PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
We wtorek 3 trymestr 😛 więc będziemy dokładnie wszystko oglądać i odgadywać co i jak.. mam nadzieję, że rozwieje moje wątpliwość czy będziemy wczesniej wywoływać czy czekać aż samo sie zacznie.
Właśnie kiedy robicie GBS w którym tygodniu?
A i pytanie z innej beczki jakie ubranka zabieracie do szpitala?
Ania i Asia trzymam kciuki 🤞 będzie dobrze.33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
U mnie w czwartek zwykła wizyta 🙂Praskovia wrote:Asiek, trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze! Ania, za Ciebie też! Może się w nocy maluchom odmieni i fikną raz jeszcze! 😉
Kalendarz wizyt zaktualizowany, czy wszystko się zgadza? Kropka, Ty masz we wtorek zwykłą wizytę, prawda?
Praskovia lubi tę wiadomość
04.11.2015 cp (8tc) Aniołek
14.02.2017 synek 💙
29.10.2023 Julcia🩷 -
Kropka6 wrote:We wtorek 3 trymestr 😛 więc będziemy dokładnie wszystko oglądać i odgadywać co i jak.. mam nadzieję, że rozwieje moje wątpliwość czy będziemy wczesniej wywoływać czy czekać aż samo sie zacznie.
Właśnie kiedy robicie GBS w którym tygodniu?
A i pytanie z innej beczki jakie ubranka zabieracie do szpitala?
Ania i Asia trzymam kciuki 🤞 będzie dobrze.
Też mam jutro wizytę. Ciekawa jestem ile młody waży. Oby nie za dużo 🤭 Tak 50 centyl poproszę 🤞 i żeby za szeroki w barach nie był 🤪
Co do ubranek to biorę z listy szpitalnej:
Bodziaki x 5 i pajace x 3
Do tego skarpety i czapeczki x 2
Rożek i kocyk, otulacze, pieluchy tetrowe i zwykłe oczywiście. Tyle wylistowali.
Od siebie dołożę jeszcze ubranka na wyjście w zależności od pogody. Chyba, że się nie zmieszczą to ojciec przywiezie odbierając nas.
W tym tygodniu zacznę się pakować. Już walizka pożyczona 😁
GBS u mnie w przychodni koło 36 tyg robią. -
No bo u mnie w szpitalu jakaś dziwna lista ubranek się zrobiła 🤷🏻♀️ że nie wiem co mam zabrać.. ale myślę nad body krótki rekaw i pajace właśnie. Plus czapeczki. Ewentualnie kilka bodziakow z długim jakby sie czepiali że za cienko. Nawet otworzyłam sobię zdjecia jak córka była po porodzie przez nich ubrana. Bo oni po samum porodzie w szpitalne ubieraja. To miała tysiace tych warstw ale to chyba zrozumiałe. W brzuchu ciepło jest. W sumie na sali jak pamiętam to ukrop był..
Co do GBS, też nie pamiętam kiedy robiłam,.ale na 37 tydzień się wyrobilam..a mam możliwość na Medicover za darmo zrobic pod koniec tego tygodnia i to bedzie 32+5 i chyba za wcześnie jak na GBS.. 🤔
Oj co do wielkości to też poproszę taka wielkość jak Marcelina była 😛 nie za duża nie za mała.. bo z cukrzycą nie wiadomo 🙈
Ania, może to z emocji spać nie możesz. Ja dziś tez nocka nie przespana... Marcelina się budziła kilka razy i to z siusiała sie do łóżeczka. A w sumie odkad odpieluchowana, to może z 5 razy jej sie zdarzyło w nocy. A teraz dwa dni pod rząd .. nie wiem jakies emocje czy co.. sama też w sumie biegałam chyba z 6 razy do toalety i w sumie od 4 nie śpie 🤦🏻♀️ plus swedzialao mnie calej ciało i już sobie wmawiałam że to cholestaza moze.. i kolejna dieta restrykcyjna wykluczajaca pierwszą 🤣33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Kropka, ja właśnie siedzę w poczekalni do lekarza i z plakatu wiszącego na ścianie wynika, że GBS można robić od 33 tygodnia, więc chyba byś już mogła. 🤔 Jutro będziesz wszystko wiedzieć! ☺️
