X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2024
Odpowiedz

Październik 2024

Oceń ten wątek:
  • sernik_z_rodzynkami Autorytet
    Postów: 565 891

    Wysłany: 15 sierpnia, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat ze swoją teściową nie utrzymuje kontaktów, więc tu mam spokój. Ale moja mama, mimo że stara się pomóc jak może, to też potrafi coś palnąć i dowalić do pieca. Przy czym tutaj łatwiej mi ją spacyfikować, a do tego zawsze stara się szybko pogodzić i dojść do porozumienia. Ale do dzisiaj pamiętam jak np. 3 dni po porodzie wypaliła, że został mi duży brzuch 🤦‍♂️

    Powiem wam, że ja mam duży problem, żeby zwolnić czy sobie coś odpuścić. Szczególnie jeśli chodzi o starszaka, nie chce, żeby czuł się zaniedbany w jakikolwiek sposób, więc wymyślam wycieczki i jakieś inne atrakcje, mimo że czasem nie czuje się już na siłach. Wiem, że to pewnie problem w mojej głowie, ale jakoś nie mogę tego sobie przepracować, więc przyjmę wszystkie rady, jak wy sobie z tym radzicie? Jak udaje wam się odpocząć mając już starsze dzieci? Dodam jeszcze, że mąż stara się często wyciągać syna z domu, żebym mogła w tym czasie odpocząć, ale Młody często chce, żebyśmy poszli gdzieś razem i wtedy ciężko mi odmówić, bo nie chce, żeby czuł się odtrącony 😕

    👩‍💼 31
    👨 31
    👦 12.05.2021 💙

    2cs o drugiego maluszka
    13.02.2024 cień na teście
    14.02.2024 beta HCG 49,67 mlU/ml
    17.02.2024 beta HCG 344,60 mlU/ml 🤞

    preg.png
  • Anna_bella Autorytet
    Postów: 733 1043

    Wysłany: 15 sierpnia, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zapomniałam o drugim imieniu. W sumie zostawiłabym jedno, nie wiem po co te drugie. Mam dwa i uważam niepotrzebnie. Zobaczymy czy coś wymyślimy do porodu w tym temacie 😉

    A my dzisiaj porządki, w końcu siłownia zostanie przeniesiona do właściwego pokoju. Komoda już uprzątnięta i zapakowana w dzidziusiowe rzeczy . Jeszcze regały ogarnąć, nie wiem gdzie damy ksiazki, trochę ich mam 🙈 chyba wywieziemy do rodziców i zostawię tylko te co nie czytałam i jakieś co mam sentyment .

    Jutro chcemy kupić farbę i pomalować pokój, a o 16 będzie ostatnie USG prenatalne 😊

    Ogólnie powiem Wam myślałam, że mamy duże mieszkanie, ale jednak 73 m to mało , nie ma gdzie rzeczy upchać 😅 dobrze, że mamy dwie piwnice

    🙋🏽‍♀️91 💁🏻‍♂️88
    💪🏻 starania od 09.2022r.
    🦋 Hashimoto
    🧬 KIR AA

    14.02.2024 ⏸️ naturalny cud 🥰
    5.03.2024 4 mm i serduszko ❤️
    16.04.2024 1 USG prenatalne
    7.06.2024 2 USG prenatalne

    Nifty - zdrowa dziewczynka 🩷

    euthyrox, encorton, acard, accofil, utrogestan.

    preg.png
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 359 748

    Wysłany: 15 sierpnia, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sernik_z_rodzynkami wrote:
    Ja akurat ze swoją teściową nie utrzymuje kontaktów, więc tu mam spokój. Ale moja mama, mimo że stara się pomóc jak może, to też potrafi coś palnąć i dowalić do pieca. Przy czym tutaj łatwiej mi ją spacyfikować, a do tego zawsze stara się szybko pogodzić i dojść do porozumienia. Ale do dzisiaj pamiętam jak np. 3 dni po porodzie wypaliła, że został mi duży brzuch 🤦‍♂️

