Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
świtezianka wrote:Jezu, dziewczyny, mam taki niepokój, że chyba mi zaraz wykręci jelita na lewą stronę. Ciekawe, czy prześpię tę ostatnią noc w domu bez dziecka 🙈
Wiesz co... Mi chyba dużo dała niewiedza, że szpital zmieniał co chwila zdanie. Może jutro cc a może po weekendzie. Nie nastawiałam się na nic. A Ty jednak znasz dokładny termin i uważam, że to jest jednak mega straszne :c Nieprzespana noc, emocje, może panika, strach.
Ale uwierz - dzieciaczek się pojawi to minie❤️ Miłość od pierwszego wejrzenia, chociaż ten Potworek nie daje spać i wszystkimi rządzi🤪
Ja swojego Potworka jeszcze nie wybudzam, nadal śpi.
Śpi mało - źle, Śpi zbyt długo- źle.
Czemu tym się martwię, zamiast korzystać😂 Narzeczony też na nogach od 19:30 i się gapi na nią czemu tą nie wstaje😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 19:58
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Ale uwierz - dzieciaczek się pojawi to minie❤️ Miłość od pierwszego wejrzenia, chociaż ten Potworek nie daje spać i wszystkimi rządzi
u mojej siostry milosc przyszła z czasem. i miala straszna depreche przez to, bo myślała że ta miłość przyjdzie od pierwszego wejrzenia.
Dziewczyny, jeśli nie poczujecie tej milosci od razu to wiedzcie, że czasem tak bywa i to nie jest nic zlego.Neta, Kasia111, Maszonek, Alga_I, sernik_z_rodzynkami, Olaura, Kasiap899 lubią tę wiadomość
👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Kasia111 wrote:Myślałam, że już będą jakieś wieści od Tajlandii
U mnie dzisiaj ciąża donoszona 😁
Apka a jak tam u Was?
Za to od wczoraj Lila zaczela nam chlustac pokarmem /obficie ulewać(glownie po karmieniu mm z butelki) i troche nie daje nam to spokoju, bo troche sie tego obawiamy i nie bardzo wiem co z tym fantem zrobic, zwlaszcza, ze zalezy mi, zeby pila z butelki. Kupilismy z aventu butelke antykolkowa z ponoc baaardzo wolnym przepływem. Łudze sie, ze to cos zmieni.
@Świtezianka, ja jestem o Ciebie spokojna, mysle ze bedziesz w dobrych rekach i trzymam kciuki, zebys ten pobyt w szpitalu wspominała z takim sentymentem jak jaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 21:35
świtezianka, Cezarowa lubią tę wiadomość
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Ja z takim zapytaniem wyskakuje dziś 😅 Uwaga się trzymajcie foteli … 😂🙈
Otóż… naczytałam się o samobadanie szyjki macicy w ciąży i zdarzyło mi się już tą szyjkę palcem kilka razy namierzyć i była ona dosyć długa i też taka troszkę twarda. No i dzisiaj stwierdziłam, że muszę spróbować ja jeszcze raz dotknąć, bo mała dziś tak mocno pcha się głową w dół, że mnie zgina w pół i do tego byłam już w toalecie kilka razy a do tego każdy ruch wywołuje u mnie już ból wnętrzności. No katorga w skrócie 😅
Poszłam więc pod prysznic, ukucnęłam i szukam palce szyjki … kurwa nie ma 😂🙈 Mówię… przecież ja czułam z 3 tyg temu i napewno tam była 💁🏼♀️ Ale za to jak włożyłam palec to poczułam na górnej ścianie pochwy twardą główkę ! 😳 Próbuje jeszcze raz ! No i mam… namierzyłam ją. Według mnie jest tak krótka, że może mieć max 1cm i do tego jakbym się uparła to czuje że opuszek palca by tam wszedł 😬🤷♀️
Czy ja mam jakaś paranoję ? 😅 Powiedzcie mi czy któraś z Was też sprawdza swoją szyjkę i np też może coś w tym temacie powiedzieć ?
