X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Noworoczne mamuśki styczeń 2020
Odpowiedz

Noworoczne mamuśki styczeń 2020

Oceń ten wątek:
  • ppieguskaa Autorytet
    Postów: 938 1066

    Wysłany: 29 maja 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmm.. no u nas w mieście nee ma skierowań na usg bo w gabinetach są (małe miasto może dlatego) Poprzednią ciążę prowadziłam tylko prywatnie.. teraz chciałam zaoszczędzić na tych pierwszy badaniach krwi.. bo w końcu nam się to należy..
    Do swojego prywatnego lekarza zapisałam się teoretycznie po 7tygoniu.. on do 12tygodnia robi wizyty co dwa tygodnie..

    No zobaczę pójdę jutro na NFZ zobaczę co mi ten lekarz powie.. może mi się uda zgrać te wizyty ii dostanę to skierowanie na badania krwi.. jak nee.. no to trudno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 09:18

    4018d16ae9.png
  • Martek&M Autorytet
    Postów: 850 702

    Wysłany: 29 maja 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sasquacz wrote:
    Ja mam wizytę za tydzień, ale trochę świruje...dokładnie rok temu na wizycie dowiedziałam się ze puste jajo...tym razem już tydzień temu widziałam serduszko, ale i tak mam schize, nie umiem sobie wyobrazić ze może być dobrze, ze moje ciało jest w stanie wyhodować w sobie człowieka :/

    Będzie dobrze! Trzymam kciuki <3

    sasquacz lubi tę wiadomość

    ❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
    ❤️Michaś❤️ 26.10.2021
    ❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
    ❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)

    💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
    🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
    🔜 badania prenatalne - 05.08.2024
  • Monkey Autorytet
    Postów: 1735 4099

    Wysłany: 29 maja 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klio86 wrote:
    Jeśli chodzi o detektor, sama używałam cała ciąże z córeczka, potrafiłam co pół godziny w ekstremalnych stresach używać, dobrze robi na psychikę, jednak Żaden ginekolog tego nie poleci bo zdarza się ze powiela tętno matki i ja mam teraz zagwozdke czy kupić ten przyrząd, bo moja szwagierka która musiała urodzić martwego dzidziusia w 36 tc w dzień przed IP tez używała bo się martwiła i tu pytanie czy jednak instynkt nie jest lepszym detektorem...

    Ja polecam tylko jeden, z firmy Sonoline. Jest ciut droższy od innych ale nie ma mowy by pomylił tętno dziecka z matki. Ma wyświetlacz który pokazuje ilość uderzeń na minutę. Ja w poprzedniej ciąży z synkiem (ciąża po potonirniu) tylko dzięki niemu nie wylądowałam w psychiatryku 😬

    Klio86 lubi tę wiadomość

    2020.png
    ek + 09.05.2014 (9tc)
    d69cj44jvg72mq3b.png
    d69ct5od9nlrlrcq.png
  • Kleo2012 Przyjaciółka
    Postów: 80 41

    Wysłany: 29 maja 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dzisiaj wizytę o 15:50.

    Martek&M, Klio86, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    2 procedury ivf, 9 transferów
    1 ciaza 8tc serduszko stanęło w 2017
    2 ciąża 8tc serduszko stanęło w 2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martek&M wrote:
    Ja jutro również mam wizytę. I mam nadzieję zobaczyć serduszko i samego malucha. Ostatnio, czyli 17.05, niestety był tylko pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk zółtkowy więc czy żyję w tej niepewności już 12 dzień. I czekam na jutro na 16:00 - to nasza godzina 0
    Przedwczoraj zaliczylam jakieś małe plamienie koloru kawy z mlekiem więc juz wogole trochę świruje
    Trzymam kciuki za jutro żeby było u nas wszystko w najlepszym porządku. <3

    Trzymamy kciuki!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleo2012 wrote:
    Ja mam dzisiaj wizytę o 15:50.

    dawaj znać!

    Klio86, marie_marie22 lubią tę wiadomość

  • Martek&M Autorytet
    Postów: 850 702

    Wysłany: 29 maja 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleo2012 wrote:
    Ja mam dzisiaj wizytę o 15:50.
    Trzymam kciuki i czekam na wieści <3

    Klio86 lubi tę wiadomość

    ❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
    ❤️Michaś❤️ 26.10.2021
    ❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
    ❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)

    💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
    🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
    🔜 badania prenatalne - 05.08.2024
  • Klio86 Autorytet
    Postów: 454 184

    Wysłany: 29 maja 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monkey wrote:
    Ja polecam tylko jeden, z firmy Sonoline. Jest ciut droższy od innych ale nie ma mowy by pomylił tętno dziecka z matki. Ma wyświetlacz który pokazuje ilość uderzeń na minutę. Ja w poprzedniej ciąży z synkiem (ciąża po potonirniu) tylko dzięki niemu nie wylądowałam w psychiatryku 😬

