Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Na kolki esputicon w kropelkach, godz.od podania działa cuda, plus oklepywanie i masaż całego ciałka.
Suplementacja po ciąży? Włosy i tak muszą wypaść jak poziom hormonów zacznie spadać ale dla skóry, paznokci itp.witaminy nie zaszkodzą, mi polecali pregna plus.Klio86 lubi tę wiadomość
-
Sovi gratuluję 💞 okruszek
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Gratulacje Sovi!
Czy wy też tak macie/miałyście, że im bliżej porodu tym trudniej być optymistycznie nastawioną do życia? Ja mimo, że to mój kolejny poród coraz bardziej się obawiam jak to będzie i im bliżej końca tym mocniej się stresuję, już tylko marzę żeby było po i żeby maleństwo już było w moich ramionach. -
Sovi wrote:Emilka już jest z nami. 2980g 54 cm 10 na 10.
Gratulacje ❤️❤️❤️ Maluszek jest już z Wami, to najważniejsze i czekamy na więcej szczegółów jak dojdziecie do siebie ❤️
@Kasiaa126 ja tez już myśle tylko o tym by mieć mała przy sobie, nie mam w sobie życia i jestem zmęczona wszystkim. A uwierz mi, ze ze względu na fizyczności i to jak ciaza u mnie przebiega to nie wiem co to jest, skąd się bierze...psychika chyba już ma dość obciążenia. Mało zostało 😊
IUI 1 - 30.01.2019IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
kasiaa126 wrote:Gratulacje Sovi!
Czy wy też tak macie/miałyście, że im bliżej porodu tym trudniej być optymistycznie nastawioną do życia? Ja mimo, że to mój kolejny poród coraz bardziej się obawiam jak to będzie i im bliżej końca tym mocniej się stresuję, już tylko marzę żeby było po i żeby maleństwo już było w moich ramionach. -
nick nieaktualny
-
kasiaa126 wrote:Gratulacje Sovi!
Czy wy też tak macie/miałyście, że im bliżej porodu tym trudniej być optymistycznie nastawioną do życia? Ja mimo, że to mój kolejny poród coraz bardziej się obawiam jak to będzie i im bliżej końca tym mocniej się stresuję, już tylko marzę żeby było po i żeby maleństwo już było w moich ramionach.
Ja mam odwrotnie...wydaje mi się, że w brzuchu dziecko jest bezpieczne...w9gole nie jestem przygotowana do porodu, ani psychicznie ani po prostu przygotowana w rozumieniu walizka...A porod na 27.01 z okresu.
Maz mnie drażni, zresztą wszystko mnie już drażni, bym w wannie z gorącą wodą tylko siedziała i spala. Boję się, że n8e dam rady, boję się czy równie mocno kocha się kolejne dziecko...
Fuck it coś przewrazliwiona jestemsasquacz lubi tę wiadomość
-
Ja psychicznie w ogóle nie jestem przygotowana na poród/cc ale po dzisiejszym usg lekarki sugerują jutro cc z powodu złych przepływów, które nie zmieniły się od jakichś 3 tyg. ale ponoć na tym etapie ciąży to lepiej maluszkowi będzie na świecie niż w brzuszku
Do rana mam czas na decyzję 😱😰 -
abbigal wrote:Ja psychicznie w ogóle nie jestem przygotowana na poród/cc ale po dzisiejszym usg lekarki sugerują jutro cc z powodu złych przepływów, które nie zmieniły się od jakichś 3 tyg. ale ponoć na tym etapie ciąży to lepiej maluszkowi będzie na świecie niż w brzuszku
Do rana mam czas na decyzję 😱😰
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Czemu ty masz decydować? 😲
mi tez lekarka powiedziala jak pierwszy raz stwierdzila ze mam malo wod, ze jakbym miala dosc ciazy i byla gotowa to mozemy sie umawiac na wywolanie chocby tego samego dnia...wiec tez troche decyzja byla po mojej stronie. ale ja nie bylam gotowaw ogole zo zaluje, ze nie poszlam do mojej lekarki ktroa ciaze prowadzila po druga opinie czy konieczne jest to wywolanie. A dzis w nocy snil mi sie moj porod..niby dochodze do siebie. nie mam babybluesa. chlop w domu ma urlop, jest moja mama, wiec taki fajny zimowy domowy czas, ale jakos tak jeszcze rozpamietuje.
ja karmie piersia i dokarmiam mm. Polozna stwierdzila, ze mala nie przybiera jak powinna i mam dokarmiac. ech...wiem, ze to nie najlepsze dla kp, ale dla mnie jest wazne, zeby przybierala ladnie. takie przejscia mielismy z nasza Zosia i jej waga, ze nie mam ochoty na to samo znowu.
Wszystkim Mamom gratuluje!!! Wszystkim nierozpakowanym zycze cierpliwosci - ja bym chciala byc jeszcze na waszym miejscu! naprawde! kazdy dzien w brzuszku jest taki wazny!
SusieOne lubi tę wiadomość
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
SusieOne wrote:Czemu ty masz decydować? 😲
Zdecydowaliśmy z mężem, że dla dwóch dni więcej nie warto ryzykować, że idealne ktg nagle się zepsuje i będzie tragedia...mam nadzieję, że dobrze robimy...
Tak więc, Dziewczyny proszę o kciuki jutro , prawdopodobnie rano...lipa, CYTRYNKA_2016, Robak, I_1985, Mini89 lubią tę wiadomość