X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
Odpowiedz

Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie ze trzymamy kciuki :D ale juz raz był fałszywy alarm, oby tym razem to było to :D

    Ja wlasnie kupiłam 30 pierogów ruskich, z mięsem i z serem lazur. Wolę nie na słodko :) i barszczyk do tego <3

    Milky, jakiś nowy awatar widzę :) chyba miałaś więcej postów? :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 16:00

    Dagn_, Szczęśliwa Mamusia, milky_way lubią tę wiadomość

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita, yummy :-) ja wczoraj z jagodami jadłam, dziś na ostro chciałam, więc zamówiliśmy pizzę.
    A za lodowym Marsem się rozejrzymy w weekend, bo w bliskim sąsiedztwie nie było niestety.

    Nita lubi tę wiadomość

  • milky_way Autorytet
    Postów: 303 334

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakuska wlasnie nie wiem o co kaman :)))) chyba raz micse zablokowalo haslo tzn hehe zablokowalo soe, dupa, zapomnialam, i nowy login stworzylam, a teraz sie pare dni n odzywalam bo zapomnialam haslo, a teraz jade w korku i probowalam az trafilam i to chyba w ten stary login, o taka historia :D

    Dagn_, Dotty84 lubią tę wiadomość

  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje ulubione pierogi to ruskie. Ale lubię też ze szpinakiem i czosnkiem, jednak musi mnie ochota nawiedzić. Nie wiem co mi się dziś stało, że naszło mnie na słodkie pierogi, no ale już są w brzuchu, pewnie też dotarły do synka. :)
    O 6 rano dziś jadłam śniadanie, kanapki z salami i ogórkiem kiszonym. Mój mąż się pytał czy wszystko ze mną ok :D dziwne kombinacje ostatnio tworzę

    Dobrawa lubi tę wiadomość

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrocilam z zakupami z cala mokra wkladka. Mokra na limonkowo z zielonymi glutkami. Czekam na mojego i jedziemy na ip bo pierwsza mysl ze maly pojscil smulke i sacza mi sie wody. Trzymajcie kciuki zebym wrocila rozpakowana :)

    Krakuska, Szczęśliwa Mamusia, Werix, polkosia, Isia86, Olcia..89, Martusiazabka, Izieth, Basia79, RedLady, Okciakowa, Fuksja90, MoBo, baranosia, Iva79, Perl lubią tę wiadomość

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chiara wrote:
    Dotty chcę nauczyć Małą tak jak ty. Jednak my od samego początku chcemy żeby była w swoim łóżeczku od jednych słyszę, że nie uda mi się to z uwagi na zmęczenie od innych, że jak takie Maleństwo będę miała serce trzymać w innym pokoju. Jakie videonianie macie?

    Iva mam nadzieję, że kolejne wyniki będą już tylko lepsze. Trzymaj się

    My spaliśmy z Hanią pierwsze 2-3 tygodnie w jednym łóżku, ale ja absolut nie nie umiałm z nią spać :( Całe noce czuwałam - byłam wykończona. I wtedy postanowiliśmy, że będziemy ją odkładać do łóżeczka - które przez tych pierwszych 6 miesięcy stało tuż obok naszego łóżka, więc wcale nie musisz od razu wywozić do drugiego pokoju - zwłaszcza, że na początku jest się bardzo przejętym i chcesz miec na malucha "oko"
    To mi odpowiadało dużo bardziej - mimo, że musiałam sie podnosić do karmienia i potem odkładac ją do łóżeczka - z reguły robiłam to i tak na wpółśpiąco - a przynajmniej po odłożeniu kładłam się do łóżka i mogłam spokojnie spać nie mając jej gdzieś pod pachą...
    W maju 2015 pojechaliśmy na wakacje do Włoch i po wakacjach już łóżeczko przenieślismy do niej do pokoju :)Taki półroczny maluszek już nie jest taką bezbronną kruszynką hehe - i jak będzie czegos potrzebowąć to na pewno się upomni, gwarantuję :P

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakuska wrote:
    Dziewczyny, które kp: moj wczorajszy post przepadł niezauważony :D wiec jeszcze raz spróbuję spytać:

    Chciałabym kupic sobie ze dwie niedrogie bluzki do kp, które wg Was sprawdzają sie najlepiej? Mamy różne typy, z odpinanymi ramiączkami, zakładkowe z "dziurami" w piersiach, a moze najlepsze sa zwyczajne bluzki z guzikami?

