PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Elforia trzymamy kciuki 😀
Mała Syrenka, to świetnie że zadowolona z wyboru szpitala. To bardzo ważne. No i fajnie, że widać zmiany jakieś w opiece, że rzeczywiście można rodzić po ludzku i przebywać.
No tak bo te małe istoty, albo głodne są, albo im mokro albo potrzebują bliskości (nie mówię tutaj o kolkach). Ale z reguły jak dziecko płacze czy kwili to z tych powodow. A po porodzie te maluchy maja odruch ssanie automatyczny i one potrzebuja ssać.. wiec im dluze na cycu tym one sie reguluja plus właśnie rozkrecaja laktacje, bo sygnał dają nSzym piersią i mózgowi. -
Jakie słodziaki 😍 z większą czuprynka dziewczynka? Oczywiście że jest lepiej jak sie ogarnia w łóżku. Obok siebie. No ludzie obcy najwiec maja do powiedzenia.. ja z teściowa raz sie pokłóciłam o to, bo ona twierdziła, że jej wszystkie troje dzieci 'grzecznie' spaly cały dzień w łóżeczkach.. ale jej najstarsza córka jest 6 lat od mojego meza starsza i mowi. Że pamięta jak sie mlodsze rodzeństwo darło.. czyli leżeli ale nie już tak 'grzecznie' jak to ona opowiadała... e ogóle co to za teksty że jak niemowlę płacze to niegrzeczne jest..
To taka troche patową sytuacje macie. Bo z jednej strony fajnie jakbh do stycznia posiedział, bo jednak to juz beda miec 3 miesięce maluchy to trochę ogarnięcie się w tym wszystkim.. ale żyć za coś trzeba... 🤷🏻♀️ i czy na oparach ciągnąć ale być razem, czy mieć kase ale oddzielnie.. -
Elforia czekamy na wieści niecierpliwie. Powodzenia!
Mała Syrenka super ze szpital okazał się strzałem w 10. Tym bardziej ze, co smutne, większość z nas ma nadzieje ze pobyt w szpitalu będzie chociaż znośny/neutralny. Dobrze ze widać zmiany na lepsze
Ania piękne sa Twoje Dzieciaczki ❤️ podziwiam Cię za każdy dzień! I noc
Ja tak czekałam na 16/10 żeby dotrzymać bo córka miała mieć dziś te testy i co… odwołali je z samego rana przełożyli na 10/11 🙄
A śmieszne jest to ze dzien (również poniedziałek) przed porodem córki tez odwołali mi w luxmedzie wizytę (moja akurat) wiec gdyby Młody pojawił się jutro na świecie to byłby dobry zbieg okoliczności. 😁 Kropka co myslisz? Czy Twoja magiczna kula dopuszcza zmianę terminu dla mnie z przewidzianego 27/10 na 17/10? 😁 -
Kropka6 wrote:No ja dziś sie zastanawiałam gdzie bede spać. I po remoncie koniecznie większe łóżko...
Mloda od początku poszła spać z nami w łóżku. A o 4 przyszła starsza
Ania już pisałam że podziwiam, w ogóle Twoje bliźniaki też juz lada moment miesiąc 😱 to będzie nowy etap. Ale sobie tak myślę,. że do tego 3 miesiąca to zleci czas jak nie wiem.. a od 3 to już inne dzieci będą. Wiec dacie radę
Mała syrenka, to dobrze. Że trafil się egzemplarz bez syreny.. no tak to można by oszaleć. Ale może tamto dziecko potrzebuje bliskości?.
W ogóle byłam lekko w szoku w szpitalu, że te stare położne jak jakies dziecko płakało to przychodziły i mówiły, żeby tulić brać na rece albo do cycka, że one potrzebuja bliskości. Bo były noszone 9msc to i teraz potrzeba. A to roczniki mojej teściowej ktora pracowała e tym szpitalu tylko na dziecięcym i ona zawsze mówiła, żeby odkladac dziecko, bo uwaga.. sie przyzwyczai i po co my tak nosimy. I teraz drugi raz zdziwiona. Że do łóżka zabieramy mała. A płacze albo spać nie może po pewnie ziebimy. Jak powiedziałam, że potrzebuje bliskości to oczami przewróciła..
Jak chodziłam do Anielki do inkubatora i prosiłam, żeby ją móc dotknąć, to jedna położna mi powiedziała, że zdrowy noworodek nie potrzebuje, żeby się nim zajmować. Że dopiero jak będzie chciał ze mną klocki układać.
Innej powiedziałam, że dzięki temu, że mogłam ją godzinę przytulać przy piersi, to od razu mi laktacja ruszyła, to ta machnęła ręką i powiedziała, że to wszystko jest w głowie i wystarczy chcieć karmić...
A jak innym razem siedziałam z nią przy inkubatorze i ona zaczęła się wiercić i poplakiwac, to chciałam ją dla uspokojenia dać do piersi. To położna powiedziała, że ona nie potrzebuje piersi na uspokojenie, tylko kolejnej dawki paracetamolu ( podawali jej w pierwszej dobie, bo podejrzewali że ma główkę obolałą od vacuum).
To z tych gorszych tekstów, które usłyszałam od położnych z patologii. Ale były też dwie czy trzy młode (nie wiem, czemu tylko tyle) i zupełnie inne podejście.
Z kolei przez ostatnie dwa dni do sąsiadki z sali przychodziły położne od "zwykłych" noworodków (nie z patologii), prawie wszystkie młode, no i podejście już super. Bardzo wspierały kp, uczyły jak nosić, wspierały tulenie itp.
Więc trochę miałam chyba pecha... Gdyby Anielka nie była na patologii tak długo, to wyszłabym pewnie z zupełnie innymi wrażeniami ze szpitala. Bo to duży krakowski szpital i wydaje się być na czasie jeśli chodzi o podejście. No ale jak widać nie w 100%.
Ogólnie super, że mentalność się zmienia na taką, o której pisała Syrenka.
Elforia, kciuki ❤️
Ania, jesteś prawdziwą bohaterką... I domyślam się, ile Cię to kosztuje. Oby z czasem było łatwiej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2023, 10:52
10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Menina powiem tak, dramat te położne z patologi.. ale mówiłaś tez o tym że mówiły bezoosbowo.. no to chyba ta stara mentalność pokroju mojej tesciowej że takie małe ma leżeć i nic nie robić.. 🤦🏻♀️ no ta... nie potrzebuje cycka ah.. i w głowie kp jest.. owszem, ale hormonow i stymulacji też potrzebuje głowa. Normlanie scyzoryk się otwiera. I najgorsze, że na patologi jesteście bezbronni. Bo hormony, niemoc, strach i nie ma człowiek jak się bronić a przychodza takoe i człowieka jeszcze 'kapią'.. zero empati. Ale to są te kobiety, które same nie były przytulane przez swoich rodziców i jeszcze jak urodziły swoje dzieci było im wmawiane że mają tak robić. Wiec w nich kipi to aż.. kiedyś słyszałam teorię, że to zgoszknienie polega na zazdrosci wewnętrznej, że samemu się tak nie może i niedoświadczyło. Wiec inni też nie mogą miec lepiej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2023, 11:36
-
MinnieMe, raczej wydaje mi się, że po 17 urodzisz. Nie ma mowy żeby dziś albo jutto to nastąpiło 😉 Ale może wczesniej niz ten 28.10. Za to na pewno Małgosia raczej do terminu dotrwa. 😉
MinnieMe, MalgosiaKmK lubią tę wiadomość
-
Kropka6 wrote:MinnieMe, raczej wydaje mi się, że po 17 urodzisz. Nie ma mowy żeby dziś albo jutto to nastąpiło 😉 Ale może wczesniej niz ten 28.10. Za to na pewno Małgosia raczej do terminu dotrwa. 😉
Damy radę. Mogę zamykać miesiąc 🙂 choć stresik się włącza pomalutku. -
Heheh to ja zawsze jestem za wcześnie 😛 mąż też. czyli dziewczynki tez musiały sie wcześniej urodzić 😛 ciekawa teoria 😉 swoja drogą dziś od rana siedze z wywalonym cyckiem.. mała ciągle albk ulewa albk cycka. Juz sama jej nie chce dawać go. Bo to kolo zamkniete, ale ona go chce i się uspokaja.. a miałam tyle planów na dzisiejszy dzień 🤷🏻♀️ a smoczek wypluwa.. A starszą do żłobka posłaliśmy. Bo dziś w nocy nie kasłała już. .
-
Tak, czy inaczej już kończymy.
Eskalopka jak się trzymasz?
Elforia? działają?
Żmija, teraz przy ułożeniu miednicowym się i tak czeka aż się samo zacznie? nie wiedziałam. te zalecenia się tak zmieniają..
u nas była jedna położna i ona o córce sąsiadki 'on'. a u nas w mydelniczkach też te karteczki i ma przed twarzą różowa, ale po co się wysilić. To moje jedyne zastrzeżenie. I tylko do jednej babeczki, a są tu też starsze. Dalej jestem w szoku i przed chwilą chodzili, że tu i tam będą stały fotele do karmienia.
Mnie to już nie będzie dotyczyło, ale bardzo się cieszę z tych zmian. -
Dziewczyny a czy któraś z Was składała wniosek o macierzyński i rodzicielski? Czy dobrze liczę, że bardziej się opłaca najpierw 100% a później 70 niż od razu 81,5 na rok?Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Kropka6 wrote:Praskovia jeszcze musisz wpisać Rozalke i synka Malej Syrenki
O matko, faktycznie! 🙈 Uzupelniajac pierwszą stronę najprzyjemniejsze zostawiałam sobie na koniec i finalnie zapomniałam! 😅
Elforia, kciuki!!! 🤞🏻
A Eskalopka dziwnie milczy… 🤭 Chyba, że rzeczywiscie przerwa od forum. Jak tak, to podziwiam, bo ja bym się chyba nie potrafiła wylogować w tym najbardziej gorącym momencie! 🤪 -
Ja składałam.
Zaraz jak znajdę, to pokażę co mi kadry przysłały.
Wzięłam ciągiem oba urlopy. Czyli 100 i 70.
