Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
MOjej koleżance miesiąc temu wywołali poród w skończonym 36 tygodniu, ze względu na zatrucie ciążowe.
Maluszek w konsekwencji nabawił się odmy i zapalenia płuc...Leżał 2 tygodnie w szpitalu (sam, bo ją wypisali po kilku dniach), więc wystarczy sobie wyobrazić jaka to ciężka sytuacja
Teraz wszystko z nim ok, ale ryzyko jakichś komplikacji zawsze jest, a im wczesniej maluszek urodzony - tym większe. Ostatnie dni/tygodnie są na prawde mega ważne, a czas szybko zleci...
milky way lubi tę wiadomość
-
Czy któraś z Was miała taki specjalny pojemnik na pieluchy? Czy to faktycznie nie przepuszcza zapachów?
Nie ukrywam, że wrzucanie pieluszek do zwykłego kosza z pokrywą sprawia, że strefa skażenia momentalnie rozprzestrzenia się w promieniu kilku kilometrówMoże to jest rozwiązanie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2016, 11:17
Nita lubi tę wiadomość
-
No dokładnie, nie ma co się spieszyć
Szczególnie, że wymiary z USG naprawdę bywają mocno oszukane. A prawda jest też taka, że te ostatnie tygodnie są mega ciężkie fizycznie i trzeba się z tym pogodzić.
Mój gin na takie wyniki moczu mówił, że są OK i nic nie kazał brać. Jak powtórzyłam, to okazało się, że po prostu źle pobrałam próbkęA jak coś to Urosept nie zaszkodzi.
milky way lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dotty84 wrote:Czy któraś z Was miała taki specjalny pojemnik na pieluchy? Czy to faktycznie nie przepuszcza zapachów?
Nie ukrywam, że wrzucanie pieluszek do zwykłego kosza z pokrywą sprawia, że strefa skażenia momentalnie rozprzestrzenia się w promieniu kilku kilometrówMoże to jest rozwiązanie?
Dotty, ja mam ten z Ikei i jest całkiem spoko, śmierdzi tylko przy otwieraniuAle wczoraj właśnie zamówiłam ten Angelcare czy coś - dam Ci znać za kilka dni jak on się sprawdza. Doszłam do wniosku, że przy dwóch obsrańcach pieluchowych to jednak zainwestuję ten gadżet ;P
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Oj, pospałam sobie
ale fajnie, jestem wyspanaaaa!
Baranosia, i dobrze, że weszłaś bez kolejki. Co za ludzie wredne, żeby jeszcze miny stroić na ciężarną!
Cudek, super wyglądasz, ładniutka babka z Ciebie, ciąża definitywnie Ci służy
Polkosia nie próbowałam rennie ani gaviscon owocowego. A jaki smak polecasz?
Dotty, ja mam taki kosz, z Tommee Tippee, muszę tylko dokupić specjalne woreczki do tego. Podobno nie śmierdzi. Mam nadzieję, bo to w mojej sypialni będzie stało a nie chcę spać ocudzona zapachami kupyDotty84, cudek2 lubią tę wiadomość
-
Guerrenteshi, ja się zgadzam z dziewczynami, tylko nie chciałam nic pisać. To zdecydowanie za wcześnie na wywoływanie, jesteś dopiero w 35 tygodniu, bo i tak też zapisują na karcie porodu. Ja wiem, że Ci ciężko, każdej z nas jest, ale wytrwaj jeszcze te 2 tygodnie. Tak naprawdę nie wiesz ile mały waży. Błąd w pomiarach jest bardzo częsty. Może ważyć na przykład 2.5 kg lub mieć jeszcze nie w pełni rozwinięty mózg czy płuca. Trzymaj się swojej daty porodu i dopiero w tych dniach coś zacznij działać, jeśli chcesz. Tak na dobrą sprawę masz jeszcze miesiąc do swojej daty porodu. Tylko się nie gniewaj o poradę, ale naprawdę, dla maluszka tak będzie lepiej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2016, 11:37
Martusiazabka, Isia86, milky way, Dotty84 lubią tę wiadomość
-
Ja czytalam o wczesniaku z 35 tygodnia ktory wazul 3,3 kg i pomurodzeniu mial problrmy z oddychaniem. Lezal jeszcze przez jakies dwa tygodnie w inkubatorze.
mi die wydaje ze waga nie jest najwazniejsza tylko ilosc spedzonyvh tygodni w brzuszku.Dotty84 lubi tę wiadomość
-
Dotty, ja tez akurat jestem przy temacie wybierania kosza i zrobiłam research
Z tych dedykowanych koszy podobno Tommee Tippee jest bardzo dobry, byłam juz prawie na niego zdecydowana, ale ostatecznie kupujemy jednak zwykły kosz łazienkowy z pedałem. Każda pieluszkę bedziemy panować w osobny woreczek i wyrzucać śmieci codziennie.
-
nick nieaktualnyWitam! Ja staram się wytrwać co najmniej do 37 tygodnia, a najlepiej to do terminu planowego cięcia między 7 a 10 grudnia. Myślę że dokładną datę otrzymam w środę na wizycie. A no i żebym nie zapomniała o badaniach krwi w poniedziałek bo ostatnio skleroza nie boli
Właśnie co do kosza do pieluch to też się ostatnio zastanawiałam nad zakupemWiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2016, 12:09
cudek2 lubi tę wiadomość
-
Wróciłam z masażu. Były momenty że gryzłam łóżko niemalże ze łzami w oczach. Odnalazła napięty i bardzo bolący mięsień bodajże jakiś gruszkowaty. W poniedziałek kolejny masaż a w weekend skoczę na termy i posiedzę w jacuzzi z biczami ponoć też mogą pomóc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2016, 12:36
Werix, Dagn_, polkosia lubią tę wiadomość
-
Z tego co pamiętam, to lekarz sugerował Guerrenteshi, że jak nie urodzi wcześniej to CC. Znając życie to żadne mycie okien i tego typu nie pomoże, jeśli dziecko i ciało matki nie będą gotowe.
Właśnie oglądam One born every minute i przygotowuje się psychicznie :p będę miała co oglądać bo jest 5 sezonówzastanawiam się jak to będzie w moim wypadku :p
-
Dotty ja mam kosz tommee tippee
Na te pierwsze kupy i potem tak do roku trzyma super, zresztą na początku i tak tyle tych pieluch idzie że dość często się go opróżnia więc zapachów/smrodów źadnych nie ma
później jak pieluch idzie mniej, więc żadziej opróżniamy a i kupy zaczynają być bardziej ludzkie to przy wyciąganiu tego węża już czuć lekki smrodekale jak jest zamknięty nie czuć
Wg mnie fajny gadżet bo nie trzeba codziennie ze śmieciami ganiać -
polkosia wrote:Koska, to jakieś bzdury z tą wielkością piersi. Mi nie urosły nic, a mleka miałam aż nadto. Herbatki zawsze warto mieć, ja po 3 szklankach zaraz dostałam nawału
Polecam Bociana.
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm)
-
Werix, też to zawsze oglądałam, z mężem
Ostatnio nie mogę, bo hormony szaleją i ryczę za bardzo. Mam tam jedną ulubioną położną, taką starszą, seniorka w blond bobem, bardzo doświadczona i sympatyczna. Oj chciałabym, żeby ona była przy moim porodzie
Werix lubi tę wiadomość
-
Dotty84 wrote:Czy któraś z Was miała taki specjalny pojemnik na pieluchy? Czy to faktycznie nie przepuszcza zapachów?
Nie ukrywam, że wrzucanie pieluszek do zwykłego kosza z pokrywą sprawia, że strefa skażenia momentalnie rozprzestrzenia się w promieniu kilku kilometrówMoże to jest rozwiązanie?
a o tych smietniczkach słyszałam,że to zbędny wydatek, ale sama nie wiem...my na szczęście mamy zsyp w wieżowcu,więc na koniec dnia jak się trochę uzbiera petard to wtedy ktoś skoczy i wyrzuci do zsypu
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm)