PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie noc dobra... Spanie i karmienie.
Ale dzień dzisiaj masakra..
Wisi i wisi i wisi .
Aż sutki mnie bolą.. Jakieś guzki mi się porobiły... No chyba mało ciągnie.. Dużo śpi... Przy Cycu.. Nie wiem..
Dzisiaj wgl jakoś mało aktywna..
Tylko śpi... Ale przy piersi.
Niby człowiek siedzi z dzieckiem i karmi.. A. Zmęczona jestem jakbym nie wiem co robiła☺.
Mała syrenka..
Śliczny maluszek... 🥰
Czupryna pierwsza klasa 😄..❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
Taki pępek może być i to normalne.
Jak pępek odpada to czasem dramatyczny widok i krew i jakby ropa, ale to ok. Mi położna zalecała patyczkiem z octaniseptem wtedy przemywać. nie wiem czy są takie zalecenia teraz, ale to u nas pomagało.Kropka6, Menina lubią tę wiadomość
-
U nas było pełno krwi na 2 dni przed odpadnięciem pępka, położna mega dokładnie wyczyściła patyczkami do uszu i tylko lekko przemyła solą fizjologiczną. Podobno to normalne, że tak sie dzieje. A tak to my tylko patyczkami suchymi przecieraliśmy.
Jak pępek nie jest śmierdzący to ponoć sie odchodzi od octaniseptu, bo jest niby kancerogenny🤷🏻♀️
U nas dziś nocka była ok, całkiem nam sie sprawdza, aby 20/21 już szykować Igę typowo do spania nocnego, w piżamkę, przebrana i z lekką lampką w łóżeczku w spiworku. Jak dotąd wstaje 1, 4, 7 rano na jedzenie, z małymi wyjątkami gdzie ma od 3 do 5 oczy jak 5 zeta 🙈 ale to zdaje na karb tego, że trzeba ja nauczyć czym jest noc…
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
A czyli nie tylko u mnie cyc i cyc.. czyli coś wisiało w powietrzu.
Co do pępka. To uwaga moja jedna z najstarszych forumowiczek i nadal ma pępek nie odpadniety 😱 była położna więc oczywiście mówię przerażona, czy ja mam z tym iść do lekarza, bo to miesiąc. A ona mówi że spokojnie są takie przypadki. No ale co do tego. To u nas zalecenia octanistept i patyczek do uszu. I głęboko gmyrac tam. I tak wytwarza sie takie coś jakby trochę żółte. Taka brudna wydzielina. I to jest normalna ziarnina. Jesli nie śmierdzi, okolica nie zaczerwieniona to normlane. Ale jak coś pokaż położnej ona fachowym okiem zerknie.
Aa no tak zapomnialam, że zmija jeszcze rodzi. Eskalopka przecież Ty masz miedzy 17 a 19 urodzić 😛 wiec spokojnie. I jesteś przed terminem. A Elforia to dopiero weteranka po 😉zmija, elforia lubią tę wiadomość
-
Menina, kurcze słabo z tym karmieniem, bo jeśli jestes nastawiona na kp to szkoda tak, żeby sama przeszła na butle. I odciagac tylko po to żeby z butli jadła. Ale może coś polożna czy CDL poradzą.. i nie będzie tak źle.. a może właśnie ma slabe mięśnie i wystarczy jakas wizyta u neurologooedy jeśli jej się lepiej ssie z szybkim przepływem. Trzymam kciuki żeby szybko mała wróciła na cyca.
Gabryska też mam takie rozkminki czasami, że sie zmecze bardziej tym karmieniem przewijaniem 🙈 i pół dnia mija i człowiek nic nie zdążył zrobić.. tylko w kółko to 😉 -
Jeśli dobrze liczę, jest nas pięć zabezpieczających tyły. Jakbym miała obstawiać, to będę ostatnia, nie mam dosłownie żadnych objawów zbliżającego się porodu 🫣 Jedyne co, to ruchy małej są mocniejsze, momentami pręży się tak, że mam wrażenie, że eksploduję, ale nie idą za tym żadne skurcze, nic. Trochę to frustrujace kiedy wiem, że z uwagi na położenie będę mieć cesarkę, ale i tak muszę czekać na rozpoczęcie akcji.
Myślałam, że dzisiejszy spacer na wybory cokolwiek ruszy, mieszkam na czwartym pietrze jakby nie patrzeć (bez windy), ale może jestem przyzwyczajona do schodów.
Szukając pozytywów - w piątek wchodzi do kin film z DiCaprio ktory strasznie chciałam zobaczyć, więc jeśli po wizycie dalej będzie cisza, to idziemy do kina 😂
A i planuję jutro na obiad upichcić butter chicken, nie mam odwagi podjąć drastyczniejszych kroków (rycyna itd. 😂). -
Żmija nie martw się brakiem objawów, ja w poprzedniej ciąży tez nie miałam zupełnie żadnych, czekałam na CC a wody odeszły niespełna dobę po tym jak usłyszałam od ginekologa ze wszystko twarde zamknięte i daleko do porodu (było już skończone 38 tygodni). I tez czułam się fantastycznie nic mnie nie bolało, mogłam wręcz niemal biegać. Terminu CC nie doczekałam rzecz jasna a poród postępował super szybko mimo ze to był pierwszy.
To lepszy scenariusz niż to co się dzieje teraz u mnie: skurcze od już niemal 3 tygodni, kilka razy już były co pare minut przez pare godzin , wczoraj już tak bolesne ze serio myślałam ze rodzę bo były podobne do tych które miałam 5 lat temu przy 10 cm rozwarcia.
Jutro mam wizytę u ginekologa ciekawe czy szyjka w ogóle zareagowała na to… -
Dziewczyny, witam w ten piękny niedzielny wieczór! Jak Wam się podobają wyniki wstępnych sondaży? 😊
Mala_syrenka, Agnuka, wielkie gratulacje i też wielkie zazdro, że tak szybko u Was poszło! ♥️🤪 Śliczne bobaski, dobrze, że wrzuciłyście zdjęcia, to może oksytocynka u co poniektórych ruszy. 😂
Udało się Wam zagłosować? Wiem, że chciałyście, ale zastanawiam się jak to w praktyce wyszło po takim wysiłku i emocjach?
Jest ogień, a nasz wątek na finiszu! 🔥 Ale ten czas leci… Zrobiłam aktualizację wizyt (być może po raz ostatni, jak nam się teraz sypnie! 😱), wyglada na to, że tylko elforia zgłasza się do szpitala i MinnieMe ma wizytę? Czy o kimś zapomniałam?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2023, 23:12
-
Praskovia mi się bardzo podobają, zwłaszcza frekwencja Szanuję wszystkie poglądy, bo to święto demokracji, ale ewidentnie widać za jaką wizją głosowała większość także mówiąc dosadnie: osobiście liczę na to, że nikt z opozycji sie nie sfrajerzy…🤞
I czułam dużą satysfakcję wiedząc, że głosuje za przyszłością dla swojej córeczki ☺️MinnieMe, zmija lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Wyniki wyglądają obiecująco. Jak będzie dowiemy sie w praktyce. Co do frekwencji, moja siostra mieszka w Hiszpanii i mówi kolejki do głosowania byly na 3.5 godziny stania .. bała się że nie zdążą przed zamknieciem. A podobno Ci co dluzje mieszkają i nie jedne wybory mają za sobą czegoś takiego nie widzieli.
Praskovia jeszcze musisz wpisać Rozalke i synka Malej Syrenki -
Wszystkim rozpakowanym ostatnio gratulacje!
Podczytuję ale nie ma czasu na pisanie.
Ciągle ktoś płacze. Jedno skończy, drugie zaczyna a jeszcze trzecie się dołącza 😩
Elforia pytałaś o samopoczucie.
Teoretycznie dobrze.
Fizycznie jest ok. Jak za długo pochodzę to bolą plecy.
Mam ciągle powiększone stopy chociaż bez opuchlizny w końcu po 3 tygodniach.
Jedynie buty cisną i muszę coś kupić... Chociaż mam normalnie rozmiar 41 🙄
Kropka pytałaś o zdjęcie.
Tak, to córka.
Ponosiłam 2h i zaczął mnie ćmić woreczek 🙄
Ja akurat dyżuruję żeby M pospał. Chociaż ona mu tam kwili.
Drugi jest ze mną. Śpi twardo.
Czekam na karmienie.
Od dwóch dni walczymy z mega zaparciami...
Wczoraj on, dzisiaj ona...
Takiego płaczu jeszcze nie słyszałam... 🥹 -
Ania, ja nawet nie chce wiedzieć co jest z dwójką takich maluchów. współczuję i życzę dużo siły i cierpliwości na najbliższy czas. Pewnie lekko nie będzie już nigdy, ale te poczatki to jest bardzo trudny czas. Mój syn wiedział co robi nie chcąc wychodzić. Tak pięknie spal, a teraz czuwa. od 18 może 2 godz spal. Tyle dobrego,że nie krzyczy. Sąsiadki córka za to równo 2 godziny się drze i 2 śpi.
Zachcialo mi się dzieci, jakby dwójka było malo. pewne jest jedno, że to ostatnie 🤣🤣Kropka6 lubi tę wiadomość
-
No ja dziś sie zastanawiałam gdzie bede spać. I po remoncie koniecznie większe łóżko...
Mloda od początku poszła spać z nami w łóżku. A o 4 przyszła starsza
Ania już pisałam że podziwiam, w ogóle Twoje bliźniaki też juz lada moment miesiąc 😱 to będzie nowy etap. Ale sobie tak myślę,. że do tego 3 miesiąca to zleci czas jak nie wiem.. a od 3 to już inne dzieci będą. Wiec dacie radę
Mała syrenka, to dobrze. Że trafil się egzemplarz bez syreny.. no tak to można by oszaleć. Ale może tamto dziecko potrzebuje bliskości?.
W ogóle byłam lekko w szoku w szpitalu, że te stare położne jak jakies dziecko płakało to przychodziły i mówiły, żeby tulić brać na rece albo do cycka, że one potrzebuja bliskości. Bo były noszone 9msc to i teraz potrzeba. A to roczniki mojej teściowej ktora pracowała e tym szpitalu tylko na dziecięcym i ona zawsze mówiła, żeby odkladac dziecko, bo uwaga.. sie przyzwyczai i po co my tak nosimy. I teraz drugi raz zdziwiona. Że do łóżka zabieramy mała. A płacze albo spać nie może po pewnie ziebimy. Jak powiedziałam, że potrzebuje bliskości to oczami przewróciła.. -
Kropka, mysle, że mała była głodna. Bo ona za rzadko przystawia. tak co 3 godziny, a mała płacze i ona ja lula. Pytała mnie niedawno, co myślę, to jej powiedziałam,że ma pozwolić małej wisieć i nie przejmować się,że jeszcze mleka nie ma. Ono bedzie. Tylko wyłączyć myślenie i pozwolić ssać do woli. Bo była położna i sprawdziła i faktycznie cyce jeszcze puste.
Moje już nabierają. Ale ja nigdy nie miałam problemu z nawałem. Szybko i aż sutki twarde,że dziecko nie może złapać. Ale ile on je memlal w nocy. dzisiaj wjedzie smoczek. już mam dość. Muszę też spać.
My mamy łóżko 180. Większe nam nie wejdzie, a dla 2 dorosłych i noworodzia styka. Gorzej jak się młodsza jeszcze będzie do nas wybierac 😂😂 boje się tego, co będzie. chce do domu, ale jestem przerażona. -
Mój szpital to takie 10/10. Serio. Nie mam żadnych zastrzeżeń. no, do jedzenia jedynie🤣🤣
Położne każą nosic, przytulac, lulac, pomagają w karmieniu. Sąsiadka jest po vacum, są u niej bez przerwy, pytają czy wszystko ok. Zabierali dziecko cała pierwsza dobę i przynosi na karmienie jedynie,żeby odpoczęła. To też pierwszy szpital, gdzie pytali jak ja się czuję. Dotychczas nikt nie interesował się mną od czasu porodu.
Żadnych głupich tekstów, same dobre rady i przyjazne nastawienie. Młody, zaangażowany personel. Poród też super prowadzony. 20km od nas jest porodówka w Malborku i oni stoja bardzo wysoko w rankingu rodzić po ludzku. Chyba Tczew chce ich dogonic. Nie ma jedynie zzo. Czuje,że w kolejnym rankingu będzie Tczew. -
Jeszcze odnośnie porodu po cięciu. Totalnie olali,że u mnie stan po CC. jedynie pilnowali tętna i łożyska, bo cięcie mam niby z powodu odklejenia. Oksy dostałam też normalnie. Dużo czytalam,że lekarze nie są za vbac, że są szpitale, gdzie się tnie z marszu, może u mnie po prostu nie było sensu o tym myśleć jak prawie z główką przyjechałam;D
ale myślę,że indukcje też by normalnie prowadzili jak każda inna. -
W ogóle byłam lekko w szoku w szpitalu, że te stare położne jak jakies dziecko płakało to przychodziły i mówiły, żeby tulić brać na rece albo do cycka, że one potrzebuja bliskości. Bo były noszone 9msc to i teraz potrzeba. A to roczniki mojej teściowej ktora pracowała e tym szpitalu tylko na dziecięcym i ona zawsze mówiła, żeby odkladac dziecko, bo uwaga.. sie przyzwyczai i po co my tak nosimy. I teraz drugi raz zdziwiona. Że do łóżka zabieramy mała. A płacze albo spać nie może po pewnie ziebimy. Jak powiedziałam, że potrzebuje bliskości to oczami przewróciła..[/QUOTE]
Wiesz ze tez zwróciłam na to uwagę? Ze kazały brać do łóżka, spać z nim, bo marznie i tulić. Przy wcześniejszych porodach jakieś inne podejście było bo kazały odstawiać do mydelniczki -
Chantel no moja teściowa do tej pory myśli, że dziecko powinno leżeć plasko w łóżeczku pol dnia jak nie jest karmione i przewijane. A żeby spało niedajboze na ręku przy cycku. Toz to zbrodnia. Przecież ostatnio wpadła do nas ja trzymałam na ręku przy cycu mi zasnęła. To było no zasnęła. To odłóż już, co ją tak trzymasz . Byliśmy w sobotę. To samo było. Zjadła to czemu ja trzymacie.. ale jeszcze dwa lata temu w tym samym szpitalu rodziłam i położne też kazały odkładać do mydelniczki bo się przywczyai.. 🤦🏻♀️ a teraz całkiem inne ludzkie podejscie. I rzeczywiście cisza na tych oddziałach. Bo te dzieci zaopiekowane.