PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mju, to są pampersy lupilu. Lidla mam blisko, więc jak nie ma alergii, to wolałabym zostać przy tych. Ja myślę,że to taka kupa. Bo ona się leje. Jest wodnista bardzo i myślę, że żadne pampki nie nadążają wchłaniać. A że on ma nogi jak gęś wyścigowa chude, to przy udkach jest przerwa, wiec się wylewa. Spróbuję jeszcze innych, ale myślę,że ta kupa się będzie zmieniać. Układ pokarmowy dojrzewa i to po kupie widać zmianę.
Ja bym bardzo chciała chodzić na spacery na pół dnia. Ale nie mam jak, bo starszak w domu. szkoda mi tego..
u nas wózek może stać, ale tak jest dzisiaj. jak będzie jutro, tego nie wie nikt. Jeszcze 3 dni temu spal ładnie w dzień, a teraz turbodrzemki... -
Pewnie każda z nas tutaj ma kryzys wiary i że to się nigdy nie skończy, więc żal się do woli. Też na pewno będę miała jeszcze takie chwile. Zwłaszcza wieczorami mnie nachodzi. I totalnie jestem w stanie zrozumieć, że przy trzecim zastanawiasz czy czy 2 nie wystarczyło. Mnie jedno w zupełności.Mala_syrenka wrote:nie mam trochę dość. mam serdecznie dość
A przecież to nie pierwsze dziecko, że 'wiedzialam' jak będzie. Ja naprawdę wiedziałam. Bo przy pierwszym, to się niby wie, ale na własnej skórze to jest 100 razy trudniejsze. A ja się świadomie w to wpakowałam. Nie wiem dlaczego. Ja nawet nie lubię dzieci. Moje kocham. Ale kocham też siebie, a dla siebie będę miała czas za 10 lat najwcześniej i to na własną prośbę.
Rozumiem z tymi spacerami. Dlatego znowu polecam rodzenie wiosna. Można pochodzić i odetchnąć na ławce. I dalej w trase. Olaf też śpi w wózku pięknie. Ale z dwulatka obok to sobie za dużo nie pochodzimy. I już mi przeszło, żeby starsza zostawić w domu. Ewidentnie mam zły czas.
Przetrwamy. Ja się muszę czasem wyżalić, a tu myślę,że każda mnie zrozumie.
Trochę z innej beczki. Macie czasem takie myśli, że trzymacie kciuki i zastanawiacie się czy dziecko na pewno jest zdrowe? Nie mam na myśli katarków, a bardziej genetyczne zmiany. To nie tak, że mam jakieś powody podejrzewać, że coś jest nie ok, ale zarówno po przypadku Tosi Sary jak i córki koleżanki wiem, że miesiącami można nic nie zauważyć. Dopiero braki w rozwoju pokazują, że coś jest na rzeczy. Mnie to czasem męczy.
Czasami trafiam też na jakieś artykuły o np. wypukłym ciemiączku i się doszukuję... 🤦♀️ Pewnie niepotrzebnie, ale chodzą mi takie rzeczy po głowie. -
Mju, jak mi zejdzie zapas 2 to pojadę do biedry. zobaczymy czy to coś da. Chociaż wątpię, bo ta kupa zwyczajnie nie wsiąka. ale spróbować nie zaszkodzi, dzięki
też się boje chorob, które wyjda po czasie.
ale bardziej boje się zaburzeń że spektrum. Mam bardzo wymagająca starszą córkę, a jest zupełnie zdrowa, jakbym miała dziecko z tego typu problemami to bym chyba zwariowała. Nie miałabym cierpliwości, zwyczajnie nie dałabym rady.
Ja się zastanawiam, dlaczego nie mamy jednego. Drugie było strzałem w kolano, trzecie na dobicie. Szczególnie jak dają popalic. Ale potem są momenty,że się do mnie przytula, spojrzą tak słodko i wiem,że to była najlepsza decyzja. Wierze,że za kilka lat będzie łatwiej. Bo teraz mam w domu trójkę małych dzieci, a takie są bardzo wymagające. Gdybym była młodsza, to bym pewnie jeszcze jedno za 10 lat chciala.
I mam takie o skrajne myśli.
