Nasze brzuszki i dziecaczki
-
WIADOMOŚĆ
-
Prześliczna talia! Będziesz laską zaraz po porodzie
Fipsik wrote:Witamy się w 3 trymestrze, zaczynamy 28 tydzień.
Brzuch rośnie jak szalony
Mąż krzyczy, że mam ubierać obcisłe rzeczy, bo pod swetrami go nie widać. 8 kilo na plusie 
biust 101, brzuch w najszerszym miejscu 95. Najlepiej go widać, jak siedzę ;P
-
Bergo, super wyglądasz na każdym kolejnym zdjęciu bardziej kwitnąco
FeliceGatto, cóż za cudowna istotka przyssana do Twojej piersi piękna fota!
A jak Twoje samopoczucie? 16 dni po pewnie już zapomniałaś o cięciu? Kochana, powiedz mi jeszcze jak długo nosi się dreny w ranie po cc?
Przesyłam tysiąc uśmiechów dla Małgosi :*
FeliceGatto lubi tę wiadomość
-
Mala Mi, ja już czuję się świetnie boli tylko trochę, ale to zupełnie nie przeszkadza. W ranie po cc nie ma ani drenow ani sączków. Jest tylko na dzień dobry opatrunek na kilka godzin a potem nic Jak chcesz, podaj mi maila, wyślę Ci fotki, jak to wygląda. Mam taką 3 dni po cc, 8 dni po cc i z dzisiaj na forum nie chcę wrzucać, bo to żadna atrakcja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 20:58
mala_mi lubi tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
A właśnie że atrakcja! Ja jestem ciekawa!FeliceGatto wrote:Mala Mi, ja już czuję się świetnie boli tylko trochę, ale to zupełnie nie przeszkadza. W ranie po cc nie ma ani drenow ani sączków. Jest tylko na dzień dobry opatrunek na kilka godzin a potem nic Jak chcesz, podaj mi maila, wyślę Ci fotki, jak to wygląda. Mam taką 3 dni po cc, 8 dni po cc i z dzisiaj na forum nie chcę wrzucać, bo to żadna atrakcja
-
Felice, to wcale nie wygląda strasznie Jak każda rana po operacji, jak np. rana po wycięciu wyrostka. Tylko dłuższe cięcie było. Widać, że szybko się goi. Ładnie skórę złapali, zarośnie się na gładko, bez żadnych zgrubień. Wiesz, że potem jak się zagoi możesz smarować bliznę maścią Cepan, żeby jak naszybciej się tej blizny pozbyć? Pytanie jak się czujesz, jak bardzo to boli, czy utrudnia normalne funkcjonowanie? Masz porównanie z porodem naturalnym? Jeśli tak, to co ma więcej plusów?
Na pierwszym zdjęciu masz siatkowe majtki- czy to są właśnie takie poporodowe? Zielona jestem w tym temacie, więc moze głupio pytam..
mala_mi lubi tę wiadomość
-
To odpowiadając na pytania: sama blizna nie boli. Może przy goleniu troszkę, jak obolała po jakimś obtarciu skóra. Bardziej boli w środku, chyba macica, na wysokości kilku cm nad cięciem, ale to tylko przy dotyku (naciśnięciu). Sama ranka nie powoduje żadnego dyskomfortu i jest naprawdę ok. Funkcjonuję zupełnie normalnie
Porównując porody cc i sn... hm... ja przy obu miałam pecha. SN trwał 13 godzin, bez znieczulenia, z końską dawką oksytocyny, z ręcznym, takim na chama rozwieraniem szyjki. Aczkolwiek same parte nic nie bolały i mały pojawił się na świecie w 10 minut. W międzyczasie pękłam, potem mnie lyzeczkowali i szyli bez znieczulenia. Za to przy cc zaczęli ciąć na żywca, więc darłam się z bólu, aż wyjęli małą i anastezjolog wstrzyknal mi coś w wenflon i wtedy dopiero odjechałam, żeby odzyskać przytomność na pooperacyjnej. Generalnie gdybym przy sn miała znieczulenie a przy cc nie cieli by na żywca, to oba porody spoko, choć wolałabym jednak sam poród sn. Ale do siebie doszłam dużo, dużo szybciej po cc
Te majciochy z pierwszej fotki to siatkowe poporodowe, wielorazowe. Jak takie bardzo wysokie bokserki. Fajne, wygodne, przewiewne i pierze się je w ręku w 3 minuty. Polecam na pierwsze kilka dni. Normalne majtki założyłam dopiero w 6 dobie, ale to dlatego, że wszystkie mam bardzo niskie i kończą się dwa cm nad blizną,co po samym cc raczej by bolało.
