Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
świtezianka wrote:Ja też przez całe 36 tygodni nie miałam ani jednego skurczu
Ja jestem jakaś słaba, w ogóle nic mi się nie chce. Nawet na forum nie chce mi się wchodzić.
Tak tylko melduje że żyje, podczytuje Was👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
A ja tu właśnie myślałam, że po Karolince rozpakuje nam się Aneta albo Nutella😁 A chyba prędzej będzie Eevee, bo 17ego jedziesz na wywołanie porodu prawda?😃
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września, 12:32
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Hejka dziewczyny 😊
Ja od wczoraj mogę oficjalnie rodzić, na razie jestem wyluzowana, bo marzy mi się, aby Wojtulek wyszedł w przyszłą sobote, ale czuję że od kolejnej niedzieli będę odprawiać rytuały jak nutella 😆
Końcówka męcząca, ale z drugiej strony jestem wdzięczna, że mogę tego wszystkiego doświadczyć... 5 długich lat na to czekałam... jutro ktg i dalsze instrukcje, ale myślę że najpóźniej do 5.10 się rozpakuję, bo z cukrzycą ciążową raczej nikt nie przetrzymuje powyżej 40 tygodnia 🙂
Zazdro dla tych z Was, które nie mają żadnych skurczy może będziecie w gronie tych szczęściar u których akcja rozwinie się szybko i bezproblemowo czego życzę z całego serca 🩷🙂 mnie plecy i brzuch bolą już ze 2 tygodnie z różnym natężeniem, szybko się męczę, chciałam wybrać się na urodziny do mojej chrzesniaczki, ale wycieczki 40km to jednak za dużo dla mnie, zwykłe zakupy w sklepie dają w kość, a co dopiero taka eskapada 😜
Wreszcie ogarnęliśmy remont, dziś składamy łóżeczko, jutro przyjdzie materac, wczoraj zainstalowaliśmy fotelik w samochodzie i trochę się cieszę, trochę niedowierzam, że to wszystko się dzieje 😍
Strzyga bardzo mi przykro z powodu Twoich stresów i straty 4nożnego przyjaciela 😞
Vam chorobsko minęło?
Cały czas oglądam raport z powodzi, to straszne co się dzieje, mam nadzieję że wszystkie jesteście bezpieczne
strzyga, Yggy, Vam, Kasiap899 lubią tę wiadomość
-
Czy robicie masaż krocza?
Jeśli tak, co sprawdza Wam się najlepiej?
Robicie same, czy partnerzy? Jeśli same, to w jakiej pozycji?
I czym natłuszczacie?
Ja zaczęłam robić od kilku dni, ale jakoś mi nie leży.
Najbardziej chyba mam obawę, że od tego masażu przypałęta mi się jakaś infekcja (przed ciążą łapałam non stop, czy to na basenie, czy to od stosunków). Jak robi mąż to mam wątpliwość czy robi to dobrze, jak robię sama to mi super niewygodnie i się męczę (w pozycji stojącej, jedna noga na wannie). -
Strzyga bardzo mi przykro, nie wyobrazam sobie, ze kiedys mojego pieska zabraknie 😢
U mnie tez wszystkie skurcze i bóle minely, nic a nic ☹️
Wczoraj bylam na urodzinach przyjaciolki to nawet troche potanczylam 😁
Wczesniej czulam, ze chociaz idziemy w dobra strone, a teraz az mi przykro, ze nic sie nie dzieje 😂 do tej pory bylam pewna, ze spotkam sie z Julkiem we wrzesniu, a teraz mam obawy, ze jednak sie bedziemy turlac w pazdzierniku 😁 umre do tego czasu z nudow, musze sobie znalezc jakies zajecie
Ja robie masaz krocza (i wszystkie inne mozliwe rytualy 😂). Robie go olejkiem ze slodkich migdalow lezac, tak mi najwygodniej. Raczej skupiam sie na zewnetrznej czesci, bo do wewnatrz ciezko mi dotrzec, ale cos tam probuje dzialac. Niesetety regularnosc to nie jest moje drugie imie, ale juz z 5 razy mi sie udalo 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września, 12:45
_ine, strzyga, Kasiap899 lubią tę wiadomość
[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
Ja tobie też codziennie masaz od dwóch tygodni, mnie nauczyła Fizjo . Używam żelu femibion albo olejku ze słodkich migdałów. Na początku mi marnie szło, teraz chyba nabieram wprawy 😂. Poza palcami używam jeszcze takiego małego wibratora 😎
-
Staram się robić, ale też mam problem z regularnością🫣. Używam olejku że słodkich migdałów. Robię sama, najwygodniej mi na leżąco z jedną nogą zaparta trochę wyżej. Trochę zdemotywowalo mnie wysokie prawdopodobieństwo cesarki, po pierwszym spotkaniu z fizjo urogin byłam pełna entuzjazmu, który szybko uciekł.