Eskalopka, Umka lubią tę wiadomość
-
Kilka dni temu wylogowalo mnie z forum i tak strasznie nie chciało mi się logować z powrotem… Jak się wreszcie zdecydowałam, to skasowało mi dłuuuuugi post przed samym wysłaniem… Normalnie myślałam, że już nigdy do Was nie wrócę. 🙈😅
Ja pozdrawiam z wygnania. Wpadłam na genialny pomysł, żeby pojechać z małym do okulisty pociagiem. Jakoś stresowało mnie, że podczas półtoragodzinnej jazdy samochodem rozwrzeszczy mi się na pewnym etapie i nie poradzę sama. Poza tym wymyśliłam, że w pociągu sobie mogę nakarmić, a jak mały zaśnie- zrelaksować się. W jedną stronę było ok, ale z powrotem taksówkę na dworzec zatrzymała policja i elo. Spóźniłam się na pociąg, a następny za dwie godziny. Tłuczemy się aktualnie pekaesem do punktu w połowie drogi i liczę, że coś się uda ogarnąć. Poważnie zaczynam myśleć o podróży autostopem. 🤣
Mam nadzieję, że uda mi się odnieść do Waszych wiadomości wieczorem.👦🏻 26.10.2021
👶🏻 02.10.2023
-
Praskovia, jesteś hardcorem. Z takim maluchem tłuc się kawał mieszanymi środkami transportu.
My właśnie sobie odpaliliśmy na Netflixie standup Christiny P. "Mother inferior". Akurat około dzieciowo porodowy. I śmieszne, ale straszne. Jakoś dziwnie mi w połączeniu z wieczorną huśtawką nastrojów. -
Eskalopka ja mam ciągle takie myśli.. w dodatku że przepatrzylam zdjecia starszej i ona w 'wieku' Michaliny podnosiła główkę ładnie.. a tutaj ledwo ledwo ciągnie. Te bioderka źle i moja psychika oczywiście już fiksuje.. 🤦🏻♀️ także wiesz to chyba normlane z tymi myślami.
Praskovia jestes hardcorem 🫣 taka wyprawa pks , pociąg..
Menina a wystawa fajna ciekawa, gdyby byla to normlna w życiu bym tyle nie spędziła a w sumie zanudziła się. A tak odkryłam inne piękne obrazy Van Gogha i innych impresjonistów. Aczkolwiek mam pewne przemyślenia, że jestem jednak 'uduchowiona' bardziej muzycznie. Bo oczywiście oczarowała mnie muzyka w tle grajaca i chyba jedyna na tej sali kołysałam sie do muzyki i momentami bardziej odpływam i zagłębiałam sie w muzyce niz tych wyświetlanych obrazach 😃 w ogóle weszłam na ta sale multimedialna chwilę po tym jak sie zaczęła. I jak zapetlili od początku, to poznałam nie po obrazach, że to już tylko po muzyce. Bo weszłam akurat jak były wyświetlane wiatraki Van Gogha przy muzyce Chopina. I jak usłyszałam Chopina,.to wiedziałam, że to już a nie pamiętałam obrazów 🤣
Ale ogólnie mega zadowolona, że poszłam, że sama. Że super teraz technika komputerowa pozwala nam poznać sztukę w niekonwencjonalny sposób.
Co do wylewających sie kup, to u nas głównie plecami wychodzą. Ale to tez bo u nas wodniste, starsza tez robiła i tez plecami wychodziły. Po jakims czasie przeszło, zrobiły sie nadal luźne ale nie taka woda. Więc myślę że to dwa w jedym u Was, czyli wodnista kupa plus zaluzno w pachwinach.33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Powiem Wam, że mnie w ciąży męczyło czy wszystko ok mimo badań. Na krótko przed moim pójściem na zwolnienie zmarła córka koleżanki z pracy - ledwo po 20stce, samodzielna, zdrowa. Nie wiem, co dokładnie się stało, ale siedzi mi w głowie, że nikt nie uprzedza, że decyzja o dziecku to jednocześnie decyzja o ciągłym lęku o to dziecko. Oczywiście to wszystko jest usiane pięknymi chwilami, sama potrafię oglądać filmiki po kilka razy, np. dziś mój narzeczony jadł obiad i gadał do Marcelinki. Za każdym razem jak wkładał widelec do buzi, ona też otwierała i pokazywała język. Taka głupota, a człowieka rozczula.
Z drugiej strony, tej pozytywniejszej, stwierdziliśmy, że ludzie straszą tymi zarwanymi nocami i pieluchami, a nikt nigdy nie mówi jak fajnie jest patrzeć na rozwój dziecka, zmiany, które zachodzą często z dnia na dzień.
Praskovia, trzymam kciuki za Wasz bezpieczny powrót.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2023, 21:31
-
Melduję, że dojechaliśmy! 😅 Nie było tak źle jakby się mogło wydawać, Mitka większość podróży przespał. Mimo to padam na pysk, spokojnej nocy dziewczyny! 😊
Agnuka, Mju, Kropka6, agentka93, Menina, elforia, Umka lubią tę wiadomość
👦🏻 26.10.2021
👶🏻 02.10.2023
-
Praskovia, podziwiam. Naprawdę. Dzisiaj byłam z dwójką 20 min od domu autobusem miejskim i to była wyprawa życia.
Mju, wszystko zależy od tego jakie kto ma dziecko. Olaf jest teraz taki obrzydly, że widzę, że się zmienił, ale mnie to nie cieszy. A najstarsza była jeszcze gorsza i przez kilka miesięcy byłam w trybie przetrwanie i absolutnie jej rozwój mnie nie cieszył. Odliczalam tylko, że zaraz będzie lepiej, bo się skończy czwarty trymestr, potem ząbki, potem coś. Czekałam na koniec etapu, który nie przynosił poprawy, a ja byłam zbyt zmęczona i zniszczona krzykiem, żeby w tym dostrzec cokolwiek pozytywnego.
Za to przy młodszej widziałam każda najmniejszą zmianę. I mimo,że były różne momenty, to mam piękne wspomnienia z tego czasu. Dlatego też jest Olaf, bo drugą córka pokazała mi jak piękne może być macierzyństwo i potrzebowałam to przeżyć jeszcze raz. To teraz mam 🤣🤣 kolki, wrzaski, kupa z dzieckiem u piersi 😜😜 -
Syrenka, ja już gadam o drugim i jakoś mam przeczucie, że jeśli się zdecydujemy to dopiero zobaczę 🤣
Mam pytanie o babybjorna - na czym polega jego fenomen? Znajomi nam pożyczyli bujaczek fisher price o podobnej budowie jako niezbędny gadżet, na razie leży gdzieś rzucony, a ja jestem tak przebodźcowana babybjornami z każdej strony, że jestem przekonana, że go potrzebuję razem z tripp trappem na wczoraj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2023, 22:50
-
Mju chyba kwestia, że jest polecany przez fizjo ten Babybjorn:) ja kupiłam, ale używany, bo było mi zal kasy na nowy 😬 Słyszałam wcześniej, że nie ma niezadowolonych z nich dzieci, ale póki co Iga nie jest jakoś super zachwycona. Raz chwile posiedzi, innym razem ryczy ledwo się ja wsadzi :p Zdecydowanie chusta była lepszą inwestycją w naszym przypadku.
Ja myślę o drugim, ale nie wiem czy będzie nam dane:) Mąż nie chce, bo mowi, że nie ma miejsca na drugie dziecko, a ja też nie wiem czy po powrocie do pracy nie stwierdzę, że jednak jedno to jest wystarczająco.
U nas akurat ostatnie 3 dni przyjemne, ale ewidentnie Iga jest po skoku. Zaczęła znowu jakoś normalniej spać, nie wola o cyca co godzinę, jeśli popłakuje to po prostu ze zmęczenia i można ją dość łatwo wyciszyć. Kup ogólnie nadal robi w miarę sporo, choć na oko mniej niż wcześniej. Nie wylatują z pamperka (Dada złota 2), ale są zwykle rozsiane od pleców po brzuch, jak się go otworzy :p Nasmiewam sie, że „taka mała dziewczynka, a taka duża kupa” 😂
Co do chorób- przyznam, że ja o tym nie myśle, ale chyba wiem dlaczego. U mnie całą ciąże mnie przygotowywano, że z uwagi na moje obciążenia to nie wiadomo co będzie z serduszkiem, później na III prenatalnych mnie lekarz nastraszył podejrzeniem kardiomegalii, po porodzie też niby znaleźli wadę, której jak się okazało nie ma i tak chyba się uodporniłam, bo musiałabym zeswirować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2023, 00:12
Kropka6 lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Właśnie mnie na kryzysowe sytuacje bardziej przekonuje tripp trapp z nakładką newborn. Fakt, że cięższy klocek, ale posłuży na lata 🤔 kojarzę, że któraś z Was tu o nim wspominała, że kupiła, więc poczekam. Swoją drogą przy poszukiwaniach trafiłam chyba na nową metodę wyłudzania danych na olxie - wysyłka na koszt sprzedającego za pobraniem, znalazłam kilka ogłoszeń o prawie tej samej treści, a zdjęcia różne 🤷🏻♀️
Właśnie ja na ten moment bym drugie chciała, ale jak wyjdzie to nie wiem. Sama jestem jedynaczką i brakuje mi rodzeństwa zwyczajnie, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych jak np. moja babcia upadła i trzeba było się nią zająć, a z rodziny jestem tylko ja. I tak bym się nią zajęła, ale dużo bym oddała za samo głupie poczucie, że mam na kogo zrzucić odpowiedzialność albo choć jej część.
Inna sprawa, że mamy 3 pokoje i nie wyobrażam sobie zrezygnować z sypialni, więc jakby się trafiło innej płci to pewnie byłaby załamka i kombinowanie 🙈 -
Mju ja kupowałam tripp trappa i pisałam tutaj o nim. Ogólnie to powiem tak, bardzo mi się podoba, ten newborn set ogólnie z punktu fizjoterapeutki, to nie do końca mi sie podoba (mam stary typ) ale ten nowy juz lepszy. I jeśli kupować używany, to ten nowszy. Bo w starym typie dziecko jakbh siedzi na tych bioderkach a jest to niewskazane, a w nowym można bardziej płaska pozycje uzyskać. Bobas wszystko widzi z wysoka, więc mała się rozgląda i widzi wszystko zafascynowana. Nie trzeba się schylać kucać. Tylko u mnie najlepsze jest to że i tak rzadko tego uzywam, bo starsza sobie zaaneksowala jako jej krzesło do stołu, bo jest idealne i może z nami siedzieć na rowni. A i dorosły swoje 4literki posadzi 😉 no i później przy rozszerzaniu dobra sprawa. Jak patrze na starszą jak w tym siedzi i porownuje antilopa ikea. To ten tripp trapp wygrywa. I jeśli bym miała wybór babybjorn a to. To drugi raz bym wybrała tripp trapa tylko że nową wersję. Niestety kupując na vinted jeszcze o tym nie wiedziałam.. ogólnie na vinted upolowalam lacznie z odmalowaniem i przesyłka za 300 zł cały zestaw.33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Hej!
Co do śpiworkiem Agentka tez mi się ich rzeczy podobają, ale wczoraj skoczyłam do Pati i Maksa i wyrwałam ostatni śpiworek na przecenie z firmy Pulp (za 99 zł, wiec do przełknięcia)
O ten:
https://pulp.com.pl/pl/strona-glowna/869-spiworek-ocieplany-kocia-rodzina-5903299997295.html
I na Vinted zamówiłam ten z Lidla, bo podobno są super:
https://www.lidl.pl/p/traumeland-spiwor-dzieciecy-spiwor-zewnetrzny-liebmich-i-kotek-przytulanka/p100276106
Ogólnie ten PULP jest bardzo fajny, ale brakuje mi regulacji pod pachami… niby młoda się nie zsuwa, ale pójdę do krawcowej z nim i niech zamontuje napki xD
Praskowvia szacun! Ja tylko robię spacery po 5-7km, a jakoś z podróżami nam ciężko…. Młoda krzyczy w foteliku, ale może to kwestia tego, że ja otulacz w połączeniu z wkładka wkurza 🤷🏼♀️
I czytacie mi w myślach… młoda przelewa te białe pieluszki Dady z biedry… kończyny ostatnią paczkę i będziemy testować te złote
Mała Syrenka trzymaj się!
Eskalopka pocieszające jest to, że praktycznie wszyscy przechodzimy to samo z dziećmi… zawsze lubię pooglądać standup’y o macierzyństwie - podnoszą na duchu 🤣
Mju ja tez pisałam o Tripp Trappie i wysyłałam Wam promocje, bo w cenie krzesełka był zestaw babybset.
My mamy tripp trapp z nakładka newborn i jestem bardzo zadowolona. Młoda już chętniej leży w nim i rozgląda się dookoła, a ja mam wole ręce. U nas w rodzinie męża maja tripp trappy i dzieciaki korzystają do 6-7 lat, wiec odkąd zaczęliśmy się starać o dziecko to wiedziałam, że go kupimy 😄 zdecydowałam się na nowy, bo jest na lata i dodatkowo te na olx to często bardzo stare modele. Nakładkę newborn kupiłam używana na olx za 280 zł kupiona rok temu. Odbierałam osobiście. Szkoda przepłacać. Babyset był w gratisie wiec tylko brakuje nam tacki
Mamy tez babybjorn, ale jego kupiłam (polowałam 2 miesiące na olx) używanego w tapicerce mesh. Młoda tez w nim siedzi, ale max 5 minut. Rozgląda się po pokoju. Myśle, że będzie chętnie z tych gadżetów korzystać jak już zrobi się bardziej kumata
Tapicerka jest super, bo plamy schodzą szybko - Pielucha z żółta kupą nam przeleciała w nim i po umyciu zero śladu (bez prania)
Gauss jak ciuchy? Zadowolona? Daj znac
2011 👦🏼❤️
2013 👧🏼❤️ -
Co do dziecka to mój mąż już mówi, że chciałby jeszcze jedno (młoda jest jegonpierwszym dzieckiem), a ja w sumie nie mam chyba nic przeciwko
U nas na brzuszek pomaga delicol co 3h po 5-6 kropelek i wieczorem około 17/18 i 20/21 Espumisan 5-6 kropelek
Widać tez różnice jak zrezygnowałam z jedzenia nadmiernej ilości nabiału… w sumie w każdym posiłku ostatnio miałam potrzebę go mieć. Ale zrezygnowałam głównie dlatego, że zaczął mi wracać trądzik… a zawsze miałam go dużo jak jadłam za dużo nabiału 🤷🏼♀️
2011 👦🏼❤️
2013 👧🏼❤️ -
Oo dzięki dziewczyny!
Co do babybjornów to w sumie śmiesznie, na vinted po cenie od razu widać czy z Polski, czy nie. U nas nawet w gównianym stanie drogo, a na Litwie czy Łotwie potrafią w mega dobrym stanie sprzedawać po 300.
Żałuję, że się nie wkręciłam w tripp trappa jak te promocje były, ale trudno. Chcę kupić nowego, w okolicy praktycznie nie ma używanych albo stare (2013) i się boję, że z akcesoriami będzie problem, bo ponoć na wersję trzeba patrzeć i są problemy z kompatybilnością stare/nowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2023, 09:36
-
Mju wrote:Oo dzięki dziewczyny!
Co do babybjornów to w sumie śmiesznie, na vinted po cenie od razu widać czy z Polski, czy nie. U nas nawet w gównianym stanie drogo, a na Litwie czy Łotwie potrafią w mega dobrym stanie sprzedawać po 300.
Żałuję, że się nie wkręciłam w tripp trappa jak te promocje były, ale trudno. Chcę kupić nowego, w okolicy praktycznie nie ma używanych albo stare (2013) i się boję, że z akcesoriami będzie problem, bo ponoć na wersję trzeba patrzeć i są problemy z kompatybilnością stare/nowe.
Mju akcesoria dostaniesz bez problemu. Ja krzesełko kupiłam tutaj i promocja jeszcze jest
https://www.bobowozki.com.pl/pozostale-artykuly/p/stokke-tripp-trapp-krzeselko-do-karmienia-baby-set-10592
Mamy czerwone - piękne jest 😁
2011 👦🏼❤️
2013 👧🏼❤️
