Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hahaha Edytka robawiasz mnie do łez 🤣
Baby ja też mam dobre wspomnienia z porodu i już Wam to opisywałam.
Fajnie że wszytsko wmpirządku z Tobą i dzidzią. Oby tak dalej
Evoleth 3 kg to już kawał dzidzocha 😁
Edytka co u Ciebie??
U mnie dziś ciśnienie pobiło kolejny rekord niskości 🤣 83/48 puls 80. Hmmm na obchodzie lekarz powiedział że czekamy do ponuedziałku wtedy mnie zbadają i zobaczą. Jeśli nic się nie zmieni to wypiszą mnie do domu a mnie coś od wczoraj bardzo kłuje w pochwie i nie wiem czy to zgłosić czy lepiej siedzieć cicho? Kurcze w poprzedniej ciąży też kuło ale wtedy nie mialam żadnych problemów i to poprostu był objaw tego że główka wstawia się w kanał rodny a tu przecież główka jest już bardzo nisko. Jak myślicie? Innych dolegliwości nie mam
-
Baby właśiiehtego się obawiam. Z drugiej strony wiecie jak to wygląda? Główka bardzo nisko i boję się że jak jeszcze się obniży to będzie problem i będą kazali mi rodzić. A jak idę siusiu to mnie cały dół brzucha boli
-
Edytka, no nie mogę z tej Twojej nogi 😆😆😆
Evoleth, lubię za niezłe wiadomości z wizyty. Oby teraz co tydzień takie 😊
Jagoda, moim zdaniem, jeśli akcja sama Ci się zacznie to nie każą Ci rodzić. To by było nielogiczne. Jeśli główka jest nisko, to i tak to wyjdzie na badaniu. Nic nie stoi na przeszkodzie zapytać, zamiast się martwić 😊
Ja też mam dobre wspomnienia z porodu. Ale mój był na naturalnych skurczach, bez oksy, bez nacięcia, bez przebicia pęcherza płodowego. A za to z prysznicem i w dobrej atmosferze. Nie wiem, jak wiele w tym zasługi mojego dobrego nastawienia, podejścia personelu, a na ile po prostu kwestia farta, że poszło bez komplikacji. Ale wiem, że da się. Bardzo bym chciała powtórzyć historię też tym razem. -
Skończyłam!
Teraz się położę i będę czekać na lokatorkę 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 17:02
baby, Jola17a, Maybelle, Jagodazdw92, Jlod, Emka31, Natalii, Misia78, Evoleth, Kicior, Freja000, gondi, Bluberry lubią tę wiadomość
-
Jagodazdw92 wrote:Baby właśiiehtego się obawiam. Z drugiej strony wiecie jak to wygląda? Główka bardzo nisko i boję się że jak jeszcze się obniży to będzie problem i będą kazali mi rodzić. A jak idę siusiu to mnie cały dół brzucha boli
nie będą ci kazali rodzićno coś ty. Im też na pewno zalezy żeby jak najdłużej mała w brzuchu była
a tym co sobie pomyślą to się w ogóle nie przejmuj
Trzymaj się tam Jagoda!
Wowka piękne gniazdko uwiłaśtylko leżeć i się zachwycać
ja mam do zmontowania fronty do szafki na ubrankakocham skręcać meble a że nie wolno mi dużych
to chociaż takie maleństwa mąż pozwolił mi poskładać. Szufladki, drzwiczki i takie tam drobiazgi
Pranie się zrobiło - posuszyć, poprasować. Zaczynam gniazdowanie. Położna na szkole rodzenia mówiła że to wczesny objaw zbliżającego się porodu heheWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 17:35
-
Ja czuję, że malutka dziś wypiła coś na pobudzenie. Kopie boleśnie, rozpycha się tak jakby leżała poprzecznie z drugiej strony chwilami kłuje mnie w pochwie a sikac biegam jak oszalala.
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
U mnie wszystko super, mała już waży prawie 1900, widziałam na USG buzie i zaraz mi się skojarzyło ze starszą córką, ciekawe czy będą podobne:)
Maybelle, Emka31, Natalii, Misia78, Jola17a, baby, Evoleth, Kicior, Freja000 lubią tę wiadomość
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Edytka waga super. Matko jak by moja tyle ważyła to już bym się tak nie martwiła
No zgłosiłam położnej ale ona mówi że tobraczej normal e ale mogę zgłosić lekarzowijak będzie obchód i jak chcę to za każdym razem mogę zgłaszać może dadzą jakąś nospe rozkurczowo. Tylko co ma nospa do kłucia w kroku? No nic piczekam na obchód i zgłoszę. Zobaczę co mi lekarz powie chyba że mi się nie spodoba to jutro zgłoszę. Czasami tu są tacy młodzi lekarze że naprawdę mam wrażenie że w moim wieku lub młodsi i jak spojrzę na takiego to mam wrażenie że on i tak dla świętego spokoju powie że to normalne więc nawet się nie odzywam -
Baby jestem jestem:) Czytam, ale mało ostatnio korzystałam z kompa, a z telefonu nie za bardzo lubię pisać. Fajnie, ze po wizycie wszystko ok, 2 kg, wow!