Ta druga opcja z 81% wychodziła u mnie korzystniejsza o dwie wypłaty.
Ale trzeba wrócić do pracy. I ten drugi urlop można podzielić na pięć części i można wybierać na raty do 6rż.
Nie trzeba od razu całości brać.
Ja się bałam że w tej drugiej opcji mnie zwolnią jeżeli wrócę do pracy i znowu ucieknę.
Problemem byłoby szukanie za każdym razem nowego pracownika.agentka93 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Ania! No właśnie te sprawy kadrowe zwykle nie są takie zero-jedynkowe, jak matematyka 😂
Napisałam do kadr z pytaniem czy są w stanie mi to oszacować i zobaczę.
Swoją drogą też nie wiedziałam, że jest opcja, aby łączyć rodzicielski z praca, spoko opcja, na razie mi się to nie wydaje możliwe, ale w zasadzie nie wykluczam, że jak Iga podrośnie to będę chciała wrócić chociaz na część etatu. Choć w moim zawodzie nie wiem czy część etatu będzie realna 😅 ale nie chce sobie zamykać opcjiHashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Ja ciągle kombinuje coś żeby zdalnie zarabiać pracować.. ale ja biore ciągiem macierzyński z rodzicielskim..
U mnie nie ma opcji abu wcześniej iść do pracy.. mojej dotychczasowej..
Słyszała któraś z Was o marketingu afiliacyjnym? Bo dziś mi mąż wysłała, że może na macierzyńskim sie tym zajmę 😛 a w ogóle pierszy raz o czym takim słyszę 🤔
MałaSyrenka a jak Twój mały szkrabik ma na imie?. czy nie chcesz podawać? 😀 -
Mój mały bak ma na imię Olaf. nie pisałam nigdy? ojej;) ja chyba ciągle miałam nadzieję,że będzie niespodzianka i będzie Matylda. Ale jak mi dupskiem do góry wylazł i tymi wielkimi jajami zaświecił, to już nie było wątpliwości;)
Dobrze,że jest to forum, nie wiedziałam,że mogą wyjść jakieś różnice w ostatecznej ilości otrzymanej kasy. Prędzej było tak,że to się kalkulowało tylko ludziom z najniższą krajową. Napisze do moich, może też mi to wylicza.
Ja idę najpierw na te wszystkie płatne urlopy, później chyba wykorzystam wypoczynkowy i przejdę na macierzyński. Być może rok przed planowanym powrotem do pracy złoże wypowiedzenie,żeby się jeszcze załapać na kuroniowke. Bo do mojej pracy nie wroce, a do jakiejkolwiek jak Młody pójdzie do przedszkola. no i chciałabym wycisnąć z tego jak najwięcej. -
Dla nas też temat rzeka z powrotem do pracy, bo jeszcze nie wiem co chce innego robić 🤷🏻♀️ może rzeczywiście sie przekwalifikuje na to IT na tego testera oprogramowania. Tylko że ten początkowy junior. to bez szału zarabia..ale zawsze lepiej zdalnie np 2 dni i elastyczny grafik, niz moja obecna praca.. i jest jednak szans rozwoju i awansów.
Olaf kurcze pasuje mu to imie ! No jak nic, jak sie na niego spojrzy 😍 ale trafiliście idealnie !
Ciekawe jak Elforia.?
U Eskalopki też cicho. Rodzi? Czy jednak reset 🤔 -
Mała syrenka ja to sama obliczałam.
Tzn. głowiliśmy się z M i moją mamą. W końcu wpadliśmy jak to obliczyć
i na dwa sposoby obliczania wychodziło to samo.
Przykładowe wartości wypłaty.
Wystarczy zmienić jej wartość pod siebie i ilość tygodni, bo są dla bliźniaków.
Nie sprawdzałam ile jest normalnie.
100% = 3300 - wysokość obecnej wypłaty
70% = x
81,5% = y
dla 100/70:
x = (70x3300)/100
3300zł - tyle na macierzyńskim co miesiąc
x = 2310zł - tyle na rodzicielskim co miesiąc
dla 81,5:
y = (81,5x3300)/100
y = 2689,50zł - tyle co miesiąc przez dwa urlopy
100% = 3300zł
70% = 2310zł
81,5% = 2689,50zł
I opcja 100/70
31tyg. macierzyńskiego x 3300 (100%) = 102 300
34tyg. rodzicielskiego x 2310 (70%) = 78 540
102300 + 78540 = 180 840zł - cała kwota za oba urlopy
II opcja 81,5%
65tyg. macierzyńskiego+ rodzicielskiego x 2689,50 (81,5%) = 174 817,5zł - cała kwota za oba urlopy
Tutaj akurat wychodzi lepiej pierwsza opcja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2023, 15:38
Umka lubi tę wiadomość
-
Tak Ania, ale wiesz co? ja nie ogarniam tego do końca z wypłata. bo na L4 dostawałam więcej niż wypłaty. bo jakiś składek się nie odprowadza. No i jeszcze się inne sprawy komplikuja. Muszę ogarnąć z jakąś kadrowa chyba. Bo to mogą być faktycznie grubsze różnice.