X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Oddział zamknięty Intensywnej terapii LWD
Odpowiedz

Oddział zamknięty Intensywnej terapii LWD

Oceń ten wątek:
  • Isia93 Autorytet
    Postów: 2500 711

    Wysłany: 20 września 2016, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qasha i Ania leżcie, odpoczywajcie i wszystko będzie dobrze <3

    A co u Morwy? Odezwała się bo nie widzę ;/


    ZGWAp2.png
    Walczymy o dobre nasienie i regulację hormonów
    Od lipca 2014 na ovufriend.
  • Isia93 Autorytet
    Postów: 2500 711

    Wysłany: 20 września 2016, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz doczytałam że Wy też nie wiecie co u niej. Jakoś net mi nawala ;/


    ZGWAp2.png
    Walczymy o dobre nasienie i regulację hormonów
    Od lipca 2014 na ovufriend.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa odezwała się na różu. Może niedługo tu wpadnie.

    ojejku lubi tę wiadomość

  • kate55 Autorytet
    Postów: 1378 1128

    Wysłany: 20 września 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qasha, super, że z maleństwem wszystko ok. Trzymam kciuki, będzie na pewno dobrze :*

    Po 3 latach starań, w końcu z nami <3 Pola, 30.03.2018r.

    moje dwa aniołki...
    Aniołek, lipiec 2015, cp
    Leonek, styczeń 2017, 28tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qasha Ania dbajcie o siebie, odpoczywajcie! Dobrze ze dzieciaczki zdrowe :-*

    Ja jestem w szoku jak czas szybko leci.. wczoraj zaczelam 10-ty tydzien to juz 1/4 ciazy za mna! Mdlosci sie nasilily, dzis zwymiotowalam nawet kolacje :-( nkezbyt dobrze znosze ta ciaze :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 20:51

  • Demsik Autorytet
    Postów: 1490 1680

    Wysłany: 21 września 2016, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czas ucieka nieublaganie i ciaze rosa sobie powolutku.ja sie smieje ze z tali osy zmienię sie na talie baka;)
    Milego dnia
    Quasha ania jak tam?

    Demsik
    f2w3rjjg7nnlno08.png
    synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
    hormony ok
    hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
    staraliśmy się 6 lat i się udało;
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demsik wrote:
    Czas ucieka nieublaganie i ciaze rosa sobie powolutku.ja sie smieje ze z tali osy zmienię sie na talie baka;)
    Milego dnia
    Quasha ania jak tam?
    ja się juz zmieniam... serio tak mi wywaliło brzuch, że nie mogę uwierzyć, od jakichś 3-4 dni tak się dzieje...

    Quasha trzymam za Was kciuki, super że z dzieckiem ok, leż i odpoczywaj, tak jak Ania <3

  • Arwi Autorytet
    Postów: 1684 3405

    Wysłany: 21 września 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demsik wrote:
    Czas ucieka nieublaganie i ciaze rosa sobie powolutku.ja sie smieje ze z tali osy zmienię sie na talie baka;)
    Milego dnia
    Qasha ania jak tam?

    Chyba okej, dzisiaj znowu krwawiłam, ale szybko przeszło. Zastanawiam się, czy w nocy nie mam zbyt długiej przerwy od dupka, bo biorę o 7:30, 14:30 i 22:00.

    17u9anlislh8btc4.png

    Aniołek 9.09.2015r.
  • bita_smietana Autorytet
    Postów: 684 1216

    Wysłany: 21 września 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny!
    sledzilam was wczoraj i trzymalam mocno kciuki!!

    Quasha super, ze z Olenka wszystko w porzadku :) jakis dupkowaty krwiak sie musial przyczepic wrr, co do dupka nie wiem bo ja biore dwa razy dziennie lutke rano i wieczorem, mysle ze tutaj jest tyle specow, ze zaraz tobie pomoga :D


    Aniu - trzymaj sie tam! i tez super, ze z bobaskiem wszystko ok ! czytalam, ze w 8 tygodniu moga zdarzac sie krwawienia, kij wie czemu; trzeba sie zapytac kija! :D


    Morwa - nie wiem czy czytasz ale masz takie wsparcie na OF, masz tyle kciukow od kazdej z nas, ze nie ma innej opcji niz hodowanie dziedzica przez nastepne 8 miesiecy!