    Powiem wam, że ja mam duży problem, żeby zwolnić czy sobie coś odpuścić. Szczególnie jeśli chodzi o starszaka, nie chce, żeby czuł się zaniedbany w jakikolwiek sposób, więc wymyślam wycieczki i jakieś inne atrakcje, mimo że czasem nie czuje się już na siłach. Wiem, że to pewnie problem w mojej głowie, ale jakoś nie mogę tego sobie przepracować, więc przyjmę wszystkie rady, jak wy sobie z tym radzicie? Jak udaje wam się odpocząć mając już starsze dzieci? Dodam jeszcze, że mąż stara się często wyciągać syna z domu, żebym mogła w tym czasie odpocząć, ale Młody często chce, żebyśmy poszli gdzieś razem i wtedy ciężko mi odmówić, bo nie chce, żeby czuł się odtrącony 😕

    Rozumiem Cię doskonale… Tyle, że moja córeczka jest mniejsza i nic nie rozumie. Muszę ją nosić (12kg), tulić, bawić i tak prawie cały dzień. Jak mąż wraca z pracy to robi co może, ale też mam do siebie wyrzuty często, że nie poświęcam jej tyle sił co kiedyś. Teraz jest taki problem, że nie mam siły chodzić na spacer tak często jak wcześniej chodziłam codziennie. Teraz siły mi nie pozwalają albo samopoczucie. Na przykład dziś kiepsko spałam, pocę się okrutnie i co się nie ruszę to zaraz pot mnie oblewa i w głowie mi się kręci. No więc na spacer nie pójdę na słońce i to w górzyste tereny🙈 Ja mieszkam na wysokiej gorce, więc żeby gdzieś iść muszę z niej zejść i potem się tutaj jakoś wgramolić 🙈

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • świtezianka Autorytet
    Postów: 1019 2056

    Wysłany: 15 sierpnia, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera - bardzo Ci współczuję. Jest na horyzoncie jakaś perspektywa wyprowadzenia się od teściów?

    strzyga - trzymam kciuki i daj koniecznie znać, jak tam jutro pójdzie ❤️

    Apka - wiesz co, ja uważam, że drugie imię powinno być po kimś, kogo chcemy w ten sposób uhonorować. No i jedyna osoba, o której pomyślałam, to mój niedawno zmarły dziadek. Tylko że on miał na imię Janek, a nie nazwiemy dziecka Julian Jan, bo to by już było robienie sobie jaj z dziecka 😂 Więc zostaje sam Julek

    Merry merry - za dobra jesteś z tym drugim imieniem, zgadzam się z Herą 😣 Ale rozumiem Cię oczywiście, że nie chcesz zaognić konfliktu… Mam nadzieję, że jakoś się dogadacie.


    Ja dzisiaj mam taki dzień, że mąż ma urodziny, świętujemy we dwójkę w domu, a ja jednocześnie sikam do wielkiej kuli, bo muszę zrobić dobową zbiórkę moczu pod kątem białka 😂 Nie polecam, obrzydliwe doświadczenie, ale jak trzeba to trzeba.

    strzyga lubi tę wiadomość

    29.01: ⏸️ Witaj, dzieciątko 🥹

    Wynik NIFTY: zdrowy chłopczyk 💙

    Czekamy na Ciebie, Julianku! 🥰

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam wybranego drugiego imienia i nie wiem czy będzie drugie imię - nie myślałam nad tym :)
    A kiedy zamierzacie chrzcić dzieci? Będziecie czekać do wiosny czy szybciej? :)

    Hera, ja Ci powiem jeszcze tak, bo malutka tu napisała, że jak przyjdzie Laura na świat, to dopiero będę kłótnie, a więc jeśli chcesz tego uniknąć, to niestety, ale po porodzie w domu już musisz być bardzo stanowcza i nie zaciskać zębów, bo może nie wypada, bo będzie jej przykro etc. etc. To oczywiście do złotych rad, których nie chcesz.. Ja również nie chcę.. chcę sobie robić przy synku jak, mi będzie pasować i będzie mi wygodnie.. Moja teściowa myśli, że ja przyjdę do niej po porodzie po pomoc, bo będę obolała itp. itd. ale jak pisałam to jej nie doczekanie... Dwa tyg. będzie ze mną mąż i ta opcja też jej się nie podobała, bo przecież po co mąż ma mieć urlop ,skoro ona jest prawie na miejscu.. Ja powiedziałam prosto, że nie chcę jej tak samo jak nie chcę jej w szpitalu po porodzie..

