X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2016, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakuska wrote:
    Ja mam z trymestru na trymestr podwyższone coraz bardziej. U mnie norma jest 3.98 - 10.04, ostatnio wyszło mi 12,2. Moja lekarka twierdzi, że zwłaszcza w trzecim trym jest to normalne.

    Dzięki za odpowiedź :) Też czytam w internecie, że w ciąży mogą być nieco podwyższone (tak do 15). Ogólnie już kilku lekarzy mi mówiło, że morfologia może trochę wariować w ciąży, dlatego jakoś się tym mocno nie stresowałam, a tymczasem mama zamiast mnie pocieszać to tylko mnie nakręca :P

  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 28 października 2016, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurczę, współczuję. Moja też jest z takich panikar, dlatego nie mówię jej już wszystkiego. Obmyślam plan, ze jak mi sie poród zacznie to powiem jej przez tel juz na porodówce, bo kilka pierwszych godzin pierwszej fazy porodu chce spędzić spokojnie w domu, a tak to by pewnie dzwoniła co 5 minut i jeszcze bardziej stresowała :)

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • milky way Autorytet
    Postów: 675 641

    Wysłany: 28 października 2016, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, laski wegetarianki, ciekawosc kieruje mną, stad pytanie. Zero czepialstwa. Ale jak to bedzie z Waszymi dziecmi? Czy one od poczatku tzn od rozszerzania diety tez beda wege?

  • Fuksja90 Autorytet
    Postów: 731 456

    Wysłany: 28 października 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kushina wrote:
    Mam pytanie, czy któraś z Was miała podwyższoną ilość krwinek białych (WBC) w morfologii? W moim laboratorium normy to 3,50 - 10,00 a ja teraz miałam 14,90, miesiąc temu 15,38 a jeszcze wcześniej 10,79. W morfologii na początku ciąży mieściły się w normie.
    Lekarka pobrała mi na wizycie wymaz, bo mówi, że to mogą być jakieś bakterie albo grzyby, mam też zrobić badanie CRP.
    Szczerze mówiąc w pierwszym momencie jakoś się tym bardzo nie przejęłam, ale nieopatrznie powiedziałam o tym mojej mamie i teraz wydzwania do mnie co chwilę, biadoli jak bardzo się tym martwi i wymyśla mi choroby. Przez to sama zaczęłam się tym martwić... bez sensu, bo przecież robię wszystko co mi zalecił lekarz, a nic to nie da, że będę teraz siedzieć i obgryzać paznokcie.

    Ja miałam teraz 11,10 i ginka mi powiedziała ,że nie ma się czym przejmować :)

    Kushina lubi tę wiadomość

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 28 października 2016, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie do dziewczyn, które mają sokowirówki- polećcie jakieś sprawdzone. Chodzi mi głównie o dużą moc i duży otwór żebym nie musiała się bawić i mogła wrzucić całe jabłko i całe marchewki. Wymyśliłam sobie prezent na gwiazdkę- sokowirówkę :D będzie jak znalazł na zdrowe soczki dla Antosia i dla mnie :)

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • milky way Autorytet
    Postów: 675 641

    Wysłany: 28 października 2016, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama tez z tych mocno przejmujacych sie (choc sluchajcie, odkad mam synka to po czesci ja rozumiem :D och jak to sie punkt widzenia zmienia w zaleznosci od punktu siedzenia;D
    Ale nie mowie jej o 3/4 takich zdrowotnych rzeczach, a o narpdzinach synka dowiedziala sie dopiero jak urodzilam :DDDD zrobilam to z troski o nią.