W ogóle to gratuluje Wam wszystkich udanych wizyt, Jagoda - ty na pewno wytrzymasz i urodzisz w terminie, co najwyżej 2 tyg przed, co jest normą przecieżTego Ci życzę.
Ja nadal w polu z zakupami i przygotowaniami, mam jeszcze 68 dni do porodu, jestem z tych ostatnich październikówek, więc pewnie Wy już będziecie tuliły swoje skarby a ja będę latać po sklepach hihihi:) Przynajmniej się dowiem czego nie kupować
W poniedziałek przychodzą do mnie Panowie montować szafę w sypialni. Właściwie ten brak szafy mnie trochę blokował z planowaniem - bo jak ona już wreszcie stanie, to mi rozjaśni co mogę dokupić i co się jeszcze zmieści. Sypialnia nie jest mała (20m2), ale mamy bardzo duże łóżko (1,8 m) plus 2 stoliczki nocne i toaletkę i dużo wolnego miejsca i ja tak lubię i tak mi dobrze, więc jak pomyślę, że zaraz dojdzie ta szafa, komoda, łóżeczko i fotel, to mi to średnio się podoba, będę się musiała przeciskać między meblami, a wiecie jak to jest - człowiek się przyzwyczaja do dobregoToaletkę chcę oddać starszej córce, ona ma urodziny 26 października, a z małym mam termin na 28-ego. Ona nie jest z tego powodu zadowolona.
Co do środkowego dziecka - będzie nim teraz moje młodsza córka, 9 lat wychowywana jako ta najmłodsza. Mam nadzieję, że nie odczuje, że nagle zrobiła się środkowa.
Ja nie chciałam już mieć więcej dzieci ze względu na nią, tak jakby to powiedzieć wprost - nie chciałam jej tego robić. Moim zdaniem każde kolejne dziecko odbiera coś tym, co już są. Nie jesteś w stanie wszystkiego dać równo. Jak to powiedział ostatnio mój znajomy z pracy, który ma dwoje dzieci - kocham ich równo, ale bardziej lubię xx.. I tak jest często.
U nas dużym plusem tej sytuacji jest to, że moje dziewczynki będą miały brata. To dla nich jest duża sprawa, że nie kolejna dziewczyna, tylko brat, chłopiec! Wiem, że siostry by tak łatwo nie przyjęły. Są bardzo zżyte ze sobą i mimo że się bardzo kłócą, to są za sobą. Także mam nadzieję ze u nas nie będzie tego syndromu środkowego dziecka, oby:)
Jagodazdw92 lubi tę wiadomość
-
Dziś byłam na wizycie. U mnie już 32t2d mała waży 1740g. Szyjka dalej się skraca ma 2cm dodatkowo mam brać jeszcze luteinę 2*dziennie. Lekarz ma nadzieje, że dotrwam do 37tyg.
Powiem wam, że bałam się dzisiejszej wizyty, czarne wizję już miałam, że do szpitala znowu da mi skierowanie ale całe szczęście upiekło mi się. -
Wowka piękny kącik dla malutkiej 😍
Misia my mamy jeden termin porodu
Zgłosiłam lekarzowi ale oczywiście mają to w d.... za przeproszeniem. Stwierdzili że skoro brzuch nie jest twardy to sie nic nie dzieje. Położna powiedziała że mam przyjść do nich po nospe. Chyba sobie kpi po cholere mi nospa skoro nie mam skurczy?? Paranoja . Nic czekam do poniedziałku w takim wypadku i wtedy jak mnie będą badać to się dowiem czy wszystko ok a w razie gdyby coś było nie tak to powiem że w piatek na wieczór zglaszałam ale zostalam olana -
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt, super, że maluchy tak ładnie rosną. 😀
Ja to też miałam wizytę, nieplanowaną (przez co opuściliśmy ostatnie zajecia szkoły rodzenia, szkoda ale trudno). Znów mi wywaliło cisnienie, tym razem to już w kosmos! Miałam 167/104 więc lekarz mimo armagedonu mnie przyjął. Porobił przepływy, pomierzył małego - 1668 g 😀❤️, na całe szczęście u niego wszystko ok. Ale ja mam leki, 4x dziennie mierzenie ciśnienia i do tego liczenie ruchów. Oby tylko te leki pomogły. Mąż już mi kazał spakować się do szpitala, no i będę musiała to zrobić, tylko na razie nie wiem jak się za to zabrać w ogóle. 😜26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)