X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne PAŹDZIERNIK 2023
Odpowiedz

PAŹDZIERNIK 2023

Oceń ten wątek:
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 7 lipca 2023, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też tą logistyka jestem przerażona. Praktycznie co 2-3 godzinh coś jeść. W równych odstepach, trzymać równo czas mierzenia cukru.. żeby pomiary były miarodajne. Najlepiej jak gdzieś wychodzę to ze swoim prowiantem. No glowa dumi. Wiadomo mowili dziś że pierwsze dwa tygodnie są testowe i właśnie obserwacja siebie itp. ale na takie pierwszy rzut to mnie przeraziło. Bo u mnie w tym szpitalu, to bardzo rygorystycznie podchodza do cukrzycy. Bo w sumie tam jest patologia ciąży i głównie się zajmują kobeitami i noworodkami z cukrzycy, więc też widzą na codzien konsekwencje nieleczonych i zaniedbywanych cukrzyc..

    A gabryska tak sobie pomyslalam a może chodzi o aktywności fizyczną? Bo ja po obiedzie zjadłam sałatkę z zielonych warzyw i makaronu trochę pełnoziarnistego . I był spacerek. A kolecje zjadłam i głównie siedzenie i przechodzenje z pokoju do pokoju. I po obiedzie byl cukier 115. A po kolacji 141. A zjadlam 3 kanapki z sałatą, wędlina drobiowa i ogórkiem kiszonym.

    O jejku właśnie przeczytałam, to co napisałam i ile błędów stylistyczno dramatycznych 🤦🏻‍♀️ ale wybaczcie nie chce mi się poprawiać 🤪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2023, 22:40

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Asiek94 Ekspertka
    Postów: 126 68

    Wysłany: 9 lipca 2023, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się czujecie podczas tych upałów? Ja już wymiękam, a tu jeszcze 3 miesiące do rozwiązania.. ostatnio mam bardzo ciężki czas, martwię się, bo zaczyna się niestety dziać to, co w pierwszej ciąży. Walczę ze sobą, żeby nie jechać na ip, lekarza mam dopiero 18 lipca. Od kilku dni macica tak często mi się napina, czasami boli podbrzusze i już mam w głowie, że pewnie szyjka skrócona. Nie mogę sobie niestety pozwolić na to, żeby cały czas leżeć,całymi dniami jestem sama z córką
    Złapałam jakiegoś doła... poprzedniej nocy śniło mi się nawet, że zaczęłam rodzić w 27 tygodniu. A że właśnie zaczęłam 27 tc to już mam nerwy, że coś się zaraz wydarzy... ajj byle dotrwać do tego 37 tygodnia chociaż 😮‍💨 mam nadzieję, że u Was lepiej.

  • gabryśka Autorytet
    Postów: 316 201

    Wysłany: 9 lipca 2023, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiek mi też tak ost napinała się macica i podbrzusze bolało. Mi lekarz kazał brać aspargin 3x2 dziennie i naprawdę jest dużo lepiej. A doraźnie nospa. I wsz się uspokoiło.

    Ja staram się siedziec w domu, gdzie mam w miare chłodno. A wieczorem dopiero wychodzę na zewnątrz. Mieszkam na wsi, więc na hamak.. pod drzewko i jest super 😃
    A w środę wyjeżdżamy nad morze, cieszę na teckilka dni oderwania od domu i codziennych obowiązków 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2023, 17:51

    ❤ 2008r. - 👧
    ❤2016r.- 👧
    ❤2023r. -👧
  • gabryśka Autorytet
    Postów: 316 201

    Wysłany: 9 lipca 2023, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, tak też właśnie robię... Po posiłku staram się mieć więcej ruchu i odpukac jakos ten cukier jest ok. A jak od razu się kładę i leże do samego mierzenia to jest wyższy.
    Na śniadanie zmniejszyłam porcję chleba i ost 2 dni tez jest ok.
    zauważyłam też że stres, pośpiech źle działa na cukier, zadzwonili do mnie z pracy... w pewnej stresującej sprawie... Potem gdzieś szybko jechałam.. Zmierzyłam cukier.. I katastrofa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2023, 17:58

    ❤ 2008r. - 👧
    ❤2016r.- 👧
    ❤2023r. -👧
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 9 lipca 2023, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiek94 wrote:
    Jak się czujecie podczas tych upałów? Ja już wymiękam, a tu jeszcze 3 miesiące do rozwiązania.. ostatnio mam bardzo ciężki czas, martwię się, bo zaczyna się niestety dziać to, co w pierwszej ciąży. Walczę ze sobą, żeby nie jechać na ip, lekarza mam dopiero 18 lipca. Od kilku dni macica tak często mi się napina, czasami boli podbrzusze i już mam w głowie, że pewnie szyjka skrócona. Nie mogę sobie niestety pozwolić na to, żeby cały czas leżeć,całymi dniami jestem sama z córką
    Złapałam jakiegoś doła... poprzedniej nocy śniło mi się nawet, że zaczęłam rodzić w 27 tygodniu. A że właśnie zaczęłam 27 tc to już mam nerwy, że coś się zaraz wydarzy... ajj byle dotrwać do tego 37 tygodnia chociaż 😮‍💨 mam nadzieję, że u Was lepiej.

    Asiek ja nie miałam spinania ani skurczów w poprzedniej ciąży, coś teraz dziwnie mam czasem na dole brzucha i nie wiem czy to nie spinanie czy te braxtona, bo ja nawet takowych porodowych skurczów nie pamiętam. Ale lekarz kazał magnez i też doraźnie nospe. Może to stres j upały tak działają, ale na zapas nie można się martwić, będzie dobrze!

    Co do upałów to nawet dobrze znosze, ale nie na słońcu...bo wtedy glowa momentalnie zaczyna boleć.. ale jako tako ciepło mi nie przeszkadza.

    A cukier chyba dobrze weszła mi ta dieta, bo po posiłku typu kolacja i snaidanko mam 86 około. Aż myślę czy to nie za mało. Bo po obiedzie tak 115/120. Więc spoko wynik.

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 9 lipca 2023, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie męczy pogoda nawet jak jest 20 st. W upal jak dziś to w ogóle nie jestem w stanie funkcjonować.
    Brzuch mam wielki i już powinnam z takim rodzic, a gdzie jeszcze 3 miesiące się z tym kulać. Jestem taka niezgrabna, wszędzie hacze albo brzuchem albo tyłkiem, nie mam świadomości ciała, to dodatkowo męczy.
    Póki co dobrze mi się śpi i na tym staram się skupiać. Ale przez upały mam depresję.
    Mam straszne skurcze, z 10-20 dziennie. Regularne, odczuwalne, delikatnie bolesne. Moja macica ćwiczy tak w każdej ciąży, a wiem,że mojej szyjki to na szczęście nie rusza, więc nic nie biorę. Ale strasznie to uciążliwe.

  • Praskovia Autorytet
    Postów: 828 895

    Wysłany: 9 lipca 2023, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety i mi się brzuch napina, ale wiem od czego i nie jestem w stanie nic z tym zrobić. Podobnie jak Ty Asia, jestem z małym sama. To się tak łatwo mówi- nie noś dziecka. No wiadomo, chyba żadna kobieta w ciąży nie nosi starszaka, po to żeby sobie ponosić, ale to zawsze przecież trzeba do fotelika, z fotelika, do wózka, z wózka, krzesełko, łóżeczko, no wszystko. Jak na razie szyjka trzyma, zobaczymy jutro. Czy ktoś oprócz mnie wizytuje w najbliższym tygodniu?

    👦🏻 26.10.2021

    👶🏻 02.10.2023

    preg.png
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 901 835

    Wysłany: 9 lipca 2023, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że wszystkie mają te same problemy.
    Ja siedzę w klimatyzacji.
    Ale dzisiaj ze skurczami to tragedia. Wypiłam 1400mg magnezu i nic. Stresa mam że znowu będzie gorzej i zostanie szpital jutro 😩

    Mam wizytę z samego rana. I w sobotę o ile dożyję. W środę planowałam zrobić wyniki z krzywą.
    W domu jeszcze trochę innych problemów, ale czuję, że jutro nie będzie dobrych wieści po tych dzisiejszych skurczach...
    Nawet spać nie mogę z nerwów.

    Asiek94 lubi tę wiadomość

    [age.png
  • Praskovia Autorytet
    Postów: 828 895

    Wysłany: 9 lipca 2023, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze, Ania! 🤞🏻Koniecznie daj znać po wizycie!

    👦🏻 26.10.2021

    👶🏻 02.10.2023

    preg.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 10 lipca 2023, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki za wizyty!!

  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 901 835

    Wysłany: 10 lipca 2023, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam napisane już do wysłania i dałam anuluj 🤬

    Szyjka utrzymana. Nic się nie otworzyło. Jedynie infekcja kolejna. W piątek skończyłam antybiotyk...
    Skurcze wczoraj były przez to tak jak myślałam. Na pewno do leżenia dalej. Jutro będzie 4 tygodnie w moim odliczaniu żeby jeszcze wyleżeć w domu.

    Gin zadowolony z wagi. 866 i 862 i ponoć jak na bliźniaki to bardzo dobrze. Domyślam się że dużo 🤣 bo pytał czym tuczę. Mają tyle miejsca, że znowu inaczej leżą. Noga standardowo za głową 😵‍💫 Nie jestem w stanie tego pojąć jak.

    Także trochę spokoju do soboty. Chyba, że wyjdzie w środę po krzywej jeszcze cukrzyca 🫣

    Wczoraj przez ten dołek psychiczny, uświadomiłam sobie, że zostaje teoretycznie 11 tygodni. Myślę że będzie mniej, a ja dalej w proszku. Nawet kupić dla siebie to wszystko w Gemini nie mam ochoty. A dla dzieci naszły mnie myśli czy nie odłożyć wyprawki po porodzie 🤣 Totalnie odeszło mi wicie gniazda ostatnio.

    [age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5479 5714

    Wysłany: 10 lipca 2023, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja melduje, że żyje... Jakoś 😅

    Wczoraj mąż wyjechał - wraca za 9 tygodni, praktycznie przed samym porodem 🥹
    Zrobiłam wczoraj prawie 1000 km i jak słowo daję, nikt więcej nie wyciągnie mnie w taką wyprawę w tej ciąży 🤦🏻‍♀️
    Odwieźliśmy go z dzieciakami, więc ponad 5 h wracałam sama z 3 dzieci. Całą drogę miałam skurcze co 8-10 minut 🙄 do tego od ponad tygodnia mam cholerną rwę kulszową 🤦🏻‍♀️ ogólnie czuję się fatalnie i jestem autentycznie przerażona, jak ja przetrwam te 2 miesiące sama z nimi 🙄
    U mnie skurcze przepowiadające są codziennie, czasem trwają przez 2-3 godziny. Ich ilość i bolesność zależy od tego jak intensywny mam dzień. Niestety, ale jak zrobię 15 tys kroków i ponoszę 20-kilowego 4 latka przez godzinę to potem organizm się buntuje - jedyny plus taki, że to kompletnie nie wpływa na szyjkę. Ostatnio miała prawie 5 cm 😅
    Więc szyjkę mam z betonu - w przeciwieństwie do kręgosłupa bo to zdecydowanie mój największy ból i problem 🙄

    Ale z pozytywnych informacji - mogę ogłosić iż zamówiłam już 100% wyprawki 😁😁😁 pewnie będę jeszcze dokupować jakieś nadprogramowe duperele ale listę już skończyłam :) pokój też już gotowy więc za jakiś tydzień / dwa zacznę pewnie wstawiać pierwsze pranie :) Ostatnio urodziłam w 36 TC więc do tego czasu chce być gotowa ze wszystkim :)

    💁🏻‍♀️32
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 10 lipca 2023, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś całkiem bez życia. Pachwiny ciągną jak oszalałe. Toczę się po prostu.. tempo żółwie. Ja gdzieś za tydzień dwa robię check liste swoich rzeczy do szpitala i w sierpniu pakuję torbę. Bo ja to z tych co muszą mieć wszystko wcześniej dopięte na ostatni guzik. A tak samo jak Sara, rodziłam w 37 tygodniu córkę. Więc musze być na początek września gotowa. Chociaż wiadomo nie ma reguły. Ale pani na szkoleniu z cukrzycy powiedziała, że czesto się zdarza, że wcześniejsze porody są przy cukrzycy.

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 901 835

    Wysłany: 10 lipca 2023, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podziwiam Was dziewczyny, za te tysiące kroków 🫣 Ja jak zrobię dziennie 200 to jest max 🤣 A tak normalnie przed ciążą (do pracy i do domu w sumie) to niecałe 3tys. dziennie był sukces.

    Po dzisiejszej wycieczce do lekarza, to moje pachwiny błagają o litość również. Ogólnie to tylko brzuch mam, nigdzie nie przytyłam, ale zarzuca mnie ciągle po ścianach i drzwiach 🤣

    Jutro planuję upiec biszkopta bo w piątek będziemy mieli 5-latka oficjalnie. Kremy zostawiam już mamie. Na wydziwianie z tortem będzie czas jak M wróci i we wrześniu jak będziemy chcieli zrobić urodziny dla przedszkolaków. Teraz chociaż żeby świeczki zdmuchnął. Już robiłam tort Minionki, piłkarski, Psi Patrol ostatnio kosmiczny. Teraz wymyślił sobie dinozaury 😳 Musi chwilowo mi wybaczyć ale nie dam rady 🤣

    [age.png
  • Asiek94 Ekspertka
    Postów: 126 68

    Wysłany: 10 lipca 2023, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, cieszę się że szyjka trzyma - oby do końca była już stalowa! Dzieciaczki rosną pięknie, najważniejsze🥰
    Dzisiaj rozmawiałam ze swoim lekarzem przez telefon i właśnie uświadomił mnie, że upały niestety wzmagają u ciężarnych skurcze i inne dolegliwości. Kazał mi z dupskiem siedzieć w domu, nigdzie nie łazić - jedynie wieczorkiem na mały spacerek. Kurcze, no wszystko ładnie pięknie, ale jak to zrobić z 4latką na pokładzie? Ona ciągle woła na spacer, plac zabaw, do babci i dziadka... do 15 wszyscy w pracy, tylko teściowa nie pracuje. Ale obecnie nawet głupio mi prosić o pomoc, bo ma na głowie dwójkę dzieci od swojej córki. Moja szwagierka urodziła w kwietniu, a że mieszkają razem no to wiadomo... dla mojej córki już czasu brak. Temat rzeka🙈
    Ja po wizycie 18 lipca zaczynam szaleństwo wyprawkowe. Urodziłam 37+0, więc teraz już też chcę być gotowa wcześniej. Przeraza mnie ilość tego wszystkiego do kupienia🤭

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 10 lipca 2023, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania u Ciebie wiadomo, że musisz leżeć i oszczędzać siły. Ale jak na nic nie robie, to super z tą wagą! Ja przy mojej dwulatce, co biegam za nią w tą i spowrotem i codziennie spacer do żłobka. I skoczyło 10 kg. Ale już od piątku od wdrozenia diety kilo w dół! I do tego perylstatyka moja wariuje co chwilę bym biegała do toalety..ale no na prawdę przeszłam na mocno restrykcyjna dietę jak mi podali ..

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 10 lipca 2023, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_1003 wrote:
    Podziwiam Was dziewczyny, za te tysiące kroków 🫣 Ja jak zrobię dziennie 200 to jest max 🤣 A tak normalnie przed ciążą (do pracy i do domu w sumie) to niecałe 3tys. dziennie był sukces.

    Po dzisiejszej wycieczce do lekarza, to moje pachwiny błagają o litość również. Ogólnie to tylko brzuch mam, nigdzie nie przytyłam, ale zarzuca mnie ciągle po ścianach i drzwiach 🤣

    Jutro planuję upiec biszkopta bo w piątek będziemy mieli 5-latka oficjalnie. Kremy zostawiam już mamie. Na wydziwianie z tortem będzie czas jak M wróci i we wrześniu jak będziemy chcieli zrobić urodziny dla przedszkolaków. Teraz chociaż żeby świeczki zdmuchnął. Już robiłam tort Minionki, piłkarski, Psi Patrol ostatnio kosmiczny. Teraz wymyślił sobie dinozaury 😳 Musi chwilowo mi wybaczyć ale nie dam rady 🤣

    A już miałam pisać wyślij zdjecie tortu, ale doczytałam, że niestety nie będzie dinozaurów 😛

    Praskovia lubi tę wiadomość

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Praskovia Autorytet
    Postów: 828 895

    Wysłany: 10 lipca 2023, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, to w sumie całkiem sporo dobrych wiadomości! Najważniejsze, że szyjka trzyma i dzieciaki rosną jak szalone! 🤪 U mnie też wszystko ok, mój gin ze względu na te napięcia i stawianie się brzucha bardzo dokładnie wszystko posprawdzał, łącznie z kręgosłupem i czy rozejścia spojenia nie mam, ale jest wszystko idealnie jak stwierdził. Oczywiście przestrzegł, żeby nie dźwigać- standard. Ciekawe jak? 😅

    No i mały się wreszcie odwrócił jak człowiek głową w dół, bo do tej pory co usg, to leżał w poprzek, plecami do brzucha i wiecznie miałam adnotację „badanie trudne technicznie”.

    👦🏻 26.10.2021

    👶🏻 02.10.2023

    preg.png
  • Czeremcha Koleżanka
    Postów: 48 35

    Wysłany: 11 lipca 2023, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Trochę sobie poleżałam w szpitalu nie tylko ze względu na profil cukrzycowy, ale jeszcze leukocyty w moczu i zanim posiew zrobili to trochę potrwało. Dzidziuś w 25 tyg ważył 900g w normie. Na szczęście w cukrach nie ma tragedii i być może przy restrykcyjnej diecie dotrwam do porodu bez insuliny. Z moich obserwacji wynika, że czym mniej składników łącze tym lepsze cukry. Na przykład na śniadanie mogę zjeść kanapkę z chleba pełnoziarnistego razowego albo z jajkiem albo z pomidorem i ogórkiem i cukier 107. Gdybym połączyła składniki to po godzinie ponad 140. Mimo, że to są warzywa i teoretycznie nie powinny podnosić. Ciężkie życie na diecie gdy wokół wszyscy pałaszują lody

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3366 1392

    Wysłany: 11 lipca 2023, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co z leukocytami? Też już wszystko wporządku?
    Co do pomidora, to mi mowili, że 1-2 plasterki dziennie tylko można, a w ogóle lepiej nie jeść i nie łączyć właśnie z niczym. Bo czerwone warzywa ogólnie zakazane 🙉
    To ładna waga dzidziusia widać cukrzyca nie zdążyła na wagę wpłynąć ! Oby tak dalej, słodkie mamy trzymajmy się 💪 bo to dla nas i dla naszych maluchów ważna rzecz.
    U nas dziś w nocy popadało i powiem Wam, oh jak dobrze się czuć, nic nie ciagnie, nie rwie i człowiek więcej sił ma do działania jak chłodniej. A może to to że do fryzjera idę zaraz😆 teściowa zawału dostanie jak zobaczy, że farbowałam włosy 🤣🤣

    Praskovia to u mnie starsza chyba od 26 tyg była głową w dół. A ten chuncwot posladkowo siedzi, i ja glupia już przeżywam, czy się obróci 🫣 Chociaż ma czas do dnia porodu, ale już oczywiście wizja ciężkiego porodu. Obracanie, albo cc 🙀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2023, 08:55

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