    Wydrzemałam się, zjadłam cały talerz leczo i teraz leżę i oglądam defiladę z mężem :) gorąco, oszczędzam się.. mały sobie fajnie działa w brzuszku <3

    Anna_bella, ja też jutro prenatalne <3 trzymam kciuki żeby było wszystko okej! <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    świtezianka wrote:
    Hera - bardzo Ci współczuję. Jest na horyzoncie jakaś perspektywa wyprowadzenia się od teściów?

    strzyga - trzymam kciuki i daj koniecznie znać, jak tam jutro pójdzie ❤️

    Apka - wiesz co, ja uważam, że drugie imię powinno być po kimś, kogo chcemy w ten sposób uhonorować. No i jedyna osoba, o której pomyślałam, to mój niedawno zmarły dziadek. Tylko że on miał na imię Janek, a nie nazwiemy dziecka Julian Jan, bo to by już było robienie sobie jaj z dziecka 😂 Więc zostaje sam Julek

    Merry merry - za dobra jesteś z tym drugim imieniem, zgadzam się z Herą 😣 Ale rozumiem Cię oczywiście, że nie chcesz zaognić konfliktu… Mam nadzieję, że jakoś się dogadacie.


    Ja dzisiaj mam taki dzień, że mąż ma urodziny, świętujemy we dwójkę w domu, a ja jednocześnie sikam do wielkiej kuli, bo muszę zrobić dobową zbiórkę moczu pod kątem białka 😂 Nie polecam, obrzydliwe doświadczenie, ale jak trzeba to trzeba.

    Dziękuje kochana <3 dam znać na pewno! o 9:30 mam badanie :)

    Współczuję Ci tego siusiania. ja jestem chora jak wstaję w nocy, a co dopiero sikać do takiej butli :D :D :P Wszystkiego najlepszego dla męża! :)

    świtezianka lubi tę wiadomość

  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2019 2195

    Wysłany: 15 sierpnia, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, ja już to sobie obiecałam, że jak Laura się urodzi to nie będę miała skrupułów. Jak trzeba będzie to będę się kłócić, awanturować, stawiać granice, będzie przy dziecku po mojemu. Narzeczonemu też już to powiedziałam. Jakoże odroczył lanie fundamentów wiedząc że ja nie chcę dziecka tu wychowywać.
    Więc juz wie, że przy dziecku będę ostrą suką jeśli jego mama mnie wkurzy, bo go uprzedziłam. A to się na nim odbije - pamiętam jak latał cały nerwowy wtedy gdy ten jeden raz pokłóciłam się z jego mamą. Miał biegunkę, bóle brzucha, nie mógł spać i bóle w klatce piersiowej, bo on tak reaguje silnym stresem. Powiedziałam mu, że będę to miała w dupie i będę się z nią kłócić jak zacznie mi się rządzić, i będzie w domu niemiło.
    Perspektywa przeprowadzki dopiero za 2 lata. Oby. Błagam, oby za 2 lata już być na swoim🙏🏻

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️


    event.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2019 2195

    Wysłany: 15 sierpnia, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę czuć tu się skrępowana w domu, a tak się ciągle czuję. Że mają mnie za idiotkę, bo np powiedziałam, że chce iść z dzieckiem po narodzinach do fizjoterapeuty.
    Teściowa spojrzała się na mnie jak na kretynkę, że po co, a teściu odezwał się do niej "niech robi sobie co chce, to jej dziecko, i niech wychowuję je po swojemu" i widziałam minę teściowej, że jestem jakaś głupia...

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️


    event.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2019 2195

    Wysłany: 15 sierpnia, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też ogladam defiladę😜
    Rok temu nawet byłam na miejscu, ale było 32° i ludzie dookoła bardzo mdleli. Ja też niemal zasłabłam.
    Ogólnie super sprawa, fajnie było, ale ten upał i tłum, to dramat był🥵