Ale tak czy siak bardziej mam w głowie to uczucie, że przez pochwe czułam główkę Melisy… 😳 Mogłam ja dokładnie poczuć 🙊🙉Zaczarowan lubi tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
Miphuhiz wrote:Właśnie nie zawsze tak jest.
u mojej siostry milosc przyszła z czasem. i miala straszna depreche przez to, bo myślała że ta miłość przyjdzie od pierwszego wejrzenia.
Dziewczyny, jeśli nie poczujecie tej milosci od razu to wiedzcie, że czasem tak bywa i to nie jest nic zlego. -
Cezarowa u mnie taka sama wydzielina, oczywiście bez tej zieleni która Ci się przywidziała 😄 Wkładki całą ciążę noszę, na początku utrogestan jeszcze był 🤪
Dalej cisza ze strony Tajlandii 🫨 myślałam, że tu już zdjęcie bobaska będzie 😊
Apka wszystkiego najlepszego dla Ciebie !! 🥳🥳 Te butelki są ponoć super. Zastanawiałam się czy nie dokupić, ale może ten zwykły avent da radę u nas.
Świtezianka na pewno jest to stresujące i szczerze chyba nie ma na to innej rady jak tylko czekać na „godzinę zero”. Będzie dobrze, staraj się myśleć o tym co będzie później jak już urodzisz 😍Apka, Cezarowa, świtezianka lubią tę wiadomość
-
Anna_bella wrote:Cezarowa u mnie taka sama wydzielina, oczywiście bez tej zieleni która Ci się przywidziała 😄 Wkładki całą ciążę noszę, na początku utrogestan jeszcze był 🤪
Dalej cisza ze strony Tajlandii 🫨 myślałam, że tu już zdjęcie bobaska będzie 😊
Apka wszystkiego najlepszego dla Ciebie !! 🥳🥳 Te butelki są ponoć super. Zastanawiałam się czy nie dokupić, ale może ten zwykły avent da radę u nas.
Świtezianka na pewno jest to stresujące i szczerze chyba nie ma na to innej rady jak tylko czekać na „godzinę zero”. Będzie dobrze, staraj się myśleć o tym co będzie później jak już urodzisz 😍
Dziękuję🥰 My mamy lansinoha w domu, używaliśmy przy synku i sie sprawdzal wiec dokupilam dwa i kilka nowych smoczkow. No ale zobaczymy jak pojdzie z tym aventem. Festiwal butelek uwazam za otwarty ;P
We wtorek mamy wizytę patronażową u pediatry, może cos wiecej powie, bo połozna powiedziala tylko tyle, ze moze zjada za dużo i zeby probowala tylko kp..no tylko ja jesli musialabym wybierac ktora z metod karmien chce jako jedyna to zdecydowanie bylaby to butelka.
@świtezianka, probuj zagadac polozne ktore beda Cie zabierac na cc zeby Ci zrobily zdjecia bobaska i podczas pierwszego policzek do policzka to niesamowita pamiątkaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 22:19
świtezianka lubi tę wiadomość
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Za bardzo szybko się z tą miłością rozpisałam🙈 Macie rację.
U mnie było tak, że przez całą ciążę nic kompletnie nie czułam [choć wiadomo martwiłam się o dzidzie i latałam po lekarzach], i nastawiałam się przez to, że początkowo nic nie będę czuła po porodzie.
A jednak poczułam- jak usłyszałam jej płacz i dotarło do mnie, że wyciągnęli ze mnie człowieczka, moją córkę... aż łzy mi poleciały. Nie spodziewałam się. Natłok różnych emocji.
