Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, chciałabym wam już życzyć zdrowych, spokojnych świąt! 🐇🐤🥚A tym z was, które w święta chcą podzielić się wieścią o ciąży, żeby były to piękne i niezapomniane chwile ☺️
Nejt, Hera098, Neta, nutella_, Maa_dzik, espoir, Vam, Nera lubią tę wiadomość
-
Sądzę, że jestem nawet odporna na hałasy w nocy, ale jego głośne chrapanie mnie wybudza co chwilę. Może to dlatego, że robi mi to wprost do ucha 😁.
Jestem w stanie usnąć przy telewizorze, w sumie to wszędzie jak tylko chce spać 😂. Zdarzyło mi się nawet kiedyś w kinie, było późno. Mąż kiedyś się śmiał, że jakby ktoś wszedł do mieszkania to nie słyszałabym jakby nas obrabował.
Muszę go szybko nakłonić na przegrodę chociaż jak świtezianka pisała, że to nie pomogło to chyba dla nas ratunku nie ma.
Dziewczyny wyłączam się na czas świąt.
Wszystkim miłych chwil, oby każda czuła się wspaniale! Smacznych sałatek jarzynowych 😁Neta, Vam, Hera098, Nejt lubią tę wiadomość
👩'88 🧔♂️'86
2023 💔 puste jajo płodowe
2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
______________________ -
świtezianka wrote:Mój mąż jest alergikiem i jest po operacji przegrody, ale to nie zlikwidowało problemu w postaci chrapania, więc czasem to też zależy od innych czynników
Ale ja sobie z tym radzę, poza tym po tylu latach już w pewnym sensie się do tego przyzwyczaiłam, to znaczy nie jestem w stanie zasnąć przy tym akompaniamencie, ale jak już śpię, to mnie to nie budzi 😂
My zasypiamy przyklejeni do siebie jak papużki nierozłączki, on zawsze zasypia pierwszy i jak zaczyna chrapać, to ja nim po prostu trzęsę, albo wbijam mu trochę paznokcie w dowolną część ciała, albo daję mu kopniaka, on wtedy przestaje na chwilę i ja mam szansę zasnąć. Więc odrobina lekkiej przemocy 😂 Jak na razie sprawdza się to całkowicie, zobaczymy, jak będzie dzidziuś, bo jak stary będzie jeszcze jego budził swoim warczeniem, to będę zła
Hahah robię to samo 😂 ogólnie też jestem przyzwyczajona ale teraz często wybudzam się na siku i potem właśnie przeszkadza mi to żeby spowrotem zasnąć 😁 ale mamy identycznie tak samo też zasypiamy przyklejeni, a jak zaczyna mocniej chrapać i mi to przeszkadza to albo nim potrząsnę albo go uszczypnę ale czasami zatkam nos hahaświtezianka, espoir lubią tę wiadomość
👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe wielowadzie rozwojowe
08.06.24 - 22+6 Aniołek 👼 😞
-
Ja też śpię od kilku miesięcy oddzielnie - mąż chrapie, ma refluks więc też kaszle w nocy i.ma problemy z bezsennościa, wiec np. wstaje o 3 czy 4.
My już w drodze na święta - piękna pogoda w całej Polsce (mieszkamy w okolicy Trójmiasta, a zjeżdżamy prawie na dół Polski, więc se można poobserwować).
Ciepłych i spokojnych Świąt bez napinki dla wszystkich 💐🐰Vam, Hera098, Nera, Nejt lubią tę wiadomość
-
Madzik, oni i tak tego potem rano nie pamiętają, więc jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest wcale takie głupie 😂
Maszonek, my też przejechaliśmy pół Polski, bo z Krakowa aż na Warmię, ale nie oglądałam widoczków, bo skupiałam się na tym, żeby utrzymać zawartość żołądka w miejscuMaa_dzik, Maszonek, espoir, Vam, Hera098 lubią tę wiadomość
-
No i oczywiście, kochane dziewczyny, życzę Wam spokoju, wypoczynku i samych przemiłych chwil z bliskimi 🥰 🐰🌸
Maa_dzik, Maszonek, espoir, Vam, Hera098, nutella_, Nera, Nejt lubią tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Mnie właśnie rozkmina wzięła, że nie mam kogo wziąc na chrzestnych😆 Niby dziadka (moj tata) nie można, bo w linii prostej jest, ale jeśli on jest moim ojcem zastępczym to chyba moge go wziąć?😂
Bo ja naprawdę nie mam nikogo do wyboru😂 Przyjaciółka którą znam od 7 lat odpada, bo nie chce wydawać pieniędzy jako chrzestna. Bo to spore wydatki.
Narzeczony ma dużo kuzynów i kuzynek, ale raczej nie ma wśród nich nikogo kto by nam pasował.
A Wy kogo macie? To dla Was ważne kim są dla obecnych dzieci / będą dla nienarodzonego bobaska chrzestni?
Mam ten sam problem. Kompletnie nie mam kogo wybrać na chrzestnych.
Jedną kuzynka męża myślę, że się nada ale chrzestnym nie mam pojęcia kto będzie. Z tą kuzynką też jakiegoś super kontaktu nie mamy bo daleko mieszka ale młodą bezdzietna będzie to dla niej coś ważnego niż takie tylko odbębnienie tematu -
Dzisiaj pierwszy raz w Biedronce w kolejce do kasy miałam zasłabnięcie
Byłam sama z dzieckiem
Jezu , okropne uczucie pot, zatkane uszy , mroczki , słabo
Wróciłam ledwo co .....
Teraz leżę i 100/60 ciśnienie jakiego nigdy nie miałam
I ból głowy
Miałyście kiedyś takJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
Maja2023 wrote:Hej:)
Tez mam prenatalne 11.04 wiec możemy odliczać razem 😁
Gratuluje wszystkim mamusiom które są już po prenatalnych i przynoszą same dobre wieści 🥰
Ja będę miała krew na pappe pobierana dopiero w dniu prenatalnych i wynik do 2 tygodni czyli dopiero pod koniec kwietnia się dowiem , masakraa😅
To odliczamy 😁
Ja na szczęście mam krew zaraz po świętach więc 11.04 powinnam chyba już wszystko wiedzieć17.02. dwie kreski
19.02. Beta HCG : 3230
21.02. pierwsze USG -pęcherzyk ma 9,5 mm
26.02. Beta HCG : 19537
04.03. USG jest serduszko 8 mm człowieka
19.03 USG 2,48 cm człowieka ❤️
09.04. 6,5 cm człowieka ❤️
11.04. I badania prenatalne , z maluchem wszystko ok, ryzyka niziutkie
7.05. wizyta kontrolna
11.06. II badania prenatalne
-
Malll wrote:Ja Dziewczyny chciałabym Was prosić o wsparcie.
Tydzień temu obudziło mnie lekkie krwawienie, w szpitalu na usg bsdaniunic nie wyszło(nie wiadomo skąd krwawienie)
We wtorek byłam na prenatalnych, w usg wszystko ok.
Martwi mnie to, że nadal mam takie brązowe plamienia(w sumie to tylko rano, trochę w nocy przy podcieraniu).Nie wiem może za bardzo panikuje(poprzednia ciążę poronilam)
Od początku biorę Utrogestan dopochwowo na noc.
Ktoś może miał podobnie?
Ja bardzo długo plamilam, ale wszystko było ok, brałam dwa razy dziennie duphaston i tyle.
Jeżeli lekarz nie widział nic niepokojącego to się nie martw. Takie plamienia mogą mieć miejsce.
Ale! Pitu pitu, można gadać a jak się boisz, czujesz,że coś nie tak dawno to śmigają do lekarza17.02. dwie kreski
19.02. Beta HCG : 3230
21.02. pierwsze USG -pęcherzyk ma 9,5 mm
26.02. Beta HCG : 19537
04.03. USG jest serduszko 8 mm człowieka
19.03 USG 2,48 cm człowieka ❤️
09.04. 6,5 cm człowieka ❤️
11.04. I badania prenatalne , z maluchem wszystko ok, ryzyka niziutkie
7.05. wizyta kontrolna
11.06. II badania prenatalne
-
świtezianka wrote:My zasypiamy przyklejeni do siebie jak papużki nierozłączki, on zawsze zasypia pierwszy i jak zaczyna chrapać, to ja nim po prostu trzęsę, albo wbijam mu trochę paznokcie w dowolną część ciała, albo daję mu kopniaka, on wtedy przestaje na chwilę i ja mam szansę zasnąć. Więc odrobina lekkiej przemocy 😂 Jak na razie sprawdza się to całkowicie, zobaczymy, jak będzie dzidziuś, bo jak stary będzie jeszcze jego budził swoim warczeniem, to będę zła
aha, Mąż też chrapię, ale to czasem mu zdziele z łokcia 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2024, 13:16
świtezianka, Karolinka_, Nicole123 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
molisia wrote:Dzisiaj pierwszy raz w Biedronce w kolejce do kasy miałam zasłabnięcie
Byłam sama z dzieckiem
Jezu , okropne uczucie pot, zatkane uszy , mroczki , słabo
Wróciłam ledwo co .....
Teraz leżę i 100/60 ciśnienie jakiego nigdy nie miałam
I ból głowy
Miałyście kiedyś tak
Wiesz co, ja kiedyś zasłabłam pod prysznicem. Ale na szczęście zdążyłam wyjść szybko i położyć się do łóżka, bo myślę, że bym zemdlała.
-
Hej dziewczyny, u nas dziś piękna letnia pogoda. Przyjechsliśmy do mojej mamy, babci i brata już o wszystkim wiedzą. Najbardziej bałam się reakcji mamy, ale super się zachowała i naprawdę ucieszyła, więc kamień z serca.
Jeśli chodzi i chrzestnych to oboje z mężem uważamy, że to bardziej symboliczne zadanie i zupełnie nie chodzi o to, żeby za to dziecko płacić i kupować mu drogie prezenty tylko po prostu spędzać z nim czas. Mój jedyny brat i jedna z sióstr męża są chrzestnymi syna i trafiliśmy dobrze z wyborem. Córka miała mniej szczęścia, o ile druga szwagierka jest świetna to niestety chrzestny rozwiódł się z kolejną szwagierką i nie mamy z nim kontaktu od 3 lat i nad tym boleję najbardziej. U nas w rodzinie każdy ma już conajmniej jednego czy dwóch chrześniaków. Do tego rodzę praktycznie w tym samym czasie co szwagierka, więc będą potrzebne 4 osoby 🤭 nie mam pojęcia kogo wybierzemy, ale na pewno musi to być ktoś bliski.
Jeśli chodzi o małżeńskie łóżko to oboje z mężem nie wyobrażamy sobie spania osobno. Póki co, po tylu latach i dwójce dzieci zawsze spaliśmy razem. Dosłownie na palcach jednej ręki mogę wyliczyć chwile kiedy świadomie wyszłam z sypialni (jak chorowały dzieci i leżałam z nimi). Oczywiście jak mąż nocuje poza domem, w pracy to dzieci śpią ze mną 😂 zdaża się oczywiście, że czasem chrapie, ale porządny kop w bok z reguły wystarczy, żeby się uspokoił 🤭
Życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt 🐥🐰dużo zdrowia i spokoju, zero nerwów! 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2024, 13:44
Hera098, Nicole123, Nejt lubią tę wiadomość
-
Mnie dzisiaj alergia złapała. Ciężko mi się oddycha, co chwila mierze pulsyksometr i spada mi natleniwnie i chwytam za wziewy i spray do nosa... na wizytę do alergologa dopiero maj na PZU, a pulmonologa to w ogole brak.
Udalo mi się ewentualnie na telewizyte, moze uda sie cos przez to załatwić i podpytać.
W pokoju mam oczyszczacz powietrza i najwyżej postaram sie za dużo z pokoju nie wychodzić😂😂 Ale niestety, trzeba bylo ruszyć się trochę, jechać na cmentarz, na święconkę, jeszcze jeden cmentarz 2h od nas, więc sporo czasu poza domem...
Jeśli chodzi o chrzestnych, to mówiłam tej przyjaciółce, że nie trzeba kupować drogich rzeczy, liczy się czas, obecność itp, ale ona ma swoje zdanie o wykładaniu pieniędzy przez chrzestnych itp, więc nawet już jej nie biorę pod uwagę, bo mi się przykro zrobiło. Gdyby kiedys chciała mnie na chrzestną to bym się ucieszyła i była dumna, a sama miała taką reakcję, że podziękuję....Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2024, 13:57
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Dla mnie to bardzo staroświeckie podejście, że chrzestni muszą wydawać nie wiadomo ile pieniędzy, kupować rowerki, drogie łańcuszki ze złota… Chyba nie w tym rzecz. Jak już ktoś się decyduje na chrzest, to wiadomo, że robi to chyba z potrzeb duchowych a nie finansowych. Ale wiem niestety, że nadal chrzestni prześcigają się w coraz bardziej fancy prezentach. Dlatego ja wolałabym nie chrzcić, ale zobaczymy w praktyce…
Na religię na pewno nie będzie chodzić 🤪Vam lubi tę wiadomość
-
molisia wrote:Dzisiaj pierwszy raz w Biedronce w kolejce do kasy miałam zasłabnięcie
Byłam sama z dzieckiem
Jezu , okropne uczucie pot, zatkane uszy , mroczki , słabo
Wróciłam ledwo co .....
Teraz leżę i 100/60 ciśnienie jakiego nigdy nie miałam
I ból głowy
Miałyście kiedyś tak
To dość powszechne zjawisko w ciąży. Właśnie dlatego masz pierwszeństwo w kolejce, przez możliwe niskie ciśnienie i stojąc w takiej kolejce możesz zasłabnąć.