Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Przyjechała teściowa po pracy. Powiedziała że na jutro wzięła urlop więc może zabrać małego do siebie i jutro na wieczór nam go przywiezie. Jejku jak dobrze w końcu mogę się położyć do łóżka i spokojnie poleżeć i wypocić się.
Misia78, Evoleth, baby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Edytka,z tymi ogórkami jesteś bohaterką😉My dziś byliśmy na działce teściów i nazbieraliśmy dwie duże siaty ogórków. Teściowa będzie robić😁 A my pewnie ją potem objadać zimą. Mój mąż uwielbia kiszone, ja wolę kapustę.
Kurcze, hemoglobina mi spadła poniżej 10. Pewnie dostanę żelazo, a tak chciałam tego uniknąć. No trudno, urlopowe jedzenie i przerwa od zakwasu z buraczków mają swoje skutki.Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
U mnie 2 dzień bólu kości lonowej a może mięśnia ale dokładnie w tym miejscu. Troszkę masuje i robie ćwiczenia oddechowe ale średnio pomaga. Nie chcę objadać się apapem, póki jest znośnie.
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Jola mnie dziś też jakoś tak boli, ale mam zaparcia, i jak tak próbuję posiedzieć dłużej
to od tego napinania na pewno też tak jest. Co za masakra w ogóle z tymi zaparciami ... no ale muszę brać żelazo - wyjścia nie ma
Pytanko mam o isofix - macie w fotelach obok kierowcy te haki? bo ja nie mam i mój mąż też nie mai kiepsko tak bazę przypinać pasami ... tylne fotele wszystkie trzy mają a ten z przodu nie. CHciałam go wozić z przodu bo tak pół na pół jeżdżę sama lub z dziećmi - a on sam tam z tyłu to tak dziwnie, przynajmniej na początku jak będzie tyłem do kierunku jazdy.
W sumie z poprzednimi dziecmi nie miałam isofixa i bazę przypinałam pasami właśnie i było ok - może i teraz tak zrobię -
baby wrote:Jola mnie dziś też jakoś tak boli, ale mam zaparcia, i jak tak próbuję posiedzieć dłużej
to od tego napinania na pewno też tak jest. Co za masakra w ogóle z tymi zaparciami ... no ale muszę brać żelazo - wyjścia nie ma
Pytanko mam o isofix - macie w fotelach obok kierowcy te haki? bo ja nie mam i mój mąż też nie mai kiepsko tak bazę przypinać pasami ... tylne fotele wszystkie trzy mają a ten z przodu nie. CHciałam go wozić z przodu bo tak pół na pół jeżdżę sama lub z dziećmi - a on sam tam z tyłu to tak dziwnie, przynajmniej na początku jak będzie tyłem do kierunku jazdy.
W sumie z poprzednimi dziecmi nie miałam isofixa i bazę przypinałam pasami właśnie i było ok - może i teraz tak zrobię
A może ten ból to ucisk Maluszka....
Co do bazy sama się ucze o co chodzi, póki co nosidełko dla małej bez bazy, mieliśmy zmieniać auto ale to znów pod znakiem zapytania, najwyżej przejeździ te ileś miesięcy tak jak jest...
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Nie wiem czy u nas jest z przodu, w sumie nawet nie przyszło nam do głowy żeby sprawdzic. Maluch będzie jeździł z tyłu, zamontujemy tylko lusterko, żeby widzieć co się z nim dzieje. Jeśli nie masz isofixa to nie montujesz bazy, tylko sam fotelik się przypina. No i gdybyś chciała wozić z przodu to zdaje się że musisz odłączyć poduszki powietrzne.Emka31 lubi tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
baby wrote:Z poduszką to wiadomo. A moja baza przypina się też pasami. I tak pewnie będę robić.
Ale raz po raz będzie jeździł i z tyłu z rodzeństwem żeby mi potem nie protestował 😉 -
Natalii wrote:Freja spoko ten otulacz do fotelika. Czyli on jest zakladany na gumkę tylko na wierzch, a pod spodem dziecko w ogole na nim nie leży, tak?
Kurcze to mega fajne rozwiązanie na zimę.
Tak mi się wydaje. Tylko narazie nigdzie niedostepny
Jagoda, współczujęu mnie gardło leciutko, czuję się chora, ale bez temp i innych. Spałam w ciągu dnia i ogólnie odpoczywam. Jadę na wit C, u mnie zwykle to wystarcza.
Misia78 wrote:Ja mogę karmić bardzo krótko ze względów zdrowotnych. Ale to się okaże, nie można tego przewidzieć.
napiszesz dlaczego? Jeśli to nie problem...
baby wrote:
Pytanko mam o isofix - macie w fotelach obok kierowcy te haki? bo ja nie mam i mój mąż też nie mai kiepsko tak bazę przypinać pasami ... tylne fotele wszystkie trzy mają a ten z przodu nie. CHciałam go wozić z przodu bo tak pół na pół jeżdżę sama lub z dziećmi - a on sam tam z tyłu to tak dziwnie, przynajmniej na początku jak będzie tyłem do kierunku jazdy.