    Paolala - mysle, ze biel to dobry wybor, szczegolnie jak banda dzieci dorwie biala farbe, na bialym tego az tak nie bedzie widac :D mam nadzieje, ze obrazek sie wstawi

    20.jpg

    mini-graphics-baby-925008.gif M3h2p2.png
  • bita_smietana Autorytet
    Postów: 684 1216

    Wysłany: 21 września 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no chyba, ze odkryja maslo orzechowe...wtedy no niestety...ale biale szafki nie sa zbyt fajnym rozwiazaniem :D

    3203444300000578-3483248-Yum_This_toddler_above_liked_peanut_butter_so_much_he_shared_it_-a-50_1457527781673.jpg

    mini-graphics-baby-925008.gif M3h2p2.png
  • bita_smietana Autorytet
    Postów: 684 1216

    Wysłany: 21 września 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojejku wrote:
    ja się juz zmieniam... serio tak mi wywaliło brzuch, że nie mogę uwierzyć, od jakichś 3-4 dni tak się dzieje...

    Quasha trzymam za Was kciuki, super że z dzieckiem ok, leż i odpoczywaj, tak jak Ania <3


    kurna paka, ja w 11 tygodniu zaczynam nowa prace, chwile sie bede musiala maskowac a ty mi z brzuchem wyjezdzasz :D :D :D bede zwalac na gazy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 09:22

    mini-graphics-baby-925008.gif M3h2p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bita_smietana wrote:
    kurna paka, ja w 11 tygodniu zaczynam nowa prace, chwile sie bede musiala maskowac a ty mi z brzuchem wyjezdzasz :D :D :D bede zwalac na gazy :D
    Daj spokój. Ja byłam pewna ze do konca października nie będzie nic widać a tutaj... Mam jeszcze 3 tygodnie do prenatalnych, musze do tego czasu ukrywać brzuch. Postanowiłam na razie ze w pn po wizycie kupuje spodnie cionszowe bo juz wchodzę tylko w spódnice, które zatrzymują sie nad pępkiem, wygląda ti wszystko komicznie. Serio myślałam ze taki brzuch bede miała najszybciej na koniec listopada.
    Jest tak jak się spodziewałam, jedynym objawem cionszowym jest u mnie rosnący brzuch, w zyciu nie spodziewałam sie tego tak szybko :P

    bita_smietana lubi tę wiadomość

  • Paolala Autorytet
    Postów: 898 872

    Wysłany: 21 września 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Śmietana no tak jakikolwiek kolor kuchni nie będzie to i tak dzieci dadzą radę:) Ojejku pamiętam że na podobnym etapie ciąży co Ty też mi wywaliło brzuch że parę osób to zauwazylo;). A ja poprawiam sobie nastrój u fryzjera;) od wczoraj złapało mnie coś gardło mega boli zatoki zatkane i osłabienie bo temp 35,6 pod pachą:/ i jeszcze zajady bleh a poza tym to chciałam złożyć zażalenie że od żadnej nie dostałam kopniaka :p.

    Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]

    ...kiedyś będzie jeszcze pięknie...
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 21 września 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Zagladam codziennie, ale wychodze bez slowa, bo u mnie doslownie bez zmian. Wymioty i bol glowy mnie po prostu zniszczyly. Weekend mialam tak fatalny, ze plakalam z bezsilnosci. W poniedzialek mialam wizyte u lekarza, Orzeszek urosl na ponad 2cm <3 Wstydliwy taki, do zadnego zdjecia nie chcial zapozowac ;) Zrobili szczegolowy wywiad, wlacznie z informacjami o pierwszej ciazy i porodzie, i zdecydowano, ze bede miala wiecej kontrolnych USG ze wzgledu na dolegliwosci oraz niska wage urodzeniowa corki. Dostalam czopki przeciw wymiotne, ale to jak spasc z deszczu pod rynne, tzn. lagodza na pewno mdlosci, ale powoduja okropne gazy (na szczescie bezwonne ;) ) i bol glowy. Czuje sie wysuszona, jedyne cieply napoj to herbata z lyzka cukru i woda, pije bo musze, i nie sprawia mi to zadnej przyjemnosci, smaku, kompletnie nic. Takze trwam w stanie zawieszenia totalnego, i powtarzam sobie, ze kazdy dzien przybliza mnie do II trymestru, ze wtedy na pewno bedzie mi lepiej ;)

    Mitonia- gratuluje coreczki, piekne zdjecia :) jak teraz z perspektywy czasu oceniasz obie ciaze, bardzo sie od siebie roznia?