Dziś pichce jedzonko do zamrożenia - gulasz z indyka z pieczarkami, papryka. Zamierzam to poprcjowac w strunowki z Ikea i zamrozić na płasko. Jutro też coś chce upichcić - może jakieś mięsne roladki np. ze szpinakiem? Zobaczymy...Yggy lubi tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
U nas jeszcze trochę do terminu ale też już się doczekać nie możemy na spotkanie z córcią, drugą wyczekaną. i Dziewczyny, w przyszłym tygodniu pełnia - a to podobno czas zwiększonej ilości porodów Ciekawa jestem czy to się sprawdzi na naszej grupie @Strzyga - przykro że straciłaś pieska:( …Dobrej niedzieli wszystkim 🌻
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września, 13:34
strzyga lubi tę wiadomość
1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP -
Hera098 wrote:A ja tu właśnie myślałam, że po Karolince rozpakuje nam się Aneta albo Nutella😁 A chyba prędzej będzie Eevee, bo 17ego jedziesz na wywołanie porodu prawda?😃
Tak, 17 mam być w szpitalu i tego dnia mają założyć "balonik", a następnego dnia podłączyć oksytocynę. Wiadomo - może pójść wolniej, może pójść szybciej, może się skończyć cesarką (🫤), ale tak czy inaczej liczę na to, że w środę synek będzie już z nami
A Ty dostałaś jakąś odpowiedź od ordynatora? 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września, 13:44
Hera098, Mkm89, Vam, Nicole123 lubią tę wiadomość
👩 31🧔♂️33
👰🤵 2021
01.2024 🤰
5.02.2024 💓 (5+5) crl 3 mm
26.03.2024 prenatalne, wszystkie ryzyka b. niskie
10.05.2024 (19+2) badania połówkowe - 324 g, anatomicznie wszystko ok, 💙chłopiec 💙
5.07.2024 - wizyta, 1179g chłopca 💙
2.08.2024 (31+2) - prenatalne III trymestru, wszystko ok, waga 2088 g 😱
17.09.2024 (37+6) - skierowanie do szpitala, planowana indukcja porodu
18.09.2024 (38+0) synek Adaś na świecie, waga 3980 g, 10 punktów 💙
-
cynamon wrote:U nas jeszcze trochę do terminu ale też już się doczekać nie możemy na spotkanie z córcią, drugą wyczekaną. i Dziewczyny, w przyszłym tygodniu pełnia - a to podobno czas zwiększonej ilości porodów Ciekawa jestem czy to się sprawdzi na naszej grupie @Strzyga - przykro że straciłaś pieska:( …Dobrej niedzieli wszystkim 🌻
Też słyszałam o fenomenie pełni plus ostatnio czytałam, że statystycznie najwięcej dzieci rodzi się we wrześniu i we wtorki, więc liczę że będzie to dla naszej grupy łaskawy czas
https://www.national-geographic.pl/ludzie/ktorego-dnia-w-roku-rodzi-sie-najwiecej-dzieci-znamy-odpowiedz-230901084258/
Co do masażu krocza, miałam go robić, ale odpuściłam wtedy gdy stwierdzili, że skraca mi się szyjka, a teraz też się schizuje, że złapię infekcję, bo też miałam do tego predyspozycje. Trudno, co ma być to będzie, najwyżej pęknę...
Wczoraj urodziła dziewczyna, z którą chodziłam na szkole rodzenia jej poród trwał 14 godzin :o -
eevee_93 wrote:Tak, 17 mam być w szpitalu i tego dnia mają założyć "balonik", a następnego dnia podłączyć oksytocynę. Wiadomo - może pójść wolniej, może pójść szybciej, może się skończyć cesarką (🫤), ale tak czy inaczej liczę na to, że w środę synek będzie już z nami
A Ty dostałaś jakąś odpowiedź od ordynatora? 🤔
To czekamy na Twoje maleństwo😍
Ordynator nic mi nie odpisał, a położnictwo nie odbierało telefonów, ale na Messengerze odpisali natychmiast😊 Mogę przyjechać o której mi się podoba, ale muszę wziąć pod uwagę, że po 15ej jest mniej pracowników, trwa dyżur i wszystko idzie dużo wolniej. Dlatego ustaliłam wstępnie z narzeczonym, że weźmie pół dnia urlopu i pojedziemy na 10-12stą😀
Musi mi towarzyszyć, bo ja nieogar jestem niesamowity...