    Wiesz co ja nie pamietam nazwy firmy, koszt to 200zl (pożyczony od drugiej szwagierki) i tez miał wyświetlacz także mnie tez wielokrotnie ratował przed zwariowaniem, tylko teraz się zastanawiam po tej tragedi w mojej rodzinie czy jednak nie warto ufać swoim obawa bardziej i faktycznie lecieć na IP od razu.. ja należę do tych bardziej wstrzemięźliwych, jednak teraz jeśli w zaawansowanej ciazy przydarzą mi się takie słabe dni to chyba od razu po pięć razy będę jeździć do szpitala 😔

    Ogólnie dlatego bardzo boje się tej ciąży, staraliśmy się 6 miesięcy intensywnie, ten miesiąc popuścilismy, ale jak dowiedziałam się co u szwagrów sie wydarzyło odrazu zdrętwiałam na widok pozytywnego testu..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 10:13

  • malwa88 Autorytet
    Postów: 358 301

    Wysłany: 29 maja 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że sporo tu mam, które już mają maluchy w domu :) Niektóre to nawet taki niespełna roczne bobasy :) Zastanawiam się jak to będzie-środek zimy (wiadomo wyjście na dwór często staje pod znakiem zapytania i dzień krótszy) a tu noworodek i wulkan energii w domu :D

    Ja kupiłam detektor w 1 ciąży, ale jakoś niewiele go używałam. Wtedy wydawało mi się to coś bardzo ważnego :P ale teraz chyba mam spokojniejsze podejście.

    Od kilku dni czuję się strasznie wypluta, trochę jakby przeziębiona, ale bez temperatury? Mam straszne dreszcze jest mi zimno :/ Normalne? Urok ciąży czy może coś złapałam? W pierwszej ciąży czegoś takiego nie miałam.

    Klio86 lubi tę wiadomość

    Październik 2017 synek <3
  • Klio86 Autorytet
    Postów: 454 184

    Wysłany: 29 maja 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popatrzyłam teraz na Allegro, to ten detektor którego ja tez używałam Monkey 😊

    Tyle ze ja różowy wariant miałam.

    Monkey lubi tę wiadomość

  • Klio86 Autorytet
    Postów: 454 184

    Wysłany: 29 maja 2019, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malwa88 wrote:
    Widzę, że sporo tu mam, które już mają maluchy w domu :) Niektóre to nawet taki niespełna roczne bobasy :) Zastanawiam się jak to będzie-środek zimy (wiadomo wyjście na dwór często staje pod znakiem zapytania i dzień krótszy) a tu noworodek i wulkan energii w domu :D

    Ja kupiłam detektor w 1 ciąży, ale jakoś niewiele go używałam. Wtedy wydawało mi się to coś bardzo ważnego :P ale teraz chyba mam spokojniejsze podejście.

    Od kilku dni czuję się strasznie wypluta, trochę jakby przeziębiona, ale bez temperatury? Mam straszne dreszcze jest mi zimno :/ Normalne? Urok ciąży czy może coś złapałam? W pierwszej ciąży czegoś takiego nie miałam.


    O widzisz, ja tez mam od 3 dni dreszcze i jakos mi zimno. Pewnie to osłabienie organizmu po prostu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie kupuję detektoru. Wiadomo lęk jest ale wierzę w siebie i w dziecko że damy radę:)
    W ogole w pierwszej ciąży strasznie swirowałam a w tej chcę odpuścić. Będzie dobrze, a jak ma być źle to nie mam na to wpływu.

    Klio86, malwa88, okularnica91 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_lala wrote:
    Ja nie kupuję detektoru. Wiadomo lęk jest ale wierzę w siebie i w dziecko że damy radę:)
    W ogole w pierwszej ciąży strasznie swirowałam a w tej chcę odpuścić. Będzie dobrze, a jak ma być źle to nie mam na to wpływu.

    ja tak sobie powtarzam, co ma być to będzie. Ale wiadomo, że gdzieś podświadomie człowiek się denerwuje.
    Najgorsze jest to, że tak naprawdę nic nie możemy zrobić - jeśli dzieciaczek ma się utrzymać, to się utrzyma i można mu pomóc, ale jeśli ma się nie utrzymać, to mogłybyśmy się zamknąć w inkubatorze i to i tak nic nie da :/

    Ale bądźmy dobrej myśli!

