Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
🌸Nati, cudownie! Mogę się jedynie domyślać, jaka radość Cię przepełnia! Byle do niedzieli i będziecie mogły obie rozkoszować się domem ❤️👩🏻27 👱🏼♂️26
👰🏻♀️🤵🏼 04.2023
Termin porodu: 09.10.2024 ♎️
30.01.2024 - ⏸️🤞🏼
01.02.2024 - ⏸️🥳
03.02.2024 - beta 844,54 prog 27,30
05.02.2024 - beta 1942,33 prog 22,27
14.02.2024 - wizyta u ginekologa ❤️ CRL 0,22
01.03.2024 - CRL 1,72 cm ❤️
27.03.2024 - prenatalne ❤️ CRL 5,43 cm, wszystko dobrze!
05.04.2024 - CRL 7,9 cm ❤️
06.05.2024 - 223 g, ładnie się rozwija ❤️
22.05.2024 - połówkowe, 343 g, Gabrysia 🩷
03.06.2024 - 446g 🩷
01.07.2024 - 957g 🌸
22.07.2024 - 1376g 🌺
24.07.2024 - 1533g 🩰
19.08.2024 - 2471g 🎀
09.09.2024 - 2900g 🍬
23.09.2024 - następna wizyta
-
Cudowna kruszynka :*Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
-
Nati12131 - super wiadomość 🥰
Nicole - wyrazy współczucia z powodu babci 😔
Olaura - ja mam rozejście mięśni i noszę tejpy i na serio jest lepiej, nawet w nocy lepiej mi się śpi. W ogóle mi fizjo mówiła, że najlepiej by było rodzić w tejpach. Wtedy okejamy się tylko od góry do pępka i podobno nie przeszkadza to ani przy nagłym cc ani przy ktg ale bardzo różnie na porodówkach do tego podchodzą.
Co do diety to u mnie w szpitalu (gdzie wszystko trzeba mieć swoje) akurat mają różne diety. Chociaż i tak podobno jedzenie jest dość podłe tam 🙁 -
Nati12131 wrote:
Fantastyczna wiadomość ♥️sundari86 lubi tę wiadomość
-
Myślałam że już coś dziewczyny napisały. Oby wszystko było dobrze ✊
Ja właśnie po wizycie Jaś ma 2711 g. Nie planuje na razie wychodzić a przynajmniej nie widać. Mam zrobić wszystkie badania i wymaz. Wizyta za 3 tygodnie jak się nic nie zmieni i planowo wtedy będzie ustawiany poród Sn.sernik_z_rodzynkami, espoir, Apka, świtezianka, Hera098, Olaura, aneta, Nicole123, Neta, Mkm89, Vam, Kasiap899, merry_merry, sundari86, ver6ena lubią tę wiadomość
-
Apka, wydaje mi się, że osoby, które mają przyjęcie w ten sam dzień o 6-7, mają po prostu CC w godzinach 8-14, a że pewnie już było słabo z miejscami na te wcześniejsze godziny dla osób stawiających się tego samego dnia, to teraz biorą sobie też takie pacjentki, które będą w szpitalu już dzień wcześniej i ja pójdę po nóż jako jedna z pierwszych, pewnie okolicach 7:30. Ja będę miała badania zrobione już poprzedniego dnia, a Ty i inne kobiety, które przyjdą w poniedziałek rano, pewnie dopiero po przyjęciu, dlatego chyba tak to się dzieje
Edit: dopiero zobaczyłam, że pytałaś jeszcze, o której mam być w niedzielę - o 17:00 i podobno będę miała wtedy zrobione badania i wywiad z anestezjologiem, żeby w poniedziałek rano już tylko się wykąpać i być w gotowości, pewnie jeszcze zrobią KTG czy cośWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września, 20:16
Apka lubi tę wiadomość
-
Nati12131- ale fantastycznie❤️ W końcu do domu😇
Kurczę, liczyłam, że już coś dziewczyny napisały, a tu cisza... Zaczynam się martwić.
