Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
@Hera - u mnie było tak, że mąż panikował, bał się być przy porodzie a w dodatku nie wiedział co ma robić i jak ma sobie poradzić. A kiedy chciałam z nim usiąść i pogadać, pokazać filmiki itd. To raz zerknął i już było mu to za dużo…
A jak było przy porodzie ? Był ze mną przez cały czas - nie wyszedł nawet na 10 min. Położne przynosiły mu jedzenie i przywiozły mu na porodówkę moje łóżko z sali poporodowej, żeby mógł się położyć w razie czego.
Jak zaczęłam mieć skurcze i zobaczył dopiero, że cierpię to dotarło do niego.
Zaczął masować mnie po plecach, pytał jak może pomóc, co robić itd. Był niezastąpiony. Starał się mnie nawet rozśmieszać i opowiadać jaka śliczna urodzi się nasza córeczka.
Przy końcówce mieliśmy stres, bo mała traciła puls i baliśmy się czy zdarzy urodzić się na czas czy będzie cesarka. Na szczęście udało się przy pomocy ordynatora i vacum. Mąż wtedy zemdlał jak zobaczył vacum i co się dzieje. Nie poradził sobie. Przyszedł na salę po kilku minutach jak maleńka leżała na mnie i płakał ze wzruszenia.
Kiedy już emocje opadły, powiedział coś co zapamiętałam do dziś. Powiedział, że nikt nigdy nie uzyskał w jego oczach takiego szacunku - że w jego oczach jestem największą bohaterką.
Życzę Ci, żeby Twój mąż też przeszedł taką zmianę. Skoro jest wrażliwy jak wspomniałaś. Może ten poród was połączy jeszcze mocniej 🩷
@merry_merry Przede wszystkim wyglądasz przepięknie! Świetna figura i piękny brzuszek 🩷
A jeśli chodzi o Twoje przeżycia - wiem, że nie wiesz co Cię czeka i przeraża Cię to. Każda z nas trochę się boi - a za pierwszym razem to już totalnie. Ale pamiętaj, że każdy ma inny próg bólu - ja wytrzymałam 22h bez znieczulenia i środków uśmierzających ból i ten ból był do przeżycia. Są kobiety, które rodzą bez znieczulenia cały poród a są takie, które potrzebują od razu znieczulenia. Masz prawo do korzystania z takich opcji 🩷 Pamiętaj też, że rodzisz dziecko i jesteś do tego stworzona. To nie będzie coś czego nie możesz znieść.
A żeby było ciekawie - moja kuzynka rodziła 5 miesięcy po mnie i mówiła, że bolało tylko trochę a podczas parcia czuła przyjemność 😳 jakby to nie brzmiało 😅🤭 Mówi, że jak powiedziała to kilku osobą to powiedzieli jej, że jest nienormalna- ale tak się zdarza też 😅
Także nie nastawiaj się źle 🩷
@Karos Przytulam Cię i myślę o Tobie wciąż 💔 Walcz dla swojej córeczki i dbaj o siebie ❤️Hera098, merry_merry, espoir, Vam, Cezarowa, madzia_lena90, sernik_z_rodzynkami, Marta1993, Olaura lubią tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
Zaczarowan wrote:Piękny brzusio! Współczuje doświadczeń, bo potrafi to napędzić strachu.. ja nawet nie chce sobie wyobrażać jaki to ból.. A tak z ciekawości, skąd taka możliwość zwiedzania szpitala?
Ja będę rodzić w Szpitalu św. Zofii na Żelaznej w Warszawie i tam te spacery po szpitalu to standard. Są organizowane chyba 2 razy w miesiacu. Super sprawa poza tymi efektami dźwiękowymi, na które nie byłam gotowa 🙈😂
Szczerze mówiąc nawet nie wiem czy inne szpitale organizują taką możliwosc zwiedzania, bo nie bralam innych pod uwage. Może u Ciebie tez jest taka opcja?
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼 -
@Anna_bella klimka to jest to. My już 25 zakładamy 🥹🥹 Niestety aż 8 tysięcy mniej w portfelu będzie. Mamy dosyć duży metraż, więc stąd ta zaskakująca cena.
@Espoir nasze śniadaniówki wyglądają podobnie 😁😁 Tylko są zazwyczaj znacznie większe. Młody zawsze głodny 😂
My po zakończeniu roku. Było wzruszeń.🥹 młoda odebrała kilka dyplomów i wyróżnienie od dyrekcji jako wzór do naśladowania. Dziewczyna w tym roku tak dobrą pracę wykonała (nieskromnie ze mną 🫣), że duma mnie rozpiera. Na początku tej klasy była rok do tyłu z materiałem. Nauczyciele dali jej kredyt zaufania. A ona nie dość, że nadrobiła to zaliczyła jeszcze kilka konkursów z wygranymi. No dumna, dumna jestem! 🥰
Dodam, że dziecko z różnymi zaburzeniami i afazją.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca, 14:45
Maszonek, espoir, Vam, Hera098, Apka, Katka123, Kasiap899, sernik_z_rodzynkami, Olaura lubią tę wiadomość
👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
Termin: 29.09.2024 Zosia 🩷
[/url] -
TynciaQ94 wrote:@Hera - u mnie było tak, że mąż panikował, bał się być przy porodzie a w dodatku nie wiedział co ma robić i jak ma sobie poradzić. A kiedy chciałam z nim usiąść i pogadać, pokazać filmiki itd. To raz zerknął i już było mu to za dużo…
A jak było przy porodzie ? Był ze mną przez cały czas - nie wyszedł nawet na 10 min. Położne przynosiły mu jedzenie i przywiozły mu na porodówkę moje łóżko z sali poporodowej, żeby mógł się położyć w razie czego.
Jak zaczęłam mieć skurcze i zobaczył dopiero, że cierpię to dotarło do niego.
Zaczął masować mnie po plecach, pytał jak może pomóc, co robić itd. Był niezastąpiony. Starał się mnie nawet rozśmieszać i opowiadać jaka śliczna urodzi się nasza córeczka.
Przy końcówce mieliśmy stres, bo mała traciła puls i baliśmy się czy zdarzy urodzić się na czas czy będzie cesarka. Na szczęście udało się przy pomocy ordynatora i vacum. Mąż wtedy zemdlał jak zobaczył vacum i co się dzieje. Nie poradził sobie. Przyszedł na salę po kilku minutach jak maleńka leżała na mnie i płakał ze wzruszenia.
Kiedy już emocje opadły, powiedział coś co zapamiętałam do dziś. Powiedział, że nikt nigdy nie uzyskał w jego oczach takiego szacunku - że w jego oczach jestem największą bohaterką.
Życzę Ci, żeby Twój mąż też przeszedł taką zmianę. Skoro jest wrażliwy jak wspomniałaś. Może ten poród was połączy jeszcze mocniej 🩷
@merry_merry Przede wszystkim wyglądasz przepięknie! Świetna figura i piękny brzuszek 🩷
A jeśli chodzi o Twoje przeżycia - wiem, że nie wiesz co Cię czeka i przeraża Cię to. Każda z nas trochę się boi - a za pierwszym razem to już totalnie. Ale pamiętaj, że każdy ma inny próg bólu - ja wytrzymałam 22h bez znieczulenia i środków uśmierzających ból i ten ból był do przeżycia. Są kobiety, które rodzą bez znieczulenia cały poród a są takie, które potrzebują od razu znieczulenia. Masz prawo do korzystania z takich opcji 🩷 Pamiętaj też, że rodzisz dziecko i jesteś do tego stworzona. To nie będzie coś czego nie możesz znieść.
A żeby było ciekawie - moja kuzynka rodziła 5 miesięcy po mnie i mówiła, że bolało tylko trochę a podczas parcia czuła przyjemność 😳 jakby to nie brzmiało 😅🤭 Mówi, że jak powiedziała to kilku osobą to powiedzieli jej, że jest nienormalna- ale tak się zdarza też 😅
Także nie nastawiaj się źle 🩷
@Karos Przytulam Cię i myślę o Tobie wciąż 💔 Walcz dla swojej córeczki i dbaj o siebie ❤️
Dziekuje Wam bardzo!
Tak, zdecydowanie jestesmy bohaterkami! Super uslyszec takie zdanie od bliskiej osoby ❤️
Podczas parcia przyjemnosc, no niezle! Na taki lajcik nie licze 😂 Ja wiem, musze sobie to tylko przetworzyc w glowie. Bedzie dobrze, wszystkie damy na pewno rade. Po prostu do tej pory bylam kozakiem i nie balam sie ani troche, ale juz nim nie jestem 😂
TynciaQ94 lubi tę wiadomość
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼 -
Świtezianka czytałam, że poród w wodzie zmniejsza ryzyko pęknięć i widziałam na insta szpitala południowego w Wawie, że dziewczyna ostatnio urodziła ponad 4 kg dziecko właśnie w wodzie 🤔 ale to oczywiście też zależy od budowy ciała matki pewnie
Merry też tam będę rodziła, może się spotkamy 🤪
Widzę, że ta „Radość rodzenia” jest dostępna na storytell Dzięki za polecenieświtezianka, merry_merry lubią tę wiadomość
-
TynciaQ94 - co innego panikowanie, banie się być, ale jednak spróbował i okazał się być najlepszym wsparciem. Mój narzeczony nawet przy moich rodzicach powiedział, że on mi nie pomoże przy porodzie i będzie mnie tylko bardziej denerwował, bo będzie chodzić wokół łóżka zestresowany. Mówiłam mu, że ten jeden dzień mógłby skupić się na mnie a nie wiecznie na sobie, ale oczywiście moja mama odezwała się, że jak nie chce to mam go nie zmuszać. Jak się rozpłakałam, że nie dam sobie rady sama, że też potrzebuje wsparcia i nie mam żadnego, to odparła "taka jest właśnie rola kobiet, i dlatego jest stworzony Dzien Matki, aby uhonorowac te wszystkie trudy z porodem, z wychowaniem itp."...
Jakby mój zemdlał przy porodzie, co jest prawdopodobne, to dostałaby mi się niesamowita zjeba w domu moim i jego, jaka ja jestem niepoważna że kazałam mu być i jaki on biedny. Uwierzcie, nikt nie pomyślałby czy ja cierpiałam, czy popękałam, czy wymiotowałam, czy może mi trzeba powiedzieć dobre słowo. Tylko jemu. A ja od najgorszych.
Dlatego mnie kwestia porodu niemal niszczy psychicznie.
Przed chwilą chciałam narzeczonemu zwierzyć się, że Merry_merry była na Dniu Otwartym i co sie tam działo i jak ja sie boje, że też tak będę cierpieć... i nie odpisał mi na to nic. Absolutnie nic.
Ale o polityce odpisał mi od razu, na temat tego co na obiad od razu, wysłał jakiegoś mema do pośmiania się i co mam kupić na mecz to też pisał, albo co go wkurzyło w robocie....
Mam czas aby się zastanowić nad tym wszystkim i podjąć jakąś decyzję. Życie też samo zweryfikuje jak się potoczą sprawy, bo czasami my planujemy, a los wykręci jakiś numer😜 np planujesz naturalnie, a dziexko sie zle ułoży i jest cesarka, albo planujesz cesarkę i masz umówiony termin a dziecko urodzi sie 2tyg przed tym terminem naturalnie🤪
Merry_merry Ale mnie zachęciłaś do pójścia na Dni Otwarte😂😂Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
espoir wrote:TynciaQ94 mimo ciężkich przeżyć to jakoś fajnie się czyta takie posty jak Twoje o porodzie 🙂
Zgadzam się😜Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:"taka jest właśnie rola kobiet, i dlatego jest stworzony Dzien Matki, aby uhonorowac te wszystkie trudy z porodem, z wychowaniem itp."...
Zaczarowan, Kasia111 lubią tę wiadomość
-
Może jeszcze sobie tak to w głowie poukładam, że dam sobie radę sama ze wszystkim🙈 Ale na pewno nie mogłabym liczyć na takie słowa jak TynciaQ94, że mąż zdobył do niej większy szacunek😜
Fajnie że macie takie wspaniałe związki i takie piękne wsparcie i piękne słowa potrafią Wam Wasi mężczyźni powiedzieć😜TynciaQ94 lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
espoir wrote:Dzień Ojca też jest, co wtedy w takim razie się uhonoruje?
Tak z czystej złośliwości też sobie o tym pomyślałam wtedy, ale nie odezwałam się, bo byłaby afera na całego😂Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Hera życzę Ci z całego serca żebyś znalazła te wsparcie i wewnętrzny spokój.. jak nie w partnerze, to sama też to udźwigniesz ❤️ Siła i moc kobiet jest niewyobrażalnie wielka..
Hera098 lubi tę wiadomość
-
merry_merry wrote:Ja będę rodzić w Szpitalu św. Zofii na Żelaznej w Warszawie i tam te spacery po szpitalu to standard. Są organizowane chyba 2 razy w miesiacu. Super sprawa poza tymi efektami dźwiękowymi, na które nie byłam gotowa 🙈😂
Szczerze mówiąc nawet nie wiem czy inne szpitale organizują taką możliwosc zwiedzania, bo nie bralam innych pod uwage. Może u Ciebie tez jest taka opcja?
Dziękuję! Zorientuje się 😘 -
espoir wrote:
Nie no, teraz marzę żeby zostać Twoim dzieckiem 😂 mogę nawet chodzić do szkoły 😁
Sniadaniówki na wypasie!
Ja miałam zwykłą kanapkę zawsze i tyle 😋
Hera098, espoir, Kasia111, Kasiap899, Karolinka_ lubią tę wiadomość
-
espoir wrote:nutella super, gratulacje dla Małej 🙂
dużo macie wizyt u specjalistów z racji zaburzeń?
W szkole 1x w tygodniu widzi się z psychologiem, pedagogiem, logopedą, terapeutą SI i kilkoma innymi. Dlatego... Niewiele robimy ponad to. Od logopedy dostajemy zadania do pracowania w domu. A co najmniej 1 x w semestrze dostaje informacje zwrotną nad czym Julia pracowała, co udało się osiągnąć i co jest do poprawy.
Prywatnie chodzimy co jakiś czas do psychologa (jak mamy gorsze momenty). Ostatnio takie były, więc niedługo pójdziemy to przegadać.
Raz na rok kontrola u neurologa, a reszta jak ktoś coś zasugeruje lub widzimy potrzebę (np. teraz zlecili nam wizytę u ortopedy).👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
Termin: 29.09.2024 Zosia 🩷
[/url] -
Merry_merry akurat miałaś przyjemność trafić akurat na taką rodząca 🤭 ja nawet nie pisnelam, choć również i mnie bolało, ale jak to ktoś pisał wcześniej szybko o bólu zapomniałam. To są sprawy, które każda z nas zniesie, nie bez powodu to kobiety rodzą dzieci a nie faceci. Ja nie wiem jak by się zachował na porodówce mój mąż. Chce żeby był i On twierdzi, że też tego chce więc liczę, że się na coś przyda albo chociaż będzie obok. Nie spodziewam się, że będzie nade mną skakał, ale raczej nie jest z tych panikarzy.
Hera niezależnie od wszystkiego będzie dobrze. Wydaje Ci się teraz, że sama nie dasz rady i masz prawo do tych uczuć, ale naprawdę nie panikuj. Spróbuj rzeczywiście pomyśleć o kimś do towarzystwa podczas porodu tylko dla Ciebie, skoro to nie może być facet ani mama to może rzeczywiście doula. Myśl tylko o sobie, to Twój czas i o Twój komfort się tu rozchodzi. Trochę jest racji z tym zmuszaniem chłopa. Na co Ci taki, na którego i tak nie będziesz mogła liczyć a jeszcze poczęstuje jakimś głupim komentarzem. Z drugiej strony cały czas mów Mi czego oczekujesz. Musi wiedzieć, on też w końcu zrobił to dziecko więc niech nie myśli że na tym jego rola się skończyła. Wiem, że jeśli babki siedzą cicho i nic nie mówią chłop się sam nie domyśli i nie zaangażuje niestety.Hera098 lubi tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Może jeszcze sobie tak to w głowie poukładam, że dam sobie radę sama ze wszystkim🙈 Ale na pewno nie mogłabym liczyć na takie słowa jak TynciaQ94, że mąż zdobył do niej większy szacunek😜
Fajnie że macie takie wspaniałe związki i takie piękne wsparcie i piękne słowa potrafią Wam Wasi mężczyźni powiedzieć😜
Hera jestem pewna, że nie jesteś sama ! Jesteśmy z Tobą 🩷 Możesz pisać między skurczami i urodziny razem ! 😂🩷Vam, Hera098, Zaczarowan lubią tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