Bergo, mala_mi, Lavendula lubią tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
nick nieaktualnyTaki jestem duzy u taty
turkawka, kada24, Mona :), FeliceGatto, Bergo, santoocha, Miriam, xpatiiix3, paaolka, Cynamonek30, HANA, mala_mi, e_v_e, kaaasiaczek_, Natalina, Domi IRL, MOI, sylwia1985, Malenq, lkc, karm3lka, Gosia19, doti77, zozol, Lavendula, amela, mesy, Eve lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Felice dzięki! Nie umiem sobie wyobrazić cięcia bez znieczulenia! Jesteś najdzielniejsza na świecie! Ja się nie boję operacji, cięć itd. Mogę sobie patrzeć spokojnie na takie rzeczy, przy zabiegu który miałam robiony w miejscowym znieczuleniu kazałam się odsłonić bo ja muszę widzieć jak mnie tną przecież! Dentystka włącza mi kamerkę i oglądam wszystko na ekranie zawieszonym na wprost fotela itd. Zastrzyki umiem robić no i generalnie nie boję się takich rzeczy. Nawet jak wiem, że to będzie bolało to podchodzę na luzie, bardzej na zasadzie ciekawostki, którą przeżyję. Ale cesarka bez znieczulenia jest dla mnie niewyobrażalna! Kobieto! Szacun! Co się stało, że tak cię musieli ciąć?
FeliceGatto, HANA lubią tę wiadomość
-
Felice ładnie Cię zszyli, ale i widac,że dbasz o bliznę, ja miałam operację piersi i od razu dbałam o ranę, potem bliznę i jakby ktoś nie wiedział, to blizny nie widać, nawet lekarz był na konsultacji zdziwiony, że tak ładnie się zrosło. No i nisko robią CC to dobrze, blizna schowa się w bieliźnie.
FeliceGatto lubi tę wiadomość
-
No o bliznę dbałam solidnie od razu. Najbardziej ze strachu, że będzie się babrała od pierwszej doby myłam szarym mydłem i pryskałam octeniseptem a potem wietrzyłam i tak kilka razy dziennie. Do tej pory myję ją tym mydłem i na noc plus rano używam octeniseptu
A cięli mnie na żywca, bo miałam krwotok, już drugi tego samego dnia i nie było czasu. Wstrzyknęli znieczulenie w kręgosłup i od razu rzucili na płasko ze skalpelem w ręku. Nogi ledwo zaczęły mrowić, a powinno się odczekać, aż człowiek straci czucie Do tego anastezjolog dupa, wlał mi tego za mało już na starcie, dlatego po wyjęciu małej rzucił się ze strzykawą na ratunek. Wcześniej nie mógł, bo mógł jej tym zaszkodzić.
Bergo, Ty to dopiero jesteś hardcorem, hahaha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 22:47
mala_mi, Domi IRL, MOI lubią tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
FeliceGatto, Twoje rady są na wagę złota. Konkretne i rzeczowe, a nawet opatrzone wizualizacją Dzięki! Blizna prezentuje się świetnie, lekarz wykonał majstersztyk, bo ładnie i równo połączył brzegi rany. Widziałam u koleżanki, że nie zawsze tak to wygląda - ona miała z jednej strony jakby podwiniętą skórę i wciąż (półtora roku po cc) ma tam brzydkie zgrubienie. Ale Ty z pewnością wiele zawdzięczasz sobie, bo od początku sumiennie dbałaś o miejsce cięcia. Zamierzam brać z Ciebie przykład
Reszta opisu: szybkie znieczulanie, cięcie na żywca i cała nerwówka przyprawia o dreszcze, ale najważniejsze, że obie jesteście całe, zdrowe i - jak widać na załączonych obrazkach - piękne
Bea_tina, niezły przystojniacha z Łukaszka Jeszcze niedawno opiekowałaś się wątkiem aktualnych ciężarówek, a tu proszę: Twój synek wkrótce kończy 2 miesiące. Mi zostało 6 tygodni do cc - niby mało, ale zaczyna się dłużyć
Bergo, FeliceGatto, HANA, Bea_tina lubią tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 17:06
Viviana, Domi IRL, Cynamonek30, sylwia1985, FeliceGatto, lkc, Camille87, Galanea, xpatiiix3, Bergo, paaolka, mala_mi, Gosia19, turkawka, Natalina, mesy, doti77, mała_mi, genoweffa, zozol, Miriam, sara_nar, karolcia:)))), kark lubią tę wiadomość
13.08.2014