    Krakuska, Dagn_, Martusiazabka lubią tę wiadomość

  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 28 października 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milky, moi teściowie są weganami, nie jedzą nawet jajek. Mój mąż też był wegetarianinem bardzo długo, ale poznał mnie i zaczął jeść wszelkie mięso :P
    Teściowie oczekują, że ich wnuka wychowam na wegana, co oczywiście się nie stanie, bo co im do tego?
    Z mężem zdecydowaliśmy, że damy mu pierwsze chude mięsko dużo później, jak już będzie miał 4-5 lat. Oczywiście w praktyce to może się zmienić, ale taki jest początkowy plan ;)

    Dobrawa, milky way lubią tę wiadomość

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Dobrawa Autorytet
    Postów: 960 904

    Wysłany: 28 października 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milky way,
    ja już mam 13 letnią córkę i to bylo różnie były okresy wegetariańskie,były i z mięsem,ja w domu to raczej mięsa nie gotuję ,ale wyroby miesne są w lodówce,córka miała okres że sama postanowiła być wege a teraz stwierdziła że łatwiej być niewege-tu chodzi bardziej o społeczne relacje
    Synek roczny,jak juz mówiłam miesa nie gotuję,zdarza się zjeść sloiczki niewegetariańskie ,ale wtedy ja te z rybą wybieram.
    Z córeczką pewnie będzie podobnie,tak myslę
    Grunt to znać zasady zdrowego zywienia, mądra dieta wegetariańska jest dietą pełnowartościową nawet dla maluchów,potwierdzone własnym doświadczeniem i opinią lekarską.

    milky way lubi tę wiadomość

    Wszyscy w domu :)
  • Dobrawa Autorytet
    Postów: 960 904

    Wysłany: 28 października 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nita,ale jazda,teściowie wganie !
    ciekawe nie powiem,nie codzień się zdarza.

    Nita lubi tę wiadomość

    Wszyscy w domu :)
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 28 października 2016, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mięso jest bardzo ważne w diecie dziecka, nie wyobrażam sobie nie podawać go wcale... Na przykład moja koleżanka jest wege, ale podaje rocznemu synkowi mięso raz w tygodniu. Moim zdaniem to rozsądne, bez przesady w żadną stronę. Przez jakiś czas też byłam wegetarianką, ale jednak brakowało mi mięsa (smakowo) i pomysł upadł. Pomimo, że widziałam co się dzieje w rzeźniach, przeszłam sekcje zwłok i inne obrzydliwości, to nie umiem sobie odmówić :/

    Dobrawa, dywany są dość kosztowne, teraz 1,5x2m zapłaciłam 600 zł, ale to jest rękodzieło. Są miękkie, ciepłe i piękne :)

    Dobrawa lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 28 października 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrawa wrote:
    nita,ale jazda,teściowie wganie !
    ciekawe nie powiem,nie codzień się zdarza.
    Teściowie z południowych Indii (Madras), u nich bycie pure veg to normalka, prawie każdy tam jest ;) jak jadę do nich to też mięsa nie jem, bo jest za gorąco. W takich upałach mięsa się w ogóle nie chce jeść, a selekcję warzyw mają ogromną i teściowa z teściem gotują różne pyszne potrawy :)

    Dobrawa, asiam lubią tę wiadomość

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Dobrawa Autorytet
    Postów: 960 904

    Wysłany: 28 października 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na pewno są bardzo efektowne ( te dywany )ja lubię taki styl,a drogie faktycznie.
    Zastanawiam jak sobie radzisz z ich czyszczeniem i czy się przez to nie niszczą

    Wszyscy w domu :)
  • Dobrawa Autorytet
    Postów: 960 904

    Wysłany: 28 października 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita wrote:
    Teściowie z południowych Indii (Madras), u nich bycie pure veg to normalka, prawie każdy tam jest ;) jak jadę do nich to też mięsa nie jem, bo jest za gorąco. W takich upałach mięsa się w ogóle nie chce jeść, a selekcję warzyw mają ogromną i teściowa z teściem gotują różne pyszne potrawy :)
    ojej jak fajnie :)ja znam wielu hindusów którzy porzucili wegetaiarianizm,to wpływ kultury europejskiej.
    Ale,ale,kuchnia Madraska (generalnie kuchnia południowych Indii piekielnie ostra jest,po jednej łyżeczce łzy mi lecialy,a ja generalnie lubię ostre.

    Wszyscy w domu :)
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 28 października 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj jest ostra Dobrawa, ale są jeszcze ostrzejsze, na przykład jedzenie z Hydreabad (Andhra), uznawane jest za najostrzejsze z całych Indii. Teściowie akurat aż tak ostro nie jedzą, bo teściu miał kilka incydentów z wrzodami na żołądku, a teściowa ma cukrzycę... Więc ograniczają. Ale robią pyszne rzeczy, na pewno dałabyś radę zjeść, bo nie palą w gardło. Często gotują z kawałkami świeżego kokosa, często też używają tamarynowca (daje taki kwaśny posmak). Moja teściowa robi dobry ryż z mango, ale tym mango surowym, zielonym, bo nie jest słodkie. Teściu robi dobry rasam i sambar, to taki rodzaj "zupy", polewa się tym ryż.
    Jak jestem u nich to jem wszystko, w restauracjach też, już się przyzwyczaiłam do bardzo ostrych potraw, w sumie jem jak rasowa Induska :D Ale w ciąży odrzuciłam kompletnie ich jedzenie, nie mogę wręcz patrzeć niestety. Jem teraz tylko typowo polskie obiady, żadnych chilli nie mogę, bo zaraz miałam zgagę.

    Dobrawa lubi tę wiadomość

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 28 października 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde Krakuska to faktycznie ciekawi Ci Twoi teściowie ;)

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 28 października 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita, Dobrawa ja to nawet nie wiem o czym Wy mówicie haha :D

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2016, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia, a nie lepiej wyciskarkę? Te, co jednym otworem wypuszczają sok (gesty, fajny, z niektórych owoców to prawie mus wychodzi), a drugim pulpę warzywną, którą można jeszcze na upartego wykorzystać?

    My akurat mamy Zeptera, ale na pewno są tańsze :-)

  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 28 października 2016, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wagi to u mnie 9 na plusie było 9,5 ale nie wiem co się stało,że teraz tylko 9:/ z tym,że ja na diecie dla cukrzyków,więc też to inna historia z wagą ;) bo od ponad 1,5 m-ca nic nie przytylam...
    A jak czytam o Waszych pysznych przekaskach to zazdraszczam :)))

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 28 października 2016, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dagn właśnie nie wiem czy do końca przekonuje mnie miąższ między zębami ;)

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • RedLady Autorytet
    Postów: 331 489

    Wysłany: 28 października 2016, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kushina wrote:
    Mam pytanie, czy któraś z Was miała podwyższoną ilość krwinek białych (WBC) w morfologii? W moim laboratorium normy to 3,50 - 10,00 a ja teraz miałam 14,90, miesiąc temu 15,38 a jeszcze wcześniej 10,79. W morfologii na początku ciąży mieściły się w normie.
    Lekarka pobrała mi na wizycie wymaz, bo mówi, że to mogą być jakieś bakterie albo grzyby, mam też zrobić badanie CRP.
    Szczerze mówiąc w pierwszym momencie jakoś się tym bardzo nie przejęłam, ale nieopatrznie powiedziałam o tym mojej mamie i teraz wydzwania do mnie co chwilę, biadoli jak bardzo się tym martwi i wymyśla mi choroby. Przez to sama zaczęłam się tym martwić... bez sensu, bo przecież robię wszystko co mi zalecił lekarz, a nic to nie da, że będę teraz siedzieć i obgryzać paznokcie.
    Mnie już ze 3 razy wyszło WBC powyżej 12. Ostatnio był 12,85 i też mi gin pobrał wymaz i kazał zrobić CRP. CRP mi wyszło 0,42, gdzie norma jest od 0 do 5, tak więc najlepiej po prostu zrób badanie i będziesz spokojniejsza :) Z moją mamą mam to samo ;) Zabroniłam jej czytać internetu, żeby się nie nakręcała, ale oczywiście mnie olała i teraz panikuje... A jak wiadomo stres jeszcze żadnej ciężarnej nie pomógł :)

    No to się pochwalę, że dzisiaj urodził się mój przyszły chrześniak :D Słodziak z niego, ciocia jest dumna :D

    Krakuska, Kushina lubią tę wiadomość

    bhyw2n0a2ngo7wj5.png
‹‹ 872 873 874 875 876 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