Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc Ciocie!
Dajemy znac, ze od wczoraj od 22.36 jestem juz na swiecie ❤️ Julek ma 3070g i mierzy 55 cm, te szacowania duzej wagi musialy byc przez dlugie nozki kawalera 😁
Na poczatku trafilam na patologie pod oksytocyne na wywolanie, kolo 11 bylam na oddziale. Musielismy zaczac od skrocenia szyjki 3 cm i rozpoczecia jej rozwierania. Kolo 14 zaczelo byc bardzo ciezko. Plakalam z bolu na skurczach, nie umialam odpoczywac w przerwach tak bolalo, no ale zdecydowanie nie byl to czas na znieczulenie, musialam dotrwac do przeniesienia na porodowke i odpowiednie rozwarcie. Mialam przyczepiony tens i nie wiem czy mi osobiscie pomagal. Z perspektywy czasu mysle, ze to wszystko jest w naszej glowie i przede wszystkim nie wolno panikowac i trzeba umiec sie wylaczac i regenerowac na skurczach - ja juz pod koniec niestety wpadalam w panike, histerie i pozwalalam, zeby bol wygral.
Kolo 17 przeniesiono mnie na sale porodowa. Weszlam od razu do wanny jak marzylam. Czy woda przyniosla mi ulge? Nie 😝 blagalam o znieczulenie od wejscia do pokoju. Przed 18 byly juz warunki rozwarcia na znieczulenie i to byla BAJECZKA. Caly bol minal, bylam w stanie sie zrelaksowac psychincznie i fizycznie, nie czulam boli ani troche. Smialam sie, ze teraz to tylko drineczka z palemka potrzebuje. To byl przepiekny czas, dalsze rozwarcie robilo sie samo.
No i o 21 rozpoczely sie skurcze parte. Pierwsze dwa lajcik jeszcze mialam troche znieczulenia, ale z kazdym kolejnym bylo coraz gorzej. To byl zdecydowanie najgorszy bol mojego zycia. Nie wiem czy pamietacie jak na zwiedzaniu szpitala opowiadalam Wam jaka jakas Pani tak krzyczala, ze bylam przerazona ze tak sie da. No to z cala pewnoscia ja krzyczalam glosniej! Jakby mnie obdzierali ze skory 🤣 teraz po fakcie wiadomo, ze juz ochlanelam. Ale w trakcie to juz tracilam kontakt z rzeczywistoscia i blagalam aby go wyjeli. Na szczescie moja wspaniala polozna nie poddala sie do konca i dalam rade urodzic tego pieknego czlowieczka, ktory mial owinieta pepowine wokol szyji i szedl z bojowa piąstką przy buzce ❤️ mam tylko jeden szew na kroczu, uniknelam naciecia wiec tez bosko 🥰
Porod bardzo trudny, wczoraj na pewno powiedziala, ze nigdy wiecej, ale dzis juz mysle ze bym to powtorzyla 😁 warto 🥰
A co do pierwszych przemyslen:
- Znieczulenie zzo jest ekstra
- Majtki Horinzon sa na prawde maluskie
- Absolutnie wszyscy w szpitalu co przecudowni! Polecam szpital św. Zofii kazdemu
- Jest mi strasznie zimno, kaloryfery jeszcze nie grzeja, wiec polecam cieple szlafroczki i cieple ciuszki dla bobaska
- Nie kazde bobo w pierwszej dobie spi, Julek juz pokazal swoje decybele glosiku i niezle dawal czadu 😂 ja na razie zdrzemnelam sie na godzinke, ale nie ukrywam ze czekam na odwiedziny, bo jestem jak zombiaczek
- Julo plywa w ubrankach 56, 50 sa nawet troszke za duze 🙈 moje duze dzieciatko haha
https://zapodaj.net/plik-dF78buMw8B
Tajlandia22, Neta, espoir, sundari86, Mkm89, TynciaQ94, Maszonek, Kasiap899, Kasiap899, Katka123, Mila25, Nicole123, Paula00, Malutka 35, Vam, Hera098, Kasia111, Olaura, ms, sernik_z_rodzynkami, _ine, Apka, nutella_, cynamon, Anna_bella, mewa, Niaha, Miphuhiz lubią tę wiadomość
[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
🌸merry, brawo! Jesteś bardzo dzielna, a Julek cudny ❤️ mimo że opisujesz bardzo trudny poród, to idzie wyczytać ogromna radość i szczęście. Odpoczywaj, nabieraj sił i cieszcie się sobą z Maluszkiem 🥰
merry_merry lubi tę wiadomość
-
Zaczyna mnie stresować fakt, że jestem coraz wyżej na naszej liście z pierwszej strony, a jakoś nic się nie zapowiada na wcześniejszy poród 😅🫣
-
merry_merry Gratulacje ♥️ Juleczek jest przecudowny 🫶🏻
Cieszę się że mimo trudnego porodu już na następny dzień mówisz że byś to powtórzyła.
