X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • chiara Autorytet
    Postów: 523 556

    Wysłany: 7 listopada 2016, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy wy popołudniu i wieczorem macie brzuchy ciężkie i takie że ma Wam go rozerwać? :/

    Nita fajne zdjęcie :)

    Ja kupiłam kocyk minky i póki co po jednym praniu jest ok. Kupiłam go na Allegro za nie za duże pieniądze więc jakby co to wyrzucę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 18:29

  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 7 listopada 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia zazdroszczę tych pączków :)
    Mam obiecane, że po porodzie będzie na mnie czekał w domu pączek ze śmietaną i polewą czekoladową, ale teraz myślę, że chcę jednak dwa takie pączki :D
    Już od dawna za mną chodzą, ale ze względu na tą nieszczęsną nietolerancję cukrów pozostają w sferze marzeń ;)

    cudek2, Olcia..89 lubią tę wiadomość

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 7 listopada 2016, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chiara wrote:
    Czy wy popołudniu i wieczorem macie brzuchy ciężkie i takie że ma Wam go rozerwać?

    Już od dawna tak mi się dzieje, brzuch napięty do granic możliwości, czasem zastanawiam się, czy skóra w końcu pęknie :/ Gin badała i mówiła, że macica nie jest napięta i to raczej wzdęcia mnie męczą.

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 7 listopada 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chiara wrote:
    Czy wy popołudniu i wieczorem macie brzuchy ciężkie i takie że ma Wam go rozerwać? :/

    Zawsze w dniu zaparcia, czyli regularnie co 4 dni od poczatku ciąży...

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 7 listopada 2016, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Właśnie wciągnęłam dwa pączki - może nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że ja pączków nie lubię :D

    Haha ja tak mam ze śmietaną :D też nie lubię a latem pierogi z jagodami obowiązkowo musiały być polane śmietaną a ostatnio zajadałam się plackami ziemniaczanymi ze śmietaną i cukrem :D

    Pączka też dziś zjadłam do kawy, ale akurat pączki lubię ;)

    82doroeqdnooy9dr.png
  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 7 listopada 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Ja problemu z terminem nie mam bo ten z OM i wszystkie usg aż do września cały czas pokazywały ten sam termin. Dopiero na początku października mała się zapędziła z rośnięciem i ostatnie usg było 2 tyg do przodu ale lekarz absolutnie nie zmieniał terminu porodu, po prostu duża jest. Owulacje tez wiem kiedy miałam i wszystko mi się zgadza z OM. Myśle, ze jak się zna dzień zapłodnienia faktycznego to można dodać 38 tyg i termin gotowy, a jak cykle nieregularne, długie i nie wiadomo kiedy owu była to najlepiej trzymać się terminu z usg prenatalnego w I trymestrze.
    Minky tez kupiłam, na razie tylko raz wybrałam i jest ok. Ale fajny gruby kocyk kupiłam w KIKu, dwustronny, z jednej strony jest bawełna, ale jest tak gruby ze za kołderkę mógłby robić.
    A spray do nosa- doświadczenia nie mam (jeszcze) ale w SR mówiły dziewczyny ze najfajniejszy jest Disnemar bo ma najmniejsze właśnie ciśnienie, jest delikatny

    Współczuje wam dziewczyny dolegliwości. Moje się zmniejszyły odkąd leżę. Ale od tego leżenia juz plecy bolą. I noce juz od kilku dni mam nieprzespane- skurcze dokuczają i wiecznie przytkany i wysuszony nos. Bo do siku 4 razy to juz się dawno przyzwyczaiłam, tyle ze kiedyś zasypiałam a teraz juz nie. Pocieszam się ze jeszcze tylko miesiac :)

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 7 listopada 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze pączki. U nas jest pączkarnia, gdzie przy Tobie smażą pączki i kupujesz ciepłe. I czekam na nie juz od 2 m-cy. Ale dziś pani diabetolog mnie zdołowała- cukrzyce z dietą mam po porodzie oficjalnie dalej, dopiero 6-8 tyg po porodzie mam iść na krzywą cukrzycową i się okaże. Wiec na te pączki to jeszcze pewnie do lutego poczekam

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
  • anna123 Autorytet
    Postów: 928 475

    Wysłany: 7 listopada 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werix ja z nadzerka robilam jakies 2 lata temu. Pamietam ze musialam w aptece wykupuc jakis specyfik i pani ginekolog mi tym po niej smarowala. Nie pamietam nazwy. Lekarka mnie pytala czy juz rodzilam bo polecala wlasnie ta metode dla kobiet ktore nie rodzily a nie jakies zamrazanie czy wypalanki jak to inny gin mi polecal.Jak zaczelismy starac sie o dziecko to moja gin mi powiedziala ze bardzo ladnie ktos mi z ta nadzerka zrobil ze prawie nie widac sladu po niej.


