Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Bylam dziś oddać krew na pappe, w przyszłą środę mam prenatalne i omówienie wyników z krwi. Dla mnie to wieczność teraz będzie... Tymbardziej, że już 3 tygodnie nie widziałam malucha 😩 Nawet nie wiem co tam słychać... Mam detektor tętna, ale za szybko teraz więc nawet nie mogę się upewnić czy wszystko dobrze. Moja przyjaciółka bliska poronila i ciężko mi było ją wspierać bo i mnie strach ogarnął... Wybaczcie za smęcenie, bo pewnie jest wszystko dobrze 😉
-
Witajcie
Czytam Was od jakieś 83 strony:)
Wszystkim gratuluję serduszek i życzę byśmy w tym składzie wytrwały do stycznia, zapewne jakieś skrzat się już pojawia w grudniu:) ale byle po 37 tc:)
Dziś na wizycie lekarka potwierdziła serducho i z usg wyszedł 7tc i termin na 24.01, ale co mnie zaskoczyło...podobno standardy mówią, że usłyszeć serce będę mogła od 10 tc...by nie obciążać dziecka...nie wiem...noi karty ciąży też nie mam dalej...nie wiem czy tak ma być
To moja 2 ciąża i z tego co pamiętam serce wtedy słyszałam w 6tc.Poza tym mam trauma z porodu a dokładniej z szycia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2019, 18:18
-
Też się boje odstawiać leki, encorton i estrofem niedawno skończyłam, z progesteronu schodze. A brzuch pobolewa..Ewi28 wrote:Ufam mu ale czasem sie boje odstawiac te leki. Odstawiam tez powoli encorton i estrofem. Prpgesteron w sporych dawkach az do 12 tc. I magnez 3x1 biore caly czas.
-
Ewi28 wrote:Nie miałam. W klinice w której robiłam ivf kazdy dostawal po transferze.
Ja miałam in vitro - dzięki temu zaszłam w pierwszą ciążę. Clexane dają chyba standardowo, bo zwiększa szanse na zagnieżdżenie zarodka
Ewi28 wrote:Ufam mu ale czasem sie boje odstawiac te leki. Odstawiam tez powoli encorton i estrofem. Prpgesteron w sporych dawkach az do 12 tc. I magnez 3x1 biore caly czas.
Nic się nie bój. Oni wiedzą co robią. Ja też miałam i encorton i estrofem (transfer na sztucznym cyklu) i też odstawiałam i było ok Prolutex to mi nawet po pierwszej becie kazała dr odstawić. Potem tylko do 12-13 tc brałam Lutinus i Duphaston.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2019, 19:08
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
To szybko zaczelas schodZić z progesteronu. Ja do 12 tc mam brac tyle ile od dnia transferu czyli 3x1 lutinus dopochwowo i 2x1 duphaston i dopiero po 12 tyg bedziemy zaczynac modyfikować i coś powoli zmniejszać. Clexane jutro ostatni dzień mam. Encorton jeszcze 3 dni po pół tabletki a brałam dwie. I esteofem do piątku jedną tabl dopochwowo a brałam 2x1. Glugophage do 12 tyg tez mam brac a później odstawić po konsultacji z endo jesZcze.Robak wrote:Też się boje odstawiać leki, encorton i estrofem niedawno skończyłam, z progesteronu schodze. A brzuch pobolewa..
A ty z jakich dawek schodisz?
-
Cześć, ja dziś wylalam mmorze łez..bylam w łazience,po toalecie patrzę:krew na papierze. Od razu tel do gin,lekarka spokojnie pyta:czy mnie coś boli? -Nie. Ponieważ i tak mam jutro wizytę umówiłyśmy się, że jak nic więcej się nie pojawi to jutro widzimy się na wizycie,jezeli będzie krwawienie tak jak na okres:od razu szpital. Usiadłam i się popłakałam..nic więcej się nie dzieje...ufam jej i się stosuje to zaleceń. Nie chce mi się iść do pracy jutro..(
-
nick nieaktualnyMiałaś wcześniej krwawienie ?Vella83 wrote:Cześć, ja dziś wylalam mmorze łez..bylam w łazience,po toalecie patrzę:krew na papierze. Od razu tel do gin,lekarka spokojnie pyta:czy mnie coś boli? -Nie. Ponieważ i tak mam jutro wizytę umówiłyśmy się, że jak nic więcej się nie pojawi to jutro widzimy się na wizycie,jezeli będzie krwawienie tak jak na okres:od razu szpital. Usiadłam i się popłakałam..nic więcej się nie dzieje...ufam jej i się stosuje to zaleceń. Nie chce mi się iść do pracy jutro..(
A nie miałaś zatwardnienia? Bo czasami po nim zdarza się krew na papierze
SusieOne lubi tę wiadomość
-
Ja miałam 3 razy przy wyproznianiu nie było to absolutnie z pochwy dlatego trzeba najpierw zawsze to ustalić. Drobne krwawienia są też przy zażywaniu heparyny lub acardu lub tego i tego.Karolika wrote:Miałaś wcześniej krwawienie ?