A z tą miłością od pierwszego wejrzenia to pisałam na szybko, aby Świteziankę uspokoić, że bedzie wszystko dobrze. Aczkolwiek myślę, że ona już teraz kocha swojego Julusia najmocniej na świecie ❤️świtezianka, Kasiap899, Vam lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Apka, wszystkiego najlepszego! 🎁❤️
W sumie słyszałam, że często położne robią takie zdjęcia, ale myślałam, że to w sumie zależy od nich i ja nie mam nic do gadania Ale może rzeczywiście spytam. I jak to wtedy jest, idziesz na CC taka w piżamce i z telefonem w ręce? Jeju, martwię się tyloma niepotrzebnymi rzeczami, że chyba sobie zaraz walnę gumowym młotkiem w głowę, byle tylko pójść spać i nie myśleć chociaż przez kilka godzin 😂
Hera, powiem Ci, że mam takie momenty, że jak o nim myślę, to chciałabym już go stamtąd wyjąć, ucałować i ukochać, bo to mój ukochany synek. Ale na co dzień raczej mam takie „o, dzidziuś w moim brzuchu”. Ciężko to opisać, bo w ogóle ta koncepcja, że wyhodowałam sobie w brzuchu człowieka, jest jakaś porąbana 😂Alga_I, Kasia111, Kasiap899, Katka123 lubią tę wiadomość
-
Spokojnie, my z narzeczonym codziennie jesteśmy tym zdziwieni😂 Ciekawe kiedy nam minie. Potrafimy 2x dziennie poruszyć temat, że Laura powstała z nas, jakie to dziwne. Byłam w ciąży, a nie umiem pojąć rozumem, że miałam ją w brzuchu😂
Espoir jest w 6ej ciąży i opowiadała kiedyś, że ją też to zadziwia, więc chyba wszystko z nami ok😂Vam, espoir lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Tajlandia22, już się martwimy😢
Edit:
U mnie w ruch wszedł znowu Vinted🤪 Wczoraj na spacerze założyłam Laurze kombinezon merino i pływa w nim niesamowicie... rozm 56 ale przerysowane to kompletnie. Dodatkowo odniosłam wrażenie, że Laurę drażni ta wełna (kapturek). Obym się myliła...
Patrzę więc na Vinted na jakieś kombinezony jesienne misiowe/pikowane i przyznam, że fajne ceny. Takie przeciwdeszczowe ocieplane nawet za 20-60zł - nawet te ładne z HM❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października, 04:44
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Dzień dobry, dziewczyny! Dziękuję za pamięć! Otóż - moja mała dziewczynka postanowiła mnie nieźle przeorać 😅 ale tak, od wczoraj, od 20:50 jesteśmy już razem!
Cofnijmy się o dwa dni - w nocy z czwartku na piątek przed 3:00 obudziły mnie mocne bóle krzyżowe i miesiączkowe. Na tyle mocne, że zaczęłam mierzyć ich częstotliwość. Nie były regularne, ale były. Wleciał prysznic, piłka, rano pisałam do położnej, która zaleciła kolejny prysznic. I skurcze wyregulowały się do mniej więcej co 5 minut. No więc stwierdziliśmy - dobra, jedziemy.
W szpitalu przyjęli nas błyskawicznie. Problem był jedynie taki, że skurcze mi się magicznie wyciszyły. Położne tutaj w Szamotułach (poza jedną, która od początku mnie irytuje) są cuuuuudowne. Naprawdę robią świetną robotę. Za to lekarze… 🙄 no cóż, nie można mieć wszystkiego 😅 w każdym razie na ktg pisały się skurcze, ale nie porodowe, potem doktorek mnie zbadał i wydał werdykt „a po co pani tu przyjechała, skoro na pewno nie urodzi?” No super nastawienie. W każdym razie zostałam przyjęta na oddział i do obserwacji.
No i tak oto nadchodzi noc z piątku na sobotę. Już od wieczora miałam znów skurcze krzyżowe i miesiączkowe. W nocy też były, nie pozwalały mi zasnąć na dłużej, niż 5 minut. Miałam zgłosić położnej, jeśli będą co 2-3, aczkolwiek zgłosiłam gdy były co 5-7, ponieważ wymiotowałam z bólu w pewnym momencie. I to było jakoś koło 4:00. Położna zarządziła proszenia i przebranie się w koszulę do porodu, potem zadzwonienie do męża. Tym sposobem jakoś przed 5:00 weszłam na porodówkę.
Czas leciał, zaprzyjaźniłam się z tensem, wyćpałam półtorej butli gazu potem dostałam też opioidy, bo ból skurczy był naprawdę dotkliwy. Szyjka nawet ładnie współpracowała. A, dodam, że na porodówkę weszłam z 3-4 cm rozwarcia. Tylko w czasie porodu młoda nie chciała się jakoś wstawić. Ostatecznie ładnie jakoś się ułożyła, ale moje skurcze nadal nie były takie stricte porodowe. Dlatego dostałam małą porcję oksy i wtedy poszło! Ból ogromny, nieznany, ale pomóc położnej (kolejnej, bo to była już trzecia zmiana 😅) nieoceniona. Niestety musiałam zostać nacięta, bo mała miała dużą główkę i tkanki by sobie z tym nie poradziły.
Bo niemal 16 godzinach (jeśli dobrze liczę) na świecie pojawiła się Gabrysia z wagą… uwaga… 3960! No kruszynka to to nie jest!
Jako że ja miałam całą umorusaną koszulę po tym, jak mi małą dali od razu po porodzie, a nie mogli mnie przebrać, bo schodziła mi kroplówka z elektrolitami, to po tych wszystkich czynnościach medycznych mąż małą z godzinę kangurował. Potem jak już byłam przebrana, to mała trafiła do mnie i od razu bez problemu chwyciła cycka i zjadła pierwsze swoje mleczko.
Jeszcze jest to dla mnie abstrakcja, ale cieszę się, że już po wszystkim. Czuję się bardzo dobrze, jedynie kroczę nieco pobolewa, no ale czego by się innego spodziewać. Noc była taka bardzo na czuwaniu z dwoma karmieniami (lub próbami), ale i tak bardziej przespana niż dwie poprzednie 😅 teraz czekam na śniadanie, jestem okropnie głodna! Wczoraj jeszcze po przejściu na salę dali mi kolacje, to wymiotłam ją równo i jeszcze zagryzłam wafelkiem 😂
Tu pierwsze zdjęcie Gabrysi nadające się do piblikacji - jeszcze nawet nie mieliśmy kiedy porobić jej zdjęć 😂
https://zapodaj.net/plik-esTDh8Xgt6Nicole123, Kasia111, Olaura, sernik_z_rodzynkami, Neta, ms, Nejt, Hera098, mewa, TynciaQ94, Mandarynka89, Kasiap899, strzyga , Zaczarowan, Maszonek, Miphuhiz, Malutka 35, cynamon, Mila25, Apka, Katka123, nutella_, Niaha, Alga_I, Vam, Cezarowa, espoir, _ine, merry_merry, Karolinka_ lubią tę wiadomość
-
@Tajlandia, gratulacje! 💖 Gabrysia jest śliczna! 😍
Tajlandia22 lubi tę wiadomość
🇫🇮
👩 33 👨 34
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
W ogóle teraz zapowiada się nam sezon na synków. Ciekawa jestem co z tymi dziewczynami, które przestały się do nas odzywać i przeraża mnie trochę myśl, że jestem coraz wyżej na liście! Ba, przecież teoretycznie mamy ten sam termin ze @switezianka, a ona już jutro będzie tulić Julianka! 🥹💙
Hera098, świtezianka, Vam, Cezarowa lubią tę wiadomość
🇫🇮
👩 33 👨 34
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
Tajlandia, gratulacje! ♥️ Faktycznie Gabi zaskoczyła wagą. Oby teraz była spokojna i pozwoliła Ci odpocząć ☺️
Tajlandia22 lubi tę wiadomość
-
Tajlandia Gratulacje! ♥️ Gabrysia jest przesłodka i duża dziewczynka 😍
Odpoczywaj i ciesz się Mała 🥹Tajlandia22 lubi tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Tajlandia22 - Gratulacje😍😍 Piękna córeczka❤️
Tajlandia22 lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Tajlandia gratulacje! Rzeczywiście długo się zapowiadała Twoja córka i dała Ci popalić z tymi skurczami.
Wiesz co potem najbardziej wkurza? 🤪 że się męczyłaś 2 doby jak nie więcej a lekarze czy położne będą mówić 16 godzin? A to normalne. Ja tak miałam! 😂 Tak jak Ty skurcze wcześniej w domu i na patologii a liczą tylko czas na porodówce 🙈 Tak wiec od siebie napiszę: Gratulacje, kawał roboty odwaliłaś!! ❤️❤️Tajlandia22, Hera098 lubią tę wiadomość