Dziś przełożyłam do osobnej teczki wszystkie najważniejsze badania i dokumenty, o które prosi szpital, więc czuję się spokojniejsza.
Dziś też trochę męczy mnie brzuch. Spina się, kłuje. 4 tabletki magnezu od rana narazie słabo zadziałały, za godzinę biorę kolejne😄
Odpoczywam i niech się uspokoi🙈Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
cynamon wrote:i Dziewczyny, w przyszłym tygodniu pełnia - a to podobno czas zwiększonej ilości porodów Ciekawa jestem czy to się sprawdzi na naszej grupie
Nejt, merry_merry, cynamon, Nicole123 lubią tę wiadomość
-
a wrześniowe dzieci to efekt licznych, udanych imprez Sylwestowych;) i luzu międzyświątecznego:)
nutella_, Kasiap899 lubią tę wiadomość
1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP -
nick nieaktualnyDziękuję za miłe słowa dziewczyny ❤️ staram się nie myśleć o Cywilu, ale jest ciężko.. potrzebuje po prostu czasu chyba.
Jeszcze tydzień temu w te upały pamiętam jak go chłodziłam i tuliłam wieczorem.. nic nie wskazywało, że odejdzie..
Ktoś pytał o ruchliwość maluchów w brzuchu, a więc u mnie jest bardzo, ale to bardzo ruchliwie ☺️ ja już nie wiem jak mam leżeć.. jest kopanie, wybijanie i przeciąganie , które trochę mnie boli ☺️ po tych wszystkich wojażach syn zazwyczaj dostaje czkawki i po jej przejściu uspokoja się na odstęp 1h , a potem od nowa polska ludowa.. ☺️
Ja również dostaje rozwolnienia jak myślę, że już zaraz będziemy te małe nicpoty tulić i pieścić 🥹
Od dziś za dokładnie już 4 tygodnie ja poznam już synka.. nie chciałbym wcześniej.. lepiej niech siedzi jak najdłużej skoro mam mieć CC, dla dobra Kacperka, ale zobaczymy co okaże się we wtorek na wizycie.. ciekawa jestem tej mojej szyjki.. Kacper raczej się nie przekręcił główką w dół, chyba że to dupcia jego tak mi się już wybija na górze..🥹Vam lubi tę wiadomość
-
Aaa to się nie mogę zgodzić, ze sylwestrowe szaleństwo, bo mój dziec to efekt wizyty rozpoznawczej w klinice leczenia bezpłodności i kalkulacji ile złota zapłacimy za przystąpienie do procedury 🤣 Pani dokor na wyjście poleciła zapomnieć o wszystkim i dobrze się bawić w weekend 🤪 no i się bawilismy, bo co tu robić w ciemny, zimny styczeń 🤣
Byliśmy zobaczyć w partie miasta położone niżej i stan jest poważny, wojsko stoi na mostach granicznych, bo przebiegają nad rzeką, Czesi już puszczają, nasi jeszcze czekali na rozkazy, wokół parku gdzie płyną potoczki wszystko bylo badz nadal jest pod wodą, no ale nie jest tak źle jak na opolszczyznie czy w dolnośląskim... Wszędzie pełno błota, powalonych drzew, worków z piaskiem, długo juz tego nie widziałam....
Po spacerze skurcze, położyłam się, krzyz i spojenie łonowe dostają niezle baty...
Jeśli chodzi o masaz, to nieregularnie coś tam majstruje, najwygodniej mi leżąc, czasem szybko w łazience przy smarowaniu olejkiem migdałowym, parę chwil pomasuje na stojąco, ale brakuje mi w tym regularności.
Mam takie przeczucie od kilku dni, obserwując księżyc, ze to będzie właśnie ten kluczowy moment, widzę , że nie jestem sama w tym przekonaniu o mocy pełni 🙏🫂 z resztą ja nawet okres miałam w pełnię bądź zaraz po, oczywiście ten naturalny, nie licze tego z tabletek.