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️


    event.png
  • świtezianka Autorytet
    Postów: 1019 2056

    Wysłany: 15 sierpnia, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo najgorzej, że teściowa zawsze może wyskoczyć z uniwersalnym niepodważalnym argumentem każdej osoby, która tak naprawdę nie ma argumentu, czyli: jesteś pod moim dachem i masz mnie szanować 🤮 Bardzo Ci współczuję, ja jestem pewna, że gdybym musiała mieszkać z teściową, to prędzej czy później skończyłoby to się tak, że musiałybyśmy po prostu przestać się do siebie odzywać dla wzajemnego zdrowia psychicznego. A co jest przepraszam dziwnego w zabraniu dziecka do fizjoterapeuty? Że wymyślasz dziwactwa, tak? No przecież wsadziłabyś dziecko do chodzika i od razu byś zobaczyła, że nie ma problemów z poruszaniem się 😂

    Strzyga, mąż bardzo dziękuję za życzenia ❤️

    Hera098, strzyga lubią tę wiadomość

    29.01: ⏸️ Witaj, dzieciątko 🥹

    Wynik NIFTY: zdrowy chłopczyk 💙

    Czekamy na Ciebie, Julianku! 🥰

    preg.png
  • Vam Autorytet
    Postów: 842 1113

    Wysłany: 15 sierpnia, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.

    Hera no nie mogę, jak czytam o teściowej. Podziwiam Cię bardzo. Ja z natury też nie jestem kłótliwa i wiem, że nie zawsze te sytuacje o których piszesz wyglądają tak drastycznie, ale aż się trzęsę że złości jak czytam. Na pewno jak urodzisz lepiej nie będzie, wręcz gorzej. Skoro teraz mamusia nie ma skrupułów wchodzić do Waszego pokoju kiedy chce to potem też tak będzie. Czy będziesz z gołym cycem, czy mała będzie spala bez różnicy. Mieszkacie u Niej, rozumiem ale pokój to wasze osobiste ustronne miejsce i ja bym jasno postawiła granicę albo zamontowała zamek w drzwiach i tyle.

    Co do podwójnych imion to u nas w rodzinie na szczęście nie ma tej mody. Mama ciągle mnie namawiała żebym dała po dziadku jak się syn urodził, ale daliśmy jedno, córce też a teraz nawet nie mamy wybranego pierwszego imienia a co dopiero dwóch 😅

    Co do chrzcin to nie myślałam. Wyzwaniem będzie znaleźć chrzestnych, wszyscy mają już na stanie po dwoje, troje chrześniaków więc dobrze by było gdyby ktoś się zgodził tym bardziej ze szwagierką rodzi tydzień przede mną i też będzie potrzebować. Kiedyś się zaśmiałam że chrzciny zrobimy razem, to będzie taniej a rodzina praktycznie ta sama to nic nie powiedziała. To Jej pierwsze dziecko i pewnie chce wszystko sama i po swojemu trochę to rozumiem. Syna i córkę chrzcilismy wcześnie mieli po 2 m-ce, ale w obu przypadkach był to sierpień i było ciepło. Teraz 2 m-ce wypadnie na święta gdzie absolutnie nie zamierzam chrzcić więc myślę że na spokojnie po Nowym Roku zaczniemy wybierać termin.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia, 15:30

    preg.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2019 2195

    Wysłany: 15 sierpnia, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam już o tym nie pisać🙈
    To właśnie mój najwiekszy strach, że będę w pokoju z pieluchą i z cyckami na wierzchu, a ona będzie wchodzić.
    Raz już tak mi zrobiła. Przyszła porozmawiać z synem, a ja obok cała naga po kąpieli i kremowałam się, i myślicie że sobie poszła? Nie. Udawała, że na mnie nie patrzy i tyle...
    Dlatego po narodzinach Laury będę po prostu odzywać się. Że nie życzę sobie itp. Choć ona ma takie teksty w stylu "a co ja nie kobieta, cycków nie widziłam?".
    Boję się też, że będzie chciała tu spać pierwszą noc lub w ogóle na dole spać ze mną w łóżku, by pomagać przy dziecku😵‍💫 Już mam przygotowane teksty, co jej powiem, gdy wpadnie na takie pomysły.
    Nie chcę również, aby tu często zaglądała, bo zawsze gdy to robi to psy się na nią drą, a to oznacza, że dziecko się obudzi i mi tylko więcej problemów narobi...
    No cóż, zobaczymy już za miesiąc/ półtora jak to wszystko wyjdzie w praniu. Mam nadzieję, że będzie dobrze, że dam radę.
    Już obiecuję kończę temat! Po prostu musiałam to z siebie wyrzucić wszystko.