    Tak szczerze, to jak do domu to najlepsze zwykłe koszulki na ramiączka - jak chcesz mieć na wyjście to też możesz założyć bluzkę na ramiączka i na to np narzutkę, albo sweter i wtedy to "wierzchnie" do góry, koszulkę na ramiączka w dół i już - bezkosztowo :)
    Jeśli chodzi o bluzki "specjalistyczne" - no cóż, żadnych nie polubiłam - ale chyba wolałam takie, które miały większy dekolt i zakładkę, żeby pierś wyjąć jakby górą - suwaki itp się nie sprawdziły..

    Krakuska lubi tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita wrote:
    O 6 rano dziś jadłam śniadanie, kanapki z salami i ogórkiem kiszonym. Mój mąż się pytał czy wszystko ze mną ok :D dziwne kombinacje ostatnio tworzę

    Pycha. Ja od trzech dni zaczynam dzien bardzo niezdrowo od ciasta i gorzkiej czekolady :( a na kolację śledzik. Pokara mnie jutro zaparciem. Kupiłam sok marchewkowy i jakieś owoce zeby zabić wyrzuty sumienia :P

    Ciekawe jak tam cudek, wydaje mi się, że mówiła, że dzis ma byc ta cesarka?

    Nita lubi tę wiadomość

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guerretenshi powodzenia :* brzmi faktycznie jak wody ze smółką.
    Trzymaj się <3

    Ano, Cudek wczoraj miała iść na drugą dawkę sterydów i pewnie ja zatrzymali już do cc. Może nie ma tam jak napisać :-)
    Mam nadzieję, że wszystko z nią i Borysem ok.

    Izieth (wybacz wytłuszczenie :-) nie chciałam, żebyś ominęła posta), znalazłam tyle, żebyś się zaprzyjaźniła z burakami i to tak dość namiętna przyjaźń by się przydała ;-) natomiast ograniczyć wszelkie stosunki z cytrusami, bo negatywnie wpływają na płytki krwi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 16:30

    Szczęśliwa Mamusia, Izieth lubią tę wiadomość

  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dagn, pizza to jedyne czego nie lubiłam przed ciążą i nadal w ciąży nie lubię. Tak samo wszelkich makaronów, typu pasta - ogólnie włoskich potraw, nie wzbudzają we mnie żadnych emocji. ;)
    Dobra, idę się szykować. Chyba sobie zrobię dziś makijaż, a co! Chciałam po drodze kupić sobie ten słynny Wunderbrow do brwi, ale waham się, trochę drogi jest. Zobaczymy czy się skuszę, ale trzyma na brwiach nawet kilka dni.

    Dobrawa lubi tę wiadomość

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trafiłyście dziś z tymi pierogami :) ja dziś uszykowałam farsz na ruskie, a jutro będę lepiła. Robię spory zapas żeby było na szybko coś na obiad po porodzie ;)

    Dobrawa lubi tę wiadomość

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • milky_way Autorytet
    Postów: 303 334

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eeee, dla mnie guerretenshi zaraz wroci do domu :):):)

    Ja zapakowalam torby do auta, niech leźą, bylam na wizycie, mala 3kilo i nigdzie sie nie wybiera, pozamykana na 4 spusty :) dobra, niech siedzi, ma jeszcze czas :)

    Za to dzis bylam na spotkaniu z anestezjologiem dot.ZZO.
    no i chuj za przeproszeniem, zzo niby dostepne, a tak naprawde jak anestezjolog poda dawke to juz musi z ciezarna siedziec do konca porodu. Wiec jaka szansa, ze po pierwsze zlapie sie anestezjologa wolnego? I to tak wolnego ze z 4 5 godzin bedzie ze mna siedzial?
    Dostepnosc zzo zmalała :):) kurwa!

  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 17 listopada 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milky_way wrote:
    Eeee, dla mnie guerretenshi zaraz wroci do domu :):):)

    Ja zapakowalam torby do auta, niech leźą, bylam na wizycie, mala 3kilo i nigdzie sie nie wybiera, pozamykana na 4 spusty :) dobra, niech siedzi, ma jeszcze czas :)

    Za to dzis bylam na spotkaniu z anestezjologiem dot.ZZO.
    no i chuj za przeproszeniem, zzo niby dostepne, a tak naprawde jak anestezjolog poda dawke to juz musi z ciezarna siedziec do konca porodu. Wiec jaka szansa, ze po pierwsze zlapie sie anestezjologa wolnego? I to tak wolnego ze z 4 5 godzin bedzie ze mna siedzial?
    Dostepnosc zzo zmalała :):) kurwa!
    To jeszcze Cię pocieszę, ze taki anestezjolog w wieku szpitalach ma na głowie nie tylko rodzące, ale tez rożne zabiegi na ginekologii. Ja na mojego czekałam ze 3 godziny bo właśnie był przy zabiegu...

