Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
baranosia wrote:Tradycyjnie nie śpię i się przejmuję ale pocieszam się że to ostatnia taka noc i od dziś 5 lat studiów będę miała za sobą
Studia mam już za sobą, przedstawienie swojej pracy przed komisją było najszczęśliwszym momentem bo to ukoronowanie całej kilkuletniej harówy intelektualnej. Gdybym miała cofnąć czas do tego wyjątkowego dnia obrony to chciałabym mieć wtedy taki słodki brzuszek jaki każda z nas teraz ma Taki nawet był początkowy plan, by na ostatnim roku studiów zajść w ciążę, ale nasza taktyka rozmyła się ze strategią nieba. Grunt, że w końcu udało się bo genialniejszego prezentu na święta Bożego Narodzenia to sobie już nigdy nie wręczę ( no! chyba, że rodzeństwo dla Synka )
-
Cudek, trzymaj się, dobrze, że z maluchem wszystko okay.
Baranosia ściskam kciuki, tylko nie oblewaj za intensywnie tego magistra
Wczoraj posączyła mi się strasznie wodnista wydzielina, dodatkowo jeszcze ta krew na majtkach, nie wiem co to ma wszystko oznaczać, narazie jednorazowo także obserwuje się bacznie.
Ja sie zapiszę dzisiaj chyba do szkoły rodzenia, ciekawe jakie terminy.
-
Cudek trzymaj sie. Będziesz z babcia myślami. Teraz musisz myślec o Birysie i odpoczywać tak dużo jak tylko Szymek Ci pozwoli :*
Branosia obrona zleci tak szybko, ze nawet sie nie spostrzeżesz.
Madziula obserwuj sie zeby w porę zareagować.
Witam wszystkie mamusie. Miłego dnia
-
nick nieaktualnyDziewczyny, sama nie wiem czemu tak późno do Was dołączyłam, ale tak już wyszło. Mam za sobą niestety jedną stratę (pierwsza ciąża) i teraz kiedy udało się za drugim razem, wciąż nie mogę w to uwierzyć, że jestem już tak daleko... i strachu z każdym dniem coraz mniej
Pytania były, są i będą i cieszę się, jak czytam, że jesteście dla siebie tak dużym wsparciem. Macie samą pozytywną energię, więc mam nadzieję, zostać z Wami już do grudnia i dłużej
Już jestem ciekawa jak obrona Baranosia i jak czujesz się Cudek? Trzymam mocno kciuki.
Dobrawa lubi tę wiadomość
-
Krew była rano po przebudzeniu, wydaje mi się, że to może być wynik hemoroidów, bo też na tej wysokości sie znajdowała, wodnista wydzielina też jednorazowa po południu, ale trzymam rękę na pulsie.
Czy któras mamuśka chodziła, albo chodzi do szkoły rodzenia na żelaznej/inflanckiej/karowej i ma jakąś opinie, nie mogę się zdecydowac gdzie iść. -
Noc w miarę. Lyknelam nospe. Rano obudził mnie znowu bol. Borys kopal. Znowu nospa. Szymi dał polezec mi jeszcze 40 min. Mąż z mamą pojechali po 8. Pogrzeb o 13.
Ciężko mi, ale macie rację. Babcia to by mnie opierniczyla że w ogóle w takiej wysokiej ciąży myślałam o podróży. Dobrze, że jak wracaliśmy z urlopu, to byłam u niej w szpitalu. I tak jakby w sercu się z nią pożegnałam... jakoś czułam, że może nie być dobrze, chociaż wtedy w sierpniu była jeszcze w dobrej formie. Oglądała zdjęcia Szymonka na telefonie i śmiała się tak Ją zapamiętam.
A ostatni raz przez telefon rozmawiałam z nią tydzień przed śmiercią. Na chwilę Tata dał jej telefon- i powiedziała mi " miejcie dużo radości z tych dzieciaczków "
Martusiazabka, Werix, Szczęśliwa Mamusia, Madziula87, Flauta lubią tę wiadomość
-
Cudek wspolczuje ja tez w tym miesiacu mialam pogrzeb Tescia , i jako ze jestesmy cięzarne to na nas wplywa to wszystko duzo mocniej ... musisz starac sie byc spokojna . Mysl z miloscią i cieplem o babci
https://www.maluchy.pl/li-71768.png
******* Gang 18+*******
-
Ja czekam na wizytę do okulisty. Pełno ludu, masakra. No ale dawno nie byłam i pewnie będę musiała zmienić okulary na mocniejsze. Muszę uzbroić się w cierpliwość.
Dziewczyny, trzymajcie się. Jeszcze tylko 2/3 miesiące. Damy radę!
Madziula87 lubi tę wiadomość
-
Cudek, leż i odpoczywaj!!! Do babci zdążysz jeszcze pojechać, a pewnie i nie raz z synami To masz już coś w stylu rozwarcia? Dobrze zrozumiałam?
Dziewczyny, musimy strasznie na siebie już uważać... Ja tak mówię, byle do 34-36 tc chociaż, ale nie chciałabym urodzić wcześniej niż 39 tc... Ostatnie dni są kluczowe w nabieraniu odporności i tłuszczyku. Mi niestety już szyjka się trochę skróciła, bo z 3,9 na 3,4, ale nie jest źle... Staram się oszczędzać, chociaż łatwo nie jest
Co do spania w nocy, to u nas nieraz i 10x kp, więc i tak się budzę, ale tak padnięta jestem, że od razu potem zasypiam...Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Polkosia toż to loteria Moja paczka od soboty dopiero dzisiaj opuszcza sklep, do jutra powinna być, czekam na nią, bo blokuję mi pranie i prasowanie, wolę więcej roboty, a na raz.
Ja coś wyssana z energii ostatnio jestem, głowa ciągle boli, temperatura 35,7, idę na mały spacer, może powietrze trochę pomoże choć na ból głowy. -
Madziula87 wrote:Krew była rano po przebudzeniu, wydaje mi się, że to może być wynik hemoroidów, bo też na tej wysokości sie znajdowała, wodnista wydzielina też jednorazowa po południu, ale trzymam rękę na pulsie.
Czy któras mamuśka chodziła, albo chodzi do szkoły rodzenia na żelaznej/inflanckiej/karowej i ma jakąś opinie, nie mogę się zdecydowac gdzie iść.
Ja chodziłam 2 lata temu na Inflanckiej - byłam zadowolona
Madziula87 lubi tę wiadomość
