X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 4 listopada 2016, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrawa wrote:
    No generalnie gadzety gadzety gadzety
    Na bobasach zarabia sie chyba najwiecej pieniedzy
    Bo kazdy chetnie wydaje na nowonarodzone dziecko
    Wszystko musi btc piekne nowe tak jak i to dziecko

    Apropos spania z dzieckiem ja mam lozeczko dostawiane do lozka rodzicow i bardzo wygodne jest to rozwiazanie.
    Moja mama wychowała mnie na zwykłych tetrowych pieluchach, które w dodatku prała ręcznie, bo nawet pralki nie miała :D dopiero po jakimś czasie dorobiła się Frani, ale to też zbyt dobrze nie prało. Butelkę miałam szklaną, taką ciężką. Jakoś nikt wtedy tak nie chuchał i dmuchał na dzieci. Nikt się nie martwił czy szczepić czy nie. Ja się urodziłam w maju '86 i to było zaraz krótko po wybuchu gazu w Czarnobylu. Mojej mamie kazali tylko coś pić w płynie i tyle. Urodziłam się zdrowa, potem zdrowo odchowana. Wiadomo teraz czasy się zmieniły, a w sklepach są różności, aby tylko kasę stracić. Ja za dziecka nie miałam nic, nawet zabawek praktycznie zero a mimo to byłam szczęśliwym dzieckiem ;)

    Iva79, Isia86, cudek2, Martusiazabka, Angela B-D, Dobrawa lubią tę wiadomość

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 listopada 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    U mnie pierwsza pobudka o 5:30 na krew, ciśnienie i tętno Antka ale udało mi się jeszcze zasnąć, potem o 6:50 podłączyli mnie pod ktg i tak leżałam godzinę. teraz się ogarnęłam i wypatruję śniadania bo umieram :( kolacja o 17 a śniadanie dopiero po 9.
    Czekam na obchód może dowiem się czy dziś zaszczyci mnie swą obecnością neurolog :)

    A i jak wstałam o 3 siku to padał śnieg <3

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 4 listopada 2016, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita też jestem rocznikiem czarnobyla, tylko, że ze stycznia ;) a to coś co podawali to płyn lugola :)
    i jakoś żyjemy, nie? a teraz sterylizatory i inne cuda wianki :) grunt to znaleźć złoty środek i nie dać się zwariować z tymi wszystkimi gadżetami :)

    cudek2, Martusiazabka, Dagn_, Nita, Dobrawa lubią tę wiadomość

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • jusci Autorytet
    Postów: 589 269

    Wysłany: 4 listopada 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia..89 wrote:
    Hej kochane:)

    Jusci dziękuję za wiadomość:):) no to super:) a wstępnie Ci powiedziała, do kiedy powinnaś brać te zastrzyki? Czy do końca? są jakieś sposoby żeby poprawić te płytki:)?

    Ja zaraz idę na wyniki,zobaczyć czy nadal ta krew w moczu:/

    Baranosia ja byłam w 33,5 tyg i malutki ważył 2600 kg i ginekolog powiedział ze mieści się w normie ale będzie z tych "większych" dzieciaczków. Pokazywał mi wykres,ze punkt jest wyżej niż przeciętne dzieciątko:) ale najważniejsze, że zdrowo rosną maluszki i przybierają na wadze:)

    Miłego dnia kochane:):*!!

    Olcia ja biorę do porodu i potem do 6 tyg po (chodzi o ryzyko zakrzepicy...) Ale jak poczuję, że mam już te skurcze i się zaczęło, to mam w tym dniu ten jednej dawki nie przyjmować :)
    Chyba się nie da polepszyć :( to róznie z nimi bywa ... ja miałam już 170 jednego miesiąca, a na następne badanie już ponad 180. Więc może tragedii nie będzie. Ważne, żeby kontrolować. Niewiele nam czasu zostało :)

    Co do wagi, to mój wczoraj to ok 2,5kg i do porodu spokojnie jeszcze 1kg przybierze...

    Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
    PAI-1 homo, mthfr hetero
    f2wl20mmcvxm5eim.png
    ex2bpiqvl3ojtl60.png
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 4 listopada 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie, czy was też tak bolał brzuch po ktg? Mi się tak zrobiło po wizycie w szpitalu. Nie wiem czy mi zbyt ciasno te pasy założyła? Boli mnie w górnej części brzucha, pod piersiami, ale to taki dziwny ból mięśni, jakby mnie ktoś boksował w brzuch, a dodam że synek tam nie kopie. Boli przy każdym poruszaniu się :( W dodatku po badaniu wziernikiem też mi się coś tam rozeszło na dole i boli podczas chodzenia.

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • chiara Autorytet
    Postów: 523 556

    Wysłany: 4 listopada 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak byłam miesiąc szpitalu to irytowało mnie to budzenie jednak jeszcze bardziej drażniło mnie pytanie o stolec :/ dwa razy dziennie to pytanie niezależnie czy był ktoś z odwiedzających czy nie, gdyby coś jeszcze z tego wynikało. Dziewczyna, która była że mną w sali przez tydzień mówiła, że nie i wiecie co z tym robili.... nic!

    Co do kocyka minky to ja mam i uważam, że jest fajny, ale to ocena subiektywna.

    Dziewczyny ja też z rocznika 86 dokładnie w dniu wybuchu Czarnobyla :)

    Ja niby wiem, że to wszystko co wymyślają dla dzieci to tylko na zysk, ale sama ostatnio ciągle kupuję bo chcę mieć nowe i ładne. A wiem, że mogłabym kupić używane i wcale nie będzie gorsze, ale nie umiem :p

    A propo zakupów, kupujcie może pieluchy bambusowe czy tylko tetrowych będziecie używać?

    Edit: Nita mnie po ostatnim ktg nie bolał brzuch, ale miałam odbite te pasy. Po badaniu wziernikiem zawsze odczuwam to przez dwa dni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 09:43

  • Madziula87 Autorytet
    Postów: 411 318

    Wysłany: 4 listopada 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita mnie nie bolał i wątpię żeby po pasach bolał brzuch.

    Chiara ja kupiłam i parę bambusowych,ale tetra jest mieksza i przyjemniejsze w dotyku,do buzi Na pewno użyje tetry,bambusowe jak dla mnie bardziej jako mały kocy albo narzutka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 09:54

    chiara lubi tę wiadomość

    tb738ribfs156aj0.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 listopada 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pieluch mam najwięcej muślinowych. Tetrowe są trochę sztywne takie.

    chiara lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 4 listopada 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też nic nie bolało po KTG.

    Ja mam najwięcej tetrowych pieluch, kilka flanelowych i dwie duże bambusowe i też myślę, że wykorzystam bardziej jako narzuta.

    chiara lubi tę wiadomość

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 4 listopada 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Doświadczone mamuśki pierwsza liczba na ktg to tętno dziecka a druga to surcze czy też ruchy? Bo u mnie to mega skacze

    U mnie wszystko maksymalnie skakało, jak mała się mocno wierciła, wydawało mi się, że widzę tętno 200, ale na zapisie ewidentnie było widać, że jakaś gimnastyka miała miejsce, tym bardziej, że stwierdzili, że zapis jest super :)

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Fuksja90 Autorytet
    Postów: 731 456

    Wysłany: 4 listopada 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie o stolec jest normalne i zadawane wszędzie czy to położnictwo czy interna. Dziwne ,że lekarze nic jej nie zlecili ale z niej też gapa ,że się nie zainteresowała tematem. Pracując w szpitalu już nie raz miałam osoby które proszą ,,ten syropek" bo nie mieli stolca od rana ;).

  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 4 listopada 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może mi ta położna z przychodni we wtorek coś nadruszyła w mięśniach brzucha, bo ona jak dotyka zawsze i szuka dna macicy, to tak mocno uciska, wręcz mnie to szczypie i boli. Głupia baba :( no nic, idę obolała na pobranie krwi, bo oczywiście laboratorium zgubiło moje poprzednie wyniki.

