Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nita wrote:Bardzo Cię nie lubię za to spanie
(w sensie, zazdroszczę Ci niesamowicie). Dla mnie to nie do pojęcia jak ktoś może spać na tym etapie ciąży? Baranosia, jak Ty to robisz, że śpisz? Nie przeszkadza Ci brzuch? Możesz oddychać bez problemu? Nie masz zgagi? Nie masz skurczy nóg? Napisz wszystko po kolei co robisz, bo ja też tak chcę!!!!
zasypiam ok 23 i śpię do 8 z jedną wycieczką na siku
Nita lubi tę wiadomość
-
Baranosia!
Ja chcę być Tobą!!!
Dagn, mój mąż też niepijący prawie wcale. Czasem coś tam sobie socjalnie wypije, jakiegoś cydra albo piwo, dwa - raz na kilka miesięcy. Ma cukrzycę, bierze metforminę, więc nie może pić, a poza tym i tak nie lubi. To nie jego świat. Nigdy nie wrócił mi do domu pijany. On jest domatorem, tak jak ja. Jedyne co lubimy, to wyjść do restauracji raz na jakiś czas, sami ze sobą bądź znajomymi. Termin "pępkowe" nie istnieje w naszym słowniku
Po porodzie bierze 2 tygodnie tacierzyńskiego, a następnie prawie miesiąc zaległego urlopu, więc będzie ze mną w domu do około połowy stycznia. Moja mama do nas niestety nie może przyjechać, więc męża pomoc będzie nieoceniona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 13:46
Iva79, Dagn_ lubią tę wiadomość
-
Kochane jestem z wami zwiazana pepowina, caly czas was czytam i z calego serca zazdroszcze ze juz na koncowce jestescie takiej jak bylabym ja. Trzymam za was mocno kciuki!
Ja jestem dzisiaj po drugiej wizycie u lekarza, mamy pieknie bijace serduszko i 7t3dciagle smieje sie do meza ze cofnelismy sie o 30 tygodni.
Buziaki dla kazdej z was z osobna i dla naszej cudnej Alicji!!!!!:*baranosia, Izieth, Dagn_, Nita, Martusiazabka, Iva79, Kokardka44, Werix, Kushina, Krakuska, Szczęśliwa Mamusia, Koska 88, Polarisa90, cudek2, RedLady, Dotty84, Fuksja90, Olcia..89, Perl lubią tę wiadomość
Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
-
nick nieaktualnyAniaKami, super, że serduszko bije. Trzymajcie się teraz dzielnie do końca
Nitaczasem mi się wydaje, że tacy ludzie jak my nie istnieją, a tu niespodzianka. My też domowi, tylko lubimy na jakiś obiad czy coś wyskoczyć. Oboje jesteśmy raczej średnio ludziolubni
raz na jakiś czas jest ok się spotkać ze znajomymi, byle nie za często i z niezbyt dużą liczbą
Z alkoholi to my tylko piwa owocowe, ja Karmi czy inne free, bo leki i bo ciąża, M jakieś niskoprocentowe radlerki.
Fajnie, że Twój może sobie pozwolić na tyle wolnego ^^ U nas pewnie będzie 9 dni zaległego niewykorzystanego urlopu, potem znów na tydzień do pracy, a później to już Święta będą na szczęścieTacierzyński pewnie zostawimy na przyszły rok.
Mamy tyle dobrze, że moi rodzice na miejscu, to zawsze mam jakąś pomoc do dzieci.
Pochwalę się - ciuszki wyprane, wózek od znajomych odebranyw weekend teraz napompujemy koła i zobaczymy, czy jest z nimi wszystko w porządku. I jeszcze jedną koleżankę mam do odwiedzenia, żeby zabrać wanienkę że stelażem i kombinezony.
I tak to się wszystko zbliża wielkimi krokami...AniaKami, Nita, Krakuska, Dobrawa lubią tę wiadomość
-
Ja nastawiałam ostatnie pranie czyli pościel, kocyk, ręcznik, rożek.
Kupiłam w Pepco kocyk 75x100 za całe 19,99zł a jest tak mega miękki że mam ochotę się nakryć i iść spaćWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 15:05
Dagn_, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
O kurczę cudek
współczuję. Ja miałam ostatnio straszny atak bolu nerki, a potem bolało trochę przez kilka dni i przeszło. Na szczęście zastój okazal sie malutki i babka powiedziała, zeby sie nie przejmować - pić. Nie wiem jak duże zastoje są u Ciebie, ale to się czesto zdarza w trzecim trymestrze.
Co do maskotki, kupiłam taką świnkę w ikei i z nią śpię, to bedzie pierwsza zabawka od mamusi
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10298000/Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 16:03
Dagn_, RedLady, Dobrawa lubią tę wiadomość
-
Mój narzeczony dzisiaj źle się czuje: ból brzucha, biegunka, osłabienie, uczucie zimna. Mam nadzieję, że nie przyniósł mi żadnego wirusa do domu...
Cudek, przynajmniej masz diagnozę. Teraz będzie lepiej, pomogą Ci.
AniaKami, fajnie że się dozywasz. Dawaj znać jak tam maleństwo:) -
Hehe, czyli jak kupiliśmy z mężem maskotkę w Ikei i mąż kazał mi z nią spać, to znak, że jeszcze nie zwariowaliśmy
Czasem mnie mała tak skopie, że mam wrażenie, że jest takim kangurkiem. W dodatku jak się go obróci głową w dół to idealnie odzwierciedla pozycje małej w brzuchu
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30137775/
AniaKami, bardzo się cieszę, że jest wszystko dobrze i niech tak już zostanie do samego końca
Nita, nic się nie martw, żelazo pomoże. W sumie to aż dziw, że się anemii nie dorobiłam bo u mnie w rodzinie to norma w ciąży.
Cudek, współczuję. Dostałaś jakieś zalecenia czy teraz z ginekologiem skonsultujesz?