    SusieOne, Ada31, Klio86 lubią tę wiadomość

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 29 maja 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleo2012 wrote:
    Ja mam dzisiaj wizytę o 15:50.
    Jakie leki bierzesz w tej ciąży? :)

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Ryjek Ekspertka
    Postów: 129 95

    Wysłany: 29 maja 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    okularnica91 wrote:
    Nie kazdy lekarz na nfz jest taki. Ja chodze co trzy tygodnie. Kartę ciąży mam założoną, pierwsze badania krwi już za sobą skierowanie na usg dostałam i jestem już na L4 mimo, że usg mam dopiero w piątek. Grunt trafić na człowieka, a nie lekarza który przyjmuje pacjentki, bo musi, a wolałby prywatnie bo wtedy wiecej zarobi.

    I to się nazywa lekarz. W pierwszej ciąży doktor, do którego zawsze chodziłam tylko na cyto i po receptę na tabletki w 6t ciąży stwierdził, że nie da mi skierowania na usg ani nawet na badania krwi, bo ciąża jeśli jest, to co najwyzej o taka ----> . I zrobił kropkę długopisem na kartce. To był ostatni raz kiedy go widziałam. Poszłąn na usg prywatnie i jakoś ciąża wcale nie była taka ".". Później na szczęście trafiłam na lekarza, którego mogę polecić z całego serca. Dziś się do niego właśnie wybieram :)

    Ważne jest przy wyborze lekarza prowadzącego ciążę, żeby był czynny zawodowo w szpitalu, odbierał porody, a nie tylko odcinał kupony od własnej działalności, niektórzy siedzą w tych swoich prywatnych i nie tylko gabinecikach jak sępy w gniazdach.

    SusieOne, okularnica91 lubią tę wiadomość

    OM: 26.04
    28.05 beta 943
    30.05 beta 2688
    suple: femibion 1, omega-3, szelazo
    fjblvec.png
  • ppieguskaa Autorytet
    Postów: 938 1066

    Wysłany: 29 maja 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ryjek wrote:
    I to się nazywa lekarz. W pierwszej ciąży doktor, do którego zawsze chodziłam tylko na cyto i po receptę na tabletki w 6t ciąży stwierdził, że nie da mi skierowania na usg ani nawet na badania krwi, bo ciąża jeśli jest, to co najwyzej o taka ----> . I zrobił kropkę długopisem na kartce. To był ostatni raz kiedy go widziałam. Poszłąn na usg prywatnie i jakoś ciąża wcale nie była taka ".". Później na szczęście trafiłam na lekarza, którego mogę polecić z całego serca. Dziś się do niego właśnie wybieram :)

    Ważne jest przy wyborze lekarza prowadzącego ciążę, żeby był czynny zawodowo w szpitalu, odbierał porody, a nie tylko odcinał kupony od własnej działalności, niektórzy siedzą w tych swoich prywatnych i nie tylko gabinecikach jak sępy w gniazdach.

    no ja miałam iść jutro.. ale się okazało, że nee będę miała z kim zostawić syna.. ii idę dziś.. zobaczymy czy mnie wyśmieje lekarz na NFZ, że za wcześnie.. czy jednak zrobi usg.

    4018d16ae9.png
  • Kleo2012 Przyjaciółka
    Postów: 80 41

    Wysłany: 29 maja 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Jakie leki bierzesz w tej ciąży? :)
    Ja byłam na Accofilu-zastrzyki. Teraz Encorton, Luteina dopochwowa i podjęzykowa, duphaston, neoparin, Acard. No i dzisiaj ostatni dzień plastra Systen 50.

    2 procedury ivf, 9 transferów
    1 ciaza 8tc serduszko stanęło w 2017
    2 ciąża 8tc serduszko stanęło w 2019
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 29 maja 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleo2012 wrote:
    Ja byłam na Accofilu-zastrzyki. Teraz Encorton, Luteina dopochwowa i podjęzykowa, duphaston, neoparin, Acard. No i dzisiaj ostatni dzień plastra Systen 50.
    A powiedz mi, w tej ciąży co straciłaś, też brałaś takie leki?

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 29 maja 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co na świeże rozstępy? Robią mi się już na "boczkach" i aż pieką 😩 W poprzedniej ciąży wyszły mi tam na sam koniec...

    relg6iyem5hi69f7.png
  • dana222 Autorytet
    Postów: 1591 803

    Wysłany: 29 maja 2019, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dreszcze mialam w pierwszej ciazy. Bylo goraco a ja siedzialam w swetrze i pod kocem. Mam wynikiz krzywej, na razie nie mam cukrzycy

    Klio86, Endi90, Ryjek, lotka1990 lubią tę wiadomość

    zem33e5e6q3eb1ur.png
    zem32n0aejiedvpj.png
‹‹ 84 85 86 87 88 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