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Krakuska Autorytet
    Postów: 802 776

    Wysłany: 17 listopada 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu jest na szczęście anestezjolog 24/h na wyłączność rodzących. Ale powiem Wam, ze nie nastawiam się na 100% na zzo, zobaczę jak się będzie akcja rozwijać. Jakby miało się bardzo wydłużyć, to wolę bez, nie mam jakiegoś niskiego progu bolu na szczęście. Inna sprawa, mam skoliozę rotacyjna w odcinku lędźwiowym i nie wiem czy to nie przeszkoda...

    mjvyanli3sn49jip.png
    relgs65ghndjbduu.png

    Beta hcg:
    13.02 - 248
    16.02 - 872
    22.02 - 6184
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 17 listopada 2016, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milky, może jako drugi poród pójdzie szybciej i obejdzie się bez znieczulenia :)

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • milky_way Autorytet
    Postów: 303 334

    Wysłany: 17 listopada 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty dokladnie! Jeszcze gorzej... u nas to samo. W jednym szpitalu hest np 4 czy 5 anestezjologow ale co z tego skoro jest i urazowka i chir.dziecieca i musi zostac na ewentualne cc, wiec zostaje..... jeden albo zero :D
    No a sal porodowych 5. Wiec....ekhmmmmm.... KURWA! :D

    Dotty84 lubi tę wiadomość

  • milky_way Autorytet
    Postów: 303 334

    Wysłany: 17 listopada 2016, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia, w sumie to pamietam jak bolaly mnie skurcze, ktore jeszcze nie byly hardcorowe! Myslalam ze wyjde z siebie, a pozniej, ze pojde do domu, ale ruszyc sie nie moglam :DDD
    Więc.... :D nie wyobrazam sobie bez!!!
    Aąaaaaa i co terazzzzzz :D

  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 17 listopada 2016, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    guerretenshi wrote:
    Wrocilam z zakupami z cala mokra wkladka. Mokra na limonkowo z zielonymi glutkami. Czekam na mojego i jedziemy na ip bo pierwsza mysl ze maly pojscil smulke i sacza mi sie wody. Trzymajcie kciuki zebym wrocila rozpakowana :)
    Trzymam zaciśnięte, niech Piotruś juz wychodzi i pokaze się w swojej całej wielkiej okazałości :)

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 17 listopada 2016, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wam. My byliśmy dziś na nadprogramowej wizycie kontrolnej u prowadzącego. Kazał mi przyjść, skonsultować to rozwarcie itd. Z synkiem wszystko ok. Serduszko bije. Lekarz mówi ze do terminu nie dotrzymam na 100%. Brzuch twardnieje. W nocy mam skurcze i plamienia. Mam się starać wytrzymać chociaż do końca listopada. Im dłużej tym lepiej. Ale powiedział ze nawet jakbym urodziła teraz to nic złego się nie stanie. Choć ciąża donoszona będzie za 10 dni. Rozwarcie jest już na 3cm. Ale szyjka się nie skraca. Ma 1cm. Krwawienie z nadżerki. Ledwo wziernik włożył i zaczęłam krwawić. Ale nie panikować. Panikować jedynie jak wody odejdą albo będą regularne skurcze. Wypisał skierowanie do szpitala w razie "w". I skierowanie na Ktg na poniedziałek i na środę. w czwartek kolejna wizyta. Torba ma być spakowana i czekać w pogotowiu.

    Guerretenshi trzymam kciuki!!!

    Cudek, daj koniecznie znać co z Tobą. Juz jesteś po? Jak Twoje maleństwo?


    oar8skjo4squlk4t.png

    Werix lubi tę wiadomość

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 17 listopada 2016, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, teraz juz moze tak być ze co chwile któraś będzie rodziła, przecież te z początku grudnia juz są donoszone , akcja się zagęszcza :)
    A ja dziś na razie spokój, kilka mocnych straszaków ale to dlatego ze po wczorajszym postanowiłam wszystko juz pozałatwiać w razie czego, wiec się nalatalam i padam na pysk. Psychicznie nagle stałam się gotowa, ale tez coś mi się zdaje, ze pewnie będę sobie tak jeszcze długo czekać z ewentualnymi akcjami specjalnymi w tle. Ale juz podchodzę do tego na luzie bo jestem przygotowana wiec ten stres mi juz zszedł z głowy

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
‹‹ 970 971 972 973 974 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