Dobrze że dostałaś znieczulenie i chociaż na chwilę mogłaś odpocząć i zebrać siły.
A teraz ciesz się Juleczkiem i odpoczywaj ☺️
merry_merry lubi tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Hera,
Ja przy pierwszym dziecku też często właśnie odciągałam mleko i porcjowałam, podawałam je potem z butelki i tak przez pół roku. Żałowałam że nie miałam podwójnego laktatora, szczególnie w późniejszych miesiącach, więc może jak znajdziesz jakąś fajną ofertę czy promke to się nie krępuj i bierz, bo myślę że taki przy kpi ulatwia życie 🙂
I również miałam duże piersi (ale to już podczas pierwszej ciąży mi takie urosły), a jeszcze z natury mam je nisko osadzone, przez co ciężko mi było karmić bobasa w takich tradycyjnych pozycjach, jedynie na leżąco to dawało radę, a itak miałam wrażenie że podduszam tą malutką główkę.
Edit: merry - gratulacje!!! ❤️ okruszek 👶🏻
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września, 12:29
Hera098 lubi tę wiadomość
👨👩👦 30 / 29 / 2 + 🐶
10.02.2024 - ⏸️
04.04.2024 - 12w0d - CRL 5,70 cm 🩷 na 80% dziewczynka
14.05.2024 - 17w5d - CRL 11,40 cm 🩷 potwierdzona dziewczynka: Maja
05.06.2024 - 20w+6d - EFW 354g 💗
09.07.2024 - 25w+5d - EFW 747g 💗
06.08.2024 - 29w+5d - EFW 1315g 💗
20.08.2024 - 31w+5d - EFW 1685g 💗
03.09.2024 - 33w+5d - EFW 2270g 💗
23.09.2024 - 36w+4d - EFW 2647g 💗
08.10.2024 - 38w+5d - EFW 3270g 💗
-
espoir wrote:Wy zawsze dziecko odbijacie?
ja odbijałam tylko to pierwsze kolkowe na mm, reszty kp wcale 🤔Hera098 lubi tę wiadomość
-
@merry_merry - Gratulacje kochana ! 🥳 Juleczek jest cudny ! 🩵
Współczuję ciężkiego porodu, ale jak sama mówisz - warto 👌🏻
Dużo sił dla Was i zdrówka ! Cieszcie się sobą i tulcie, to będzie Wam cieplej 😅😁merry_merry lubi tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
sundari86 wrote:Merry wow, gratulacje! Trafiliście w dobre ręce i byłaś taka dzielna 💪
Jak obłożenie na salach poporodowych? Dalej nie ma parawanów? Rozważam wykupienie sali rodzinnej po porodzie tam, ale koszt jest wygórowany...
Parawanow nie ma, ale mi dali na patologii jak tak krzyczalam 😂, wiec podejrzewam, ze jak sie poprosi to mozna dostac tez tutaj. Co do oblozenia to przyznam Ci ze na razie nie mialam sily na zwiedzanie i nie rozgladalam sie, jak pozniej zbiore troche sil to sie moze przejde na wycieczke i zdam relacje jak tu na okolo ☺️[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
Merry_merry - gratulacje 💙 dużo zdrowia dla Ciebie i pięknego kawalera!
merry_merry lubi tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
merry_merry wrote:Parawanow nie ma, ale mi dali na patologii jak tak krzyczalam 😂, wiec podejrzewam, ze jak sie poprosi to mozna dostac tez tutaj. Co do oblozenia to przyznam Ci ze na razie nie mialam sily na zwiedzanie i nie rozgladalam sie, jak pozniej zbiore troche sil to sie moze przejde na wycieczke i zdam relacje jak tu na okolo ☺️
Dobrze , że dali haha, najbardziej mnie interesuje ile Was leży na sali poporodowej, czy np z 3 łóżek zajęte wszystkie? -
Merry_merry gratulacje 🩵🩵🩵 to jest niesamowite, że kobiety są tak skonstruowane, że pomimo tak ogromnego bólu tak szybko o nim zapominają. W głowie mi się to jeszcze nie mieści. Przy jakim rozwarciu podają zzo?