    Qasha & Ania- zycze Wam szybkiego powrotu do zdrowia, i domu :) Jestescie pod opieka lekarzy, z dziecmi wszystko dobrze, wiec glowa do gory, wystarczy to przeczekac i wszystko dobrze sie ulozy, trzymam kciuki :)

    bita smietana- z gazami to jest tak, ze sie ulotniaja z czasem :D a Twoj wewnetrzny gazownik bedzie sie rozrastal, to nie wiem jak dlugo wytrzymasz pod przykrywka, ze to wina menu z restauracji :D

    ojejku- rozumiem, ze dopiero po prenatalnych, chcesz w pracy oglosic radosna nowine? czy od razu przejsc na L4? :) Mysle, ze zakup ciazowych ubranek to dobry pomysl, zawsze mozna narzucic na siebie luzna tunike albo sweter ;) A zima w plaszczu bedziemy przeszywac guziki albo biegac w szerokich kurtkach z poncho na sobie ;)

    Morwa- serdeczne gratulacje, zycze Wam zdrowia i sily, chociaz Ty na pewno masz juz magiczna torbe dragow, ktora poprowadzi Cie do szczescia ;) Usciski! <3

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah, na L4 póki co się nie wybieram, ale nie chcę mówić o cionszy, bo nie wiem jak będzie, z dużo przeszłam aby tak wcześniej oznajmiać o tym szczęściu :) zaczekam jeszcze chwilę z ogłoszeniem tej nowiny, ale będę nadal pracować, co najmniej do końca roku. Co ja zrobię w styczniu,w środku zimy na L4...

    Te mdłości chyba jeszcze trochę potrwają, próbuj jakoś może colą, albo bananem... Pan Orzeszek daje w kość od poczęcia, taki urwic kochany :)


    ed. Paolala, dla Ciebie <3
    giphy.gif

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 11:44

  • kate55 Autorytet
    Postów: 1378 1128

    Wysłany: 21 września 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah ty bidulko :( Oby szybko się skończyły te dolegliwości!


    Ojejku, ja marzę o brzuchu, a u mnie dalej nic :(

    Po 3 latach starań, w końcu z nami <3 Pola, 30.03.2018r.

    moje dwa aniołki...
    Aniołek, lipiec 2015, cp
    Leonek, styczeń 2017, 28tc
  • Ania-nowa Autorytet
    Postów: 1246 511

    Wysłany: 21 września 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nic nowego, mają mi robić usg. Plamienia pojawiają się i znikają i tak cały czas:(

  • Demsik Autorytet
    Postów: 1490 1680

    Wysłany: 21 września 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolala dolaczam sie do kopniakow ojejku dla ciebie;)ja wlasnie siedze u fryzjera troche musze podreperowac wyglad;)

    Demsik
    f2w3rjjg7nnlno08.png
    synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
    hormony ok
    hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
    staraliśmy się 6 lat i się udało;
  • mitonia Autorytet
    Postów: 300 385

    Wysłany: 21 września 2016, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah, chociaż druga ciąża po 9 latach [szok, ale zleciało] to różnice są i doskonale mogę porównać.
    Z synem na początku nie miałam mdłości tylko ciężki żołądek, najadałam się po 2-3 kęsach. Stąd spadek wagi o 3kg. Poza tym nic nowego się nie działo, tj. żadnej awersji na zapachy. A no oczywiście przez 3 miesiące dużo spałam :)
    Z córeczką na początku również ciężki żołądek, ale ok. 9-10 tygodnia doszły odrzuty na wszelakie zapachy i mulenie. Po 12 tyg. wiele razy tyliłam porcelankę. Pozytywnym aspektem jest zmiana we włosach, w ogóle mi się nie przetłuszczają (wcześniej mycie codziennie rano).
    Druga połowa ciąży w toku, może jeszcze coś nowego zauważę :D

    Trzymam kciuki za dziewuszki muszące leżeć, jestem przykładem, że się opłaca :)

    Jagah lubi tę wiadomość

    2mqep1.png
    Kubuś, lipiec 2007 <3
    Nasza Aniołkowa Małgosia , styczeń 2017, 40tc <3 [*]
    Jasiu, marzec 2018 <3
  • Paolala Autorytet
    Postów: 898 872

    Wysłany: 21 września 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku dzieki za porzadne kopniaki:) Demsik dzieki:) bo ja już zaczelam widziec w sobie objawy cionrzy ktorej nie ma!
    Demsik farbowalas czy ciecie? ja podcielam troche wlosy i zrobilam kolor mniej wiecej rudy troche wpadajacy w blond z polyskiem rozowym:P

    Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]

    ...kiedyś będzie jeszcze pięknie...
‹‹ 92 93 94 95 96 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