A nie miałaś zatwardnienia? Bo czasami po nim zdarza się krew na papierze
Co do pracy weź sobie urlop na żądanie odpoczniesz sobie
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Nie miałam wcześniej, i rzeczywiście było to stolcu ale z pochwy na pewno. Zatwardzenie to chyba nie było bo nie miałam problemów z załatwieniem, a jaki to ma związek z zawieszeniem?Karolika wrote:Miałaś wcześniej krwawienie ?
A nie miałaś zatwardnienia? Bo czasami po nim zdarza się krew na papierze -
Nie miałam wcześniej, i rzeczywiście było to stolcu ale z pochwy na pewno. Zatwardzenie to chyba nie było bo nie miałam problemów z załatwieniem, a jaki to ma związek z zatwardzeniem?Karolika wrote:Miałaś wcześniej krwawienie ?
A nie miałaś zatwardnienia? Bo czasami po nim zdarza się krew na papierze -
Przez zaparcia naczynka są osłabione i niestety moze być zbyt duży nacisk i stąd coś może peknac i dlatego krew jest.Vella83 wrote:Nie miałam wcześniej, i rzeczywiście było to stolcu ale z pochwy na pewno. Zatwardzenie to chyba nie było bo nie miałam problemów z załatwieniem, a jaki to ma związek z zatwardzeniem?
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Przez zaparcia naczynka są osłabione i niestety moze być zbyt duży nacisk i stąd coś może peknac i dlatego krew jest.
Oki, z pochwy niestety na pewno było. Póki co jednorazowe. Jak byłam dwa tyg temu gin mówiła, że mam 3mm fragment w macicy, który może się odklejac i może być krwawienie.ale wiecie,nie ma co lekceważyć i udawać że nie było jak było.. Czekam i obserwuje że spokojem. Jak będzie potrzeba zadziałam wg zaleceń... -
Rozumiem oczywiście. A bierzesz heparyne lub acard?Vella83 wrote:Oki, z pochwy niestety na pewno było. Póki co jednorazowe. Jak byłam dwa tyg temu gin mówiła, że mam 3mm fragment w macicy, który może się odklejac i może być krwawienie.ale wiecie,nie ma co lekceważyć i udawać że nie było jak było.. Czekam i obserwuje że spokojem. Jak będzie potrzeba zadziałam wg zaleceń...
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
No to na pewno od tego co lekarz ci mówił, leż, odpoczywaj i rozważ jutro wolne żeby się nie przemęczyc no to też może być przyczynąVella83 wrote:Nie, tylko pregna. Wyniki wszystkie bez zastrzeżeń. Glukoza ok. Eh...no biologia nie oszczędza stresów. Dzięki że jesteście! Bo to rzeczywiście wspierajace..nie jestem sama..
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
I_1985 wrote:Witajcie
Czytam Was od jakieś 83 strony:)
Wszystkim gratuluję serduszek i życzę byśmy w tym składzie wytrwały do stycznia, zapewne jakieś skrzat się już pojawia w grudniu:) ale byle po 37 tc:)
Dziś na wizycie lekarka potwierdziła serducho i z usg wyszedł 7tc i termin na 24.01, ale co mnie zaskoczyło...podobno standardy mówią, że usłyszeć serce będę mogła od 10 tc...by nie obciążać dziecka...nie wiem...noi karty ciąży też nie mam dalej...nie wiem czy tak ma być
To moja 2 ciąża i z tego co pamiętam serce wtedy słyszałam w 6tc.Poza tym mam trauma z porodu a dokładniej z szycia...
Moja ginekolog też stwierdziła, że Dopplera można używać dopiero po 10 tyg, więc serduszko jedynie widziałam jak miga ☹️
-
Dokładnie, na początku się ogląda sercearjot wrote:Moja ginekolog też stwierdziła, że Dopplera można używać dopiero po 10 tyg, więc serduszko jedynie widziałam jak miga ☹️
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
widzę,że dzisiaj obie mamy kiepski dzień. U mnie plamienia po cholernej cytologii,a u Ciebie pewnie od tego fragmentu. Kiepski poniedziałekVella83 wrote:Oki, z pochwy niestety na pewno było. Póki co jednorazowe. Jak byłam dwa tyg temu gin mówiła, że mam 3mm fragment w macicy, który może się odklejac i może być krwawienie.ale wiecie,nie ma co lekceważyć i udawać że nie było jak było.. Czekam i obserwuje że spokojem. Jak będzie potrzeba zadziałam wg zaleceń...
-
Madziolinka wrote:widzę,że dzisiaj obie mamy kiepski dzień. U mnie plamienia po cholernej cytologii,a u Ciebie pewnie od tego fragmentu. Kiepski poniedziałek
Jestem poruszona bo chwile temu moja gin wysłała SMS-a z zapytaniem co u mnie i jak plamienie ... Taki lekarz.. Brak mi słów..Trzymamy się Madziolinka!