    j36regz209hdv9cb.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 7 listopada 2016, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita, chyba moja chęć na Colę przeszła na Ciebie, bo od 2-3 dni nie mogę na nią patrzeć ;)

    Straszne mnie dzisiaj męczą skurcze, bolesne trochę, czasem co 10 min, czasem co 30... Ale jestem zestresowana tym :( Chyba urodzę jednak przedwcześnie :( Bo już od kilku dni mnie tak męczy... Z Tysią to mi spijało brzuch mocno, ale nie boleśnie, a tu już jednak nieprzyjemnie :( A to dopiero 32 tc. No nic, zobaczymy co dalej. Wzięłam dwie Nospy i magnezy i idę spać, może się wyciszy.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 7 listopada 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie tej nadżerki tez słyszałam że lekarz zawsze powinien zapytać czy planuje się jeszcze mieć dzieci. Jeśli tak to nie mogą chyba wypalić ani zaprosić. Tylko farmakologiczne tak jak tu ktoś pisał. A u tych kobiet co jeszcze.nie rodziły najczęściej wogole tego nie ruszają. Ja swoją mam już od bardzo dawna. I nikt z tym nic nie robił. Teraz żałuję że nie uparłam się na jakieś leczenie. A po ciąży zobaczymy... Zobaczymy co mi lekarz zaproponuje. Bo chciałabym mieć więcej dzieci


    oar8skjo4squlk4t.png

    Werix lubi tę wiadomość

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • Perl Autorytet
    Postów: 325 412

    Wysłany: 7 listopada 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do nadżerki... Ja miałam przed ciążą bardzo dużą... I mój gin powiedział że leki sobie z tym nie poradzą. Tylko wymrażanie lub wypalanie. I to powiedział że w moim przypadku na jednym zabiegu może się nie skończyć. Ale przed ciążą odradził mi takich zabiegów. Powiedział że każda taka ingerencja w szyjkę sprawi że będą z nią problemy w ciąży...

    Jeśli chodzi o Alicje to już wszystkie leki ma odstawione. Zostało tylko żelazo, vit. D3, i jakis wspomagacz po antybiotykiterapii. Problem był taki że córcia nie miała odruchu ssania i była karmiona przez sondę. Ale już pracuje z nią fizjoterapeutka. No i dziś udało się Alicji zjeść całą porcję (40ml) mojego mleczka z butelki :-D
    Robi niesamowite postępy. Jeszcze tydzień temu walczyła o życie, a dziś jedynym warunkiem żeby wyszła ze szpitala jest to żeby nauczyła się jeść!

    milky way, RedLady, Kushina, Olcia..89, Koska 88, kalina123, Isia86, chiara, Werix, RybusiaB, Dagn_, guerretenshi, Izieth, Iva79, Kokardka44, baranosia, Krakuska, cudek2, Angela B-D, Flauta lubią tę wiadomość


    ug37io4pmuu08seh.png
    20120519310114.png
  • milky way Autorytet
    Postów: 675 641

    Wysłany: 7 listopada 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam Disnemar Baby zawsze, teraz tez dokupilam. Taki delikatny atomizer. Mam tez taka w sprayu, ale tak leci mocno, ze nawet ja nie uzywam. Raz dalismy synkowi to wielkie oczy zrobil :D i awanture :D

    Coca Colaaaaa! Jak nie pije w sumie w ogole, tak dzisiaj literka kupilam i sie, niewiadomo dlaczego, delektuje.... jakby naprawde bylo czym :D

  • Olcia..89 Ekspertka
    Postów: 247 467

    Wysłany: 7 listopada 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dobrze, że nie jestem sama z tym chrapaniem i ze to normalne w ciąży;) mąż mnie dzisiaj nagrał, to aż się przestraszyłam:) zaciagalam jak stara babcia :P

    Perl super, że córcia tak świetnie sobie radzi ;)! Już niedługo, będziecie się sobą cieszyć w domku :)! Dużo zdrówka dla Was:*!

    Polkosia możesz napisać jak wyglądają skurcze? Czy to jest ból miesiączkowy? W ogóle nie wiem czego się spodziewać. Kiedy teraz masz Wizytę? Ciekawe jak Twoja szyjka. Moja miała tydz temu 1,8 to chyba też nie za dużo ;/

    Mamusie z niemiec czy wiecie coś na temat tacierzynskiego w de? Należą się jakieś wolne tatusia?

