X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2020 ♥️
Odpowiedz

Październik 2020 ♥️

Oceń ten wątek:
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 14 października 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, odzywam się po kilku dniach, wcześniej nie miałam czasu ani siły pisać. Jak wiecie w piątek miałam cesarkę. W czwartek miałam badanie, okazało się że mam już rozwarcie na dwa centymetry, a w piątek przed cięciem dostałam skurczy, nie wiem czy z nerwów czy co ale pewnie mała i tak na dniach by się urodziła. Jest śliczna, ma dużo włosków, i jest całkiem inna niż siostra. Moja dwulatka super przeszła to że mnie nie ma, a na siostrę zareagowała tak że cały czas się nią zachwyca, przynosi jej zabawki i pokazuje książeczki:) mamy lekką żółtaczkę, ale w granicach normy. Jeśli chodzi o cesarkę to przeszłam ją tysiąc razy lepiej jak za pierwszym razem, moja pionizacja wyglądała tak że kazali mi się przenieść do innej sali, więc wstałam i poszłam, a położna tylko trzymała mi cewnik. Teraz już jest okej, czasem tylko nie mogę wstać z łóżka bo szew mnie ciągnie. Kręci mi się jedynie w głowie od wczoraj i trochę mnie to niepokoi. Jeśli chodzi o laktację to jest fatalnie jak za pierwszym razem, a baby blues oczywiście też się pojawił, najbardziej chce mi się ryczeć o 17 nie wiem czemu, w szpitalu też ciągle ryczałam aż się personel zlatywał co się dzieje, ale dzisiaj jest już dużo lepiej, i tak ogólnie jest lepiej jak za pierwszym razem. Małą jest całkiem inna jak siostra, różnią się chyba we wszystkim:)

    Misia78, Mamaela86, Jola17a, Wowka, Kicior, Freja000 lubią tę wiadomość

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Misia78 Autorytet
    Postów: 487 408

    Wysłany: 14 października 2020, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baby wrote:
    Hej Misia. Jeszcze was nie wypuszczają? Dziewczyny w domu czekają pewnie zniecierpliwione
    Niestety nie. Poziom ma ponad 15, wzrósł z 13. Na dodatek leci z wagi.
    Kochałam ruchy w ciąży, teraz jak leżymy obok siebie i on kopnie nóżka to jest bardzo podobne odczucie.

    Aaa i na dodatek mam nawał, cyca bardzo bolą 😫😫😫

    Mysle o was wszystkich w dwupaku. Cieszcie się ciąża, na pewno urodzicie wkrótce, wyjścia nie ma😚😚😚

    Mamaela86 lubi tę wiadomość

    17u96iyefisxlskp.png
  • gondi Autorytet
    Postów: 297 178

    Wysłany: 14 października 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicior świetne wieści, wreszcie będziecie w domku razem ❤️

    Coraz więcej rozpakowanych, a tu zaledwie połowa miesiąca z nami :)

    3jvz3e5e9hsogjgk.png

    qdkkanlis2ttu8uo.png
  • KotkaPsotka3 Autorytet
    Postów: 1113 530

    Wysłany: 14 października 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edytka ja z baby bluesem mam to samo. Od okolo 17tej jest najgorzeh. Chociaz juz wychodze na prosta.

    Aktualnie moje mysli kraza w okol nieprzesoanych nocy ktore mnie czekaja i ogarnia mnie czesto przerazenie 😩

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
    ex2bkrhmisl7dznn.png
  • Lajla Przyjaciółka
    Postów: 103 93

