X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2024
Odpowiedz

Październik 2024

Oceń ten wątek:
  • Apka Autorytet
    Postów: 582 880

    Wysłany: 21 sierpnia, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera098 wrote:
    Dziewczyny po cesarskim cięciu 😁
    Ja wiem, że ostatnio tu za dużo pytań zadaje😂 ALE znowu mam pytanie😂
    Po cesarskim cięciu kiedy miałyście swój pierwszy spacer z wózkiem? Bardzo długo Was bolało?
    Aha...
    I czy wychodziłyście ze szpitala o własnych nogach, bo czasami widzę jakieś dziwne nagrania, że kobiety wyjeżdżają na wózku inwalidzkim...
    W moim szpitalu w drugiej dobie juz calkowicie mama zajmuje sie bobasem włącznie z zawożeniem go na badania/szczepienia no,generalnie na tzw noworodki gdzie sprawdzaja wszystko. Z oddzialu polozniczego to jest troszke krokow do przejscia wiec juz stanowi to pewnego rodzaju rozgrzewke i chcac nie chcac trzeba sie troche poruszać. W zwiazku z tym raczej nie ma mowy o wyjsciu ze szpitalu na wozku :P
    Co do spaceru, to my wyszlismy chyba dwa dni po wyjściu ze szpitala, tak doslownie dookola bloku. Pogoda byla super mimo ze to byla koncowka pazdziernika. Blizna wiadomo ciagnela no i mialam popuchniete nogi (ponoc norma po cc?). Polozna zachecala do spacerow, choc w przypadku tego pierwszego raczej mowila o krotkim, glownie ze wzgledu na mnie, zwlaszcza ze mialam dosc silna anemie.

    Hera098 lubi tę wiadomość

    12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
    17.02.2022 FET; cykl naturalny
    23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
    24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
    26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
    02.03 beta 824.3; prog 33.54
    Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i <3 bije
    27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
    _______________________________________
    Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
    30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
    6dpt beta 49.83
    8dpt beta 122
    10 dpt beta 345.18
    13 dpt beta 1385.65
    17 dpt beta 7032.83

    12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
    19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
    29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki

    26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka <3
    age.png


    age.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5175 7255

    Wysłany: 22 sierpnia, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera co to takiego ta cisza, bo nie znam 🤪

    ja już na następny dzień po cesarce szlam do domu normalnie i wtedy był pierwszy spacer dziecka jednocześnie... jak mi się nie chciało spacerować to na ogródek w wózku dawałam.

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Yggy Autorytet
    Postów: 333 617

    Wysłany: 22 sierpnia, 05:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Dziewczyny 🙂 ahhh te pobudki przed wschodem słońca 🤪🤣
    Efekt bólu biodra, skurczu łydek i siusiu, od godziny leżę, ale sa też pozytywy, głaszcze brzusio, który czasem mi odpowie 🥹😍🥰

    Witam się z Wami na początku 35tyg., nie jestem ogarnięta w tych kamieniach milowych, ale to juz chyba jest taki naprawdę ostatni tydzień lub 2 wcześniactwa, prawda?

    Wczoraj przyszedł materac do łóżeczka, ogarnęłam resztę ciuszków w rozm. 62, TZ szuka suszarki do ubrań w ramach "wicia gniazdka" i zaprojektował nam nasza przyszłą sypialnie, do której przeniesiemy się pewnie za rok i trochę.... 🤣

    Łączę się w bólu w kwestii ruchomości, stylu chodzenie jak pingwinek i niemożności czasem już wszystkiego 🫂

    Hera098, Vam lubią tę wiadomość

  • merry_merry Autorytet
    Postów: 302 711

    Wysłany: 22 sierpnia, 05:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! 🥰 u mnie tez od kilku dni pobudki okolo 5 rano przed wschodem… czuje sie mega wyspana, powierce sie z godzine i zasypiam, a pozniej nie moge wstac o 8-9 i czuje sie jakbym maraton przebiegla 🤷🏼‍♀️ nie zapeszajac mi na razie te okropne bóle zniknely i jestem w stanie normalnie sie turlac z boku na bok i chodzic, ale mam oczywiscie juz chod pingwina 😄

    dzis wizyta u doktorka o 10.45, nie moge sie doczekac 😄

    Yggy, Hera098, Katka123, Nejt, Nicole123, Vam lubią tę wiadomość

    [age.png

    ’95 🙎🏼‍♀️

    30.01 ⏸️
    31.01 173 beta HCG
    7.02 2582 beta HCG
    15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
    12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
    29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
    15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
    31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
    26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
    11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
    12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺

    ______________
    Termin 7.10.2024 🤞🏼

    27.09.2024 g.22.36 🤍
    3070g 55cm ✨
  • Nejt Autorytet
    Postów: 319 618

    Wysłany: 22 sierpnia, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z chodzeniem spoko, ale na tym szpitalnym łóżku ciężko się wyspać raz boli lewe biodro raz prawe, bo jest wszystko wygniecione i co chwila się budzę... natomiast wczoraj wieczorem miałam spuchnięte stopy i dłonie, stopy wróciły do normy, ale dłonie przy zginaniu palców nadal mnie bolą, chyba na tym etapie ciąży może tak już się dziać, jak myślicie? Zastanawiam się czy zgłaszać to na obchodzie, bo z jednej strony trochę mnie to niepokoi, ale z drugiej z tym ich podejściem boję się, że mnie zostawia niewiadomo ile, a ja już chce najpóźniej jutro być w domku 😜

    🌈👶20.09.2024r. ⏰️10.00 ⚖️2970g
    📏 53cm

    age.png
  • Malutka 35 Autorytet
    Postów: 460 527

    Wysłany: 22 sierpnia, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nejt wrote:
    U mnie z chodzeniem spoko, ale na tym szpitalnym łóżku ciężko się wyspać raz boli lewe biodro raz prawe, bo jest wszystko wygniecione i co chwila się budzę... natomiast wczoraj wieczorem miałam spuchnięte stopy i dłonie, stopy wróciły do normy, ale dłonie przy zginaniu palców nadal mnie bolą, chyba na tym etapie ciąży może tak już się dziać, jak myślicie? Zastanawiam się czy zgłaszać to na obchodzie, bo z jednej strony trochę mnie to niepokoi, ale z drugiej z tym ich podejściem boję się, że mnie zostawia niewiadomo ile, a ja już chce najpóźniej jutro być w domku 😜


    Ja też w tych upałach mam spuchnięte stopy do kostek. Teraz temperatura spadła i obrzmienie zeszło ale mam obolałe. I na jednej ręce też mam jakby mi próbowała cierpiąc. Pierścionki już dawno ściągnięte. Jak będę w następnym tygodniu to zgłaszam to lekarzowi ale ostatnio jak mówiłam to twierdził że jak nie ma innych objawów i jak schodzi leżąc z nogami do góry to nic się nie dzieje.

    Nejt lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Nejt Autorytet
    Postów: 319 618

    Wysłany: 22 sierpnia, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka 35 wrote:
    Ja też w tych upałach mam spuchnięte stopy do kostek. Teraz temperatura spadła i obrzmienie zeszło ale mam obolałe. I na jednej ręce też mam jakby mi próbowała cierpiąc. Pierścionki już dawno ściągnięte. Jak będę w następnym tygodniu to zgłaszam to lekarzowi ale ostatnio jak mówiłam to twierdził że jak nie ma innych objawów i jak schodzi leżąc z nogami do góry to nic się nie dzieje.
    Polubiłam z rozpędu :p dobrze wiedzieć, że nie tylko mnie to dopadło, pierścionki też już jakiś czas temu zdjęłam :) lekarz na obchodzie stwierdził, że tak może być i żeby się nie przejmować jeśli po podniesieniu nóg przechodzi :) fakt, że w szpitalu jest zdecydowanie goręcej niz u mnie w domu, dopiero dziś jest tu przyzwoicie. Jutro mam usg jeśli szyjka na badaniu wyjdzie taka sama jak w dniu przyjęcia to odeślą mnie do domeczku 🥳

    sernik_z_rodzynkami, Kasiap899, Katka123, Nicole123, Vam, Malutka 35 lubią tę wiadomość

    🌈👶20.09.2024r. ⏰️10.00 ⚖️2970g
    📏 53cm

    age.png
  • Karolinka_ Autorytet
    Postów: 274 531

    Wysłany: 22 sierpnia, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera098 wrote:
    Dziewczyny po cesarskim cięciu 😁
    Ja wiem, że ostatnio tu za dużo pytań zadaje😂 ALE znowu mam pytanie😂
    Po cesarskim cięciu kiedy miałyście swój pierwszy spacer z wózkiem? Bardzo długo Was bolało?
    Aha...
    I czy wychodziłyście ze szpitala o własnych nogach, bo czasami widzę jakieś dziwne nagrania, że kobiety wyjeżdżają na wózku inwalidzkim...


    Spacer z wózkiem w miarę szybko ale nie pamiętam dokładnie ile czasu minęło.
    Po cesarce jest takie uczucie jakby pieczenia i że Ci zaraz wszystkie flaki wypadną 😅😂
    Im więcej sobie czasu dasz tym lepiej ale pamiętaj, że wstawać trzeba cały czas i chodzić
    Tak wyjście ze szpitala o własnych nogach bez żadnego problemu.
    Już o tym pisałam ale pamiętaj, że jak dadzą Ci zielone światło do wstania z łóżka szpitalnego to wstajesz, nie ma że boli. Pamiętam, że z pozycji leżącej na siedzącą i wstającą trwało z 20 minut za 1 razem ale do tego trzeba się zmusić.
    Chyba, że są inne dolegliwości jakieś zawroty głowy itd ale adrenalina swoje zrobi.

  • Karolinka_ Autorytet
    Postów: 274 531

    Wysłany: 22 sierpnia, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, że piszecie o boleściach. Podniosło mnie to na duchu.
    Pamiętam, że w pierwszej ciąży czułam się świetnie na tym etapie ciąży a teraz jest dramat tzn jest inaczej.
    Od wczoraj wszystko mnie boli- w sensie biodra, brzuch. Po tych wymiotach nie mam na nic ochoty. Mała jak kopnie gdzieś w bok to normalnie ból jak nie wiem. I chyba mam taki obolały brzuch od ruchów.
    Syn w pierwszej ciąży ruszał się odczuwalnie baaaardzo mało. Kompletnie inna ciąża

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ☺️

    My też należymy do tych, którzy już budzą się kopaniakami po 5 rano.. jest głaskanie, smyranie i jeszcze potem uda nam się do 8/9 drzemać ☺️.

    Dzisiaj będę robić kapuśniak, straszna ochota na coś kwaśnego mnie naszła 🤪

    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia, 09:46

    merry_merry, TynciaQ94, Hera098, Nejt, Nicole123, nutella_, Vam lubią tę wiadomość

  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 492 1168

    Wysłany: 22 sierpnia, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🩷
    Powiem Wam, że zamierzam grzecznie spakować się do szpitala jednak 😅🙈
    Wczoraj wieczorem trochę powygłupiałam się z córką i jak poszłam do łóżka to zaczęłam mieć skurcze 😳
    Na początku myślę sobie, że przecież to te przepowiadające i leżę dalej… Ale one cały czas się pojawiają i zaczynają być coraz … mniej przyjemne 😬
    Zaczęłam się stresować, że to za wcześnie, ja nie spakowana, ubranka nie uprane i spojrzałam na śpiącą córeczkę i już łzy w oczach, że ja jej nie zostawię itd… No wiecie, nakręciłam się jak głupia 😅🙈
    Nagle dostałam olśnienia… pójdę pod ciepły prysznic i uspokoję te moje głupie myśli , poszłam, usiadłam i polewałam się ciepłą wodą przez jakieś 15 min i poszłam się położyć … uff przeszło 🙈
    Chyba to było ostrzeżenie 😅 Także będę się pakować w weekend 😅🙈

