Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiap899 wrote:Macie rację, że lepiej sprawdzić czy wszystko jest ok. Mi już trochę emocje opadły więc samopoczucie lepsze ale nie byłam przygotowana na zostanie w szpitalu i spanikowałam...
Ale kurde, taką mam współlokatorkę, że masakra. Nie chcę nikogo oceniać ale dziewczyna w 31 tyg, ma 14 lat i strasznie bluzga jak rozmawia przez tel, do tego chodzi zapalić. A rozmowy są np o mefedronie... Aż się boję kto ją jutro odwiedzi...
Masz 14 latke na sali? 🤯 -
strzyga wiesz co, raczej podchodzę na spokojnie, bo wiem, że jest granica błędu, ale spadła z 45 na 16 centyl więc się nie dziwię, że wola uważać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 22:12
-
Zaczęłam się stresowac , generalnie mój lekarz wystawił mi skierowanie na CC z prośbą o przyjęcie na oddział 1.10
Ale czytam ,że dziewczyny wcześniej się umawiają ,jakieś kwalifikacje. Teraz mam stres że mnie przyjmą jutro tylko wyznacza inny terminJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
-
mewa wrote:O matko a to nie można gdzieś tego zgłosić? Toć to jest jawne zaniedbanie dziecka wręcz krzywdzenie go. Może szpital ma jakieś rozwiązania albo chociaż jakaś psycholog do niej zajdzie? Biedny maluszek.
Ale położne o tym wiedzą i podobno krzyczą na nią więc nie wiem komu by to można zgłosić, tym bardziej, że dziewczyna jest w szpitalu już 3 tyg bo ma jakiś problem z nerkami.
Tak Strzyga, mam na sali ciężarną 14 latkę... -
@strzyga - a może właśnie mu bardzo smakował ogórek i stąd te tańce?
@Kasiap899- 14 latka w ciąży? Kurde jestem stara, bo ja w tym wieku zbierałam karteczki z notesikow z jednorożcami....
Ja jutro lecę do labu, żeby skompletować badania do szpitala, przy okazji odbiorę te potwierdzoną grupę krwi. Ciekawe, czy znowu nie będzie kolejki, czy ludzie w labie będą ignorować mój wielki brzuch, tak jak dziś w Biedronce...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 22:53
strzyga lubi tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
11.07 -> 800 g synka 👶
16.07 -> echo serca wzorcowe
12.09 -> 2.8 kg chłopa!
-
Mnie jakoś mniej ruszyło to 14 lat a bardziej palenie i ew narkotyki. No ale obstawiam że powiela wyuczone i nabyte schematy 🤦♀️
Ja sama nie mam pojęcia czy cos z tym można zrobić. Po porodzie to zwyczajnie opieka i policja ale póki jest nieurodzone to niestety pewnie nic.
A jeszcze co do skurczy którąś z Was pytała o ból w górze brzucha. mnie brzuch też boli od góry ale ja uważam że to nie są bóle porodowe chyba że jakieś nowe których nie znam. Wgl mnie to ból rozciąganych mięśni. Moje bóle porodowe to były typowe bóle, skurcze miesiączkowe (zawsze miałam je mega silne) i skurcze krzyżowe. Powyżej raczej nic nie odczuwałam. I skurcze czułam jak narasta i jak odpuszcza. Teraz mam no napinanie macicy ale to są nagłe spięcia które się trzymają przez chwilę.
-
Kasiap899 wrote:Macie rację, że lepiej sprawdzić czy wszystko jest ok. Mi już trochę emocje opadły więc samopoczucie lepsze ale nie byłam przygotowana na zostanie w szpitalu i spanikowałam...
Ale kurde, taką mam współlokatorkę, że masakra. Nie chcę nikogo oceniać ale dziewczyna w 31 tyg, ma 14 lat i strasznie bluzga jak rozmawia przez tel, do tego chodzi zapalić. A rozmowy są np o mefedronie... Aż się boję kto ją jutro odwiedzi...
😱😱😱
Rety, szok😳Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
espoir wrote:strzyga wiesz co, raczej podchodzę na spokojnie, bo wiem, że jest granica błędu, ale spadła z 45 na 16 centyl więc się nie dziwię, że wola uważać.
Ja nie orientuje się w tych centylach, ale masz racje, lepiej niech uważają. Będzie dobrze , zobaczysz ❤️.
Mnie jakoś przeraża 14-latka w ciąży 🙈 i dlatego taka moja reakcja.. ale to jak się zachowuje przeraża mnie jeszcze bardziej.. nie wiem gdzie można coś takiego zgłaszać kurcze..
Maszonku, być może smakował 😆 ale nie wiem , bo jak ma czkawkę, to też pokazuje takie akrobacje nerwowe..
Widzę, że ty ze mną masz ten sam problem kolejkowy jak nie w przychodni to w sklepie.. 🫣 ja już nawet nie komentuje tych wszystkich zachowań.
Hera, jak samopoczucie? Jak Laurka dziś? ❤️ -
U nas właśnie 3h płaczu Laury. Na wieczór od 20ej do 23ej. Zobaczymy czy zaraz znowu się nie odpali, ale jak mam czas to ostatni raz dziś sobie ponarzekam😝
Wkurza mnie jak teściowa słyszy płacz dziecka i z góry (z piętra) coś do dziecka woła, albo słyszę że na siłę koniecznie chcę przyjść. Jakby nie wiadomo kim była, cudotwórcą, czy co...
No i przylazła mi tutaj po 2,5h i koniecznie chciała Laurę na ręce. Przylazła też jej córka- siostra narzeczonego (12l). No i oczywiście jak Laura płakała to teściowa ją nakręcała - krzyczała jakieś dziecięce dźwięki do niej, śmiała się i pokazywała córce coś z nią... i chciała ją zabrać do góry. Wściekłam się i chamsko powiedziałam, że nigdzie Laura nie idzie, bo przegrzewają na górze i że mają dziecka nie rozbudzać, bo my je usypiamy. Oczywiście po chwili o tym zapomniała i jak Laura zaczęła płakać to ta zaczęła do niej bez szacunku głośno wyć "buu", "kwa" itp.
A jak znowu powiedziałam, że my ją usypiamy i czy mogłaby jej nie rozbudzać, to powiedziała do Laury "Dobra dobra, bo mama jest zła" i potem parę razy powtórzyła "mama jest zła".
No wiecie... od jutra nie odzywam się do niej. Jak ona się odezwie to jej wytknę, że zrobili sobie z dziecka zabawkę, a ja później uspokajam je 3h (darła się 3h, bo była u nich na 45min i ją zapewne przebodźcowali, ale musiałam ją dać bo by się zesrali, że nie przynoszę dziecka a są dziadkami...).
Tak czy siak, teściowa jest zakochana w dziecku, robi te obiady, opłaciła logopedę I słyszała dzisiaj jak mówiliśmy z narzeczonym o promocji na Merci w Biedronce i że chcemy kupić położnej mojej. Więc przy okazji jak była to kupiła i nie chciała za to pieniędzy. Ja też jako jedyna w domu nie jem białych bułek i ona kupuję mi ciemne, pamięta o tym. Ale przy dziecku we wszystkim mi podpada i mnie cholernie irytuje. Nie mam już ochoty udawać uśmiechanie do niej.
Sorka, pożaliłam się i lecę spać póki młoda śpi🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 23:52
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-