Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Vam, tak, Laura nie ma już tam tak ciasno😊 Pewnie magnez robi swoje💪🏻
Też się cieszę, kolejny etap mam odhaczony:
25tydz✅️
1kg✅️
Teraz czekam na 30tydz i 1,5kg które powinno w sumie wypaść w tym samym czasie😜
Swoja drogą którejś z Was wydłużyła się też szyjka? Co wizytę mam coraz dłuższą - wpierw miała 4,45cm, pozniej 4,5cm, w połowie czerwca miała 4,55cm, a dzisiaj na wizycie miała 5,13cm🤔
Osobiście wydaje mi się to chyba dobre, ale zastanawiam sie czy długość ma znaczenie i jakiś wpływ na ciążę (wiem, ze może być za krotka i wtedy zakłada się pessar, ale czy może być za długa?)🙂
Jak tak piszecie o tetrówkach, to ja mam 5 lub 6 (tetrowe i muślinowe) i chyba muszę dokupić więcej + te ulewajki co pisałyście ostatnio o takich malutkich do wycierania buzi😜Vam lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
mi się wydaje, że najlepiej mieć na start około 10. jedna na stałe do wózka, jedna do auta, jedna pod główkę jak leży, żeby żadnych kłaków czy paprochów nie zebrało buzią, jedna może do kąpieli bo niektóre dzieci lubią być wsadzane owinięte tetrówką i delikatnie odkrywane w wannie, jedna do odbicia jakbyście musiały odbijać i kilka do wymiany jak się pobrudzi. jak się trafi ulewajace mocno dziecko to się dokupi.
Zaczarowan, Hera098 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Nejt wrote:Hej Wam,
Melduję się po wizycie synek waży 1 kg, na usg był ułożony głowa do dołu pani doktor mówi, że być może tak już zostanie nadal większy o jakiś tydzień niż wynika z OM.
I to by było tyle jeśli chodzi o plusy, bo póki co glukoza na czczo u mnie rozjechana na maxa, nie jestem w stanie jej okiełznać insuliną, a biorę na noc naprawde dużo. jutro mam diabetologa, który może włączy mi jeszcze insuliną dzienną, bo po posiłkach też jest kosmos... poza tym wyszła mi zakrzepica, więc rozpoczynam terapię heparynową a oprócz tego rozeszły mi się mięśnie proste brzucha, w związku z czym czeka mnie tejpowanie. Ciąża mnie dojeżdża jak huragan Beryl :p
Poza tym łączę się w bólu z tymi, które mają remont,u nas miało być tylko delikatnie tylko odświeżenie ścian, a im dalej w las tym więcej drzew...
Zostało mi tylko prosić o cierpliwość, bo jak dostanę więcej siły to rozniosę wszystko i wszystkich 🤬
W domu - za przeproszeniem - pierdolnik, w ogrodzie - to samo. A miałam się na tym L4 relaksować, wylegiwać w hamaku itp.
Mąż oczywiście nie ma czasu na nic, więc wózka nie wybraliśmy, nawet na zakupy spożywcze nie ma czasu, a ja nie chcę dźwigać...
Nic z wyprawki nie kupuje, bo nawet nie mam gdzie tego umieścic... .
Ogólnie już że dwa razy to oplakalam i wymiekam. Na pewno za drugim razem wzięłabym fachowców, ktorzy by to w 2 tygodnie ogarnęli....Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca, 22:54
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Co do szyjki to czytałam, że u gatunku homo sapiens nie występuje szyjka macicy dłuższa niż 4 cm i jeżeli lekarzowi wychodzi więcej, to znaczy, że zmierzył przypadkiem długość szyjki razem z cieśnią macicy, która podobno bardzo przypomina element szyjki na USG.
-
Zaczarowan wrote:A dodatkowo po porodzie ma się spuchnięte nogi i stopy podobno, więc lepiej takie bardziej rozciągliwe klapki. Tak słyszałam od położnej
Zaczarowan lubi tę wiadomość
-
mewa wrote:Wiecie jeszcze jakie mam rozkminy? Czy z 2 dzieci to jest dużo więcej pracy niż z jednym czy to w sumie to samo? Dziewczyny które mają już co najmniej 2 miałyście jakieś ciężkie momenty po pojawieniu się kolejnego dziecka? Albo macie jakieś sprawdzone patenty na ogarnianie życia? 🙈
Co do pieluch to też się zgadzam, że tetra jest do wszystkiego i lepiej mieć więcej niż mniej. Wkładki laktacyjne nosiłam na codzien, ale podczas karmienia wpychałam pieluchę tak mi mleko tryskało 🤷
Hera098 lubi tę wiadomość
-
@Maszonek jak ja Cię rozumiem... Mój sądzi, że sam zrobi lepiej niektóre rzeczy. Ok, cenie sobie, że próbuje się za to zabrać, ale wiem ile trwa jego zaczęcie i jak wolno i dokładnie robi... I tak 2 lata czekałam na założenie listew w domu (robił dokładnie po pracy jakiś miesiąc), rok na silikon między płytami w kuchni (zajęło mu to pół h roboty...) a i by wymieniać i wymieniać..
Na parę rzeczy jeszcze czekam, aż zrobi. Czasem mnie kurwica bierze. Wolałabym zapłacić fachowcowi, zrobiłby szybciej
Z wyprawki też nie kupuje jeszcze nic. Czekam aż mąż ogarnie swoje rzeczy i pojedzie ze mną po komodę.
Łączę się w bólu. Trzymaj się myśli, że jeszcze tylko 1/3 i będzie fantastycznie 😁Maszonek lubi tę wiadomość
👩'88 🧔♂️'86
2023 💔 puste jajo płodowe
2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
______________________ -
Paula00 wrote:Hera a każdy pomiar szyjki był robiony przez tego samego lekarza ? Ogolnie już powyżej 4 cm to jest super ale z tego co kiedyś czytałam szyjka w trakcie trwania ciąży nie wydłuży się już i jedynie to błąd pomiaru
Te 4,45 / 4,5 / 4,55 to robione przez moją prowadząca, a ten dzisiejszy pomiar to robił inny lekarz😜
Maszonek, ale Ci współczuję tego bałaganu i braku sił na remont. Niech już się skończy i będziesz mieć spokój😣
A dziewczyny które stosujecie osobno witaminy, to z każdym trymestrem zwiększacie dawkę?
Ja właśnie zwiększyłam kwas foliowy z 400mg na 800mg dziennie.Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
A jeszcze podpytam - to jak mamy szyjkę taką długą tzn, że nie ma szans na skurcze i poród w najbliższym czasie?
Wykluczając sytuacje awaryjne jak np nagle krew, cesarka ratująca itp.Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Gratuluję udanych wizyt 💗
Na mnie dzisiaj czeka krzywa cukrowa 🙈
Ja też pójdę na 3 prenatalne z takich samych powodów o jakich już wspomniałyście. Poza tym wtedy najlepiej wychodzi zdjęcie 3d więc też fajna pamiątka 😂🫶🏻
Co do szczepień to robimy zgodnie z kalendarzem i pewno zdecydujemy się na 5w1, z uwagi na mniejszą liczbę wkłuć niż tych na NFZ. Synek z 2022 właśnie je miał ale one są płatne (4x160?zł), no chyba że dziecko jest wcześniakiem to nie.
Też będziemy kąpać córeczkę dopiero w domu, ale nie będziemy się spieszyć tym bardziej że malutka będzie jesienna - jej letni braciszek miał kąpiele w samej wodzie ale wtedy były upały po 40 stopni w cieniu.
Do szpitala wezmę najmniejsze jakie mam w domu czyli 50-56/59.
Co do pieluch to zależy, moje dziecko nie ulewało więc używaliśmy może 3 szt 🤷🏼♀️ i osobiście wolę te muślinowe.
Hera, mi się wydłużyła szyjka właśnie z 4 cm do 5 cm, w poprzedniej ciąży też tak miałam. Nic mi nie wiadomo żeby to było coś złego, bliżej terminu porodu naturalnie się skracała, koniec końców rodziłam SN w 39+6 🧞♀️mewa, Vam, Hera098 lubią tę wiadomość
👨👩👦 30 / 29 / 2 + 🐶
10.02.2024 - ⏸️
04.04.2024 - 12w0d - CRL 5,70 cm 🩷 na 80% dziewczynka
14.05.2024 - 17w5d - CRL 11,40 cm 🩷 potwierdzona dziewczynka: Maja
05.06.2024 - 20w+6d - EFW 354g 💗
09.07.2024 - 25w+5d - EFW 747g 💗
06.08.2024 - 29w+5d - EFW 1315g 💗
20.08.2024 - 31w+5d - EFW 1685g 💗
03.09.2024 - 33w+5d - EFW 2270g 💗
23.09.2024 - 36w+4d - EFW 2647g 💗
08.10.2024 - 38w+5d - EFW 3270g 💗
-
Maszonek wrote:Łącze się w bólu remontowym - u nas zrobione gdzieś 2/3 łazienki. Ja już mam ochotę siąść i płakać. Mąż się porwal na robienie samemu, po pracy i w weekendy i już minął miesiąc jak ten remont trwa.
W domu - za przeproszeniem - pierdolnik, w ogrodzie - to samo. A miałam się na tym L4 relaksować, wylegiwać w hamaku itp.
Mąż oczywiście nie ma czasu na nic, więc wózka nie wybraliśmy, nawet na zakupy spożywcze nie ma czasu, a ja nie chcę dźwigać...
Nic z wyprawki nie kupuje, bo nawet nie mam gdzie tego umieścic... .
Ogólnie już że dwa razy to oplakalam i wymiekam. Na pewno za drugim razem wzięłabym fachowców, ktorzy by to w 2 tygodnie ogarnęli....
Dasz radę jeszcze będę Cię prosić o rady jak to psychicznie przetrwać 💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 07:49
Maszonek lubi tę wiadomość
-
Gratuluję wczorajszych wizyt ☺️ Nejt, przykro mi, żeusisz walczyć z tymi wszystkimi dolegliwościami w ciąży 😔
Jeśli chodzi o pierwszą kąpiel to próbowałam sobie przypomnieć jak to było z pierwszym synem i nie mogę. Na pewno była w domu, chyba jakoś tydzień po porodzie, może nawet trochę wcześniej. Z drugim też poczekam ok. tygodnia.
Starszaka szczepiliśmy według kalendarza szczepionkami na NFZ. Z obowiązkowych wybraliśmy tylko płatne pneumokoki (Prevenar 13), bo obejmują więcej szczepów niż bezpłatne. Teraz widziałam, że jest już Prevenar 20 i pewnie ten wybierzemy. Do tego płatne meningokoki (Bexero i Nimenrix), ospa, grypa sezonowo i kleszczowe zapalenie mózgu. Tylko po pierwszej dawce Bexero miał gorączkę, a tak to po żadnej szczepionce nic się nie działo 🙂mewa, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Maszonek, współczuję remontu. Dla mnie to największy koszmar, niby robisz jedno pomieszczenie, a bałagan w całym domu.... My za to nie możemy znaleźć auta, mam wrażenie, że tylko czas tracimy. Jak już się wydaje, że super trafiliśmy, to jak wjeżdża na warsztat to się okazuje, że jeszcze kilka tysięcy trzeba w niego wpakować. Dobrze, że mamy znajomego mechanika, bo już byśmy majątek na samo sprawdzanie stracili
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 07:21
-
Espoir Vam to mi zrobiłyście dzień 🤩 u mnie będzie 5,5 roku różnicy więc mam nadzieję że nawzajem będą sobie dzieciaki dostarczać rozrywki 🤪 a miałyście jakiś problem z zazdrością? Wiem że rodzice czasami to pierwsze na początku starają się zabierać też na jakieś wyjścia bez rodzeństwa albo pozwalają mu na więcej żeby dziecko nie odczuło odrzucenia. Planuje na zwolnieniu może jakieś mądre książki poczytać.
Co do pieluch ja też jestem zdania im więcej tym lepiej. Miałam/mam dużo tetrowych i bambusowych i takie mini ręczniczki. Ogólnie to wykorzystuje się do wszystkiego. Do kąpieli (ja wkładałam do wanienki córkę owinięta w pieluszkę) do karmienia, ulewania. Córka jeszcze do niedawna spała z jedną zawsze. Przy gorączce do robienia okładów. Jako maszt na gondolę wózka żeby osłonić od słońca ( tutaj ‼️ nigdy nie zakrywajcie dziecka w gondoli w całości pieluchą chcąc osłonić od słońca, w środku robi się mega duszno i gorąca. To musi być taki maszt z przewiewem) polecam do tego fajne duże klamerki. Pieluszki też ma się zawsze na wizycie lekarskiej czy w szpitalu jak badają dziecko. A to na stół a to na wagę. One są w ciągłym użyciu i ciągłym praniu 😂Vam lubi tę wiadomość
-
Maszonek wrote:Łącze się w bólu remontowym - u nas zrobione gdzieś 2/3 łazienki. Ja już mam ochotę siąść i płakać. Mąż się porwal na robienie samemu, po pracy i w weekendy i już minął miesiąc jak ten remont trwa.
W domu - za przeproszeniem - pierdolnik, w ogrodzie - to samo. A miałam się na tym L4 relaksować, wylegiwać w hamaku itp.
Mąż oczywiście nie ma czasu na nic, więc wózka nie wybraliśmy, nawet na zakupy spożywcze nie ma czasu, a ja nie chcę dźwigać...
Nic z wyprawki nie kupuje, bo nawet nie mam gdzie tego umieścic... .
Ogólnie już że dwa razy to oplakalam i wymiekam. Na pewno za drugim razem wzięłabym fachowców, ktorzy by to w 2 tygodnie ogarnęli....
Maszonek nic więcej nie mów... znam to z autopsji, aktualnie żyję na kartonowych pudełkach i workach, które są wszędzie a wszystko jest okraszone pyłem i bałaganem... ogólnie w domu mam styl pompejański, a najbliżej mu do momentu gdy wybuchł Wezuwiusz 🤪
Mieliśmy jechać wybrać wózek i fotelik 2 tygodnie temu, nadal nie ma czasu. U mnie co prawda część wyprawki jest, ale wszystko pochowane w pudełkach i co chwila o coś się zawadzam, żyję jak Ci ludzie chomiki... mam prawie tunele do przechodzenia... Nie przejmuj się przetrwasz to, a później będzie przepięknie
A propos szczepien na RSV jedyną dopuszczoną w Polsce dla kobiet w ciąży jest szczepionka Abrysvo
Planuję szczepić się na RSV i krztusiec.
Wojtek pierwszych kąpieli zażyje dopiero w warunkach domowych, chyba że będą upały 30st (w co wątpię), to wtedy wcześniej
Jeszcze jeden protip dla tych, u których wyjdzie cukrzyca ciążowa i będą mieć insuline nocną długodziałającą: pamiętajcie o zjedzeniu kanapki ok 22, bo jeśli zjecie za mało to możecie mieć rano na czczo i po śniadaniu glukoze podwyższoną z tzw. odbiciamewa, Maszonek, Katka123 lubią tę wiadomość
-
Hera098 wrote:A jeszcze podpytam - to jak mamy szyjkę taką długą tzn, że nie ma szans na skurcze i poród w najbliższym czasie?
Wykluczając sytuacje awaryjne jak np nagle krew, cesarka ratująca itp. -
Ja myślałam, że prenatalne są obowiązkowe, będę robić 3, mam już termin na sierpień. Nie wahałam się nad tym nawet ☺️
Co do kąpania pierwszego nie mam pojęcia więc fajnie Was poczytać. Z jednej strony ok ta maź ochronna mile widziana jak najdłużej, ale z drugiej strony co z tymi zarazkami szpitalnymi ? Przecież nie ominą dzidziusia i też na nim będą :p kiedyś myślałam, że trzeba w domu odrazu wykąpać i wszystko wyprać .
Współczuję Wam remontów i przeprowadzek . W takim czasie to dodatkowo stresujące, a ja się martwię głównie wyprawką czy zdążę 🙈
Maszonek za wózkiem to lepiej się już rozejrzycie , najwyżej sama lub z koleżanką bo ja byłam w szoku ile na niektóre wózki się czeka . Chyba, że masz już upatrzony i wiesz, że dostępny 😘
A szczepić będziemy na pewno, mnie ten ruch anty nie przekonuje, chociaż czasem słyszy się różne historie . Jestem zdania, że też byłam szczepiona i wszyscy za moim czasów i nikt się nie zastanawiał nad tym🤪 Jedynie co to nie wiem czy mnie przekonują te szczepionki wszystko w 1, taka dawka chemii naraz wydaje mi się niepotrzebna i mam wrażenie, że więcej skutków ubocznych może wywołać.
Czekam na sierpień szczerze mówiąc na szkole rodzenia, mam nadzieję, że tam się pewne moje wątpliwości rozwiążą 😊
Ja dzisiaj zamierzam zrobić zdjęcie i iść w końcu złożyć wniosek o nowy dowód po zmianie nazwiska. Ale jak na złość oczy mnie swędzą, leżałam przed chwilą z okładem (alergia). I do tego jak pierwszy trymestr był dla mnie super pod względem włosów i rzęs to teraz włosy wypadają a rzęsy są marne , rzadko je maluję bo żal na to patrzeć 😅 Potem będę ogarniać trochę w szafie i garderobie bo w końcu kupiliśmy nowe półki , brakowało mi miejsca .
I jeszcze na koniec powiem, że wybrałam w ikei łóżeczko i szafę 😍 ale to dopiero zamówimy jak ogarniemy pokój małej . A materac chyba kupimy w jysku piankowy na promocji -
Anna-bella oczywiście zachęcam żebyś sama zrobiła wywiad w tym temacie ale ja właśnie też dlatego robiłam skojarzone bo jest tam mniej substancji pomocniczych itd. https://szczepienia.pzh.gov.pl/faq/dlaczego-warto-stosowac-szczepionki-wysoko-skojarzone/
Ale planuje jeszcze poczytać najnowsze materiały bo temat zgłębiałam 5 lat temu.Anna_bella lubi tę wiadomość