    Wysłany: 14 października 2020, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Moja córcia urodziła się 5.10 sn, w piątek dopiero nas wypuścili ze szpitala bo urodziła się z wagą 2200g , miała problemy z termoregulacją, do tego bidulka była okręcona 2 razy pępowina,na porodówkę pojechałam ze skurczami co 6minut o 6 rano ale niestety się wyciszyły , po kilku godzinach znowu się pojawiły i tak do 4 rano ,nie zmrużyłam oka, podłączyli mi ktg, położnej się coś nie podobało i przychodziła i potrząsała mi brzuch nawet na skurczu co było okropnym bólem, odeszły mi wody pod tym ktg ale nie było miejsca na porodówce więc czekalam, lazilam, rozwarcie na opuszek, później na 2 palce, wreszcie wieczorem na 4 i wróciłam na porodówkę gdzie wszystko się potoczyło w miarę sprawnie, dostałam gaz ale już przy 5 cm nie radziłam sobie z bólem i poprosiłam o zzo, kilka zmian pozycji, chwila parcia i Kornelia była na moim brzuszku😊

    gondi, Evoleth, Jola17a, Mamaela86, Wowka, Kicior, Freja000 lubią tę wiadomość

  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 14 października 2020, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lajla gratulacje! Zdrowka i cierpliwości 🍀🍀

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2020, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maybelle kciuki za szybki porod!

    Lajla gratulacje :)

    Edytka życzę dużo sil, ja też mialam baby bluesa, takie pierwsze dwa tygodnie były cięższe, najgorzej bylo po wyjściu ze szpitala. Jakos ciezko.mi bylo sie pogodzić z ta sytuacją, ze bylam tam sama bez meza, rozstanie z synkiem i on to bardzo przezywal, pozniej ogarnięcie malej calkowicie samodzielnie po cc, co nie bylo łatwe, a dostalam ja od razu (i tego chcialam, ale z drugiej strony nie bylo jak nawet prysznica wziac). I ogólnie takie rozkminy, ale duzo mi dalo przytulanie synka i w ogóle próba nadrobienia tej rozłąki ;) trzymam kciuki dziewczyny, zeby szybko wszystko wróciło do normy i zebyscie mogly w pełni cieszyć się macierzyństwem:)

  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 14 października 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja000 wrote:
    Jagoda, to mój ma podobnie. Dziś byliśmy u osteopaty i powiedział, ze jest cofnięte bardziej niż fizjologicznie, że ma napiecia w tej okolicy i pokazała jak masować. Nie podcinamy wędzidełka.
    A są pozycje, w których woli ssać? U mojego na początku tylko tzw biologiczna. Na szczęście już ogarnął na leżąco, ale czasem muszę mu pomóc. Osteo powiedział, że ma bardziej z jednej strony napięcia. I bardziej z jednej strony mnie boli jak zasysa.
    U nas wędzidełko jest ok. No i neurologopeda sparwdzała i z napieciem też ok. Tylko że ta rzuchwa jest tak cofnieta. Co do ssania to u nas sprawdza się tylko klasyczna pozycja czyli na siedząco. Próbuje innych ale nie dajemy rady bo Zosia nie umie wtedy chwycić piersi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2020, 22:01

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 14 października 2020, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba coś jest nie tak. Mała ulewa i jeszcze szuka. Co się może dziać źe tak robi? Bo nie wydaje mi się to normalne

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2020, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napiszcie proszę jak odczuwały się skurcze przed porodem ? Były one podobne do bólu podczas miesiączki ? Czy całkowicie inne ? Kazda z Was miała biegunkę przed ? 🤔

  • Mamaela86 Autorytet
    Postów: 306 296

    Wysłany: 14 października 2020, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lajla gratulacje 😍 kolejny bobasem 😊 trochę się nameczylas też.

    Misia ✊ kciuki żeby ta żółtaczka zeszła i żebyście szybko do domu wyszli .

    Kicior 😊 wspaniałe wieści , super że już będziecie razem 😍

    Jagoda kurcze może coś jej zaszkodziło ? A inne objawy np przeziębienia ma ?

    Maybelle ciekawe jak tam u ciebie.

    Soldering oby jutro już cię do szpitala skierowali bo to już tydzień po to dużo .

