze i zaczynam sezon na robotki reczne *o*
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Witam w dzien mojej Studniówki.
Az sobie zdjecie zrobilam, zeby upamietnic ten dzien.
W poprzednich ciazach jakos mi ta okazja umykala.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/45c250420030.jpg
Ja z racji tego ze mieszkam w Irlandii, nie mialam robionej krzywej cukrowej.Tu w ogole do Tematu ciazy podchodzimy sie lajtowo, a badania ograniczane sa do minimum.
Na ostatniej wizycie w klinice mialam krotkie wywiad, sprawdzenie paskiem probki moczu, mierzenie cisnienia i odsluch serduszka dopplerem. Kolejna wizyta za 2 tygodnie - to samo.... zastanawiam sie czy nie wybrac sie jeszcze raz do polskiego ginekologa, no nt szyjki na przyklad nie wiem kompletnie nic.
Z newsow zakupowych - przyszla do mnie Paczka z mamas and papaswózek zaliczkowany, dostarcza pod koniec listopada. .. I to chyba na tyle
Musze sie zabrac za kompletowanie wyprawki, ale to juz chyba po skonczonym remoncie.
Guerretenshi - wyslesz mi prosze zaproszenie na fb?
Link do profilu wyslalam.cudek2, Izieth, Szczęśliwa Mamusia, Iva79 lubią tę wiadomość
...więc teraz serca mam dwa... -
kalina123 wrote:Ale was przypiliło z tymi przygotowaniami
pranie, prasowanie, pakowanie torby aaaaa
Ja zupełnie sobie tym głowy jeszcze nie zaprzątam, zresztą nie mam czasu na razie -
U mnie dopoki ekipa remontowa nie wyjdzie z domu, nie ma mowy o praniu, bo i tak wszystko sie zakurzy. Nawet ze zwyklymi ciuchami mam zaleglosci. Dobrze, ze zaczal sie juz rok szkolny i dziewczyny smigaja w mundurkach
No a poza tym dzis dopiero uswiadomilam sobie jak malo czasu juz zostalo!
Cudek nie chce Cie martwic ale ta aktywnosc w brzuchu moze miec potem przelozenie na charakter po urodzeniuMoja pierwsza byla spokojna - tak po tamten jak i po tej stronie brzucha. Druga jak szalala przed tak i po narodzinach
Zupelnie inne dzieci.
Jarzebinka poki co jest raczej "grzeczna". Kopie, ale umiarkowanie.
I powiem wam ze tak sie do tej jej ksywki przyzwyczailam, ze ciezko mi myslec o niej inaczej. Imienia narazie nie mamy.
W glowie siedzi Helenka, Nina, Julia....
...więc teraz serca mam dwa... -
Ja niestety muszę myśleć o tym wcześniej bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że poród zejdzie mi się z przeprowadzką, więc kupować jeszcze w tym czasie jakieś rzeczy i matwić się o to, czy wszystko mam, przerosłoby mnie. Wolę mieć chociaż tę kwestię z głowy. Mam nadzieję, że całą wyprawkę bedę miała do połowy października i będę mogła skupić się na pomocy w wykańczaniu domu i układaniu w nim rzeczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 19:51
-
Ja też pranie, prasowanie i pakowanie zostawiam na początek listopada. Znając życie gdybym teraz wyprała i tak bym prała drugi raz w listopadzie bo mam schizę na punkcie prania
Oglądałam ostatnio koszule nocne do karmienia i tu prośba do obecnych mamusiek - jakie polecacie i w jakiej ilości?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 20:04
emilkazozz lubi tę wiadomość