W sumie z poprzednimi dziecmi nie miałam isofixa i bazę przypinałam pasami właśnie i było ok - może i teraz tak zrobię
No z przodu to najmniej bezpiecznie... kup lusterko. Jak ma wyć to i z przodu będzie wył
A ja się bardzo mocno zastanawiam nad szkołą we wrześniu. Nie boję się świrusa, ale kwarantanny. Wystarczy jeden nadgorliwy rodzic, albo nakaz testów nauczycieli i wszyscy jesteśmy w czarnej dupie... nie wyobrażam sobie nie móc chodzić na wizyty, ktg itd
A wy puszczacie dzieciaki? -
Freja nie pomyślałam o tym w ten sposób, mogą ciężarnej odmówić wizyt? Ja bym chyba wtedy kłamała ze mam skurcze i chyba rodzę i jechała na ktg.
Ja choruję na RZS, teraz jestem na sterydach, ale po porodzie ta choroba daje niezle w kość i raczej będę musiała wrócić do leczenia, a jak na złość leczenie RZS jest lekami które nie mogą być stosowane w ciąży i podczas karmienia. Trzeba wybrać, a jak napierdala całe ciało, i nie można w nocy wstać do dziecka, nie można z bólu dziecka podnieść, przewinąć, to na dalszy plan odchodzi w jaki sposób będzie karmione. Z moją młodsza córka wytrzymałam 2 miesiące, ale pod koniec już myślałam że "urodzę" z bólu. -
Misia jak się ma kwarantannę to jedyne co można to siedzieć w domu. Niestety nie można do lekarza ani nic, rodzisz wtedy w szpitalu zakaźnym. Jest się zostawionym samemu sobie, takie luksusy państwo zapewnia ciężarnym.17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Freja000 wrote:A ja się bardzo mocno zastanawiam nad szkołą we wrześniu. Nie boję się świrusa, ale kwarantanny. Wystarczy jeden nadgorliwy rodzic, albo nakaz testów nauczycieli i wszyscy jesteśmy w czarnej dupie... nie wyobrażam sobie nie móc chodzić na wizyty, ktg itd
A wy puszczacie dzieciaki?
Ja też się mocno zastanawiam. Szczególnie jeśli chodzi o córkę i szkołę specjalną...
Dzieci pewnie by chciały iść. A ja bym ich chociaż do porodu potrzymała w domu. Zobaczymy
-
Misia78 wrote:Ja choruję na RZS, teraz jestem na sterydach, ale po porodzie ta choroba daje niezle w kość i raczej będę musiała wrócić do leczenia, a jak na złość leczenie RZS jest lekami które nie mogą być stosowane w ciąży i podczas karmienia. Trzeba wybrać, a jak napierdala całe ciało, i nie można w nocy wstać do dziecka, nie można z bólu dziecka podnieść, przewinąć, to na dalszy plan odchodzi w jaki sposób będzie karmione.
Jak 2 lata temu leżałam na oddziale reumatologii, to razem ze mną leżała dziewczyna z RZS. Miesiąc wcześniej urodziła. Musieli jej zatrzymywać laktację, bo nie mogła się schylić do dziecka. A nawet jak ktoś jej podał dziecko - nie była w stanie go utrzymać.Muszę mieć plan działania.
1. ICSI - nieudane;
2. a. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka
b. 08.02.2025 nieudany transfer 5.1.1. tęsknię i kocham -
baby wrote:Jola mnie dziś też jakoś tak boli, ale mam zaparcia, i jak tak próbuję posiedzieć dłużej
to od tego napinania na pewno też tak jest. Co za masakra w ogóle z tymi zaparciami ... no ale muszę brać żelazo - wyjścia nie ma
Pytanko mam o isofix - macie w fotelach obok kierowcy te haki? bo ja nie mam i mój mąż też nie mai kiepsko tak bazę przypinać pasami ... tylne fotele wszystkie trzy mają a ten z przodu nie. CHciałam go wozić z przodu bo tak pół na pół jeżdżę sama lub z dziećmi - a on sam tam z tyłu to tak dziwnie, przynajmniej na początku jak będzie tyłem do kierunku jazdy.
W sumie z poprzednimi dziecmi nie miałam isofixa i bazę przypinałam pasami właśnie i było ok - może i teraz tak zrobię
Isofix nie ma w żadnym aucie z przodu . Tylko na tylnych kanapach. Jeśli z przodu chcesz mieć dziecko to albo bez bazy albo baza na pasach musi być. No i poduszka musi być wyłączonababy lubi tę wiadomość
MIKOŁAJ ♡ 2015
OLIWIER ♡ 2020 -
Ja się nie wypowiem na temat baz i fotelików bo się poprostu nie znam. Ja od początku używam tych fotelików łupinek co są do wózków a z Kacprem szybko przeszłam na fotelik joie taki co można przodem i tyłem do kierunku jazdy. I niby że już do końca ma starczyć ale my później go przesadzimy na podkładkę a w foteliku będzie jeździć Zosia. Tylko nie wiem od kiedy można dziecko sadzać na podkladce i w pasach