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️


    event.png
  • _ine Autorytet
    Postów: 514 1422

    Wysłany: 15 sierpnia, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jest szansa wziąć ją na rozmowę jeszcze przed porodem, żeby ustalić zasady na pierwsze dni i tygodnie?
    Ja mojego wzięłam i powiedziałam, że chce ustalić między nami zasady i jak to oboje widzimy. Kiedy pierwsze odwiedziny rodziny i znajomych, jakiej pomocy oczekujemy a w czym nie chcemy niczyjej ingerencji itp. No i każdy ma egzekwować te zasady po swojej stronie rodziny, tj. liczę na niego, że ustali to ze swoją mamą, żeby nie było stresów na początku.

    TynciaQ94, Vam, sernik_z_rodzynkami lubią tę wiadomość

    3 lata starań
    2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
    insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    usunięcie częściowej przegrody macicy

    12.02 dwie kreski <3
    12.02 beta 100
    15.02 beta 405
    19.02 beta 2089

    heparyna, acard, luteina, euthyrox

    preg.png
  • sernik_z_rodzynkami Autorytet
    Postów: 565 891

    Wysłany: 15 sierpnia, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TynciaQ94 wrote:
    Rozumiem Cię doskonale… Tyle, że moja córeczka jest mniejsza i nic nie rozumie. Muszę ją nosić (12kg), tulić, bawić i tak prawie cały dzień. Jak mąż wraca z pracy to robi co może, ale też mam do siebie wyrzuty często, że nie poświęcam jej tyle sił co kiedyś. Teraz jest taki problem, że nie mam siły chodzić na spacer tak często jak wcześniej chodziłam codziennie. Teraz siły mi nie pozwalają albo samopoczucie. Na przykład dziś kiepsko spałam, pocę się okrutnie i co się nie ruszę to zaraz pot mnie oblewa i w głowie mi się kręci. No więc na spacer nie pójdę na słońce i to w górzyste tereny🙈 Ja mieszkam na wysokiej gorce, więc żeby gdzieś iść muszę z niej zejść i potem się tutaj jakoś wgramolić 🙈

    Z jednej strony przykro mi, że też masz takie odczucia, a z drugiej to się cieszę, że ktoś mnie rozumie, bo jak czasem mówię o tym bliskim, to czuję się jak kosmitka. Bo przecież dziecko tak tego nie odbiera 🙈

    👩‍💼 31
    👨 31
    👦 12.05.2021 💙

    2cs o drugiego maluszka
    13.02.2024 cień na teście
    14.02.2024 beta HCG 49,67 mlU/ml
    17.02.2024 beta HCG 344,60 mlU/ml 🤞

    preg.png
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 359 748

    Wysłany: 15 sierpnia, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ine masz świetne podjescie do sprawy 👍🏻🩷

    _ine lubi tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2019 2195

    Wysłany: 15 sierpnia, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _ine wrote:
    A jest szansa wziąć ją na rozmowę jeszcze przed porodem, żeby ustalić zasady na pierwsze dni i tygodnie?
    Ja mojego wzięłam i powiedziałam, że chce ustalić między nami zasady i jak to oboje widzimy. Kiedy pierwsze odwiedziny rodziny i znajomych, jakiej pomocy oczekujemy a w czym nie chcemy niczyjej ingerencji itp. No i każdy ma egzekwować te zasady po swojej stronie rodziny, tj. liczę na niego, że ustali to ze swoją mamą, żeby nie było stresów na początku.

    Ja bardzo bym chciała. Próbowałam raz nawet, mówiąc że bardzo zależy mi, aby po narodzinach nie całować dziecka. Mówiłam to delikatnie. To oczywiście usłyszałam chamskie tonem tekst "Mogę w ogóle nawet do niej nie przychodzić, nie dotykać".
    Trafiłam serio na ciężki orzech do zgryzienia. Jak będę chciała ustalić zasady, to usłyszę że robię wielkie hallo i mam się ogarnąć.
    Z narzeczonym też chciałam ustalić jakieś zasady, to mówił, że co będzie to będzie... Bo jego rodzina wszystko odbiera jako ataku w ich kierunku🙄
    Nikt nie liczy się z tym, że się martwię i chcę dobrze.
    Ale jakoś dam radę!😜 Już nie martwcie się, nie chcę cały dzień Wam tym głowy zaprzątać 😙

    Ale mnie dzisiaj przywaliło przeziębienie😔 Dostałam mocny katar, i ciągle kicham i kaszlę. Na szczęście bez gorączki (odpukać).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia, 17:03

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️


    event.png
  • Mila25 Ekspertka
    Postów: 154 248

    Wysłany: 15 sierpnia, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sernik_z_rodzynkami mam tak samo 😞 Bardzo się boje jak to będzie jak pójdę do szpitala i później z dwójką w domu.

    06.2021r. Syn 💙
    11.02.2024r. II Kreski
    24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
    10.04.2024r. Prenatalne ❤️
    13.05.2024r. Będzie synek 💙
  • eevee_93 Przyjaciółka
    Postów: 93 358

    Wysłany: 15 sierpnia, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    strzyga wrote:
    Ja nie mam wybranego drugiego imienia i nie wiem czy będzie drugie imię - nie myślałam nad tym :)
    A kiedy zamierzacie chrzcić dzieci? Będziecie czekać do wiosny czy szybciej? :)

    My nie zamierzamy w ogóle chrzcić synka. Nie braliśmy ślubu kościelnego, nie jesteśmy praktykujący, więc i w tej kwestii właściwie nie było żadnych wątpliwości. Wiemy, że będzie to problem dla moich teściów, ale mamy na ten temat swoje poglądy, których chcemy się trzymać.

    👩 31🧔‍♂️33
    👰🤵 2021
    💔 06.2023 cb
    💔 08.2023 poronienie zatrzymane 9 tc
    01.2024 🤰
    5.02.2024 💓 (5+5) crl 3 mm
    26.03.2024 prenatalne, wszystkie ryzyka b. niskie
    10.05.2024 (19+2) badania połówkowe - 324 g, anatomicznie wszystko ok, 💙chłopiec 💙
    5.07.2024 - wizyta, 1179g chłopca 💙
    2.08.2024 (31+2) - prenatalne III trymestru, wszystko ok, waga 2088 g 😱
    17.09.2024 (37+6) - skierowanie do szpitala, planowana indukcja porodu
    18.09.2024 (38+0) synek Adaś na świecie, waga 3980 g, 10 punktów 💙

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera, to widać że taka sama sytuacja u Ciebie jak i u mnie - teściu bardziej ogarnięty od teściowej.. Mój teść to jest złoty człowiek, serio.. Złoty człowiek pod rządami toksycznej baby, która zabiera mu nawet jego emeryturę i wydziela mu miesięcznie 300zł :| rozmawiałam z nim kiedyś o tym, bo z nim mam naprawdę fajne relacje, ale stwierdził że nie ma o czym gadać, sam się poddał jak był młodszy rządom teściowej i teraz już nie ma siły się szarpać.. Czasem nawet sama każę mężowi kupić mu jakiś czteropak piwka i dać po cichu przed tą jedzą, bo jest mi go szkoda..

    Skąd ja znam takie teksty że może w ogóle nie przychodzić, nie dotykać.. 😂😂 jeszcze niech nóżką tupnie..

    Vam, Hera098 lubią tę wiadomość

  • Vam Autorytet
    Postów: 842 1113

    Wysłany: 15 sierpnia, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila25 wrote:
    Sernik_z_rodzynkami mam tak samo 😞 Bardzo się boje jak to będzie jak pójdę do szpitala i później z dwójką w domu.
    Będzie dobrze! 👍 Dziewczyny Wy macie małą różnice wieku miedzy dziecmi to może też inaczej, macie poczucie że nie chcecie zaniedbywać starszaka, ale naprawdę będzie ok! Z początku trzeba ogarniać przy noworodku podstawowe sprawy a resztę uwagi poświęcać starszemu, ale też musicie mieć czas dla siebie i swoje zmęczenie. Jeśli jednego dnia spędzi kilka godzin oglądając bajkę a Wy zwyczajnie na kanapie a resztę tygodnia razem to nie ma co się katować. Wasze zdrowie i komfort psychiczny są również ważne, pamiętajcie o tym!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia, 17:19

    TynciaQ94, sernik_z_rodzynkami lubią tę wiadomość

    preg.png
‹‹ 689 690 691 692 693 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