    Edytka ale fajnie że już w domu jesteście i że siostrzyczka taka kumata i tak się interesuje 😍
    Moja najmłodsza codziennie już gada do brzuszka że jest już jesień i żeby już wychodziła 😍

    A ja się zastanawiam nad zmianą szpitala 🤪 jak i tak już nigdzie nie ma porodów rodzinnych to znalazłam taki w Kamiennej Górze który ma pierwsze miejsce na dolnym Śląsku jeśli chodzi o porodówki , trochę dalej 🤪 każde dziecko by było z innym miejscem urodzenia 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2020, 23:14

    Sebastian 2007-09-11, Sara 2010-07-04 :-)
    2 aniołki 7 tydz. [*]2012,10 tydz.[*]2013.
    Sylwia 2017-04-01, Zosia 2020-10-25
    bhywdf9hjfmjqipp.png
  • Mamaela86 Autorytet
    Postów: 306 296

    Wysłany: 14 października 2020, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja27 wrote:
    Napiszcie proszę jak odczuwały się skurcze przed porodem ? Były one podobne do bólu podczas miesiączki ? Czy całkowicie inne ? Kazda z Was miała biegunkę przed ? 🤔
    Kurcze chyba każda z nas inaczej odczuwa ten ból ale ogólnie to taki ból który nie ustępuje po nospie, prysznicu i nasila się w raz z czasem . Idzie później od góry i na cały brzuch , a brzuch się robi mniejszy i twardy co jakiś czas jak jest regularnie to raczej to już to . A z biegunka to chyba różnie.

    Sebastian 2007-09-11, Sara 2010-07-04 :-)
    2 aniołki 7 tydz. [*]2012,10 tydz.[*]2013.
    Sylwia 2017-04-01, Zosia 2020-10-25
    bhywdf9hjfmjqipp.png
  • agusiagim_ Ekspertka
    Postów: 187 139

    Wysłany: 15 października 2020, 01:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff. Ciężki dzień był. Młody pol dnia przy cycu, praktycznie cały dzień byłam sama, na dodatek córka na lekcji wf złamała palca u prawej ręki🙈 moja największa pomocnica😱trudno 2,5 tyg z głowy w gipsie

    Freja, odwijanie skórki na fiutku, czyli przy myciu np odciagasz skórkę do góry i wycierasz tam, takie białe się tam zbiera. Mój chrześniak nie miał odwijanego fiutka i musiał w wieku 4 lat mieć zabieg nacięcia bo mu skórka nie schodziła- przyrosła. Różnie mówią odciągać / nie odciągać. Ale to nie jest jakieś trudne czy nienaturalne, wiec ja odwijam. Nie chce potem bujać się po lekarzach co do przyjemności nie należy w tych czasach.


    [link=https://www.suwaczki.com/]zrz6i09ka0hw7fyp.png[/link]
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 15 października 2020, 02:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaela nie ma żadnych innuch objawów. Poprostu ze2 razy delikatnie jej się ulało i dalej szukala cyca. Jak zjadla koło 23 tak mowię żeby chociaż do 1 pospała a ona teraz dopiero się obudziła. Ciekawe ile teraz po 4h będzie jadła. Aż się boję bo takiej długiej przerwy jeszcze nie miałyśmy chyba 🙈

    Nadzieja jesli chodzi o biegunke to ja miałam ale nie wiem czy to było oczyszczanie przed porodwm czy jak bo urodziłam w 35tc. A bóle porodowe to ja odczówałam jak miesiączkowe tyle że stawały się coraz częstrze i silniejsze. Na szczęscie bylam już dzień wcześniej na porodówce bo akcja poszla tak szybko że inaczej bym nie zdążyła raczej dojechać do szpitala. Tzn może do samego szpitala to bym dojechała ale urodziła bym na izbie czekając w kolejce do przyjęcia 😂😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 02:59

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5556

    Wysłany: 15 października 2020, 05:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka, gratulacje ❤ niech się Kornel zdrowo chowa 😍

    Lajka, gratuluję 😍

    Kicior, na tą wiadomość czekałam ❤ supet, tulcie się za wszystkie czasy 😊

    Edytka, cieszę się że dobrze znioslas cc i już jesteście w domu. Twoja starsza córka jak mój syn, on tez non stop by gadał do Małej i coś jej pokazywał. To takie urocze 🥰 baby bluesa współczuję, mam nadzieję że szybko minie.

    Maybelle, a może już przytulasz Gabrysię...? Myślę, co u Was.

    Jagoda, a dużo je po tym ulaniu? I ulało się świeżym czy takim twarożkiem? Może chciała sobie zmienić smak. Po za tym ulanie może być nieprzyjemne, więc chce się przytulić i pocieszyć. Syn ulewał, potem łapał trochę mleka i spał.

    Biegunki nie miałam przed porodem. A pierwsze skurcze porodowe u mnie to taki spinający ból dołem brzucha. Skurcze przepowiadającym miałam takie, jakby ktoś zaciska opaskę od góry do dołu. Co śmieszne, te przepowiadające pisały się na ktg do końca skali, a porodowe max do 40 😄

    Soldering, daj znać, co zadecydują dziś po ktg.

    Pospałyśmy, pocycałyśmy, idziemy spać.



    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 15 października 2020, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka właśnie twarożkiem ulała. I po ulaniu niby szukała jak ją dostawiłam to nie chciała a jak w końcu się zdecydowała to sporo pojadła.

    Powiedzcie mi to "karmienie w nocy" to się patrzy w jakichś godzinach? Bo w sumie dla mnie to jest tak że jak już pójdę.spać i ile razy mała mnie obudzi dopóki nie wsranę. A jak się powinno patrzeć i liczyć nocne karmienia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 06:18

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2020, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje za odpowiedzi 🙂

  • baby Autorytet
    Postów: 1071 866

    Wysłany: 15 października 2020, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W kwestii pielęgnacji małych fiutków 😉 - ja jako matka syna oraz z rad poloznej że szkoły rodzenia i pediatra mojego syna nie będę robić nic ponad zwykłe mycie i sprawdzanie czy widać ujście cewki moczowej i czy nie jest zaczerwieniony czy z jakimś obrzekiem. Odciaganie skórki na siłę (a nigdy nie wiadomo w ktorym momencie jest na siłę a dokąd można) może mieć gorsze skutki w późniejszym wieku niż tego nie-robienie a przede wszystkim sprawia ból. Problem jest wtedy kiedy napletek zupełnie zasłania żoladz i nie widać dziureczki od cewki moczowej. Ale wtedy trzeba dziecko pokazać poloznej albo pediatrze.

    Dziś jakaś nerwowa jestem od rana. Czepiam się córki o wszystko 😖 nie lubię siebie takiej... Ale kobitka uparta. Nie słucha. No czasem ciężko wytrzymać. I mąż pojechał sam ich rozwiezc do szkół żebym jeszcze w aucie nie gderala 😆😆 i w sumie dobrze

    Maybelle pewnie już z córeczką 😍😍

    Freja000, Natalii lubią tę wiadomość

    f2wl4z17a25l2zbv.png

    oraz nastoletni córka i syn :)
  • Soldering94 Autorytet
    Postów: 325 385

    Wysłany: 15 października 2020, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam na ktg 7 dni po terminie, trzymajcie kciuki aby było wszystko dobrze. Mam też nadzieję, że mnie zostawia w szpitalu..

    baby, Mamaela86, Jola17a, ma.rysia lubią tę wiadomość

    66f2b88525.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 15 października 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soldering kciuki żeby ktg było ok ale żeby jakieś skurcze się pisały. Ale myślę że jak tydzień po terminie to powinni już Cię zostawić. Aczkolwiek wiadomo że jak by coś się działo jakieś skurczyki itd to wtedy może i się samo zacznie (co by było lepsze dla Ciebie i tego Ci życzę z całego serca) a jak nie to wywoływanie. Można się pocieszyć że czasami preindukcja poruszy i urodzisz ale z tego co w szpitalu w Łodzi się napatrzylam to rzadko kiedy balonik pomagał i niestety bez indukcji się nie obyło.

    Baby a może to też zwiastun zbliżającego się porodu coś chyba kiedyś czytałam na ten temat ale już nie kojarzę 😂

    Jejku jak ten czas leci Zosia już ma 3 tygodnie. Poprostu nie wierzę że tak to zleciało. Mi się wydaje jak byśmy wczoraj wyszły ze szpitala a tu już 2 tygodnie w domku jesteśmy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 08:37

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
‹‹ 463 464 465 466 467 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