Odrzucone ,samotne mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Zapraszam tu wszystkie przyszle mamy,ktore na innych watkach czuja sie niezrozumiane. Czasem po przejsciach slowa takie jak ,,nie martw sie,nie wkrecaj sobie,wszystko bedzie ok''nie wystarczaja bo czasem kobieta czuje ,ze cos nie tak lub sie obawia,gdyz ma powody i poprostu musi sie wygadac,wyzalic ...a czasem ktos moze nie zrozumiec drugiej osoby i czuje to jak psucie humoru i wprowadzanie nie wiadomo czego...
Paulia87, Kajaoli, monalisa lubią tę wiadomość
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Alka, jeżeli ktoś Ci pisze, żebyś się nie martwiła i wszystko będzie ok, to raczej nie ma w tym złych intencji. Czemu czyjaś wiara w to, że będzie dobrze psuje Ci humor? A zresztą... co innego napisać w takiej sytuacji? Pytanie, czy TY wierzysz, że będzie dobrze, bo jeśli nie, to faktycznie żadne dobre słowa tu nie pomogą.
Był taki wątek na staraczkach - bodajże "wszystko źle", gdzie można z siebie wywalić złe emocje, ale nie wiem, czy takie odgradzanie się faktycznie Ci pomoże.
Powodzenia w każdym razie.FeliceGatto, RewolucjaSięDzieje, Camille87, Paju, Czarnaa94, NataliaK, Kajaoli, santoocha, Nalka, Anoolka, nutka, Kajoni, Bergo lubią tę wiadomość
-
Martynika wrote:Alka, jeżeli ktoś Ci pisze, żebyś się nie martwiła i wszystko będzie ok, to raczej nie ma w tym złych intencji. Czemu czyjaś wiara w to, że będzie dobrze psuje Ci humor? A zresztą... co innego napisać w takiej sytuacji? Pytanie, czy TY wierzysz, że będzie dobrze, bo jeśli nie, to faktycznie żadne dobre słowa tu nie pomogą.
Był taki wątek na staraczkach - bodajże "wszystko źle", gdzie można z siebie wywalić złe emocje, ale nie wiem, czy takie odgradzanie się faktycznie Ci pomoże.
Powodzenia w każdym razie.
Moze zle to opisałam,załozylam ten watek dla osob ,ktore maja problem ,probuja sie wygadac,doradzic czasem,a inne pisza,ze znikaja z forum bo zle sie czuja sluchajac narzekan i zlej atmosfery,jesli ktos przezyl cos strasznego to ma obawy i czasem pyta o rozne rzeczy,a inne damy obrazaja sie,gdyz nie chca czytac smutnych tematow,co innego jak komus wszystko super sie uklada to gratulacje itd,a jak ktos faktycznie ma problem to jest niezauwarzany lub musi wysluchiwac,ze wprowadza zla atmosfere przez swoje problemyPaulia87, Cześka lubią tę wiadomość
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Poczytałam dokładniej o co chodzi. Za każdym razem jak się pokłócicie na Listopadówkach (albo tutaj, przecież inne opinie można mieć wszędzie), to będziecie zakładać swoje "obozy"?
Pogódźcie się, życzcie sobie dobrze, my na Czerwcówkach też miałyśmy rozmaite spięcia, a i tak jakoś trzymamy się razem. To potem procentuje, tworzy się naprawdę fajna, zgrana grupa. Trzeba brać poprawkę na to, że nerwy puszczają, zwłaszcza, jak dzieją się sytuacje krytyczne, ale nie wierzę, żebyście życzyły sobie na wzajem źle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2014, 14:35
RewolucjaSięDzieje, Camille87, Limerikowo, Miriam, Czarnaa94, NataliaK, blue00, juicca, Kajaoli, weronikabp, Margotka87, Anoolka, nutka, monaaa, monalisa, Ninusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziwna sprawa... podczytuje listopadowki i uwazam ze dziewczyny otrzymywaly bardzo duzo wsparcia szczegolnie te, ktore obawiaja o brak zarodka, serduszka czy fakt ze ciaza jest mlodsza. Pewne "wyluzowanie" przyjdzie wraz z rozwojem ciazy - sama to przechodzilam po straconej ciazy kazdy objaw lub brak objawow byl oznaka najgorszego ale teraz mimo ze caly czas sie martwie o dzidzie no bo jakby moglo byc inaczej to nie dopatruje sie tylko zlych stron - raczej zaczynam myslec ze tak musi byc a jak cos mnie martwi po prostu dzwonje do mojego ginekologa. I z mojej perspektywy komentarze typu "wyluzuj" czy "nie wkrecaj sobie" nie sa wcale nie na miejscu i nie oznaczaja braku zrozumienia. Uwazam jak Martynika ze nie ma sensu sie odgradzac szczegolnie w watku zatytuwanym jak ten. Mimo to powodzenia!