Ja się witam w ciąży donoszonej 😊 Nie mam pojęcia kiedy to minęło...Neta, Vam, TynciaQ94, Hera098, nutella_ lubią tę wiadomość
-
Hej, dziewczyny. Ja już tez jestem na oddziale, oczywiście nadal nic się nie zaczęło samo, ale jest przynajmniej rozwarcie jest na opuszek a w środę nie było nic więc jakiś postęp jest 😅
Katka123, espoir, Tajlandia22, Mila25, Neta, Vam, Kasia111, Olaura, TynciaQ94, Zaczarowan, Nicole123, Hera098, Malutka 35, Kasiap899, cynamon, nutella_ lubią tę wiadomość
-
Merry_merry! Gratulacje! Naprawdę jesteś silna babka!
Im więcej Waszych relacji czytam, to mimo że mi się wydaje, że na ból coś tam jestem odporna , to chyba jednak wybiórczo i od wejścia bym wołała o zzo 🙈 z jednej strony jestem w stanie wytrzymać silny ból u dentysty ale tam to chwilowe tylko - 3 min i po bólu...
Juleczek cudowny 😍😍😍 kolejny Mały Książę w naszej ekipie 🥰
I jak widać waga to tylko szacunek z parametrów - wystarczą długie nogi i proszę 😀
Odpoczywajcie I nabierajcie sił!
Mam nadzieję, że szybko wypuszczą Was do domu, bo w domu jednak jest najlepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września, 10:45
-
aneta wrote:Hej, dziewczyny. Ja już tez jestem na oddziale, oczywiście nadal nic się nie zaczęło samo, ale jest przynajmniej rozwarcie jest na opuszek a w środę nie było nic więc jakiś postęp jest 😅
Z dobrych aspektów - teraz to już Ciebie w pojedynkę nie wypuszczą!aneta lubi tę wiadomość
-
Merry merry gratulacje 🩵 Ja dopiero 2 latach od pierwszego porodu zaczęłam myśleć, że mogę to przeżyć drugi raz 🤣
Myślałam, że gorzej być nie może. Starszak wyzdrowiał. Cieszyłam się, że mnie ominęło. Więc od wczoraj leżę bez sił z bólem gardła i okropnym katarem. Większość nocy nie spałam. Ktoś pisał, że ciągle płacze. Ja wczoraj płakałam na bajce która oglądałam z synem 🤣 I ogólnie potrafię się rozpłakać tak bez powodu. Więc hormony szaleją 🤯06.2021r. Syn 💙
11.02.2024r. II Kreski
24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
10.04.2024r. Prenatalne ❤️
13.05.2024r. Będzie synek 💙 -
Merry_merry gratulacje! Nameczylas się kochana, ale tak jak mówisz bliskość malucha wynagradza wszystko i zapomina się o bolu. Dochodźcie do siebie, poznawajcie się i tulcie 😘 Julek śliczny ♥️
Aneta trzymam kciuki żeby się jednak ruszyło 😉
Miła zdrówka życzę, ja też ostatnio znów smarkam i odchrząkam pije maliny, cytrynę i syrop z cebuli, bo nie chcę rodzić przeziębiona, choć do porodu jeszcze trochę czasu mam. Jakoś czuję, że nie urodzę w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
I też humor u mnie działa jak kolejka górska. Może nie płacze, ale raz wstaje mega pozytywną, nie mogę się doczekać porodu, dziecka, wszystkiego a czasem mnie nachodzą jakieś ponure myśli, że jak sobie poradzimy itp.
U nas dziś wieje mocno, strach z domu wyjść. Raz wychodzi słońce, a raz mega ponuro i sama nie wiem co robić, sił nie mam na nic...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września, 11:30
aneta lubi tę wiadomość
-
Merry gratulacje!! 😊 dałaś radę! kurczę, jestem mega ciekawa tego bólu 😬
Odpoczywaj, Julek piękny! Też planuję rodzić na Żelaznej 🙃
Sundari no z tym 1000 za dobę po remoncie nieźle przesadzone… jak w jakimś SPA 😏
Aneta kciuki żebyś się długo nie męczyła z wywoływaniem 🤞🏻sundari86, aneta lubią tę wiadomość
-
Kasia111 wrote:Merry gratulacje!! 😊 dałaś radę! kurczę, jestem mega ciekawa tego bólu 😬
Odpoczywaj, Julek piękny! Też planuję rodzić na Żelaznej 🙃
Sundari no z tym 1000 za dobę po remoncie nieźle przesadzone… jak w jakimś SPA 😏
Aneta kciuki żebyś się długo nie męczyła z wywoływaniem 🤞🏻
Wybieram się tam 9 października na ktg i USG i mam nadzieję, że skierują mnie już prosto na patologię z indukcją na drugi dzień, czuję takiego giganta, że jestem przerażona co to będzie za 11 dni..