X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne PAŹDZIERNIK 2023
Odpowiedz

PAŹDZIERNIK 2023

Oceń ten wątek:
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GrubAsia. Zapomniałam Ci odpisać. No u mnie Michalinka lubi być obwijana. I jej pomaga sie wyciszyć i sama zasypia. Nawet czasem nie trzeba jej spowijać alw przytrzymać rączki i zasypia. No i ja sie teraz zastanawiam nad Love to dream. Bo oni mają że można rączki w gorze trzymać. A jak sie wyrosnie. To się odsuwa i w ogóle moga wyjść ręce jak w zwykłym spiworku

    https://www.smyk.com/p/love-to-dream-transition-bag-gruszki-otulacz-przejsciowy-spiworek-etap-2-oliwkowy-rozmiar-l-i7387550?gad_source=1&gclid=CjwKCAiAs6-sBhBmEiwA1Nl8s3IeaMMqVU7MpX3J3H0WelePavedCAENhmGdYw7Sg4N0hUv0TDZRYxoCDnMQAvD_BwE

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2023, 09:24

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatrinaG, wiadomo że mówi się KP najlepsze, ale najlepsze jest samopoczucie i dziecka. Wiec powoedzsnia w odstawieniu, żeby zastojów i zapaleń nie było. A dzidzia jak najedzona to będzie i tak szczęśliwa ♥️

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaSyrenka, no mój teść i teściowa to takie pokolenie gdzie dzieci i ryby glosu nie mają. Nawet jak mają 40 lat... A oni nie omylni są we wszystkim. Choć teściowa bardziej dooinformowana jest i czasem z nią można popertrsktowac, a z nim nic a nic. Tez myli szacunek do rodzica z uległością i posłuszeństwem. Pamietam jaka afera była jak kupiliśmy wieszak na kurtki do mieszkania 🤦🏻‍♀️ na nas na pół tygodnia się obraził.. bo wywaliliśmy szafe wnękowa która on wziął, jak robilismu generalny remont. I w to miejsce kupiliśmy wieszak a nie wzięliśmy tej statej szafy...

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Mju Autorytet
    Postów: 711 331

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju, zobaczyłam ten otulaczo-śpiworek i moje dziecko by chyba zamach na moje życie zrobiło za coś takiego 🙈 ona kocha móc rączki ssać, czasami w nocy sobie ciumknie kilka razy i idzie spać dalej.

    Swoją drogą, dzisiaj rekord - sen bez przerwy od jakiejś 23:30 do 7:30. O 3 trochę jęczała i wstałam, ale nie przebudziła się, więc poszłam spać dalej.
    Agentka, u Was Iga też tak długo śpi bez przerw z tego co pamiętam - zdarzało Ci się mieć rano suchego pampersa?

    MinnieMe to u mnie pierwsze dziecko i nie powiem, żeby mi się dłużyło na macierzyńskim, wręcz ten październik kolejny mam wrażenie, że za chwilę będzie i zaraz będę musiała do pracy wracać.

    Zmija, daj znać jak się wyjście udało, bo też się powoli czaję, żeby gdzieś wyjść.

    Syrenka, ja też się zastanawiam jak mój się w takiej rodzinie uchował. Ojciec akurat spoko, za to matka wariatka. Od rozwodu nienawidzi facetów, mojego traktuje jak przynieś-podaj-pozamiataj. Dopiero jak ja z nim przyjeżdżać do niej zaczęłam to się postawił, że przyjeżdża ją odwiedzić, a nie jej robić koło domu, bo tak to go potrafiła 2 dni ganiać i nawet nie usiedli nie porozmawiali, tylko lista rzeczy do zrobienia i jazda. Nasze dziecko traktuje jak nową zabawkę do chwalenia się. Kiedyś pisałam jak kupiła za duże ubranka w pepco, bo jej się podobały - to było w listopadzie. Nadal jest obrażona o zwrócenie uwagi, żeby na przyszłość konsultowała z nami swoje zakupy jeśli w sklepie nie ma rozmiaru jaki podajemy. Wczoraj do niej na wideo zadzwonił pokazać wnuczkę to chwilę do małej pogadała i zaraz musiała kończyć, żeby z nim nie rozmawiać. To jest takie perfidne, że masakra, zwłaszcza, że widzę jak go to boli. Szczerze to mam wrażenie, że nasze życie byłoby o wiele zdrowsze bez tej matki, ale to nie moje decyzje. Nawet staram się już za bardzo swojego zdania na jej temat nie wypowiadać, bo po co, jak sytuacji to nie zmienia, a jemu dowala. Jego brat tę znajomość zakończył ponad 10 lat temu i chyba jest szczęśliwszy. Na mojego poprzednio obraziła się, że nie pomógł jej wybrać komputera w tej sekundzie, kiedy ona dzwoniła, a akurat jakoś tak było, że mieliśmy popołudnie i wieczór zajęte i dopiero na drugi dzień oddzwonił. Dziwne jest dla mnie to pokolenie.