Limerikowo, Miriam, RewolucjaSięDzieje, Martynika, Czarnaa94, blue00, Kajaoli, Anoolka, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Alka uważam ze super ze zalozylas ten wątek jest dużo dziewczyn co znika z forum dlatego ze są niezrozumiane i nikt nie odpisuje na ich posty... Z miłą chęcią dołączę się jeśli mogę.. Pozdrawiam
alka89 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Pytanie tylko, jaka jest pewność, że tutaj nie trafi się ktoś o odmiennym podejściu do życia, innych poglądach, różnym od Waszego sposobem radzenia sobie z problemami?
Na Listopadówkach dziewczyny posprzeczały się po ponad stu stronach dyskusji, to naturalne, że w miarę poznawania się uwidaczniają się różnice w charakterach i światopoglądach.
I w tym temacie może być przyjemnie na dzień dobry, później przyjdzie konfrontacja i jeżeli nie poradziłyście sobie z tym w jednym temacie, to czemu tutaj miałoby być inaczej? Czym ten się różni od pozostałych tak w zasadzie?
A ja osobiście nie spotkałam się na tym forum z brakiem odpowiedzi na jakieś konkretne zapytanie, czy problem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2014, 18:34
NataliaK, RewolucjaSięDzieje, weronikabp, Limerikowo, Czarnaa94, Anoolka, Miriam lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja spotkałam.. I tu nie chodzi o żadne kłótnie przynajmniej z mojej strony rzadko tu zaglądam nie będę tu opisywać co i jak ale uważam że opierniczylyscie Alke która chciała pomoc a nie zaszkodzić..
I nigdy nie będzie pewności na zachowanie kobiet w ciąży bo hormony nam buzuja i tyle każda ma nerwa i je wyrzuca... Nie wiem nie czytałam o co poszło na listopadowkach wiec się nie wypowiem...[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Paulia87 wrote:A ja spotkałam.. I tu nie chodzi o żadne kłótnie przynajmniej z mojej strony rzadko tu zaglądam nie będę tu opisywać co i jak ale uważam że opierniczylyscie Alke która chciała pomoc a nie zaszkodzić..
I nigdy nie będzie pewności na zachowanie kobiet w ciąży bo hormony nam buzuja i tyle każda ma nerwa i je wyrzuca... Nie wiem nie czytałam o co poszło na listopadowkach wiec się nie wypowiem...
Juz spokojnie tam jest,ale poprostu stanęłam w obronie innych dziewczyn. Pisały,ze sie obawiaja ,ze nie widac zarodka mimo poznego tygodnia,inna miala krwawienia i naprwde ciagle wypytywala,ale nie ma co sie dziwic...wizyty u gina na nfz zadko to gdzies trzeba pytac,szukac wsparcia no i kilka osob napisalo,ze bedzie zadko na forum bo nie chce sie dolowac,ze ciagle smutne tematy,wkrecanie itd,ale wiadomo jak to jest,kobieta ktora miala problemy zawsze bedzie sie martic czy wypytywac,nie chodzi mi tylko o listopadowki,ale na innym niedawno bylo to samo. Przeciez nie chodzi tylko o to,zeby tylko gratulowac bo jak ktos nie ma problemow to chyba nie wchodzi tutaj ,czasem trzeba wyplakac sie komus. Oczywiscie kazdemu zyczy sie jak najlepiej,ale nie mozna przechodzic obojetnie ,gdy ktos jest zdolowany. fakt,ze czasem niektore przesadzaja,wmawiaja sobie,ale od tego jestesmy,zeby wesprzecTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
nick nieaktualnyKto tu opierniczyl Alke?
MARTYNIKA WIESZ COS O TYM MOZE KOCHANA?;>>
Alka wiesz co, ja na naszym czerwcowym nigdy nie bylam swiadkiem podobnych sytuacji,nie wiem o czym piszesz, ale tak przegladalam w ciekawosci Wasze listopadowe i tak sobie mysle ze moze przystopujcie z nerwami bo ja tam nie wyczulam zlosliwosci czy bron boze brak jakiegos wsparcia-wrecz przeciwnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2014, 19:50
Czarnaa94, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
NataliaK wrote:Kto tu opierniczyl Alke?
MARTYNIKA WIESZ COS O TYM MOZE KOCHANA?;>>
Alka wiesz co, ja na naszym czerwcowym nigdy nie bylam swiadkiem podobnych sytuacji,nie wiem o czym piszesz, ale tak przegladalam w ciekawosci Wasze listopadowe i tak sobie mysle ze moze przystopujcie z nerwami bo ja tam nie wyczulam zlosliwosci czy bron boze brak jakiegos wsparcia-wrecz przeciwnie.
Nie bede sie rozwijac czy tlumaczyc,widocznie nie czytałas dokladnie i podkreslam,ze chodzi nie tylko o listopadowki!!!Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
nick nieaktualny
-
alka89 wrote:A ten watek jest dla tych ktore chca pogadac,wyzalic sie na kazdy temat...nie dla ciekawskich
Toś mnie przyłapała. Nie żalę się, ale ciekawie przyglądam, czyli generalnie mam spadać, bo psuję chillout.
NataliaK, Camille87, santoocha, Czarnaa94, Miriam, xpatiiix3, Kajoni lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.