A co do dziecięcych emocji- chyba może tak być, ale nie musi. Rozumiem stres, bo ja też strasznie się martwię jak to będzie. Mój mały smark jest strasznie ze mną zżyty- nie chodzi do żłobka, a jak tata wyjeżdża (teraz na 5 miesięcy!!!) to jest tylko mamusia i mamusia. Staram się „organizować” inne osoby, moja mama przyjeżdża, sąsiadkę traktuje jak babcie, za kilka dni wpadnie mój tata na dwa tygodnie, była też przez chwilę ta niania, która mnie niestety wystawiła i się zmyła… Ale co mama, to mama. Na razie synek reaguje bardzo optymistycznie na dzidzię w brzuchu, ale to w sumie też mnie martwi, bo zderzenie z rzeczywistością może być tym bardziej bolesne. On bardzo czeka na brata, ale boję się, że jak malutki już się pojawi, to nadejdzie zrozumienie, że to nie wyglada tak jak on sobie wyobrażał w swoim niespełna dwuletnim rozumku. Że pojawi się zazdrość, ale też bolesne rozczarowanie. Wyrzucam też sobie, że nie udało mi się odsmoczkować go w pełni przed urodzeniem drugiego dziecka. Chciałam to zrobić w okolicy pierwszych urodzin, ale najpierw odstawianie od piersi, potem zaraz ten wypadek i szpital, potem małopłytkowość i ciągle kłucie przy morfologii, jakiś czas temu wjechał mu bunt dwulatka na pełnej i to też nie był dobry czas… ☹️ Za trzy tygodnie wraca tata, a to też wielka zmiana i nagle robi się wrzesień… Strasznie mnie to gryzie. 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2023, 10:17
🧒🏼 26.10.2021
👦🏼 02.10.2023
👶🏻 14.07.2025 -
Cud się stał!
Szyjka 3,3cm (miała 2,5).
I zamknięta od wewnątrz 🫣
Aż pytałam gdzie jest bo nie widzę 🤣
Szukałam rozwarcia a tam 0
Czekam na razie na decyzję.
Dzieci główkowo oboje 🥹
Teraz on z prawej, ona z lewej strony.
Wszystkie inne parametry w normie.
Menina, Kropka6, Eskalopka, Mju, Asiek94, Praskovia, MinnieMe, elforia, Freya21, GrubAsia, Karolinaklaudia, Umka lubią tę wiadomość
[
-
Świetna wiadomość z rana ( w sumie juz południa) czekamy teraz na Asiek!
Kurcze a ja wyczytałam że jednak od 35 tygodnia.. także poczekam z tym GBS..
Praskovia i jak wizyta?
Chociaż sobie myślę czasem o tych naszych dzieciach, że czasami to też my za bardzo przeżywamy.. ale fakt dla takich małych dzieci to jest straszna rewolucja. Ja wczoraj zaczęłam edukować moją córkę, że jak dzidzia (bo tak o brzuchu i ciąży mówi) bedzie sie rodzić to mama zniknie na pare dni w szpitalu i z tausiem będzie spać i bawić się. Ogólnie córka nie ma problemu zostać z kimś. Nawet jak goście jacyś są. To wtedy mama nie istnieje. Ale za to nigdy nie spała beze mnie. W sensie spi w swoim łóżku i pokoju. Ale zawsze byłam na zawołanie. I jednak części dnia z nią spędzałam. .33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Ania, ale się cieszę! Super, takie cuda bardzo lubimy😍 oby teraz ta szyjka trzymała do bezpiecznego terminu.
U mnie się uspokoiło na tą chwilę, jutro idę do swojego prowadzącego - wymusiłam wizytę, położna chciała mnie odesłać do szpitala, bo "pan doktor już nie ma miejsc na jutro".
Kropka6 lubi tę wiadomość
-
No i będzie wypis. Czekam właśnie. Jeszcze mnie wzięli na badanie.
Widzę że dalej 'syf' mam w środku, ale to sobie będę aplikować w domu globulki.
Tutaj ciężko zachować higienę taką jak w domu.
Teraz w domu zacznę stosować rękawiczki do aplikowania tabletek, bo tutaj dają z luteiną.
Może coś pomoże. Przynajmniej się będę łudzić.