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • RedLady Autorytet
    Postów: 331 489

    Wysłany: 4 listopada 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chiara, ja mam głównie tetrowe i dokupiłam kilka muślinowych :)

    no właśnie dziewczyny, jak my przeżyłyśmy dzieciństwo? ja od początku spałam pod kołderką i jakoś się nie udusiłam ;)

    chiara, polkosia, Dobrawa, Dotty84 lubią tę wiadomość

    bhyw2n0a2ngo7wj5.png
  • chiara Autorytet
    Postów: 523 556

    Wysłany: 4 listopada 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    Ja pieluch mam najwięcej muślinowych. Tetrowe są trochę sztywne takie.
    A jakie to są te muślinowe? Bo widziałam na all ale kompletnie nie wiem o co chodzi.

    Fuksja90 pytanie od zawsze zadawane ale bez sensu że akurat w tym co ja byłam szpitalu było tylko pytaniem żeby w kartę wpisać i nikt już później na to nie patrzył. A jak ta dziewczyna mówiła oddziałowej że ma taki problem to ona jej na to "nie dziwię się ja też w szpitalu bym nie dała rady".

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 listopada 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chiara, muślinowe to taka miękka bawełna. Ciężko mi to wytłumaczyć, bo tetra to też niby bawełna :P

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 listopada 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Była Pani neurolog. Wg niej mogę smarować się żelem fastum (gdzie lekarz zabronił maści) i nawet mogę zastrzyki...

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Kaśka 86 Koleżanka
    Postów: 31 16

    Wysłany: 4 listopada 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia 89 pytałąm lekarza też o te płytki bo mi spadły z 250 na 180 i tak sie utrzymuja od 3 miesiecy i on powiedział ,że gdybym je zbadała za kilka dni to liczba mogłaby być już większa bo one są produkowane i zużywane cyklicznie co kilka dni (następne badanie już było 205, a potem znów 180) i żeby się nie martwić jeśli jest w ciąży ponad 100, a ich spadek nie oznacza aż takiej tragedii bo mogą podać w szpitalu koncentrat płytek więc się nie martw:) jeszcze tylko dodoam ,że moja znajoma miała ok 90 kilka dni przed porodem jak zrobiła badania, a nie brała Clexane i też nie robili z tego paniki w szpitalu tylko przez to musiała mieć cesarkę w pełnym uśpieniu, bo niby nie można zzo ani podpajęczynówkowego... przynajmniej ona tak mówi,że to przez to;)

    jusci, Olcia..89 lubią tę wiadomość

    iv09krhmt6v0g5nu.png[/url]
  • Werix Autorytet
    Postów: 1218 958

    Wysłany: 4 listopada 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj wychodzę. Jakieś resztki śluzu zostały, nie ma żywej krwi :) po ktg brzuch mnie nie bolał. Miałam skurcze po badaniach dowcipnych i ból jak na okres. Ale nie po ktg.

    Dobrawa, Nita, Isia86, polkosia lubią tę wiadomość

    17u9ha00otchcgqb.png
  • Fuksja90 Autorytet
    Postów: 731 456

    Wysłany: 4 listopada 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fuksja90 pytanie od zawsze zadawane ale bez sensu że akurat w tym co ja byłam szpitalu było tylko pytaniem żeby w kartę wpisać i nikt już później na to nie patrzył. A jak ta dziewczyna mówiła oddziałowej że ma taki problem to ona jej na to "nie dziwię się ja też w szpitalu bym nie dała rady".[/QUOTE]

    Co za kobieta, jak ktoś leży w szpitalu dłużej to co ma zrobić ?

    Baranosia ciekawe neurolog ma podejście.

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 listopada 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fuksja bez komentarza ją zostawię... Kiedyś byłam u niej prywatnie i to była pierwsza i ostatnia wizyta u tej Pani i dziś po latach spotkanie.

    Ciekawa tylko jestem co mój ginekolog na jej pomysły. Wg niej 35tc to już dziecko w pełni rozwinęte i nic mu nie zaszkodzi. Zastrzyki zmniejszają krzepliwość krwi ale wg niej zdążę je wziąć i do porodu z krzepliwością będzie ok tylko hello ja mogę urodzić tak naprawdę w każdej chwili i co wtedy?

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
‹‹ 905 906 907 908 909 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