@eevee mnie byc może czeka ta sama procedura, dowiem się więcej jutro, jak Twoje nastawienie do Indukcji?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września, 15:53
_ine lubi tę wiadomość
-
@Yggy - trudno powiedzieć, z jednej strony podekscytowanie, że to już i taka "ulga", że znam termin i nie muszę się stresować, że się zacznie nagle.
Z drugiej strony obawa, bo mimo, że starałam się nie czytać za dużo historii z takich wywoływanych porodów, to jednak gdzieś tam do mnie dotarły doniesienia o tym, że są zazwyczaj bardziej bolesne niż takie "spontaniczne".
Największa moja obawa dotyczy jednak tego, że będę się męczyć przez dwa dni, a zakończy się i tak cesarką, której bardzo, bardzo chciałabym uniknąć. Nie potępiam w żaden sposób tego sposobu przyjścia dziecka na świat, ale mam cały szereg lęków, które dotyczą tego zabiegu 🥺👩 31🧔♂️33
👰🤵 2021
01.2024 🤰
5.02.2024 💓 (5+5) crl 3 mm
26.03.2024 prenatalne, wszystkie ryzyka b. niskie
10.05.2024 (19+2) badania połówkowe - 324 g, anatomicznie wszystko ok, 💙chłopiec 💙
5.07.2024 - wizyta, 1179g chłopca 💙
2.08.2024 (31+2) - prenatalne III trymestru, wszystko ok, waga 2088 g 😱
17.09.2024 (37+6) - skierowanie do szpitala, planowana indukcja porodu
18.09.2024 (38+0) synek Adaś na świecie, waga 3980 g, 10 punktów 💙
-
eevee_93 wrote:@Yggy - trudno powiedzieć, z jednej strony podekscytowanie, że to już i taka "ulga", że znam termin i nie muszę się stresować, że się zacznie nagle.
Z drugiej strony obawa, bo mimo, że starałam się nie czytać za dużo historii z takich wywoływanych porodów, to jednak gdzieś tam do mnie dotarły doniesienia o tym, że są zazwyczaj bardziej bolesne niż takie "spontaniczne".
Największa moja obawa dotyczy jednak tego, że będę się męczyć przez dwa dni, a zakończy się i tak cesarką, której bardzo, bardzo chciałabym uniknąć. Nie potępiam w żaden sposób tego sposobu przyjścia dziecka na świat, ale mam cały szereg lęków, które dotyczą tego zabiegu 🥺
Mam dokładnie tak samo... Liczę na to, że zanim będzie potrzebna oxy to akcja sama zacznie postępować... No i, ze nie skończy się mimo wszystko, jak piszesz, cc... 🥹 -
Nejt tak czuję się lepiej dzięki za pamięć. Czasem coś jeszcze odkaszlnę.
Ja masaż też robię bardzo nieregularnie, chyba nie znam się na tym zbytnio a poza tym boje się infekcji, bo tak jak część dziewczyn mam mega skłonność do tego.
Mam jakieś poczucie, że w przyszłym tygodniu się zacznie i powoli zaczniemy się rozsypywać, te z nas które mają niedługo termin 🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września, 16:56
Yggy lubi tę wiadomość
-
Uffff dziś poukładałam trochę w przyszłym pokoiku dziecięcym. Myślę, że tak do środy- czwartku powinnam skończyć. Powolutku zaczyna to wyglądac jak kącik dla dziecka, a nie graciarnia rzeczy dziecięcych.
Kasiap899, Vam, Nicole123, nutella_ lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Co do porodu, podobno gdy skórcze się wyciszają to warto masować te punkty na nogach https://zapodaj.net/plik-6aI1AdhkE2. Już od 2 osób to słyszałam ( w tym na szkoleniu z urządzenia TENS), to takie bolące miejsce na nodze -aby Wam łatwiej było je znaleźć. Mam zamiar z takiej „wiedzy tajemnej” tym razem korzystać. A co do masażu -łatwo nie jest i przyjemnie wcale a nawet to bolesne ale dla własnego poczucia że zrobiłam co mogłam, aby uniknąć cięcia staram się wykonywać regularnie. Infekcji się nie obawiam bo używam olejek naturalny Hagi migdałowy. Wykonałam też ostatnio posiew z kanału szyjki i jest ok. Robię kilkudniowe akcje brania probiotyku a potem przerwa na kilka dni. Po nacięciu krocza i ból i pieczenie a potem kilka miesięcy niekomfortowego odczucia więc jednak warto, powtarzam to sobie codziennie.
Nejt, _ine, Vam lubią tę wiadomość
1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP