Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My mamy ze Smyka, jakas Tago czy cos takiego
Duza jest i fajna, kosztowala ze 40pln, i stelaz do tego. Kosztowal z 50pln. Do 7 miesiecy kapalismy synka na stelazu, pozniej jak jiz sie zrobil ruchliwy to wstawiamy wanienke do wanny. Ale te 7 czy 8 miesiecy, to bajka na tym stelazu....n ma porownania, dla plecow cudownosc. Tak sie nachylac codziennie, i trzymac malucha i myc, napfawde ciezko... -
Baranosia nie chodziło mi o typowy komplet tylko żeby stelaż był polecany do danej wanienki
Możesz pomierzyć w sklepie taką jak masz do stelaża i ocenić stabilność i dokupić sam stelaż
No ale przecież obowiązku nie ma, każdy robi jak mu wygodnie
-
Moja siostra nie miała stelaża tylko kładka wanienka na dwóch krzesłach. Było to dość niewygodne. Moja znajoma za to miała stelaż i bardzo sobie chwaliła. Ja poproszę męża żeby się wybrał do sklepu na dniach na uzupełnienie wyprawki, i chce żeby kupił wanienka ze stelażem.
Dziewczyny przypomnijcie mi czy pampersy 1 są mniejsze te zielone czy białe? (jak rozumiem są to kolory opakowania pieluszek, a nie samych pieluszek?)
-
Jestem po pierwszym masażu krocza. MASAKRA. Mój kciuk ledwo się zmieścił i ledwo nim ruszałam bo zaraz bolało. A jak przez to przejdzie taka główka?! Chyba umrę. Dałam radę tylko 7 minut.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 21:01
MoBo lubi tę wiadomość
-
Ja sie nawet nie wygne zeby wsadzic tam kciuka. Chyba ze zamienie sie w chinski znaczek :p
My stelaza do wanienki nie kupujemy. Zamierzamy klasc ja na podlodze i na kucaka myc. Ale to dlatego ze w lazience kompletnie brak miejsca i zimno.13.01 pierwsze USG
-
Dobrawa, wolę teraz się pomęczyć niż wyzionąć ducha przy porodzie. Mam nadzieję,że ten masaż mi pomoże.
Ja mam zamiar kłaść wanienkę na stole albo na półko przewijaku. Zobaczymy, gdzie będzie mi wygodniej.
O kurcze, Cudek, współczuję. Mnie też boli spojenie, ale tylko podczas podnoszenia nóg, przewracania się albo popychania czegoś nogą. Oby się nie pogorszyło. Szukałaś na nfz? Może prywatnie będzie łatwiej.
Martusiazabka, polkosia lubią tę wiadomość
-
Tez zamierzam za jakiś czas zacząć ćwiczyć krocze. Położna w SR mówiła ze to pomaga uelastycznić trochę pochwę. Jeśli jest jakakolwiek, minimalna, szansa uniknięcia pęknięcia to czemu by nie spróbować?
Cudek, ja znam dobrego ortopedę. Szukałam parę lat temu. I natknęłam się na faceta z bardzo dobrą opinią w internecie. Przyjmuje tylko prywatnie. A pomimo to na wizytę trzeba trochę poczekać... Ale wysłałam do niego maila. Opisałam mu cały przebieg zdarzenia, tzn mój przypadek od początku do końca. I wiesz co? Odpisał! Odpisał na mojego maila! samo to już było wielkim zaskoczeniem. Potem poszłam do niego na wizytę i operacja na którą inny lekarz mówił ze będę czekać 3 lata, on wyznaczył mi są 3 miesiące! I to wypisał skierowanie na fundusz! Teraz juz jetestem jakieś 5 lat po operacji i (odpukać) nic się nie dzieje. Naprawdę gościa polecam. Choćby za samo podejście do ludzi, bo rzadko juz się spotyka lekarzy z powołania. W zasadzie odbyłam u niego tylko dwie wizyty prywatnie. A tak to wszystko później odbywało się na NFZ. Wiec nie wzbogacił się na mnie zbytnio. Z tym ze... Jest z Łodzi. Jeśli ci to nie przeszkadza to może podam Ci jego namiary? Albo spróbuj wysłać mu maila
Werix, cudek2 lubią tę wiadomość
-
Witam!
Prosze o werble i oklaski bo caly rozmiar 50-56 poprasowany + pieluszki, reczniczki i takie tam
tadam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 09:25
baranosia, Werix, cudek2, chiara, RedLady, polkosia, Isia86, Olcia..89, Izieth lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
Werix wrote:Jestem po pierwszym masażu krocza. MASAKRA. Mój kciuk ledwo się zmieścił i ledwo nim ruszałam bo zaraz bolało. A jak przez to przejdzie taka główka?! Chyba umrę. Dałam radę tylko 7 minut.
Podziwiam, że zrobiłaś sobie sama!
Jak ty tam sięgnęłaś hehehehehe
Mi robił mój Piter - bardzo nieprzyjemne, ale po jakims tygodniu było co raz lepiej...
Niestety krocze i tak miałma nacinane, więc teraz chyba to oleję całkiem, bedzie co ma być!
-
Jakoś dałam radę
lata uprawiania jogi no nie wiesz co by było gdybyś w ogóle się nie masowała. Ja się chwytam każdej nadzieji na mniejszy ból
Do gondoli będę kładła taką płaściutką podoszeczkę. Zresztą jeszcze zobaczę jak młody będzie reagował.
Dotty84 lubi tę wiadomość
-
Dzięki za wsparcie dziewczyny. Ja na nfz w ogóle nie chodzę, tylko prywatnie. Problem w tym, że na prywatną wizytę u kogoś mądrego czeka się teraz 3 tyg minimum. Myślałam, że kobiety w ciąży jednak inaczej się traktuje... szczególne w 3 trym... myliłam się. Do Łodzi mam kawał drogi ;(