    Zazdroszczę tym ktore mają już wszystko przyszykowane! U nas rozpiździaj na całego ;/ na weekend mąż będzie składał łóżeczko, robił przemeblowanie i pranie robił bo ja nie mogę dźwigać :( a ja będę miała stertę prasowania :)


    Kolorowych snów mamusie:):*!

    eb795efb422758b1b7906ce4b420b9fe.png


    Czekając na bąbelka... <3 :) :*
    Aniołek* 29.01.2015 (14tc)
    Aniołek* 17.12.2015 (8-9 tc)
  • Dobrawa Autorytet
    Postów: 960 904

    Wysłany: 7 listopada 2016, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moge ponarzekac??

    Jestem gruba i ciezko mi sie poruszac.
    Kregoslup tez mnie boli
    A ja nie kupowalam zadnych lekow dla maluchow
    Jedyne co to wit D i K,no i paracetamol w czopkach
    Sebek ma rok i jeszcze niczego nie potrzebowalam.

    MoBo lubi tę wiadomość

    Wszyscy w domu :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2016, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, zrobiłam dzisiaj CRP, bo moja dr prowadząca zaleciła ze względu na podwyższone leukocyty i wyszło 6,9 przy normie max do 5. Podwyższone CRP świadczy o jakimś stanie zapalnym w organizmie, podobnie jak te leukocyty. Na szczęscie przynajmniej wymaz wyszedł czysty. Wysłałam wyniki mailem do mojej Pani dr, bo tak się umówiłyśmy, zobaczymy co mi odpisze. W dodatku od 3 tygodni męczy mnie kaszel i nie mogę się go pozbyć, może to wpłynęło na wynik :/

  • kalina123 Autorytet
    Postów: 1463 1072

    Wysłany: 7 listopada 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kushina to na pewno jakaś zwykła infekcja stąd to podwyższone crp
    ja miesiąc temu walczyłam z wiecznym przeziębieniem (łącznie ze 4tyg) najpierw katar i kaszel potem zapalenie zatok a po kilku dniach poprawy ból głowy i temp 38.5-39 przez 2 doby, internista też zlecił crp, wyszło 36
    Uznaliśmy że czekamy jeszcze dobę jak temp nie spadnie to antybiotyk jak spadnie tzn że organizm sobie sam poradził, spadła, powtórzyłam badania po tygodniu i crp było 6, morfologia w normie
    Teraz szaleją wirusówki
    Poza tym crp może naturalnie wzrastać pod koniec ciąży,leukocyty trochę powyżej normy to też norma w ciąży, wcale nie musi to oznaczać nic złego :) spokojnie

    polkosia lubi tę wiadomość

    82doroeqdnooy9dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2016, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kalina za słowa otuchy <3 Chyba im bliżej porodu tym bardziej schizuję ;)

  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 7 listopada 2016, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ból spojenia to ta kość między wargami sromowymi? Chyba mnie to dopadło. Od tamtej wizyty w szpitalu w nocy, po badaniu wziernikiem tak mi się zrobiło. Myślałam, że przejdzie po dwóch dniach, ale jest jeszcze gorzej. Boli podczas leżenia, chodzenia, ale chyba najbardziej podczas siedzenia. Ogólnie każdy ruch czy próba podniesienia nogi sprawia ból.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 23:52

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • cudek2 Autorytet
    Postów: 810 1324

    Wysłany: 8 listopada 2016, 02:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita wrote:
    Ból spojenia to ta kość między wargami sromowymi? Chyba mnie to dopadło. Od tamtej wizyty w szpitalu w nocy, po badaniu wziernikiem tak mi się zrobiło. Myślałam, że przejdzie po dwóch dniach, ale jest jeszcze gorzej. Boli podczas leżenia, chodzenia, ale chyba najbardziej podczas siedzenia. Ogólnie każdy ruch czy próba podniesienia nogi sprawia ból.
    Tak. To to. Witam w klubie :/

    860iwn15jj88tkvr.png
    860i73sb9uiq88aj.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 8 listopada 2016, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez chrapię, że aż się budzę - to normalne :) w pierwszej tez tak miałam, na szczęście przechodzi po porodzie :)

    Do noska zdecydowanie Disnemar Baby - testowałam rożne, ten najlepszy! Niektóre mają straszne ciśnienie, tu taka fajna mgiełka.
    Co do leków dla dziecka, ja zdecydowanie jestem za tym, żeby mieć gotowa apteczkę - D ie i niestety bardzo często łapie coś w nocy i lepiej byc przygotowanym

    Olcia..89 lubi tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
‹‹ 918 919 920 921 922 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