    Hera098, strzyga, Vam, Maszonek, Nejt, ms lubią tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    26.09.2024 - 3300g
    11.10.2024 - 3700g
    18.10.2024 - 4000g

    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2408 2995

    Wysłany: 22 sierpnia, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yggy - ja oczywiście mam fioła na punkcie liczenia tygodni i odhaczania sobie kamieni milowych, także mogę Cię tylko uspokoić, że od 34 tygodnia ciąży [34+0] dziecko jest już rozwinięte i przybiera tylko na masie - tak przynajmniej w teorii. Dlatego ja czekam niecierpliwie aż dojdę do tego etapu, bo będę spokojniejsza jakby Laura chciała zostać wcześniakiem😜 Jeszcze 5 dni🙈

    TynciaQ94- ojj, za wcześnie aby rodzić, niech maleństwo jeszcze wytrzyma, dobrze że ciepły prysznic pomógł ufff😊

    Nejt, Yggy lubią tę wiadomość

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️


    event.png
  • _ine Autorytet
    Postów: 590 1628

    Wysłany: 22 sierpnia, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak u was z aktywnością dziecka w brzuchu?
    Jest stabilnie czy coraz bardziej odczuwacie fikołki?
    Bo ja od wczoraj mam istną rewolucję. Non stop jakieś wygibasy. Z jednej strony powinnam się cieszyć bo bardzo czekam na obrót ale z drugiej jakoś mnie to podświadomie niepokoi…

    strzyga, Nejt lubią tę wiadomość

    3 lata starań
    2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
    insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    usunięcie częściowej przegrody macicy

    12.02 dwie kreski <3
    12.02 beta 100
    15.02 beta 405
    19.02 beta 2089

    heparyna, acard, luteina, euthyrox

    preg.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2408 2995

    Wysłany: 22 sierpnia, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _ine wrote:
    Jak u was z aktywnością dziecka w brzuchu?
    Jest stabilnie czy coraz bardziej odczuwacie fikołki?
    Bo ja od wczoraj mam istną rewolucję. Non stop jakieś wygibasy. Z jednej strony powinnam się cieszyć bo bardzo czekam na obrót ale z drugiej jakoś mnie to podświadomie niepokoi…

    Właściwie to czytałam, że od tej pory dziecko ma tam tak ciasno, że raczej jest zmniejszona aktywność. Jak coś to tylko kopniaczki i czasami się przeciągnie.
    Może u Ciebie rewolucja jest, bo akurat się obraca. Pewnie bardzo to czuć skoro dziecko jest duże.
    Jak Cię to niepokoi to lepiej to sprawdzić u lekarza 😜

    strzyga, _ine, Nejt lubią tę wiadomość

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️


    event.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _ine wrote:
    Jak u was z aktywnością dziecka w brzuchu?
    Jest stabilnie czy coraz bardziej odczuwacie fikołki?
    Bo ja od wczoraj mam istną rewolucję. Non stop jakieś wygibasy. Z jednej strony powinnam się cieszyć bo bardzo czekam na obrót ale z drugiej jakoś mnie to podświadomie niepokoi…

    Od dwóch dni mały bardzo dużo kombinuje w brzuchu, jest bardzo ale bardzo aktywny. Szczególnie kombinuje główką.. też mnie to momentami przeraża i mam różne myśli :)
    W dodatku nawet jak chodzę czy stoję, to to wszystko odczuwam, a miesiąc temu jeszcze tego nie było.. są momenty gdzie przy zlewie zmywając zginam się w pół..
    Zobaczymy co będzie dziś :D

    _ine, Nejt lubią tę wiadomość

  • Kasiap899 Autorytet
    Postów: 256 395

    Wysłany: 22 sierpnia, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _ine wrote:
    Jak u was z aktywnością dziecka w brzuchu?
    Jest stabilnie czy coraz bardziej odczuwacie fikołki?
    Bo ja od wczoraj mam istną rewolucję. Non stop jakieś wygibasy. Z jednej strony powinnam się cieszyć bo bardzo czekam na obrót ale z drugiej jakoś mnie to podświadomie niepokoi…

    U mnie też od kilku dni jakaś większa aktywność. Niedawno pisałam, że Mała ułożona główką w dół a ruchy czuję głównie od pępka w dół a od wczoraj zaczęłam czuć kopniaki w żebra z lewej strony i nie jest to przyjemne uczucie. Do tego przeraźliwa zgaga w ostatnich 2 dniach 🙁 Pierścionki też już dawno poszły w odstawkę bo jednak palce puchną, stopy też bo większość zakrytych butów się zrobiła za ciasnych.

    age.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2408 2995

    Wysłany: 22 sierpnia, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiap899- u mnie od tygodnia też okropna zgaga zwłaszcza wieczorami i czasem w środku nocy😵‍💫 Ratuję się zimnym mlekiem z lodówki. Narazie mi pomaga i łagodzi, więc nie będę brać leków.

    Po porodzie SN / CC kiedy zamierzacie zacząć się odchudzać? Myślałam, aby od razu zabrać się za dietę i te spacery z wózkiem jako aktywność. Oczywiście bez głodzenia się, nie to mam na myśli :)

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️


    event.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2099 3625

    Wysłany: 22 sierpnia, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _ine wrote:
    Jak u was z aktywnością dziecka w brzuchu?
    Jest stabilnie czy coraz bardziej odczuwacie fikołki?
    U mnie ruchy się zmieniły. Nie są już takie mocne i bolesne (z wyjątkiem tych w pęcherz). Są bardziej... Delikatne. Smyranie, przeciąganie, przesuwanie.

    strzyga, Hera098, _ine, Nejt lubią tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2099 3625

    Wysłany: 22 sierpnia, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera098 wrote:
    Po porodzie SN / CC kiedy zamierzacie zacząć się odchudzać? Myślałam, aby od razu zabrać się za dietę i te spacery z wózkiem jako aktywność. Oczywiście bez głodzenia się, nie to mam na myśli :)
    Planów na odchudzanie jako takich nie mam. Nigdy nie szło mi trzymanie diety. Za to mam zamiar trochę wprowadzić aktywności fizycznej. Jak będzie pogoda i będę się czuła na siłach to na bank będą od razu spacery (nawet z musu, bo mam dwóch szkolniaków i trzeba zaprowadzać i odbierać ze szkoły) 😉 A jak tylko siły pozwolą to wracam do rolek. Może uda się z 3-4 razy w tygodniu jak mąż będzie przed pracą lub po pracy (pracuje po 12, nie ma go w domu 14 h). Oczywiście wszystko z rozsądkiem. Jestem świadoma, że połóg na coś jest i nie bez powodu trwa 6 tygodni.😊

    Hera098, strzyga, Nejt lubią tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera098, ja nie zamierzam się odchudzać, aktywność będzie z wózkiem codziennie, bo nie zamierzam małego kisić w domu .. nawet po 15 minut, jeśli będzie mroźna pogoda :) dla mnie uważam za najgorsze kiszenie dziecka w domu 24h na dobę przy okresie grzewczym w domu..

    Ja się modlę o piękną jesień dla nas dziewczyny! :)

    Hera098, Olaura, Nejt, Kruszyna35 lubią tę wiadomość

‹‹ 706 707 708 709 710 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