    age.png
  • Eskalopka Autorytet
    Postów: 703 376

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MinnieMe wrote:
    Kurczę ja nadal zapominam o tym regularnym kładzeniu na brzuszku a jak już położę to się Gabrys bardzo niecierpliwi i denerwuje wiec u nas z podnoszeniem główki kicha :/ jak często kladziecie dzieci na brzuszku i na ile?

    Staramy się kłaść 3 razy dziennie na kilka minut, ale często wychodzi nam np. 2 razy. Z trzymaniem też nam szło marnia aż młody z półtora tygodnia temu mocno nas zaskoczył. Gdy mąż go wziął na ramię na odbicie to się nagle okazało że głowę trzyma bardzo dobrze. Z dnia na dzień mu się tak zrobiło. Taka perspektywa oglądania świata bardzo Ptysia fascynuje i nawet jak drze paszczę i się go weźmie na ramię albo na brzuch to momentalnie milknie i ogląda.

    Ja mam inne pytanie. Jak długo maksymalnie wasze dzieci nie robiły kupy? Zaczynam się martwić bo zaczynaliśmy od mini kupek w każdej zmianie pieluchy, przeszliśmy na 2 dziennie a teraz jest 3 dni bez kupy... Poprzedni rekord był półtora dnia i kupa po pachy. Teraz po 3 dniach boję się co to będzie... Młody wygląda normalnie, baki idą a dwójki brak.

    MinnieMe lubi tę wiadomość

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eskalopka u nas rekord od poniedziałku do czwartku. A dokładniej od nocy z niedzieli na poniedziałek do czwartku wieczorem. Ale nie było problemu że płacz czy coś. Może bardziej ruchliwa była. I kupa normlanie wyglądająca. Chyba około 2 miesiąca nam sie tak zrobiło i teraz tak jest co 2 lub 3 dni. Tylko na początku wlansie robiła taka że do pepa sie wlewało. A teraz po prostu zrobi na dwie tury.

    Mju ale wlansi to musi być decyzja męża o zerwaniu kontaktu. Aah to u nas podobnie. Coś dzwonią żeby pomóc jak mąż mowi ok, ale np jutro przyjadę. To wyobraz sobie potrafia to zrobić, bo przecież nie beda czekać nie poinformują a maz z wywalonym jezykiem pędzi zmienia plany, żeby pomóc do nich, a oni a zapomnieliśmy ci powiedzieć, bo nie chciałeś nam pomóc juz sami sobie poradziliśmy.. tylko że za dwa dni telefon że jednak sje to popsuło i i tak musi przyjechać 🤦🏻‍♀️ wlansie najczęściej o elektoronike chodzi.. inne rzeczy też. No ale teściowa chyba za wczorajsza aferę sie zreflektowała i przyjechała mi pomóc przy dwojce chorych dzieci.. no gówno burza o to że maz powiedział, żeby ciszej mówił 🤦🏻‍♀️ no kurde.. i czar świata padł..

    W ogóle wróciłam z Marcelinka starsza od lekarza. Zapalenie oskrzeli..

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Zmija ja mam chyba 5 kontrolę z biderkami. I tez mam nadzieję, że juz wszystko będzie dobrze i wszystko wróciło na swoje tory.. choć teraz przez święta nie pieluchowalismy się..

    zmija lubi tę wiadomość

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3108 4094

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju nie kojarzę suchego 🧐 Ale ona zwykle od razu przy przebudzeniu produkuje 💩 Także też trudno stwierdzić czy w nocy siusia.
    Od 2 tygodni każda nocka przespana… czasami pobudka o 7, czasami 8-9, ale ogólnie pięknie spi. Jestem ciekawa czy już tak zostanie 🤷🏻‍♀️ Ja ponoć tak spalam.

    Na brzuszku kładę około 20 minut po jedzeniu. Jednego dnia chce leżeć, a drugiego jest awantura. Ale ładnie na przedramionach się podpiera. Czasami poleży 10 minut, innym razem minutę. Jak ma gorszy dzień to staram się ja zachęcać, ale nie będę ukrywać, ze jak coś muszę zrobić to dla świetego spokoju wraca na plecy i wieszam jej zabawki nad głową.

    U nas Święta nie były zle, ale wczoraj na wieczór nastąpiła kumulacja, bo już ewidentnie miała dość, nie mogła zasnąć przez zbyt wiele dźwięków, osob, zwierzaków itd. I taki ryk nastąpił, że od bardzo dawna nie słyszałam, aby tak płakała.

    Pochwale się, że właśnie wróciliśmy z basenu. Obstawiałam awanti w wodzie, bo kąpiel lubi tak średnio, a zupełnie nie:) Wychillowana obserwowała dzieci i pana ratownika. Zasnęła zaraz po wyjściu.

    Współczuje tych chorób 🙈 Co za okropny sezon!

    elforia lubi tę wiadomość

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka tylko z tym love to dream problem jest taki ,że jak zaczyna się obracać to trzeba te skrzydełka odpiąć i w zasadzie zostaje normalny spiworek. A zacznie się obracać panie za jakiś miesiąc, dwa.

    MinnieMe mam ten spiworek zanim zacza ssac piąstki i jak zasypia to się tak glaszcze po buzi , bardzo przyjemny ten materiał jest :) teraz czasem obslini , ale też mnie cieszy ,że "zapobiega ssaniu kciuka.

    Mi pierwszy macierzyński też się bardziej ciągnął niż ten. Wtedy tak niecierpiwie czekałam na każdy etap, kiedy zacznie sie obracac, siadac itd. Teraz jak patrzę na starsza i widzę jak szybko ten czas ucieka to przy młodym chciałabym zatrzymać czas 😅

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Mju Autorytet
    Postów: 711 331

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eskalopka, u nas rekord to jakoś 2,5 dnia. Na początku jak zaczęła rzadziej kupy robić widziałam, że ją to męczy (płacz przez sen, twardy brzuch), więc robiłam jakieś masaże, nóżki uginałam do brzuszka. Jak zrobiła kupę było widać ulgę. Teraz czasami 1 dziennie, czasami co drugi dzień, ale już bez tragedii i płaczów. Jak już jest to raczej na całego pampersa, ze 2 razy nam się zdarzyło, że plecami wyszło.
    Swoją drogą u nas na mnie głowa pięknie w górze, a na płaskim i twardym już zupełnie inaczej.

    Kropka, przykro mi strasznie z powodu Marcelinki. Oby szybko doszła do zdrowia.
    Ciężko z tymi rodzicami. Moja mama jest normalniejsza, ale od roku-dwóch jakoś nagle z niej wielka katoliczka i to tak do przesady, że jak wyszło, że chrztu nie będzie to raz walnęła coś, że Marcelina nie będzie dzieckiem królewskim i nie trafi do królestwa 🤦🏻‍♀️ aż jej facet co w życiu się tak do niej nie odzywał kazał jej się zamknąć.

    Agentka, to Iga rzeczywiście wielka producentka kup 🤭 my dzisiaj suchego mieliśmy i się trochę zmartwiłam, ale obudzona nadrobiła.
    A jak Wy się odnaleźliście na basenie z nią? Coś mam wrażenie, że mega bym się stresowała, ale też bym chciała spróbować za jakiś czas, chociaż pewnie jak cieplej będzie już.

    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że nie czaje tego. Ja wiem Marcelinka jest placowkowym dzieckiem., ale to nie pieresza zima.. ona prawie dwa lata chodzi do żłobka. I w tym roku jest jakas masakra... 🤷🏻‍♀️ Nie wiem czy to jakis stres zwiazany z remontem i narodzeniem siostry i jej odporność tak spadła. Chociaż jeszcze obstawiam, że tutaj jest za gorąco i przez to. Bo nie mam innego wytłumaczenia.. tamten rok owszem była chora. Ale to była jedna chorob.. bostonka i po bostonce dostała zapelnie uchs i oskrzeli. I koniec. Czyli jednak chorobs wieksza. A teraz jakirs infekcje. Katarki, kaszelki, spojówki i to co wyjdziemy to jeb następna i następna.. i stres u mnie dodatkowy, że Misia zaraz złapie..

    Kurde dziewczyny gratuluję że Wam tak pieknie śpią 😍 po prostu super! Oby tak dalej. Bo ja matka która już prawie 3 lata ciągiem nocy nie przespała 🤪 nie no przesadzam, już były momentu że Marcelinka całą noc przesypiała. Misia to w foteliku samochodowym w tej rozłożonej opcji to może i 5 godzin spać 😝 lub dobrze owinięta w kokon.

    A no tak Love to dream nie można jak się obraca w sumie.. no i może byc to za miesiąc. Ciekawe jak wtedy będzie spać.

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że nie czaje tego. Ja wiem Marcelinka jest placowkowym dzieckiem., ale to nie pieresza zima.. ona prawie dwa lata chodzi do żłobka. I w tym roku jest jakas masakra... 🤷🏻‍♀️ Nie wiem czy to jakis stres zwiazany z remontem i narodzeniem siostry i jej odporność tak spadła. Chociaż jeszcze obstawiam, że tutaj jest za gorąco i przez to. Bo nie mam innego wytłumaczenia.. tamten rok owszem była chora. Ale to była jedna chorob.. bostonka i po bostonce dostała zapelnie uchs i oskrzeli. I koniec. Czyli jednak chorobs wieksza. A teraz jakirs infekcje. Katarki, kaszelki, spojówki i to co wyjdziemy to jeb następna i następna.. i stres u mnie dodatkowy, że Misia zaraz złapie..

    Kurde dziewczyny gratuluję że Wam tak pieknie śpią 😍 po prostu super! Oby tak dalej. Bo ja matka która już prawie 3 lata ciągiem nocy nie przespała 🤪 nie no przesadzam, już były momentu że Marcelinka całą noc przesypiała. Misia to w foteliku samochodowym w tej rozłożonej opcji to może i 5 godzin spać 😝 lub dobrze owinięta w kokon.

    A no tak Love to dream nie można jak się obraca w sumie.. no i może byc to za miesiąc. Ciekawe jak wtedy będzie spać. Jeju jakas nie zorganizowana jestem w odpisywaniu Wam dziś..

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3108 4094

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju właśnie spoko całkiem, zależało mi, abyśmy poszli we dwójkę, bo w nowej sytuacji łatwiej ogarniać.
    Jedyne co to już wiemy, aby może zabrać dodatkowy ręcznik dla Małej następnym razem, bo opatulaliśmy ja po wyjściu z basenu, poszliśmy się przejsc dookoła i weszliśmy do basenu ponownie i już był mokry, więc jedno z nas jej oddało swoj ręcznik, ale na szatnie by się przydał taki dla niej z kapturkiem.
    Dzieci były zafascynowane takim małym bobasem w basenie 😄
    Ale my tak patrzę, że chyba dość tacy jesteśmy wyluzowani? Nie wiem sama, jak to nazwać tak szczerze, bo to nie do konca o to chodzi. Ale do restauracji poszliśmy pierwszy raz, jak miała 10 dni 😬 I ja to ogólnie z nią chodzę wszędzie.
    Jedynie co to lot samolotem trochę mnie stresuje, ale tu widzę dziewczyny latacie, więc mnie to mocno zachęca i już się nie mogę doczekać :)

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Mju Autorytet
    Postów: 711 331

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno we dwójkę łatwiej. Ja w zimę nie chodzę na baseny, bo mam bardzo gęste włosy i suszenie w domu mnie wkurza, a co dopiero gdzieś na czas 😬 wiem, że pewnie z dzieckiem aż tak nie zmoczę, ale to taki dodatkowy czynnik stresogenny.

    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3108 4094

    Wysłany: 27 grudnia 2023, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju witaj w klubie- tez tak mam, dlatego nie moczę włosów na basenie 😅 Wiąże w koka. A z Małą wcale nie zamoczyłam, bo byliśmy w brodziku.
    Mój ojciec wczoraj: tylko z nią nie zjeżdżaj na zjeżdżalni🤣 odpowiedziałam mu, że planowałam na takiej turbo, ale chyba się powstrzymam i wybiorę te z pontonami, bo bezpieczniej.

    zmija, MinnieMe lubią tę wiadomość

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 28 grudnia 2023, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My ze straszą pierwszy raz na basenie byliśmy jak miałam 5 msc. I tez fajne przeżycie. Najgorsze to właśnie zimno w szatni zawsze było. Ale tak jak najwięcej ręczników trzeba mieć ze sobą.

    Marcelina dostała leki ns zapalenie oskrzeli i od razu dokazuje jak zawsze 😛

    Michalina coś dzis jakos pokasłuje mocniej. Oby to nic złego.. eh. Ale temperatury nie ma. Kurcze oczywiście jak się weekend zbliża.. to ja już w stresie.

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 29 grudnia 2023, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śniło mi sie dziś, że zorganizowalysmy na jutro spotkanie z naszymi bobasami. I super ekstra laski wszystkie jesteśmy 😛 chyba 6 nas się spotkało. Ale kurcze nie wiem które z nas tam były 🤪

    zmija, Mju, Praskovia, Eskalopka, MalgosiaKmK, elforia, MinnieMe lubią tę wiadomość

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Mju Autorytet
    Postów: 711 331

    Wysłany: 29 grudnia 2023, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agentka, ja jakbym nie związała i jakiego czepka nie miała to 1/3-1/2 mokra zawsze, ale faktycznie w brodziku raczej nie zmoczę 😅 bardziej pomyślałam, że potem jedno z nas zostanie z bobasem, a drugie pójdzie sobie popływać.

    Kropka, nie dziwię Ci się, że się denerwujesz. Zwłaszcza, że u Was też co chwilę coś, a jeszcze zaraz sylwester, w poniedziałek też tylko świąteczna i nocna zostaje.

    age.png
  • elforia Autorytet
    Postów: 602 384

    Wysłany: 29 grudnia 2023, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    U nas święta minęły miło i spokojnie. Wigilie mieliśmy w trasie (łącznie niecałe 3h) wyjechaliśmy o 14:00 i po wigilii o 22:30 byliśmy w domu. Młoda super… pomimo 5 dzieci, które biegały i się darły pół wieczoru była spokojna i w domu tylko zmiana pieluchy, karmienie i spała do 8:00 :)

    U nas nice tez przespane do 5:30/6:30 i później jeszcze do 9/10, wiec teraz jak przerwa świąteczna to korzystam, bo od wtorku rozwożenie do szkoły 🤷🏼‍♀️

    My mamy kilka kup dziennie - dziś 3 i tak codziennie 🤦🏼‍♀️ i dużo po same pachy

    Kupiłam małej kombinezon merino - sztos 😍 rozwiązał nasze problemy z ubieraniem na spacer. Kombinezon + spiworek lub kocyk jak jest teraz ciepło i niczym się nie martwię, a młoda śpi spokojnie 🤗

    Kropka zdrówka! Oby to nie było nic poważnego! Jak się dziś czuje Michalina?

    My na basen od marca będziemy chodzić - na zajęcia dla bobasów :)

    age.png
    2011 👦🏼❤️
    2013 👧🏼❤️
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3294 1382

    Wysłany: 29 grudnia 2023, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elforia. właśnie siedzie z nią na kolankach mi leży i nie wiem ajk odłoże. Coś płacze. Ale mam wrażenie że jakby jej tam w środku nie w nosie furgotalo i dlatego jest rozdrażniona. Rano chce żeby ktoś ją osłuchał prywatnie niestety. No i kaszle, a kurde przez to, że starsza ma to zapalenie oskrzeli, to już chodze po ścianach.. ale zero nawet podzywszonej temperatury.. nie wiem coś czuje w kościach że sylwester mnie czeka na oddziale. No jakos nie podoba mi sie ten kaszel. Mąż mówi że przesadza., że tak jak ostatnio było przy katarze. Ale mi sie wydaje że inny (a może sugestia od starszej). No ale tak czy siak. Nawrt jak mają mi powiedzieć jutro że czysto i zapłacić te 180 zl wolę sprawdzić niż okazać sie że zapalenie płuc. W ogóle to rsv raczej odpada, bo nigdzue nie wychodzimu. Chociaż kto wie.. może i starsza zlapala rsv i z tego zrobiło sie zapalenie oskrzeli.. a kto to tam wie. Teraz te choroby takie dziwne.

    Mieliśmy spędzać sylwestra z chrzestnym Marceliny,oni mają o 4 msc starsza córeczkę od naszej Marcelinki. Dziewczynki się uwielbiają ze soba bawić od małego. A tam u nich zapalenie ucha, ze ropa cieknke ciurkiem z ucha. Ból że dotknąć sie nie daje. Ogólnie już 2 antybiotyk dostała i nic zero poprawy jedynie po tyg spadła temperatura z 39 na 37.. o i tak.. tylko choroby i choroby.. ja po ktorej wszystko zawsze jak po kaczce spływalo. Cała chodzę i tylko chorby i choroby.. nawet tutaj nie mam siły zaglądać,boo co napisać..

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
‹‹ 360 361 362 363 364 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