Co prawda jak robiliśmy z narzeczonym herbatę to jakaś para siedziała i mówili, że już się chłopiec urodził, także może to od Eevee byli?
Ale był też bardzo zestresowany mężczyzna na korytarzu na porodowym, więc może to był mąż Eevee, wiec skoro nie był z nią to może ona miała szybką cesarkę i dlatego teraz tyle czasu się nie odzywa? W końcu synek miał mieć wagę 4200 więc bardzo ciężki poród...
Chyba musimy dać jej czas.
Bardzo się też martwię o Nutelle i Zosię 😟Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
_______________
Termin 08.10.2024
-
Mój organizm to chyba robi sobie ze mnie żarty. O 4 nad ranem mój mąż wyjeżdża na wyjazd służbowy a ja od 18 mam regularne skurcze co 20 minut. Akurat teraz... Ja to chyba że stresu zejdę 🙄🥴 przypuszczam że to nadal mogą być przepowiadające, ale jednak ta niepwenosc pozostaje... jutro to jest jedyny dzień kiedy nie chciałabym żeby mała chciała wyjść 🙉
Hera098, Kasia111, Vam, TynciaQ94 lubią tę wiadomość
-
aneta wrote:Mój organizm to chyba robi sobie ze mnie żarty. O 4 nad ranem mój mąż wyjeżdża na wyjazd służbowy a ja od 18 mam regularne skurcze co 20 minut. Akurat teraz... Ja to chyba że stresu zejdę 🙄🥴 przypuszczam że to nadal mogą być przepowiadające, ale jednak ta niepwenosc pozostaje... jutro to jest jedyny dzień kiedy nie chciałabym żeby mała chciała wyjść 🙉
aneta lubi tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Nati12131- ale fantastycznie❤️ W końcu do domu😇
Kurczę, liczyłam, że już coś dziewczyny napisały, a tu cisza... Zaczynam się martwić.
Co prawda jak robiliśmy z narzeczonym herbatę to jakaś para siedziała i mówili, że już się chłopiec urodził, także może to od Eevee byli?
Ale był też bardzo zestresowany mężczyzna na korytarzu na porodowym, więc może to był mąż Eevee, wiec skoro nie był z nią to może ona miała szybką cesarkę i dlatego teraz tyle czasu się nie odzywa? W końcu synek miał mieć wagę 4200 więc bardzo ciężki poród...
Chyba musimy dać jej czas.
Bardzo się też martwię o Nutelle i Zosię 😟
Też mi się wydaje że mogła mieć cesarkę i dlatego tak długo się nie odzywa. -
@Nati, to cudownie! Mała wojowniczka! ❤️
świtezianka wrote:A może po prostu cieszy się dzieciątkiem i nie myśli o forum, nie ma co panikować 🥰 -
Dokładnie może zamiast pisać na forum cieszy się z obecności dzieciątka 😊 mam taką nadzieję.
No nic idę spać powoli. Tak to już moja godzina 🫣 Mam nadzieję, że rano wejdę i będą same dobre wiadomościver6ena lubi tę wiadomość
-
Przepraszam, że dopiero teraz.
Mała pchełka jest na intensywnej terapii noworodka. Jak tam przyszłam to byłam przerażona. Wszędzie mnóstwo sprzętów i te wcześniaki nie ważące nawet kilograma 🥺
Malutka jest podpięta do sprzętu. Ma założoną sondę. Saturacja i parametry w normie. Bardzo się martwili, że taka niedokrwistość spowoduje spadek saturacji i inne organy będą dostawać po dupie, ale na szczęście nie. Za to gorzej z jedzeniem. Ona nie ma siły i ciągle śpi, więc będą musieli ją inaczej karmić.
Jak byliśmy to czekali na krew z banku krwi. Miała mieć jeszcze dziś przetaczaną. Wyników jeszcze wszystkich nie ma, ale wcześniejsza teoria czemu tak się stało jest prawdopodobna.
Tutaj musiałabym opisać mój poród, więc jeżeli ktoś nie chce to niech nie czyta.
Poród szybki ekspres. I naprawdę się z tego cieszyłam. I wszyscy. Bo czemu nie. Ale gdzieś na koniec mała się okręciła pępowiną wokół szyji i ciała. Pech chciał, że główka już była na wierzchu, więc odwrotu nie było. Ja nie wiem czemu, ale z bólu odłączyłam się. Kilka minut jakby wcięło. Kompletnie nie współpracowałam. Mąż mi trzymał głowę. Jedna położna główkę dziecka, druga nogę, a i tak było mało. Zawołali jeszcze kogoś i ktoś mi trzymał drugą nogę. Akcji skurczowej nie było. Musiałam przeć na siłę. A pępowinę przecinali jeszcze w środku. W wyniku tego krew była dosłownie wszędzie - nawet na suficie. Mała po prostu straciła za dużo krwi. Po urodzeniu okazało się jeszcze, że moje łożysko wygląda jakby było 2 tygodnie po terminie, a nie jak przed terminem.
Nie mogę się ogarnąć. Ciągle ryczę i nie mogę przestać. Ja wiem, że będzie dobrze. Były tam maluszki, które kilka miesięcy tam spędzą, ale mimo wszystko nie mogę się pozbierać. Jest mi źle 🥹👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
Termin: 29.09.2024 Zosia 🩷
[/url] -
nutella_ wrote:Przepraszam, że dopiero teraz.
Mała pchełka jest na intensywnej terapii noworodka. Jak tam przyszłam to byłam przerażona. Wszędzie mnóstwo sprzętów i te wcześniaki nie ważące nawet kilograma 🥺
Malutka jest podpięta do sprzętu. Ma założoną sondę. Saturacja i parametry w normie. Bardzo się martwili, że taka niedokrwistość spowoduje spadek saturacji i inne organy będą dostawać po dupie, ale na szczęście nie. Za to gorzej z jedzeniem. Ona nie ma siły i ciągle śpi, więc będą musieli ją inaczej karmić.
Jak byliśmy to czekali na krew z banku krwi. Miała mieć jeszcze dziś przetaczaną. Wyników jeszcze wszystkich nie ma, ale wcześniejsza teoria czemu tak się stało jest prawdopodobna.
Tutaj musiałabym opisać mój poród, więc jeżeli ktoś nie chce to niech nie czyta.
Poród szybki ekspres. I naprawdę się z tego cieszyłam. I wszyscy. Bo czemu nie. Ale gdzieś na koniec mała się okręciła pępowiną wokół szyji i ciała. Pech chciał, że główka już była na wierzchu, więc odwrotu nie było. Ja nie wiem czemu, ale z bólu odłączyłam się. Kilka minut jakby wcięło. Kompletnie nie współpracowałam. Mąż mi trzymał głowę. Jedna położna główkę dziecka, druga nogę, a i tak było mało. Zawołali jeszcze kogoś i ktoś mi trzymał drugą nogę. Akcji skurczowej nie było. Musiałam przeć na siłę. A pępowinę przecinali jeszcze w środku. W wyniku tego krew była dosłownie wszędzie - nawet na suficie. Mała po prostu straciła za dużo krwi. Po urodzeniu okazało się jeszcze, że moje łożysko wygląda jakby było 2 tygodnie po terminie, a nie jak przed terminem.
Nie mogę się ogarnąć. Ciągle ryczę i nie mogę przestać. Ja wiem, że będzie dobrze. Były tam maluszki, które kilka miesięcy tam spędzą, ale mimo wszystko nie mogę się pozbierać. Jest mi źle 🥹
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
-
Rety, Nutella, ale współczuję 💔 Ale Zosia jest pod dobrą opieką, będzie dobrze, zobaczysz🥹 Jesteś bardzo dzielna, dałaś z siebie wszystko. Trzymaj się mocno i nie płacz tyle, nie martw się tak, bo mi się też chcę płakać teraz razem z Tobą 😢
Edit: i broń Boże się nie obwiniaj. Tutaj nie ma żadnej Twojej winy. Proszę🙏🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września, 20:57
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
_______________
Termin 08.10.2024