Jest ponoć kolejka bo bardzo dużo dzisiaj cewników założyli i wszystko inne jest z opóźnieniem.
elforia lubi tę wiadomość
[ -
Dziewczyny, znalazłam całkiem fajną listę co zabrać do szpitala i w co ubrać nasze bobasy na wyjście w zależności od warunków. Ja wiem, że część z Was temat już przerobiła, ale może się jednak którejś przyda:
https://polozna.org/torba-do-porodu-do-szpitala/
Ania, super wieści! Mocno trzymam kciuki aby maluchy wytrzymały jak najdłużej wewnątrz. Do września najlepiej 😁🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2023, 14:19
Umka lubi tę wiadomość
-
Ania, fantastycznie! Jak zalegać, to tylko w domu! 🥰
Asiek, super, że masz jutro wizytę! Jak już się trochę te bóle i twardnienia uspokoiły, to teraz jeszcze uspokoić głowę i można czekać do 37 tygodnia! 😉 Trzymam kciuki!
U nas wszystko dobrze. Szyjka 4cm, zamknięta na cztery spusty. Mały waży ponad 1800g, ustawiony głową w dół. W trakcie usg miał czkawkę. Prawdopodobnie rozwiązała się też tajemnica mocnego bólu brzucha, który mam już od jakiś dwóch tygodni- podczas badania, lekarz spojrzał na mnie zdziwiony i pyta: „a pani na pewno nie ma zaparć?”, ja mu mówię, że nie, a on: „bo mi wyglada na to, że pani jednak ma”. 🙈 No i w sumie okazało się, że ja nawet nie zwróciłam uwagi, bo w pierwszej ciąży miałam tak tragiczne te zaparcia, że teraz to jest pryszcz! A więc rozpoczynam kiszenie buraków na zakwas! 😅
Kropka6 lubi tę wiadomość
🧒🏼 26.10.2021
👦🏼 02.10.2023
👶🏻 14.07.2025 -
Menina wrote:A czy jest tu ktoś z Krakowa?
Jestem i ja
Praskovia wrote:Kalendarz wizyt zaktualizowany, czy wszystko się zgadza?
Ja mam w srode badanie III trymestru (jedno z dwoch kolejne jakos za miesiac ).
W temacie CC i SN - ja mialam CC w pelnej narkozie przy pierwszym porodzie i przyznam ze i teraz jakbym mogla wybierac to tylko tak (oczywiscie narkoza nie byla planowana no ale wyszlo jak wyszlo). CC mialam wlasnie ze wzgledu na ulozenie miednicowe i nikt wowczas nie zastanawial sie czy mam rodzic normalnie czy nie.
Teraz poki co mlody ma glowe bardziej na dole niz u gory i lekarz powiedzial mi ze na ten moment nie ma argumentow u mnie za CC wiec ciekawa jestem jak sie to rozwinie. Wiem ze ma jeszcze duzo czasu na zmiane polozenia ale od kilku tygodni czuje ze jest ulozony tak samo wiec chyba nie ma checi na wielkie fikolki.
A ten brak argumentu zastanawia mnie wlasnie ze wzgledu na poprzednia CC i na moj wzrost i w ogole budowe ciala (jestem drobna).Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2023, 16:10
-
Menina wrote:Wracam z prenatalnych (jestem w 30+4). Anielka (Praskovia, zaktualizuj proszę imię w wolnej chwili. Jednak to nie będzie Antonina) waży ok. 1590 g.
To zmiana imienia dokladnie tak jak u mnie przy Corce - miala byc Tosia a jednak jest Anielka 
Menina lubi tę wiadomość
-
MinnieMe wrote:To zmiana imienia dokladnie tak jak u mnie przy Corce - miala byc Tosia a jednak jest Anielka
Ale nieźle z tą zmianą)))
A gdzie miałaś cc i gdzie teraz zamierzasz rodzić?10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
gabryśka wrote:U nas na początku w żartach 😀..
Bo mężowi się nie podobało 🙈... a pózniej jak zaczęliśmy do malutkiej cały czas tak zwracać.. To się przyzwyczailiśmy... że teraz nie wyobrażam sobie innego imienia... i będzie Rozalia 😀.
Na pewno gdzieś na tym forum.. Nawet chyba na tej grupie była rozmowa na temat Rozalii... Być może któraś z was też daje to imię.. Nie na 100% ale na 99% imię wybrane.
Taaak, była rozmowa - ja bardzo chciałam mieć Rozalkę, ale w domu sami oponenci, w dalszym ciągu ;< także muszę zacząć coś kombinować i szukać alternatywy, bo końcówka 31 tygodnia, a dziecko w dalszym ciągu bezimienne 🤪 musimy zrobić z mężem burzę mózgów i coś wybrać. On z kolei chciał Zuzię, a ja nie, bo teraz co druga dziewczynka to Zuzia, zresztą w ogóle mi nie pasuje do Michaliny 🙃
Ania, Asiek tak się cieszę że u Was poprawa! 🤩 Czytałam forum wieczorami, ale już brakowało sił na pisanie, szybko mnie odcina ostatnimi czasy 🤭
teraz już coraz bliżej, żeby każda z nas miała trojeczke z przodu, super, ale trzymam kciuki, żebyśmy daly radę po jeszcze kilka tygodni, do jak najbezpieczniejszego terminu 🤞
Ja powiem Wam, że w końcu ruszyłam z kopyta 😁 jak zaczęły do mnie spływać pierwsze paczki z Vinted z tymi ubraniami 50tkami, to przepadłam, totalnie 🥰 przypomniałam sobie jakie to wszystko malutkie i urocze. Mąż się ze mnie śmiał, że w końcu informacja dotarła do mózgu 😅 wpadłam w ciąg z zamawianiem i z ubrań na start mam już chyba wszystko 🤪 ma do mnie dojść jeszcze kilka rzeczy w 56, a reszta będzie po Misi, przegladnieciem pudeł zajmę się we wrześniu, wiem że jest także nie mam spiny 🙃
Potrzebowałam chyba takiego kopniaka, bo ruszyłam też z szukaniem wózka iii znalazłam moją perełkę, kochaną Emmaljunge, jutro ma dotrzeć 🤩
Wprawdzie nie ruszyłam jeszcze niczego z wyprawki kosmetyczno-higienicznej, ale cały czas sobie myślę, że jak siądę do tego, to 3 dni i będzie. W domu też nic nie przygotowane, meble nie zrobione, pokój nieogarnięty,
ale chwilowo mam spokojną głowę, bo fotelik i łóżeczko po starszej jest na strychu, wózek do mnie też już idzie, najmniejsze ubranka są, także w razie czego przeżyjemy 🤪23cs R.
21cs M.
-
Jeju Agnuka, piszesz, że mózg wreszcie Ci się otworzył, ja jestem tutaj od początku praktycznie i właśnie pierwszy raz patrze na Twój nik i myślę, kto to napisal jaka Agnuka. Przecież my mamy Agunke 🤦🏻♀️🙈 i że ja tego nie zauważyłam wcześniej 🤣 no ale ogólnie ja mam problem z przestawianiem liter. I tak zawsze mam problem z pisownią Praskovia czy Parskovia 😉😛.
U mnie Marcelina i Michalina aż za bardzo się rymuje 😉 ale Zuzia do do Michaliny hmmm.. rzeczywiście w ogóle nie pasuje. Może Alina ? 😛 Nie wiem na szybko mi przyszło na myśl. Misia i Gabrysia.
W ogóle nie wiem co złego jest w tej Rozalii 😉
No ja dziś prałam te malusie ubranka i nie mogłam uwierzyć patrząc na ubranka Marceliny, że ona taka malusia była.. jutro pakuje sobie po woli torbę, bo juz wszystko mam. Oprócz szczoteczki do zębów i mydła. A tak już wszystko skompletowane, tylko wkładać do walizy.
Zostało mi odświeżenie fotelika, ale tak mi sie tego nie chce robić 🙈
U mnie w ogóle sajgon z mieszkaniem, bo jeszcze nie wiemy kiedy mamy sie przeprowadzić na czas remontu, ale wygalda na to, że początkiem wrzesnia.. i nie wiem jak ze 160 metrow wcisniemy sie w 37 metrów na te 4 miesiące. Oby 4...🙈33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Menina wrote:Ale nieźle z tą zmianą)))
A gdzie miałaś cc i gdzie teraz zamierzasz rodzić?
Na Kopernika. Muszę się umówić tam teraz na jakaś wizytę do przychodni za pare tygodni żeby sami ocenili czy SN wchodzi w grę.
A Ty poprzednim razem gdzie rodziłas? I jaki plan na teraz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2023, 22:41
